Noweezo

Neilia

Kazdy moze lubic cos innego Smile

Ja akurat Barany bardzo sobie cenie..moze dlatego, ze je rozumiem Smile

Wsrod kolezanek to mam glownie osoby ze Sloncem w Baranie albo Skorpionie, z przewaga tych drugich. Jesli chodzi o facetow to tylko z jednym Baranem calowalam sie, a zadnego Skorpiona sobie nawet nie przypominam (mowie tutaj o romantycznych relacjach).

blackruby

No wiesz, baran musi drugiego barana rozumieć Wink

Ja też wiem jakie motywy kierują skorpionami, choć nie wszystkie lubię, jak za dużo "nawalone" w skorpionie to też mnie odrzuca. Zwłaszcza asc i/lub mars. To nie jest lekka jakość. Ja też nie jestem lekka, to tym bardziej Laughing

avitka

Też racja
Skorpiony są okropne i potrafią być okropnie męczące
Losie
Aż dziw ze moja matka nie ma skorpa

Z wpływami barana u faceta
Wyłączając mojego ojca
Tylko raz miałam do czynienia ścisłej mars barani
Nie powiem na wagusie zadziałało
Ale też i było nie do przyjecia;)

blackruby

Neilia

avitka

Tak, głębokie
Skorpio jak kocha to kocha
A baran jednego dnia "kocha"jedna, innego druga
I jeszcze miłość utożsamia z seksem

blackruby

No właśnie, i to jest ta różnica.

edit: między innymi Wink

Anna2013

Neilia

avitka

Tak i ja tu mowie o czystym znaku
Bo wiadomo ze nawet solarny baran jak reszta w skorpionie to będzie głęboki
Tak jak baran z reszta bliźniaka będzie miss/misterem powierzchownej glebi Laughing

Neilia

Wlasnie zerknelam na kolko jednej z moich kolezanek. Ona ma sporo w Skorpionie i stala w uczuciach raczej nie jest. Zwiazki czy romanse chyba dosyc intensywnie przechodzi. Myslalam, ze cos w Baranie bedzie, skoro w trakcie zwiazku zakochuje sie w roznych innych co jakis czas i tak w kazdym jej zwiazku bylo. W Baranie nic nie ma, ale godziny urodzenia nie znam, wiec moze ASC ma w tym znaku Rolling Eyes

blackruby

blackruby

avitka

Wenus najbardziej kocha?
Ciekawe, bo ja do wagowych lecialosci nie mam
Jedynie co, Wasiak miał marsa w wadze;) no i asc nie znam..moze waga

blackruby

Nie wiem czy najbardziej, ale kocha zapewne Wink

Przynajmniej tak jest w teorii. Moja kocha zdecydowanie bardziej od księżyca, no ale ja mam taki księżyc Laughing

to wcale mnie to nie dziwi Wink

Naprawdę, koziorożce nic a nic mnie nie ruszają, nie wiem jak to możliwe, bo przecież księżyc jest najbardziej emocjonalny i oni to czują (w sensie słońca i marsy koziorożcowe) a ja ZERO. Reaguję dopiero na jowisza w koziorożcu. Z kolei dużo bardziej mój księżyc czuje słońca i marsy racze Smile

Tu już czuje Wink

Generalnie, jeśli mogę tak powiedzieć, Ty masz mały problem, bo masz w wadze i wenus i marsa, niby w przypadku relacji damsko-męskich to nie powinno przeszkadzać, ale zazwyczaj słońce - mars to nie są idylliczne połączenia, a już mars-mars to na pewno. Bo to są aspekty rywalizacji, nie można się przy tej drugiej osobie zrelaksować, jej obecność nas pobudza (niestety nie zawsze w dobrym znaczeniu) a już mars na marsie to ciągłe "kto kogo", nawet jakaś obsesja może się wedrzeć Wink

Czy z kimś takim da się żyć na co dzień? Także zapewne "po trygonie" będziesz miała dużo lepsze relacje.
Z kobietami mającymi słońce lub księżyc w wadze możesz mieć trudne relacje, bo z jednej strony wenus może je kochać/lubić/podziwiać ale Twojego marsa one drażnią i chcesz je "atakować".