|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:03, 16 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki bardzo za weryfikację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simone
Wieża DiabeL
Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:55, 16 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Proszę bardzo Blacky
Czy Ceres może odgrywać istotną rolę w synastriach damsko-męskich? Np. koniunkcja ceres kobiety do marsa mężczyzny plus sekstyle jego ceres do jej słońca, merka i wenus? Macie jakieś swoje spostrzeżenia co do połączeń w synastriach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 6:58, 17 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ja obserwuję takie aspekty głównie w dwóch przypadkach (zwłaszcza duże - jako koniunkcja i opozycja) - w przypadku relacji zawodowych lub w przypadku relacji rodzic - dziecko.
W przypadku relacji d-m także może się to objawiać jako aspekt opieki nad wspólnym potomstwem, ale wtedy dużo częściej obserwuję sekstyle i trygony jako aspekty harmonijne i 'nieprzymusowe' co wskazuje, że ta wspólna opieka jest dobrowolna.
Miałam kiedyś szefa, który przykładał mi ściśle koniunkcją swoją ceres do mojego marsa (a to wszystko w pannie) - i co tu dużo mówić, obowiązków to on lubił mi przywalić ale z drugiej strony roztaczał też nade mną opiekę, wiedziałam że jakby co to zawsze mogę liczyć na jego wsparcie i pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 7:02, 17 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simone
Wieża DiabeL
Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:31, 17 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Blacky za spostrzeżenia.
Ta koniunkcja akurat ma miejsce w rybach, także to też może zmieniać jej wydźwięk. W tym przypadku w takim razie jest to podkreślenie współpracy zawodowej (wspólna realizacja celów). Zwłaszcza, że dochodzi do tego koniunkcja marsów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:34, 17 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, ten aspekt również jak najbardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:29, 23 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | ale mam pałera, o kurde
dziś posprzątałam, kąpiel i mycie łepa+przystrzygłam se grzywkę (bliżej wieczora zaplanowane pilingi i takietam), pranie zrobiłam i rozwiesiłam, pletę bransoletkę, szyję spódnicę, tłukę kotlety (a wyjdzie ich chyba mi na z tydzień ) i zaglądam tu jednocześnie chwilami bo lap w kuchni stoi... |
Audrey napisał: | No ja też robię kilka rzeczy na raz, jak zawsze słucham muzyki, tu forum, ogarniałam kuchnię i łazienkę, wpuszczam kota, piję kawę, byłam u bratanicy, blogi przeglądam, wannę myłam |
vitkacy napisał: | hm...
no ja dzis sie spontanicznie farbnelam i se zrobilam maseczke na ryj i maske na cialo
ale nie wiem zktorego tranzytu to wynika bo mi nic nie pasuje
apoza tym na scierze jak co sobote |
blackruby napisał: | Dziś na niebie ledwo co się skończył sekstyl księżyca do marsa (harmonijne i efektywne działanie) a księżyc jeszcze jest w opozycji do ceres (dynamiczne porządki, uroda, zabiegi hig., kuchnia), dodatkowo mars uściśla trygon do tejże ceres A to wszystko w ruchliwym ogniu i powietrzu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:59, 23 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Ja obserwuję takie aspekty głównie w dwóch przypadkach (zwłaszcza duże - jako koniunkcja i opozycja) - w przypadku relacji zawodowych lub w przypadku relacji rodzic - dziecko.
W przypadku relacji d-m także może się to objawiać jako aspekt opieki nad wspólnym potomstwem, ale wtedy dużo częściej obserwuję sekstyle i trygony jako aspekty harmonijne i 'nieprzymusowe' co wskazuje, że ta wspólna opieka jest dobrowolna.
Miałam kiedyś szefa, który przykładał mi ściśle koniunkcją swoją ceres do mojego marsa (a to wszystko w pannie) - i co tu dużo mówić, obowiązków to on lubił mi przywalić ale z drugiej strony roztaczał też nade mną opiekę, wiedziałam że jakby co to zawsze mogę liczyć na jego wsparcie i pomoc. |
Mialam takie aspekty w synastrii typowo damsko-meskiej, bez zaleznosci sluzbowych... Facet mi przykładał swoja Ceres ścisłą kon. do mojej Wenus i luźniejszą do Marsa i Asc, wszystko oczywiscie Strzelcu. I dodatkowo swoja Ceres robil mi ścisły trygon do mojego Jowisza. I tak sie Blackus zastanawiam... czy ja moge powiedziec ze doswiadczylam z jego strony jakiejs nadzwyczajnej opiekunczosci? Wydaje mi sie ze chyba nie... Tzn. owszem - taka typowo meską opiekonczosc to tak - typu - zeby cos za mnie nosic, wszystko mi podac, przynieść, usluzyc czyms, zeby mi bylo wygodnie, zebym nie marzła, nie zmeczyla sie itp... tu owszem... No ale tak to ma wiekszosc facetow wobec kobiet :-) Ale tak w szerszym wymiarze to sadze ze ja bylam wobec niego bardziej troskliwa chyba... Co w sumie ciekawe bo on jednoczesnie swoim Jowiszem robil mi ścisle trygony do Wenus, Marsa i Asc... a to nieco podobna energia co Ceres chyba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:10, 23 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
u mnie tu bylo (tzn. dziś ww) na bank mars do wenus trygon ścisly, a czy cos jeszcze to niewiem...
bo zareagowała kopiąc do przodu z biżuterią i kiecką (projektowanie+wykonanie) skoro w dV siedzi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Sob 21:12, 23 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:28, 23 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | jasmina44 napisał: |
teraz mi ceres przez 8 dom idzie... |
Mi też Ale to na szczęście wodnik, atmosfera w pracy jest przyjazna, choć akurat mam dość dużo obowiązków bo skorpion nie lubi nudy. Co rusz są jakieś zwroty akcji, małe problemy ale takie do rozwiązania. Niefajnie się zadziało jak weszła do domu 8, ale potem się poprawiła całkowicie sytuacja. |
A ja wlasnie zauwazylam ze mi idzie przez 2 dom (jest w jego 1/3) - no i rzeczywiscie mam od jakiegos czasu sporo pracy a co za tym idzie i naplyw kasy :-)
Natomiast natalnie mam ja w Skorpionie w 11 domu - ściśle (O st) na Neptunie oraz w koniunkcjach także do Slonca i Ksiezyca. Czyli co? Moze taki uklad dawac zawod tworczy? :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:15, 24 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | u mnie tu bylo (tzn. dziś ww) na bank mars do wenus trygon ścisly, a czy cos jeszcze to niewiem...
bo zareagowała kopiąc do przodu z biżuterią i kiecką (projektowanie+wykonanie) skoro w dV siedzi |
Oczywiście, to również - ale na niebie były jak byk ścisłe aspekty do ceres: trygon marsa do ceres oraz opozycja księżyca do ceres (i aspekty te były ze sobą połączone). I jakby nie było wykonywałaś przy tym jakąś pracę (zresztą nie tylko tą ale i całą resztę, którą wypunktowałaś). Tyle, że u Ciebie nakładało się to na co się nakładało - na 5 dom i co tam masz w nim - to i działania i przedmiot takie były (z rodzaju 5 domowych). Zapewne tak czy owak wszystko robiłaś z dużą przyjemnością.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 8:33, 24 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:23, 24 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Bel napisał: |
A ja wlasnie zauwazylam ze mi idzie przez 2 dom (jest w jego 1/3) - no i rzeczywiscie mam od jakiegos czasu sporo pracy a co za tym idzie i naplyw kasy :-) |
U mnie jak ceres stanęła na progu domu 8 to wpadła mi premia.
Bel napisał: |
Natomiast natalnie mam ja w Skorpionie w 11 domu - ściśle (O st) na Neptunie oraz w koniunkcjach także do Slonca i Ksiezyca. Czyli co? Moze taki uklad dawac zawod tworczy? :-) |
Jak najbardziej, już sama ceres w kon z neptunem lub w rybach daje dwa najczęściej spotykane odłamy kierunków zawodowych: wszelako pojęta sztuka lub: medycyna, pielęgniarstwo, laboratoria, zawody związane z żywieniem, płynami itp. (podobna energia to neptun w 6 domu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:31, 24 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Bel napisał: | blackruby napisał: | Ja obserwuję takie aspekty głównie w dwóch przypadkach (zwłaszcza duże - jako koniunkcja i opozycja) - w przypadku relacji zawodowych lub w przypadku relacji rodzic - dziecko.
W przypadku relacji d-m także może się to objawiać jako aspekt opieki nad wspólnym potomstwem, ale wtedy dużo częściej obserwuję sekstyle i trygony jako aspekty harmonijne i 'nieprzymusowe' co wskazuje, że ta wspólna opieka jest dobrowolna.
Miałam kiedyś szefa, który przykładał mi ściśle koniunkcją swoją ceres do mojego marsa (a to wszystko w pannie) - i co tu dużo mówić, obowiązków to on lubił mi przywalić ale z drugiej strony roztaczał też nade mną opiekę, wiedziałam że jakby co to zawsze mogę liczyć na jego wsparcie i pomoc. |
Mialam takie aspekty w synastrii typowo damsko-meskiej, bez zaleznosci sluzbowych... Facet mi przykładał swoja Ceres ścisłą kon. do mojej Wenus i luźniejszą do Marsa i Asc, wszystko oczywiscie Strzelcu. I dodatkowo swoja Ceres robil mi ścisły trygon do mojego Jowisza. I tak sie Blackus zastanawiam... czy ja moge powiedziec ze doswiadczylam z jego strony jakiejs nadzwyczajnej opiekunczosci? Wydaje mi sie ze chyba nie... Tzn. owszem - taka typowo meską opiekonczosc to tak - typu - zeby cos za mnie nosic, wszystko mi podac, przynieść, usluzyc czyms, zeby mi bylo wygodnie, zebym nie marzła, nie zmeczyla sie itp... tu owszem... No ale tak to ma wiekszosc facetow wobec kobiet :-) Ale tak w szerszym wymiarze to sadze ze ja bylam wobec niego bardziej troskliwa chyba... Co w sumie ciekawe bo on jednoczesnie swoim Jowiszem robil mi ścisle trygony do Wenus, Marsa i Asc... a to nieco podobna energia co Ceres chyba... |
No wiesz, to na pewno może działać w obie strony, jak np. w przypadku kon wenus do asc w synastrii - jest tak, że wenus może kochać bez wzajemności a zdarza się na odwrót, że osoba z asc jest zauroczona właścicielem wenus jako swoim ideałem kobiety (choć zdarza się to częściej jak właścicielem asc jest mężczyzna). Choć z drugiej strony to co piszesz wcale nie jest takie oczywiste, bo ja widuję najróżniejsze pary; w tym facetów którzy ani do noszenia siat się nie garną, ani do podwożenia gdziekolwiek swojej kobiety, nie mówiąc o otwieraniu drzwi Z drugiej strony energie ceres to codzienność (w tym przypadku jej działanie jest podobne do działania księżyca w synastrii) - i dobrze te aspekty mieć, bo oznacza to że ludzie są złączeni tą codziennością, lubią przebywać w swoim towarzystwie i nie męczy ich to, w efekcie czego nie uciekają od siebie tylko lubią razem te obowiązki codzienne wykonywać. Co w efekcie informuje, że jest to raczej związek bliski a nie np. na odległość (bo i takie pary też przecież są).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:05, 24 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Bel napisał: |
A ja wlasnie zauwazylam ze mi idzie przez 2 dom (jest w jego 1/3) - no i rzeczywiscie mam od jakiegos czasu sporo pracy a co za tym idzie i naplyw kasy :-) |
U mnie jak ceres stanęła na progu domu 8 to wpadła mi premia.
Bel napisał: |
Natomiast natalnie mam ja w Skorpionie w 11 domu - ściśle (O st) na Neptunie oraz w koniunkcjach także do Slonca i Ksiezyca. Czyli co? Moze taki uklad dawac zawod tworczy? :-) |
Jak najbardziej, już sama ceres w kon z neptunem lub w rybach daje dwa najczęściej spotykane odłamy kierunków zawodowych: wszelako pojęta sztuka lub: medycyna, pielęgniarstwo, laboratoria, zawody związane z żywieniem, płynami itp. (podobna energia to neptun w 6 domu). |
No tak, to by sie zgadzalo :-) Jak sie jeszcze do tego doda MC w Wadze czyli pod patrionatem Wenus... :-))) Bo trzeba pamietac ze ja przez pierwsze lata pisalam o modzie i urodzie, no i jeszcze wczesniej, swojego czasu bylam tez wizażyska w znanej firmie kosmetycznej (jak to jeszcze byl w Polsce zawod malo znany). :-))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:09, 24 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Bel napisał: | blackruby napisał: | Ja obserwuję takie aspekty głównie w dwóch przypadkach (zwłaszcza duże - jako koniunkcja i opozycja) - w przypadku relacji zawodowych lub w przypadku relacji rodzic - dziecko.
W przypadku relacji d-m także może się to objawiać jako aspekt opieki nad wspólnym potomstwem, ale wtedy dużo częściej obserwuję sekstyle i trygony jako aspekty harmonijne i 'nieprzymusowe' co wskazuje, że ta wspólna opieka jest dobrowolna.
Miałam kiedyś szefa, który przykładał mi ściśle koniunkcją swoją ceres do mojego marsa (a to wszystko w pannie) - i co tu dużo mówić, obowiązków to on lubił mi przywalić ale z drugiej strony roztaczał też nade mną opiekę, wiedziałam że jakby co to zawsze mogę liczyć na jego wsparcie i pomoc. |
Mialam takie aspekty w synastrii typowo damsko-meskiej, bez zaleznosci sluzbowych... Facet mi przykładał swoja Ceres ścisłą kon. do mojej Wenus i luźniejszą do Marsa i Asc, wszystko oczywiscie Strzelcu. I dodatkowo swoja Ceres robil mi ścisły trygon do mojego Jowisza. I tak sie Blackus zastanawiam... czy ja moge powiedziec ze doswiadczylam z jego strony jakiejs nadzwyczajnej opiekunczosci? Wydaje mi sie ze chyba nie... Tzn. owszem - taka typowo meską opiekonczosc to tak - typu - zeby cos za mnie nosic, wszystko mi podac, przynieść, usluzyc czyms, zeby mi bylo wygodnie, zebym nie marzła, nie zmeczyla sie itp... tu owszem... No ale tak to ma wiekszosc facetow wobec kobiet :-) Ale tak w szerszym wymiarze to sadze ze ja bylam wobec niego bardziej troskliwa chyba... Co w sumie ciekawe bo on jednoczesnie swoim Jowiszem robil mi ścisle trygony do Wenus, Marsa i Asc... a to nieco podobna energia co Ceres chyba... |
No wiesz, to na pewno może działać w obie strony, jak np. w przypadku kon wenus do asc w synastrii - jest tak, że wenus może kochać bez wzajemności a zdarza się na odwrót, że osoba z asc jest zauroczona właścicielem wenus jako swoim ideałem kobiety (choć zdarza się to częściej jak właścicielem asc jest mężczyzna). Choć z drugiej strony to co piszesz wcale nie jest takie oczywiste, bo ja widuję najróżniejsze pary; w tym facetów którzy ani do noszenia siat się nie garną, ani do podwożenia gdziekolwiek swojej kobiety, nie mówiąc o otwieraniu drzwi Z drugiej strony energie ceres to codzienność (w tym przypadku jej działanie jest podobne do działania księżyca w synastrii) - i dobrze te aspekty mieć, bo oznacza to że ludzie są złączeni tą codziennością, lubią przebywać w swoim towarzystwie i nie męczy ich to, w efekcie czego nie uciekają od siebie tylko lubią razem te obowiązki codzienne wykonywać. Co w efekcie informuje, że jest to raczej związek bliski a nie np. na odległość (bo i takie pary też przecież są). |
No to tutaj widac dzialao w obie strony, bo jak pisalam, czulam potrzebe troskliwosci wobec niego :-))))
A ta taka typowa meska opiekunczosc - no pewnie masz racje, ze oczywista nie jest. Aczkolwiek faceci, ktorzy sie tak nie zachowuja to raczej u mnie szans nie maja :-))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:12, 24 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
U Ciebie może nie, ale piszemy ogólnie o różnych rodzajach związków I z tego co obserwuję, naprawdę nie jest to oczywiste (udzielnych panów też nie brakuje).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|