 |
Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Nie 11:24, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
| Mili napisał: | | Bel napisał: | | Dziewczyny a jak interpretujecie czyjeś osobiste w 9 domu drugiej osoby w relacji d-m? Poza kwestią zagranicy, innosci kulturowej itp. Bo jakos tego 9 domu w ogole w synsatriach nie czuje a interpretacja filozofoczno-kulturowo-zagraniczna mi sie jakos nie sprawdzila i sie zastanawialam jak jeszcze to rozumiec? |
to jest relacja na ogół bardzo poytytywna ale na dłuższą metę niemozliwa do zrealizowania, bo za duża odległość.... no chyba że sę przeprowadzi któreś |
Mieszkali i mieszkaja w tym samym miescie  Wiec kwestii odleglosci w ogóle nie bylo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
blotka
Brak fazy
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 11:31, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blotka dnia Czw 7:58, 03 Paź 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 12:31, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
No... akurat aspektow Saturn/Mars lub Saturn/Uran to lepiej w synastrii nie miec. Zwlaszcza kwadratury daja w kośc. Tak naprawde to kazdy aspekt Saturna do osobistych łatwy nie jest. Z drugiej strony te aspekty sa konieczne dla trwalowsci relacji. Ale... do Marsa i Urana to masakra jest prawdziwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
blotka
Brak fazy
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 12:59, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blotka dnia Czw 8:03, 03 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 18:01, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
| Bel napisał: | | Mili napisał: | | Bel napisał: | | Dziewczyny a jak interpretujecie czyjeś osobiste w 9 domu drugiej osoby w relacji d-m? Poza kwestią zagranicy, innosci kulturowej itp. Bo jakos tego 9 domu w ogole w synsatriach nie czuje a interpretacja filozofoczno-kulturowo-zagraniczna mi sie jakos nie sprawdzila i sie zastanawialam jak jeszcze to rozumiec? |
to jest relacja na ogół bardzo poytytywna ale na dłuższą metę niemozliwa do zrealizowania, bo za duża odległość.... no chyba że sę przeprowadzi któreś |
Mieszkali i mieszkaja w tym samym miescie Wiec kwestii odleglosci w ogóle nie bylo |
Czasem może to być tylko odległość mentalna lub po prostu relacja jest z innego powodu "odległa" i tym samym nie do końca możliwa do pełnej realizacji. Np.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 19:38, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
| blackruby napisał: | | Zauważyłam jeszcze, że rzeczywiście - im więcej swoich planet kładzie nam ktoś ponad horyzont tym większą ma (lub z czasem zyskuje) nad nami przewagę. W każdym razie ta osoba może osiągnąć coś co sobie założyła względem takiej osoby, której te planety 'na górę' daje. |
Fajnie by bylo :-) Ale prawde mowiac nie odczulam tego. No, moze w pierwszych latach, bylo jak piszesz - bo ja mu wiekszosc (w tym wszystkie osobiste) wrzucałam nad horyzont a on mnie pod horyzont. Natalnie oboje większosc planet mamy nad horyzontem. Z drugiej strony... nigdy nie wiadomo jak bedzie finalnie. :-)))))) Moze sie i kiedys, na starosc, sprawdzi co piszesz.
edit: ale zerknelam na moja synastrie z exem - i on natalnie ma wiekszosc planet pod horyzontem, ale mnie je wrzucal nad horyzont. I by sie zgadzalo co piszesz, bo jednak w duzym stopniu on jakos tam nadawal ton i mial wplyw - chocby dlatego ze ja bylam mloda, dwudziestoparoletnia koza a on 11 lat starszy i duzo bardziej doswiadczony ode mnie.
Wiec reasumujac - albo w tej ostatniej synastrii to byl wyjatek od reguly albo ja nie docenialam i nie bylam tak do konca swiadoma wplywu, jaki mialam. No albo... jeszcze czas pokaże 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bel dnia Pon 20:01, 29 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 19:38, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
| blackruby napisał: |
Czasem może to być tylko odległość mentalna lub po prostu relacja jest z innego powodu "odległa" i tym samym nie do końca możliwa do pełnej realizacji. Np. |
To juz predzej :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
