|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neilia
Znak lepszych czasów
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:20, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Neilia dnia Wto 19:05, 26 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neilia
Znak lepszych czasów
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:24, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
On dopuscil sie tego czynu zapewne dlatego, ze wczesniej wiele znosilas. Znecanie sie nad Toba stalo sie jego przyzwyczajeniem. Wczesniej narzekalas na to, ze trafiasz na facetow, ktorych musisz nianczyc itp., ale w sumie nie wszystkie kobiety pozwolilyby sobie na takie traktowanie. Dalas soba poniewierac zamiast wyraznie ustalic granice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:36, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
eee tam, stare dzieje... chciałam się dogadać i ustalić wspólne punkty
u niego mieszkałyśmy, lubiłam tamte okolice
no i zwykle w zw. zachowuję sporą tolerancję (ludzie często ułomni są i błądzą), chciałam przeczekać zły czas gdy on nie chciał rozmawiać... a potem coś wspólnie ustalić
no nie dało się, trudno jego strata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pon 12:39, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | Neilia napisał: | Zastalas go w lozku z jego czy swoja kolezanka? W takiej sytuacji to nawet nie chcialoby mi sie mscic. Powiedzialabym facetowi, ze jest zalosny i od razu odeszlabym. To Mars i Wenus w Skorpionie takie zdradzieckie sa? |
jego, z grupki jego znajomych
no mieszkałam z córą u niego i to już ze 3 lata, a wcześniej spotykaliśmy się przez rok... taki poukładany się wydawał
ja w to jego mieszkanko żeby odnowić wpakowałam qpę kasy, także z dorywczych prac co miałam, zależało mi i wielkie nadzieje i wiarę miałam...
on miał zły czas, z kasą i pracą kiepsko i wyżywał się, też sugerował przez czas jakiś że nas nie chce, no ale w końcu płaciłam 2/3 wsjech rachunków bo my byłyśmy 2 a on 1... ale bardzo lubił dręczyć psych. i na różne sposoby pokazywać że niemiła mu jestem, kazał mi się przenieść do mniejszego pokoju gdzie córa była (11-12 lat miała wtdy), i tak grzecznie chciałam przeczekać ten jego zły czas, nie kłóciłam nie pyskowałam...
a wtedy to spałam w tym córy pokoju a do niego znajomi przyszli i w dużym siedzieli do późna, wstaję rano idę do kuchni a w wyrku śpi on z koleżanką której nawet nie znam
uuuchhchchc ale to uczucie mówię wam, prawie jak po gwałcie... człowiek się czuje wtedy potraktowany jak najgorsza szmata, ścierwo, kawał mięcha, do niczego...
dziękowałam Losowi że córa wyjechała do babci i na to nie patrzy (ferie były wtedy, mrozy środek zimy), i choć pracy stałej wtedy nie miałam to pożyczyłam kasę (i to od exmęża - to było dla mnie wieeelkie upokorzenie) na 1-wsze mies. wynajmu, potem oddawałam
przekopałam ogłoszenia o pokojach, szybko znalazłam jakąś robotę byle opłacać i oddawać długi
i w tym środku zimy nosiło się graty do wynajętego pokoiku
1-wszy obieg Sata mój to był, dużo mi wtedy pozamiatał, pracę, dom, kasę, partnera, nadzieje i marzenia... córa tylko została
a Mars i Wenus skorpie są EXTREMALNE zwłaszcza na polu uczuciowym... to może być układ typu 'kocham i nienawidzę' albo 'bardzo daleko - bardzo blisko', albo 'ogień i lód' |
a on czasem nie miał Plutona gdzieś koło Twojego Asc albo Saturna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neilia
Znak lepszych czasów
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:55, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Neilia dnia Wto 19:06, 26 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:08, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mili255 napisał: | a on czasem nie miał Plutona gdzieś koło Twojego Asc albo Saturna? |
no miał, bo ja mam Pluta w I domu więc każdy facet nieco starszy ode mnie będzie miał Puta przy moim AS...
to nr. 3 z tamtego tematu w synastriach...
[link widoczny dla zalogowanych]
a tamta syt. to była właśnie taka przełomowa, gdy zdecydowałam że pora skończyć
i bardziej mi szło nie 0o mnie a o córę żeby na to nie patrzyła i nie wykrzywiała sobie psychiki...
a w ogóle to na ogół wychodziło przy takich 'przełomowych extremach', że czas na the end (no pobicie np. gwałt, alkoholizm), a nie w 'normalnych' okolicznościach
a to już mi blacky wytłumaczyła: opozycja Słońce - Saturn może działać tak, że z początku kochający faceci zmieniają się z czasem w zimnych sk_wieli. Którzy w pewnym momencie dokonują takiej extremy że pozamiatane
No i tak mi się to zwykle objawia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pon 13:55, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
pewnie tak jak Blacky mówi jest, ale ja tu widzę takie coś:
On ma Plutona na Twoim ASC, więc on chciał CIę po prostu zniszczyć, bo Pluton to nie czarujmy się ,,zło" jest po prostu. Dochodzą do niego seksualne fajne ,,perwersje" jak kto je lubi ale lepiej, żeby on był gdzieś indziej ustawiony niż na ASC. wg mnie Pluton fajnie by się prezentował w synastrii w 5 domu Teraz następne jego Uran w Twoim 1 domu, on Ci zmiany robił ciągle jakieś? nie mogłaś na nim polegać pewnie jak zaślepienie minęło, Słońce jego w Twoim 3 domu - myślałaś pewnie, że to Twój przyjaciel bo na dom towarzystwa pada, do tego tam Neptun jego więc na pewno bardzo go lubiłaś jako przyjaciela i zaczarował CIę po prostu. Jeszcze w Strzelcu, a Ty na pewno Strzelców lubisz. Mars jego w Twoim 2 domu pieniędzy więc tą kasę brał i to nawet mógłby się wydzierać gdybyś mu jej nie dała, jeszcze w 8 domu jego Saturn, to wręcz zawsze by Ci kasę ograniczał i brał dla siebie. I to na poważnie ;/ Jego Księżyc w Marsie więc wg mnie podświadomie on był agresywny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pon 13:57, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
oj oj się pomyliłam to wyżej to faceta z poz. 1 opisałam, no ale ten z 3 poz. też podobny tyle, że miał Słońce w Twoim 4 domu, więc z racji tego myślę chciałaś z nim mieszkać i mieszkałaś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:40, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
no, oni w podobnym wieku byli, 1 to exmąż (szczelec), a 3 (koziorożec, różnica ok. miesiąca) to właśnie ten co dla niego się przeprowadziłam w pagórki, fajnie mi tam było... widać to mieszkanie tam - ja po prostu CHCIAŁAM tam mieć Dom na zawsze
jak się od niego wyniosłam to nie chciałam wracać w rodzinne okolice, starałam się tam bo piękne okolice, g. świętokrzyskie pod bokiem, jezioro las itp.
z b. mężem też extremy były (z grubsza te co pisałaś, finansowe tyż), ale już się nie będę rozpisywać, ni ma co rozdrążać starych bólów
wiesz co do perwersów nie jest tak źle z tym Plutkiem... on jest taki 'korzenny', potrafi się szybko wulkanicznie obudzić, to w zasadzie nie perwersja tylko 'zwierzęcość'
Pluto blisko AS nie rozumie że mogą go 'kręcić' majtki z różowego ćwiekowanego latexu, z przyczepionym do nich łańcuszkiem z obrożą na końcu
no takie majty mogą być kręcące dla strategicznie położonego Urasia od wydziwionej nowoczesności... Plutkowi niepotrzebne i bezsensowne a wręcz śmieszne
dla Pluta takiego to idiotyzm... jemu czasem wystarczą krzaki
Mili255 napisał: | wg mnie Pluton fajnie by się prezentował w synastrii w 5 domu |
o jak mówisz muszę sprawdzić kto ma tak Pluta w V... może Aura???
podpytam jak się toto objawia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:14, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
no nie wiem czy pluton to super w 5tym domu jak pluton to smierc .
w ogole plutonowe aspekty to lepiej ich nie miec niz miec .
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 15:15, 29 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasmina44
Znak lepszych czasów
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:16, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
ja mam z męzem pluton w synastri w 5 domu, jego pluton w moim 5 domu ale nie wiem zbytnio jak to odczytywać, jego uran tez w moim 5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:19, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Neilia napisał: | On dopuscil sie tego czynu zapewne dlatego, ze wczesniej wiele znosilas. Znecanie sie nad Toba stalo sie jego przyzwyczajeniem. Wczesniej narzekalas na to, ze trafiasz na facetow, ktorych musisz nianczyc itp., ale w sumie nie wszystkie kobiety pozwolilyby sobie na takie traktowanie. Dalas soba poniewierac zamiast wyraznie ustalic granice. | on sie dopuscil bo byl ujem zwyczajnie i mial wil w doopie na samym dbie ..i jak nie odbierala sygnalow ze jej nie chce po tym jak do pokoiku jejk wywalil to zrobil jsk zrobil .. nie ma co se tlumaczyc i przymykac oczu na jasne sygnaly brakyu zaangazowania i checi i uczuc bo pozniej sa takie skutki ...w ogole robic imprezy w domu dla z kolezankami .. na ktorych nie ma partnerki ... no losie ..chyba ze ty bylas wg niego tylko lokatorka ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:22, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
jasmina44 napisał: | ja mam z męzem pluton w synastri w 5 domu, jego pluton w moim 5 domu ale nie wiem zbytnio jak to odczytywać, jego uran tez w moim 5 | no i dzieci nie miweliscie ...a z sexem prpblemow wiecej niz nieproblemow z tego co pisalas .. i wlasnie .. pluton to nic wspanialego zwl w domu 5tym gdzie ma byc po prostu fajniei kreatyenie
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 15:23, 29 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:26, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
znam chlopaka z saturnem i plutem w domu 5tym w skorpie ..zaden to sex .. zrobil dziecku komus ...kolezance bylej dziewczyny chyba na zlosc ..bo sam twierdzi ze sie leczyl po rozstaniu ... ..i nie jest z dziewczyna ,dziecko jak ciezar i placi na nnie ..ale jest o tysiace km dalej ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasmina44
Znak lepszych czasów
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:27, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
dokładnie, podpalił mi ten dom ten jegopluton i mi fajnie nie było zaraz zerkne gdzie moj pluton u niego... a moj pluton w jego 7 domu, wiec mu chyba zniszczyłam jego wizje małżeństwa ze mna.. chyba myślał ze bedzie taks ielsko a tu ja sporo ognia i tarcia wniosłam... ogólnie sporo moich planet u neigo w 7 domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|