|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightwish
Koszmar minionego lata
Dołączył: 25 Sie 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:23, 28 Sie 2018 Temat postu: Jest dobrze czy tak sobie? |
|
|
Okej, to wklejam synastrię, pod spodem jest tabela z aspektami...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Z tego, co widzę, chyba ładny jest ten niebieski "latawiec": mars-mars-wenus-jowisz, z kolei ten czerwony trójkąt to chyba niebardzo?
Jestem ciekawa, co Wam się rzuca w oczy - będę wdzieczna za każdą wskazówkę i z gory dziękuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightwish
Koszmar minionego lata
Dołączył: 25 Sie 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:47, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Zeby nie było, że osiadłam na laurach i tylko czekam na gotowe, to postaram się sama trochę zinterpretować wg podanych tu wytycznych:
1. Pokrywają się osie obu horoskopów.
Niestety nie, a wręcz przeciwnie – tworzą jakby krzyż.
2. Światła (Słońce, Księżyc lub oba te ciała niebieskie) jednej osoby leżą na osiach (zwłaszcza na ascendencie lub MC) drugiej.
Tak! :-)
Słońca – trygon
Jego Słońce mój Księżyc – koniunkcja
Jego Księżyc, moje Słońce – opozycja
Jego Wenus jest w sekstylu do mojego Słońca
Niestety mój Merkury jest w opozycji do jego Księżyca, jego Merkury w Kwadraturze do mojego Słońca. (Ogólnie oba Merkury są też ze sobą w kwadracie)
Mój Mars w kwadracie do jego Słońca, (ale oba Marsy ze sobą w trygonie i siedzą sobie wzajemnie niemal na ascendentach...)
Generalnie to chyba jeśli chodzi o światła, jest całkiem dobrze.
No i ta moja Wenus tworzy ładny trygon z jego Marsem :-).
Ale co do reszty to mam za mało doświadczenia i po prostu nie wiem. Poradźcie coś!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Audrey
Wschodząca gwiazda
Dołączył: 14 Lut 2014
Posty: 6832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:08, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Macie częściowo pokrycie osi przecież. Asc- Dsc, Asc- Dsc.
Ty Mu wpadasz planetami na IC, w tym Księżycem- bardzo dobrze . No i Słońcem wraz z Merkurym na Descendent .
Trochę gorzej, że on ładuje się Wenus i Marsem w Twój XII dom .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightwish
Koszmar minionego lata
Dołączył: 25 Sie 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:47, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Trochę gorzej, że on ładuje się Wenus i Marsem w Twój XII dom Wink.
|
No właśnie - czytałam, że to nie za dobrze... Co to według Ciebie oznacza?
Tego pokrywania się osi ja nie widzę, muszę się dokształcić...
Faktem jest, że jest w tej relacji dużo chemii. Dość szybko stało się jasne, że się sobie podobamy. Z mojej strony było też poczucie, jakbyśmy się już kiedyś spotkali, nazwijmy to: pokrewieństwem dusz, nadawaniem na jednej fali.
Ale... sama nie wiem. On zachowuje się eobec mnie bardzo niespójnie, dwuznacznie. Zaznaczam, że nie jesteśmy parą, może kiedyś, ale długa do tego droga.
Zdecydowanie jestem pod wrażeniem, tylko... coś nie gra. Stąd szukam porady tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightwish
Koszmar minionego lata
Dołączył: 25 Sie 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:28, 01 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Ok, poczytałam o tym XII domu no i rzeczywiście - może zwiastować coś w stylu: "związek w ukryciu", mnóstwo źródeł pisze też o związku karmicznym.
Co mnie jeszcze zastanawia - czy tych aspektów jest w tej konstelacji dużo czy mało? Liczą się tylko te ścisłe aspekty czy luźniejsze też? Według wykresu nie jest ich chyba aż tak wiele, za to w tabeli wydaje się ich być sporo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pey-Pey
Na psa urok
Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:23, 03 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Obsada 12 domu w synastrii moze dać też wiele tajemnic, które wyjdą na wierzch, tylko nie pamiętam w którą to stronę szło... Osoba może być blisko Ciebie, a jednocześnie ci narobić wiele psikosów po cichaczu :p Nie będzie trudno takiej osobie z 12 domem rozgryźć całokształt osoby z planetami.
Ale jest też dużo dobrych stron.
Właśnie to zrozumienie, czasem bez słów i chęć pomocy skoro nie trudno nam jest odczytać co ma na myśli druga osoba. Najmocniej dziala na Słońce i Merkurego .
W moim przypadku obsada 12 domu to trochę przekichane...
Nigdy się nie mogę z takimi ludźmi dogadać.
Z jakiej strony wklejasz kosmogramy ?
Są dla mnie mało czytelne
Polecam z Astro.com
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pey-Pey
Na psa urok
Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:32, 03 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Audrey napisał: | Macie częściowo pokrycie osi przecież. Asc- Dsc, Asc- Dsc.
Ty Mu wpadasz planetami na IC, w tym Księżycem- bardzo dobrze . No i Słońcem wraz z Merkurym na Descendent . |
Tak dokładnie. Co prawda trochę osie leżą kawałek od siebie ale oba 7 domy obsadzone. Jego przez Słońce , Merkury a jej przez jego asc.
No i ten księżyc też jest w koniunkcji do słońca to dobre połączenie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightwish
Koszmar minionego lata
Dołączył: 25 Sie 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:14, 03 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Pey-Pey napisał: | Obsada 12 domu w synastrii moze dać też wiele tajemnic, które wyjdą na wierzch, tylko nie pamiętam w którą to stronę szło... Osoba może być blisko Ciebie, a jednocześnie ci narobić wiele psikosów po cichaczu :p Nie będzie trudno takiej osobie z 12 domem rozgryźć całokształt osoby z planetami.
Ale jest też dużo dobrych stron.
Właśnie to zrozumienie, czasem bez słów i chęć pomocy skoro nie trudno nam jest odczytać co ma na myśli druga osoba. Najmocniej dziala na Słońce i Merkurego .
W moim przypadku obsada 12 domu to trochę przekichane...
Nigdy się nie mogę z takimi ludźmi dogadać.
Z jakiej strony wklejasz kosmogramy ?
Są dla mnie mało czytelne
Polecam z Astro.com |
No właśnie kosmogram jest z astro.com, zastanawiam się, czy może mam w ustawieniach coś inaczej, że są mało czytelne?
A ten dom 12, no właśnie - miłość w ukryciu (Wenus) lub ukryty wróg (Mars) to te najgorzsze możliwości.
W najlepszym przypadku ten Mars może wyciągać na światło dzienne to, z czym 12. dom nie chce się skonfrontować. A ta Wenus to może po prostu nieafiszowanie się ze związkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightwish
Koszmar minionego lata
Dołączył: 25 Sie 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:19, 03 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Pey-Pey napisał: |
Tak dokładnie. Co prawda trochę osie leżą kawałek od siebie ale oba 7 domy obsadzone. Jego przez Słońce , Merkury a jej przez jego asc.
No i ten księżyc też jest w koniunkcji do słońca to dobre połączenie . |
Tak, doszkoliłam się i teraz to widzę: IC i MC leżą dokładnie na sobie, 7 domy też spoko...
Do mojego 8. wpada jego Księżyc, Uran i Pluton, w jego 8. nie ma nic - co to może znaczyć - że on mnie kręci fizycznie (to się akurat zgadza...) a ja jego nie (to by był pech...)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pey-Pey
Na psa urok
Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:38, 03 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Nightwish napisał: | No właśnie kosmogram jest z astro.com, zastanawiam się, czy może mam w ustawieniach coś inaczej, że są mało czytelne? |
w ustawieniach przy Default settings ciut niżej jest przycisk Reset.
on przywraca wczesniejsze ustawienia do samego początku.
powinno pomóc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pey-Pey
Na psa urok
Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:41, 03 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Nightwish napisał: | Pey-Pey napisał: |
Tak dokładnie. Co prawda trochę osie leżą kawałek od siebie ale oba 7 domy obsadzone. Jego przez Słońce , Merkury a jej przez jego asc.
No i ten księżyc też jest w koniunkcji do słońca to dobre połączenie . |
Tak, doszkoliłam się i teraz to widzę: IC i MC leżą dokładnie na sobie, 7 domy też spoko...
Do mojego 8. wpada jego Księżyc, Uran i Pluton, w jego 8. nie ma nic - co to może znaczyć - że on mnie kręci fizycznie (to się akurat zgadza...) a ja jego nie (to by był pech...)? |
Być może to fizyczne przyciąganie. 8 dom to seks.
Ja sam się też musze podszkolić. To jest temat rzeka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Audrey
Wschodząca gwiazda
Dołączył: 14 Lut 2014
Posty: 6832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:14, 04 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
8 dom to seks, nie taki jak z domu V, że łubu dubu . Seks z domu VIII bardziej głęboki, metafizyczny . Z tym że dom VIII to też silne przeżycia, trudne emocje i czasem skrajne uczucia, bo to jednak dom Skorpiona jest, także albo miłość, albo nienawiść, albo się to przeplata Troszkę może przesadzam, ale coś na rzeczy jest .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightwish
Koszmar minionego lata
Dołączył: 25 Sie 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:17, 04 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Audrey napisał: | Seks z domu VIII bardziej głęboki, metafizyczny . |
Mrrrrrr, to jest to, co tygryski lubią najbardziej.
Noo, nie miałabym nic przeciwko...
Za to jeśli chodzi o przeplatanie się miłości z nienawiścią, czyli dramaty - to nie ma mowy, taki chłop od razu byłby do odstrzału.
A jeśli chodzi o pana Skorpiona to jakby przycichł. Nie odzywa się, to ja też się nie odzywam. Całkiem możliwe, że znajomość umrze sobie powoli śmiercią naturalną. Jeśli już, to wolałabym, żeby to stało się teraz, czyli zanim zdążyłam się zaangażować. Wolę konkretny koniec i jasne sytuacje, wszelkie przyciąganko-odpychanki mnie odrzucają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Brak fazy
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:19, 04 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
to dwuznaczne zachowanie to jest ten jego Mars w Twoim 12 domu, nie musi Ci zrobić oczywiście nic złego, ale może działać w tajemnicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightwish
Koszmar minionego lata
Dołączył: 25 Sie 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:00, 05 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: | to dwuznaczne zachowanie to jest ten jego Mars w Twoim 12 domu, nie musi Ci zrobić oczywiście nic złego, ale może działać w tajemnicy |
I to jest myśl! On coś kombiunuje, za czym nie mogę trafić.
Już raz zrobił taki numer, że powiedział coś w stylu: "odezwę się w poniedziałek" i... nie odzywał się przez conajmniej 6 tygodni, jeśli nie więcej.
A ja jestem z takich, że "jak nie to nie", poboli i przestanie, ale gonić za nikim nie będę na bank. Więc zdecydowałam wtedy, że jednak odpuszczam.
Los jednak tak dziwnie zrządził, że przejeżdżałam samochodem i akurat on przechodził na tyle blisko, że przez chwilę spotkały się nasze spojrzenia. Ja mu kiwnęłam ręką na przywitanie, on mnie też, i cóż, pojechałam sobie dalej .
5 minut później dostaję SMSa, że jak to fantastycznie było mnie zobaczyć, że zaprasza mnie na kawę, entuzjazm totalny.
Po tak długim milczeniu z jego strony dałam sobie całe 3 dni czasu na odpowiedź, ale w końcu się z nim spotkałam.
Po spotkaniu spora wymiana myśli a teraz znowu cisza.
Heh, naprawdę ciężko za nim trafić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|