|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:37, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
koliber napisał: | przeczytałabym ksiazke danki wałesy |
to g nawet w rossmanie jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koliber.
Pełny odlot
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z raju :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:47, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
o to pojde, usiade na kilka godzin i przeczytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Śro 13:04, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
zamowilam sobie [link widoczny dla zalogowanych] zaczelam ja czytac na necie ale zamowilam normalna ksiazke, wciagajaca nawet
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agatek
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:00, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]*c5*bcne+dusze,358056673.pdf
tu calosc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Czarna dziura
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:09, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
polecam ksiązke 'Jeżdziec miedziany" jesli ktos lubi o takiej tematyce... szybko sie czyta
"Akcja powieści rozpoczyna się 22 czerwca 1941 roku - w dniu napaści Niemiec na imperium Stalina.Książka jest po prostu niesamowita , rewelacyjna i znakomita.Autorka przepięknie przybliża nam historię wojenną Rosji i Leningradu , ukazuje oblicze oblężonego miasta i jego tragedię ,niemoc Armii Czerwonej ,taktykę walki Stalina - jego braki w uzbrojeniu ,metody zastraszania ze strony NKWD,śmierć wielu młodych Rosjan jako mięsa armatniego"
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Czw 18:33, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
poszukuje tytulu ksiazki, wiem ze film tez jest, ostatnio mialam ogladac na zalukaj ale skasowalam prze zprzypadek zakladke i nie moge sobie przypomniecn tytulu:;/
agat moze bedziesz wiedziec bo ty na tamtym forum kiedys dawalas linka do ksiazki, to bylo o malzenstwie co mieli corke, okazalo sie,że ta corka jest chora. i potrzebny byl przeszczep. i babka zaszla w ciaze zeby urodzic drugie dziecko..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agatek
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:40, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jodi Picoult
chyba to było bez mojej zgody ale glowy nie dam
idz na chomika sa wszystkie jej ksiazki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Czw 18:43, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
takkk dziekiii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:54, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystkim odważnym, myślącym i umiejącym spojrzeć prawdzie w oczy polecam "Przechytrzyć diabła. Sekret wolności i sukcesu" Napoleona Hilla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Czarna dziura
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:12, 01 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
własnie kończę Caryce Ellen Alpsten fajna, szybko sie czyta, sporo odważnych "scen" erotycznych polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sandrax
Koszmar minionego lata
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:05, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Lew-starowicz o kobiecie, juz koncze POLECAM
Lew-Starowicz o mezczyznie, przeczytalam w dwa wieczory w łozku, bardzo lekko sie czyta, ale nie dowiedzialam sie specjalnie czegos o czym bym nie wiedziala niemniej jednak, bardzo dobrze sie to czyta
Lew-Starowicz o milosci, do tej jakos nie moge sie zabrac, nie wiem czemu
Emily Giffin "Pewnego dnia" jestem dopiero na 30 stronie, ale juz trudno sie oderwac, jak zawsze ksiazki tej autorki, nie zawodzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Czarna dziura
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:56, 05 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
polecam twórczość Charlesa Bukowskiego zbereźnik, alkoholik i kobieciarz wulgarny az do bólu ale lubie go czytac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:59, 05 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
nika napisał: | polecam ksiązke 'Jeżdziec miedziany" jesli ktos lubi o takiej tematyce... szybko sie czyta
"Akcja powieści rozpoczyna się 22 czerwca 1941 roku - w dniu napaści Niemiec na imperium Stalina.Książka jest po prostu niesamowita , rewelacyjna i znakomita.Autorka przepięknie przybliża nam historię wojenną Rosji i Leningradu , ukazuje oblicze oblężonego miasta i jego tragedię ,niemoc Armii Czerwonej ,taktykę walki Stalina - jego braki w uzbrojeniu ,metody zastraszania ze strony NKWD,śmierć wielu młodych Rosjan jako mięsa armatniego"
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Czarna dziura
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:39, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
"Oczekiwana " Kathleen McGowan kontrowersyjna i odważna
"Niezwykła podróż poprzez wieki niedomówień i ukrywania prawdziwej roli Marii Magdaleny.
(...)Prawdę o postaci Marii Magdaleny odkrywamy dzięki bohaterce książki, dziennikarce Maureen Pascal. Ta rzeczowa kobieta, zdecydowana ujawniać prawdę o losach wielkich niewiast oraz demaskować wszelkie oszustwa i historyczne przekłamania, posiada niezwykły i niepokojący dar. W celu odkrycia znaczenia swoich widzeń wyrusza wraz z kuzynem, duchownym Peterem Healy, śladem legendy Marii Magdaleny. Wraz z nimi odwiedzamy zatopiony w historii region południowo zachodniej Francji, gdzie opowieści o niezwykłym statusie Marii są wciąż żywe. Podobnie, jak wiara w nadejście Pasterki, która odkryje zwoje zawierające Ewangelię żony Jezusa(..)Taką bowiem prawdę, skrzętnie ukrywaną przez kościół i organizacje czczące Jana, przekazuje nam Kathleen McGowan. "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rademenes
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z PRZEZNACZENIA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:27, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
"Ludzie interesu w przedwojennej Polsce" (Maria Barbasiewicz, PWN, 2013), NAC
"Edward Natanson był nie tylko rzutkim finansistą, ale też zamiłowanym kucharzem, autorem popularnego w latach trzydziestych poradnika kulinarnego. Z kolei Antoni Jaroszewicz dał się poznać jako doskonały przemysłowiec, ale też jako utalentowany śpiewak. Biografie milionerów z okresu dwudziestolecia międzywojennego mogą naprawdę zaskakiwać.
Ćwierć kg szpinaku, 25 gramów sera szwajcarskiego, pokrajanego na cienkie plasterki, 25 gramów kwaśnej śmietany. Szpinak (oczywiście młody i jędrny) opłukać, sparzyć obfitą ilością wrzątku, odświeżyć zimną wodą, odsączyć, pokrajać na kilkucentymetrowe kawałki, wymieszać z serem, zaprawić śmietaną. Czy to dobrze smakuje? Nie jestem tego pewny, ale de gustibus non est disputandum (o gustach się nie dyskutuje – red.).
Finansista, co grywał na wiolonczeli i chętnie gotował
Pochodził z bogatej mieszczańskiej rodziny, uchodzącej jeszcze w czasach Królestwa Polskiego za jedną z najbardziej wpływowych. Jego ojciec był cenionym lekarzem, ale też finansistą. Edward Natanson również był człowiekiem interesu - przemysłowcem, finansistą, wykładowcą i społecznikiem. Na długiej liście jego zajęć znajduje się m.in. współzarządzanie rodzinnym Domem Bankowym, kierowanie Towarzystwem Akcyjnym Mirkowskiej Fabryki Papieru (późniejsza Mirkowska Fabryka Papieru - red.), a już w II RP m.in. piastowanie stanowiska wiceprezesa Rady Centralnego Związku Przemysłu Polskiego (Lewiatan). Wymieniać można tak naprawdę długo, ponieważ Edward Natanson włączał się w działalność na wielu polach – od biznesu przez politykę, a na dobroczynności kończąc.
To nie wszystko. W wolnych chwilach Natanson chętnie muzykował. On grał na wiolonczeli, a jego żona – na fortepianie. Ale jego największą pasją było gotowanie. Natanson, pod nazwiskiem Edward Szeliga, opublikował w 1929 roku swój poradnik kulinarny. Książka nosi długi tytuł „Nowy kucharz doskonały, czyli zasady i technika racjonalnej współczesnej kuchni i 608 przepisów oraz dietetyczne i kulinarne wskazówki dla gospodarstw o ograniczonych środkach, dla osób pragnących zeszczupleć, dla cierpiących” i jest popisem kulinarnych zdolności przedwojennego finansisty.
- Czego możemy dowiedzieć się o Edwardzie Natansonie, czytając jego książkę? - pyta Maria Barbasiewicz na łamach opublikowanej w kwietniu (nakładem PWN) książki pt. „Ludzie interesu w przedwojennej Polsce”, gdzie szeroko opisuje historię kilku przedwojennych biznesmenów, w tym Edwarda Natansona.
„Przede wszystkim, że był smakoszem, znawcą kuchni, ale też że dobrze orientował się w zagadnieniach dotyczących higieny oraz zdrowia, a ponadto – że nie ignorował świata ludzi liczących się z groszem. Miał przekonanie, że „dobra kuchnia nie jest zabawką sfer zamożnych, a potrzebą całego narodu, sprawą społecznie i gospodarczo ważną, mającą doniosły wpływ na zdrowie ludności, jej stan psychiczny i jej zdolność do pracy, a zatem i na jej dobrobyt” - odpowiada autorka tej doskonałej pozycji.
Sylwetka Edwarda Natansona otwiera przegląd biogramów najważniejszych i najbardziej barwnych postaci życia gospodarczego II RP. Do tego grona bez wątpienia zaliczyć możemy też Antoniego Jaroszewicza – przedwojennego finansisty, przemysłowca i filantropa.
Maria Barbasiewicz historię o Antonim Jaroszewiczu rozpoczyna tak: - „Czytając jego wspomnienia Libretto finansisty, niejednokrotnie można mieć wrażenie, że jest to historia bajeczna. Znał dobrze Rasputina, Szalapina, Piłsudskiego. Wystąpił na scenie, organizował seanse ze sławnym jasnowidzem Stefanem Ossowieckim, grywał na bajońskie sumy w Monte Carlo”.
I rzeczywiście, życiorys Jaroszewicza zaskakuje na każdym kroku.
Tak pytał swoich czytelników Edward Szeliga, autor „Nowego kucharza doskonałego”, książki kucharskiej wydanej w 1929 roku. Edward Szeliga, smakosz i kucharz-amator to tak naprawdę Edward Natanson, przedwojenny milioner – przemysłowiec i finansista. Natanson to też bez wątpienia jedna z najbardziej barwnych postaci wśród biznesmenów okresu dwudziestolecia międzywojennego.
Przemysłowiec, który był uzdolnionym tenorem
Antoni Jaroszewicz, podobnie jak Edward Natanson, prowadził swoje biznesy na kilku polach, a jego CV jest imponujące. Wystarczy tylko wspomnieć, że Antoni Jaroszewicz, z wykształcenia farmaceuta, utworzył m.in. Warszawski Bank Stołeczny z oddziałem w Gdańsku i Bank Zjednoczonych Przemysłowców. Do tego wraz ze swoim wspólnikiem uruchomił fabrykę podków, haceli, gwoździ podkowianych i drutu kolczastego produkowanego na potrzeby wojska. W innej fabryce wyrabiał odrzutniki dla karabinów maszynowych i inne precyzyjne części broni, a w jeszcze innym zakładzie powstawały wyroby z drzewa. Handlował też solą, cukrem, naftą i zbożem. Zabawkami z należącej do niego fabryki „Krasnoludek” bawiły się dzieci w Stanach Zjednoczonych.
Był milionerem. Lubił wystawne życie. - „Kiedy np. wprowadzał się do dziewięciopokojowego apartamentu przy Trębackiej, umeblowanie, srebra, dywany, porcelanę i kryształy kupił za granicą za 100 tys. dolarów! Kiedy nadeszły wagony z rzeczami, urzędnicy nie wiedzieli, w jaki sposób je oclić. Jaroszewicz udał się więc do Ministerstwa Skarbu i zaproponował wypłatę cła złotem, ponieważ skarb państwa miał niewielkie jego zapasy” – pisze Maria Barbasiewicz.
I znów to nie wszystko, bo Antoni Jaroszewicz był też melomanem, uzdolnionym śpiewakiem, który raczył gości (m.in. w uzdrowisku w Druskiennikach, którego był współwłaścicielem – red.) swoim tenorem. Wystąpił również na prawdziwej scenie, warszawskiego teatru Rex, którego był właścicielem.
W swoich wspomnieniach biznesmen tłumaczy, że do występu namówił go słynny Adolf Dymsza. Śpiewający milioner w masce miał wzbudzić sensację, a na widownię przyciągnąć tłumy widzów. I rzeczywiście przedwojenna prasa rozpisywała się o „zawrotnych dziejach śpiewaka w masce”. Teatrowi to jednak nie pomogło. „Rex” został w końcu zlikwidowany.
Cukiernik, co pokochał Danusię
Zaskakuje też historia Adama Piaseckiego, znanego cukiernika, który w Krakowie założył pierwszą w mieście fabrykę czekolady. Piasecki w zawodzie praktykował od dwunastego roku życia, z czasem osiągnął wielki sukces finansowy, a w środowisku cieszył się dużym szacunkiem.
Najciekawsze jest jednak coś innego. Do rangi legendy urosła wiadomość o tym, że najstarszy dziś produkt w portfolio firmy „Wawel” - batonik „Danusia” - Adam Piasecki wymyślił na fali namiętnego uczucia do jednej ze swoich dużo młodszych pracownic.
- „Jak mówią firmowe kroniki, chcąc dać pięknej dziewczynie dowód swej miłości, opracował (Adam Piasecki – red.) oryginalną recepturę czekoladowego batonika. Oprócz wyjątkowego smaku, odzwierciedlającego nieskończoną siłę uczucia, nadał mu nazwę na cześć swojej ukochanej – Danusia. Na opakowaniu umieścił również jej portret, czym potwierdził swoje wielkie uczucie...
Miasto huczało od plotek!” - czytamy na stronach internetowych firmy „Wawel”.
Przy pisaniu artykułu korzystałem z książki „Ludzie interesu w przedwojennej Polsce” autorstwa Marii Barbasiewicz, strony internetowej firmy „Wawel”. Przepis na początku artykułu cytuję za blogiem „Sto smaków” Aliny Kwapisz-Kulińskiej, prowadzonym na serwisie femmeinfo.pl. "
[link widoczny dla zalogowanych]
napaliłam się na tą książkę jak szczerbaty na suchary..
uwielbiam takie opowieści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|