Noweezo

Audrey

[link widoczny dla zalogowanych]

Z Jowiszem i Wenus na Ascendencie to chyba będzie Twój rok Smile

Neptun na IC i Księżyc na Desc to mi się kojarzy z zakochaniem Razz

Audrey

Swoją drogą, patrząc na Twój natal - wielka indywidualistka z Ciebie. Jowisz na Descendencie może przynieść więcej, niż jeden ważny związek.
Druga połowa solara wydaje mi się będzie lepsza, bo MC we Lwie

Pey-Pey

No tej Wenus to daleko do Ascendentu. Razz

Ale, ze w 1 domu to fakt dobry znak i ten Jowisz tez ok. Smile

Wgl Ascendent w Skorpionie, Mars 12 dom.
No nie za fajnie. Razz

Mialem taki układ i zle wspominam.

avitka

mam analogiczny solar na najbl. rok, zobaczymy

Pey-Pey

No u mnie ten Asc Skorpion wpadał mi w 6 natalny.
I Mars kon. Saturn z 12 d. tez w 6 natalny.
Bardzo dużo chorowałem z czym się musiałem kryć przed wszystkimi bo to nie były za ciekawe sprawy o których można było mówić. Razz

Dużo chodziłem po lekarzach. Dużo kuracji. Było to wszystko dla mnie bardzo trudne.
Zależy jak kto ma ulokowane te wszystkie pozycje.

Tutaj na tle kariery, pracy i jeszcze ten Mars zahacza o 9 dom. Hm.
No zobaczymy. W sumie rok karmy, rok finansów.
Natalnie jest tutaj obsadzenie Skorpiona wiec może nie będzie tak źle.
Tak się zawsze zastanawiałem czy osoby ze Skorpionem w natalnym czują się źle w solarze z obsadą Skorpiona.

avitka

lepiej niz inni
zrobie se przeglad solarow i napisze

Anima

Późne, ale dzięki za utworzenie wątku Very Happy

Nie mogę się doczekać 2018, 2017 się dłuży strasznie. Pierwsza połowa 2017 tragedia. Wspominam jak najgorzej, mniej więcej luty do czerwca, próby ratowania związku, który zresztą nie miał sensu. Kiedy się w końcu rozpadł, nastała tylko błogość. W lipcu bardzo mocno czułam, że stoję u jakiegoś progu i że zatoczyło się jakieś koło. Zaraz potem czułam jak odżywam i nastały jedne z najpiękniejszych miesięcy mojego życia. Aż do teraz, bo listopad dał mi fizycznie w kość (bardzo bardzo dużo pracy). Wyszłam z tego zmęczona i z nie najlepszym nastawieniem. Czekam co będzie dalej Wink