|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blotka
Brak fazy
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:32, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
patrzę na swoją synastrię związkową: koniunkcja mój pluton, jego księżyc (fakt, że niezbyt ścisła bo 6 stopni) i nie byłam dla niego stalkerem. bardziej on o mnie zabiegał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Brak fazy
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:07, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Bel napisał: | blotka napisał: | Bel napisał: | blotka napisał: | u Was obstawiam bardziej ten aspekt: gdy Księżyc jest w koniunkcji, kwadraturze lub opozycji do Plutona drugiej osoby, partnery czują magnetyczny seksualny i emocjonalny pociąg do siebie. Właściciel Plutona wie, jak wydobyć najbardziej intensywne, sekretne emocje właściciela Księżyca. Właściciel księżyca czuje się "odsłonięty" i wrażliwy w obecności Plutona (http://astrolady.wix.com) |
Oj to chyba tylko w teorii. W praktyce Ksiezyc zazwyczaj czuje się przez Plutona molestowany i odsaczony. A Pluton jest dosyc namolny. |
nie wiem, czy tylko w teorii - może Mili się wypowie, bo w praktyce przerabia ten aspekt w swojej synastrii, będąc księżycem, o ile się nie mylę |
No ja tez napisalam na podstawie praktyki |
ja tego Plutona nie odbieram jako molestatora, ani osaczona nie jestem. Po prostu czuję zajebisty pociąg seksualny taki mega mega
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Brak fazy
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:17, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
poza tym facet raczej molestować powinien, jak nie molestuje to lipa jest i na dłuższą metę to nie przetrwa...
u mnie z nim jest ciekawostka taka, że on ma na moim AS swój antywerteks czyli taki drugi DS, a znój na moim DS jest jest jego verteks czyli taki frugi AS.
jak mój jeden były miał Marsa na moim MC to lipa była tak naprawdę, nic mnie to nie ruszało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Brak fazy
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:22, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
tak to tylko działał na mnie taki ten z bliźniąt kiedyś ten młodszy , co mnie w duuupie miał, tak ten teraz na mnie tak działa, i wam powiem że to jest ciężko takiego osobnika znaleźć, bo ja mam sokole oko i kurde trzeba się naszukać,,,, to jest takie uczucie że ciągle chce ci się pierd....lić i to tak naprawdę, bardzo miłe uczucie to jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:31, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
blotka napisał: | patrzę na swoją synastrię związkową: koniunkcja mój pluton, jego księżyc (fakt, że niezbyt ścisła bo 6 stopni) i nie byłam dla niego stalkerem. bardziej on o mnie zabiegał |
Moze ten akurat aspekt nie jest wiodacy w Waszej synastrii albo macie wiele innych - mocniejszych w sensie przyciagania i stad tak a nie inaczej. Moze takze zalezy w jakim znaku jest Ksiezyc. W koncu nic nie jest jak spod sztancy. Niemniej wielokrotnie zetknelam sie z opinia osob, ktorym ktos robil kon Plutonem do ich Ksiezyca, ze tak to wlasnie odbieraly, jak pisalam. Przy czym to wrazenie nie bylo od poczatku tylko pojawialo sie z czasem, jakby Pluton nasilał swoj wplyw Mnie tez sie zdarzyl namplny bardzo adorator z Plutonem na moim Ksiezycu (duzo ode mnie mlodszy), na szczescie spacyfikowalam go dosyc szybko. Ale nachalny byl bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:35, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: | poza tym facet raczej molestować powinien, jak nie molestuje to lipa jest i na dłuższą metę to nie przetrwa...
|
Po pierwsze jest roznica miedzy prawdzwym nachalnym molestowaniem a "molestowaniem" takim jakie kobieta lubi - czyli jednak w pewnych granicach i nie polegajaqcym na osaczaniu kogos.
No i zalezy kto "molestuje" - jak facet sie babce podoba to tak naprawde nie jest molestowanie Ale jak sie nie podoba... no to ciezko naprawde takiego namolnego typka zniesc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bel dnia Wto 21:37, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Brak fazy
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:42, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
no mi się ten podoba bo Wenusa jest w opozycji do jego Marsa. Jego Mars jest w Lwie i koniunkcji do Jowisza w X domu kozim, a moja Wenusa jest też Jowiszowa bo w koniunkcji ze Słońcem, Jowiszem i Merkurym w 5 domu czyli i Lwa i Rybach a moj Neptun w Kozie, to jest dopasowanie takie że mi tak odwaliło dlatego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:47, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: | no mi się ten podoba bo Wenusa jest w opozycji do jego Marsa. Jego Mars jest w Lwie i koniunkcji do Jowisza w X domu kozim, a moja Wenusa jest też Jowiszowa bo w koniunkcji ze Słońcem, Jowiszem i Merkurym w 5 domu czyli i Lwa i Rybach a moj Neptun w Kozie, to jest dopasowanie takie że mi tak odwaliło dlatego |
No i z tego ten pociąg a nie z kon Ksieyc/Pluton moim zdaniem. :-)))) Nie raz sie spotkalam z tym ze opozycja Mars/Wenus ogromna chemie daje. Duzo wieksza niz koniunkcja tych planet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Brak fazy
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:13, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
nie wiem co to ale coś jest, bo po pierwsze to bym nigdy nie poleciała na faceta co jest po rozwodzie i jeszcze z dzieckiem, tacy są dla mnie aseksualni, a ten mi się spodobał pomimo tego, to coś działać musi....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blotka
Brak fazy
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:57, 24 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | blotka napisał: | blackruby napisał: | Mars na osiach IC i MC też daje taki efekt, że ciężko odpuścić ze względu na chemię. |
trudniej odpuścić właścicielowi marsa, osi, czy to obopólne zaangażowanie? |
Właścicielowi marsa. |
o mam podobny przypadek! jego mars na moim MC, jego saturn w koniunkcji z moim marsem - pewnie średnio Cię to pocieszy, że mogę potwierdzić pewną nierozerwalność takiej więzi, ale wcale nie ze względu na chemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blotka
Brak fazy
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:38, 24 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
z kolei temu Panu: [link widoczny dla zalogowanych] wrzucam marsa centralnie na IC póki co bez znamion stalkingu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Brak fazy
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:33, 24 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Ja dreczylam telefonem takiego co w nim byłam zakochana kupę lat. Tak go dreczylam jak psychol Ale nie wiem gdzie jemu Marsem wpadam może na Ic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Brak fazy
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:35, 24 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Ale jak jemu ostatnio wysłałam zdjęcie takie specyficzne to napisał że do mnie przyjedzie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blotka
Brak fazy
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:45, 24 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Bel napisał: | Nie raz sie spotkalam z tym ze opozycja Mars/Wenus ogromna chemie daje. Duzo wieksza niz koniunkcja tych planet |
Mogę potwierdzić |
a ja mogę dodać, że koniunkcja mojego marsa z wenus pewnego osobnika dała jednostronny pociąg właściciela wenus do marsa. mars pozostał obojętny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:16, 24 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
blotka napisał: |
a ja mogę dodać, że koniunkcja mojego marsa z wenus pewnego osobnika dała jednostronny pociąg właściciela wenus do marsa. mars pozostał obojętny. |
Bo wspomniana koniunkcja jest przereklamowana :-)))) Z moich obserwacji (a i w opinii wielu astrologow) najsilniej dziala opozycja a potem sekstyl i trygon. Z kwadratura to czesto cos jest nie tak, a koniunkcja to moze i oszalamia ale chyba nie dwie strony bo tez tak mialam ze w takim przypadku ktos na mnie lecial a ja nic ))) W dodatku koniunkcja to czesto taki jakby nietrwaly afekt jest :-))) Opo, sekstyl i trygon trzymaja znacznie dluzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|