 |
Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Nie 17:06, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
| vitzia napisał: | A teraz się dowiedziałam ze na przel 1-2trymestr ciąży wyszło ze dziecko ma liczne wady genetyczne
Teraz Albo aborcja albo czekanie aż płód obumrze
Ale na pewno to kwestia tygodni bo by nie przezylo  |
znam parę, która nie ma w doniczce ani jednej śmierci, a takie doświadczenie też mają na swoim koncie, z tym, że wady wyszły na jaw dopiero w 7 m-cu, więc myślę, że to chyba jednak nie ten trop 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 17:27, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
| vitzia napisał: | Jakoś wokół mnie jest trochę tych zw.ze śmierciami wielokrotnymi, 2-3
I też juz chyba pisałam
Jeden ze śmiercią na poz1 i tata dziewczyny chorował długo na raka, potem zmarł
A to bardzo odbilo się na relacji bo laska pogrążyła się w depresji, potem leczyła psych z twgo |
To też jest niestety często charakterystyczne, zwłaszcza jak śmierci jest więcej niż jedna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 10:55, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
| Maryna napisał: |
znam parę, która nie ma w doniczce ani jednej śmierci, a takie doświadczenie też mają na swoim koncie, z tym, że wady wyszły na jaw dopiero w 7 m-cu, więc myślę, że to chyba jednak nie ten trop |
w moim poście szło o podanie przykładu realizacji śmierci w partnerskiej
A nie o straszenie ze tak musi się wypełnić
Kolscy stracili córkę bez traumatycznych kart w donicy
A.przybylska też nie miała z mężem śmierci a przeszli przez jej chorobę nowotworowa i śmierć...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Pon 10:56, 27 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 11:05, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Traumatycznych przeżyć można doznać i bez śmierci w doniczce
Pytanie czy ze śmiercią można ich nie doznać...?
Czekam na ewentualne przykłady
Realnych relacji;) w obrębie najbl.rodziny lub długoletnich zwiazkow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 11:12, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Mozna;)
Sobie przypomniałam o znajomej exparze ze śmiercią na5
bez traum ale dla jednego z nich traumatyczne było ich rozstanie
Takie z którego człowiek się zbiera kilka lat
Bo we własnym odczuciu traci ta "najwieksza miłość"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 13:02, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
moja siostra ma ze swoim mężem śmierć na poz.2, są ze sobą 37 lat, i traum nie było, jak dotąd,
i bliski znajomy miał ze swoimi ex żonami, z pierwszą na poz.2, z drugą na poz.1, i też traum tam nie było, a związki trwały po kilkanaście lat, i po rozwodzie też nikt głową o ścianę nie walił z rozpaczy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maryna dnia Pon 21:43, 27 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 13:21, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Z druga miał śmierć na1 to chyba na bazie "usmierconego" pierwszego malzenstwa;)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 15:06, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
tak, a ponieważ pierwsza go zostawiła, no to jakiś ślad w sercu siłą rzeczy pozostał, i to jest naturalne przy tej karcie na poz.1, o czym już kiedyś pisaliśmy,
ale traumą bym tego nie nazwała 
zresztą trauma to pojęcie względne, bo dla jednego będzie traumatycznym przeżyciem jak mu pociąg do Koluszek ucieknie sprzed nosa, a ktoś inny potrafi godnie znieść naprawdę ciężki cios od losu,
i pewnie predyspozycji po temu to raczej w doniczkach indywidualnych należałoby szukać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 15:16, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
No tak...trauma pojecie względne i subiektywnie definiowane
A czym jest-była śmierć na 6u Tw.siostry?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 21:50, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
moja siostra ze swoim mężem mają XIII na poz.2 (poprawiłam wyżej), i u nich było to docieranie się wzajemnie, z korzyścią dla obojga,
tak to oceniam patrząc z boku, i z perspektywy czasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 21:14, 30 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
tak sobie patrzylam na zwiazki ktore zaczely sie poprzez koniec innych
i czasem tej smierci nie ma
ale to w przypadkach - np koles mial nazeczona; puscil sie z nowa kandydatka i bez wahania rzucil stara
czyli bez traumy
latwo milo i porzyjemnie
czyli ze smiercia na 1 to jest z pietnem juz; z rozstaniem wiekszego kalibru
smierc na 1 jest ttylko jesli dla kogos skonczylo sie cos waznego i to bylo b.bolesne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Czw 21:15, 30 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 22:13, 30 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
| vitzia napisał: | czyli ze smiercia na 1 to jest z pietnem juz; z rozstaniem wiekszego kalibru
smierc na 1 jest ttylko jesli dla kogos skonczylo sie cos waznego i to bylo b.bolesne |
nie, kiedy śmierć jest na poz.1 to jeszcze się nie skończyło tak naprawdę, serce nadal jest zajęte i boli, mniej czy bardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 11:39, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
tj uczucie zyje ale zwiazek raczej juz nie
Prawdziwa miłość nigdy nie ustaje 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Pią 12:48, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 15:02, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ogólnie ze śmiercią w donicy to na jakimś etapie jest tak:  a z podwójną:
Nie chcę poczuć na własnej skórze co może być, jak jest ich więcej...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pią 15:04, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 15:10, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
| vitzia napisał: | tj uczucie zyje ale zwiazek raczej juz nie
Prawdziwa miłość nigdy nie ustaje |
to prawda
tylko że nie wszyscy potrafią kochać tak prawdziwie, i często miłość bywa "zabijana"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
