|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pon 18:40, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: | bo teraz w ogóle małżeństwa są strasznie nietrwałe, a jak z wieżą, no to już w ogóle,
no bo komu by tam się chciało z tą wieżą pracować...
do tego trzeba dojrzałości i miłości, a we współczesnym świecie z tym kruchutko |
Moim zdaniem silny Koziorożec lub osoba z mocnym Saturnem jest w stanie wszystko przerobić, nawet i Wieżę, to są ludzie często którzy nigdy się nie poddają i są w stanie wszystko przetrzymać a jak jeszcze mają Saturna w koniunkcji do Marsa to im żadna wojna nie straszna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:53, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Mili, nie znam się na astrologii, to w tym temacie z tobą nie pogadam
Bel, a te małżeństwa "ze szkolnych miłości", no to jeśli przetrwały 20 lat, to i tak dużo
zważywszy, że wiek szkolny nie jest najodpowiedniejszym czasem na podejmowanie dycyzji na całe życie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:59, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: | Mili, nie znam się na astrologii, to w tym temacie z tobą nie pogadam
Bel, a te małżeństwa "ze szkolnych miłości", no to jeśli przetrwały 20 lat, to i tak dużo
zważywszy, że wiek szkolny nie jest najodpowiedniejszym czasem na podejmowanie dycyzji na całe życie |
No bo to wczesniejsze pokolenie niz obecne, chyba troche dojrzalsze po prostu, w sensie wagi podjetych zobowiazan :-) Tzn. wydaje mi sie ze inne wartosci byly wtedy najbardziej "w cenie" :-) Dlatego mniej rozwodow bylo a i nawet jesli byly to nie zaraz po slubie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:06, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
tak, też mi się wydaje, że młodzi ludzie kiedyś byli odpowiedzialniejsi, tak ogólnie,
może dlatego, że w trudniejszych warunkach byli wychowywani, no i rodzice mieli więcej czasu, żeby wychowywać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pon 19:06, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
wg mnie podjęcie decyzji o rozwodzie to jest kwestia indywidualna każdego człowieka, moralności przede wszystkim a nie tego w jakim kto się pokoleniu urodził czy czasie historycznym, a nawet powiedziałabym, że wcześniej ludzie zawierali związki małżeńskie szybciej i dziś ma to odzwierciedlenie poprzez tą lawinę rozwodów, natomiast teraz jest tendencja do późniejszych legalizacji związków, teraz to nie jest jakiś priorytet wziąć ślub, raczej każdy patrzy żeby mieć warunki odpowiednie do stworzenia rodziny niż papier sam w sobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:10, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: | tak, też mi się wydaje, że młodzi ludzie kiedyś byli odpowiedzialniejsi, tak ogólnie,
może dlatego, że w trudniejszych warunkach byli wychowywani, no i rodzice mieli więcej czasu, żeby wychowywać... |
No dokladnie tak :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:15, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
kiedys byly jakies wartosci ..i rodzina byla wartoscia ..a teraz sa czasy gdy "samorozwoj stal sie istotny i sa takie efeklty ..czasy egoistow...
ale to wszystko przez syt takze gospodarcza ktora jest niesorzyjajaca by rodziny zakladac itd ..
podjecie decyzji o rozwodzie to kwestia tego jakie jest malzenstwo przede wszystkim a nie tyle moralnosci czlowieka ...
kiedys tez byla tendencja by po prostu trwac tym bardziej ze wszechobrecny byl patriarchat .,..to co kobita bez chlopamogla..nikim bylsa
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:18, 23 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pon 19:18, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
no właśnie , bo pieniadze nie są najważniejsze, ale bez pieniędzy nic nie ma, a dzieciom trzeba dać jeść, jak nie ma kasy, to nie ma mieszkania, jak nie ma mieszkania to nie ma sensu dzieci robić, dzieciom trzeba zapewnić grunt stabilny a bez kasy to... może i można ale...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:20, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | kiedys byly jakies wartosci ..i rodzina byla wartoscia ..a teraz sa czasy gdy "samorozwoj stal sie istotny i sa takie efeklty ..czasy egoistow...
ale to wszystko przez syt takze gospodarcza ktora jest niesorzyjajaca by rodziny zakladac itd .. |
E tam sytuacja... :-) W PRL niby byla lepsza? Perspektywa na wlasne mieszkanie to bylo jakies 20-30 lat czekania. A jak juz bylo mieszkanie to nie bylo czym urzadzic bo malo co w sklepach bylo. Samochody byly z przydzialu albo kosmicznie drogie na gieldzie. I jakby ludzie czekali na lepsze warunki to by obecnego pokolenia nie bylo, bo by sie nie pobierali i dzieci nie miale (nawet na pieluchy byly kartki :-))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:20, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
bez kasy nie ma nic bo bieda rodzi patologie wlasnie ...
mlodzi ludzie potrzebuja kasy ,rozwoju i mozliwosci .. polska tego nie daje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pon 19:26, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
no może i kiedyś były te kartki i nie było luksusów, ale teraz też ich nie ma, no chyba, że ktoś ma szczęście, bo można mieć i szkołę i łeb na karku a kasy niewiele mieć, bo szczęście w dzisiejszych czasach jest potrzebne tak naprawdę, nie dla wszystkich los jest sprawiedliwy, dużo osób marnuje się, a dużo wodolejów robi karierę bo ma znajomości i zaufanie na dzień dobry, ale...
myślę, że lepiej jednak wzystko sobie zaplanować i pomalutku do celu iść, niż nabrać kredytów i zobowiązań i dla kilku zeta uwiązać sobie pętlę na szyję i później dzieci cierpią na tym, bo jak długi są to i między ludźmi dobrze nie jest bo to wszystko na psychice się odbija, lepiej się dorobić, później dzieci i rodzina i spokojnie żyć niż na łeb lecieć i się rozbić na koniec o jakieś drzewo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:29, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | bez kasy nie ma nic bo bieda rodzi patologie wlasnie ...
mlodzi ludzie potrzebuja kasy ,rozwoju i mozliwosci .. polska tego nie daje |
To prawda. Ale tez nie dawala takiej mozliwosci tak naprawde i w PRL. No chyba, ze dla kogos szczytem marzen byl przydział cebuli i wczasy z FWP :-))))
A tak naprawde ze zeby zalozyc rodzine, miec dzieci i o te rodzine zadbac i poswiecic jej czas to trzeba i dojrzałości i odpowiedzialności i przede wszystkim swiadomości po co sie to robi. Skromnie żyjaca rodzina nie musi byc patologiczna, moze byc bardzo kochająca przecież. Pieniadze to sprawa poboczna tak naprawde.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:29, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
mnoj dziadek zawsze mi mowil ze byla w prl o wiele lepsza sytuacja ,z praca z mieszkaniem ..ze jak ktos nie pracowal to po niego przychodzili ...a teraz to ta cakla polityka te czasy ten styl itd to jakas paranoja jest i tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pon 19:33, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
ludzie sobie sami zgotowali ten los, polska sama siebie sprzedała, a tak naprawdę to najbogatsza firma w Polsce to jest Kościół
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:36, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | mnoj dziadek zawsze mi mowil ze byla w prl o wiele lepsza sytuacja ,z praca z mieszkaniem ..ze jak ktos nie pracowal to po niego przychodzili ...a teraz to ta cakla polityka te czasy ten styl itd to jakas paranoja jest i tyle |
Ev nie mowie, ze teraz jest dobrze, ale w PRL warunki byly g...ne, jak w powiedzeniu: za mało, żeby zyc za duzo, żeby zdechnąc. Nie ma co tamtego okresu gloryfikowac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|