Noweezo

Mili255 · Gość

a u mnie Saturn w kwadracie do Słońca i Saturn w kwadracie do Jowisz i Saturn w kwadracie do Wenus i ja się za Kozy biorę Brick wall

i się Diabeł cieszy jak się nie analizuje własnego horo Rolling Eyes

blackruby

Mili do takich rzeczy to tylko taki hardkorowiec i zadymiarz zdolny jak Ty :hamster_evillaugh:

Gość

Mili255 · Gość

teraz będę analizować już dokładnie, żeby se oszczędzić zdrowia trochę Very Happy

Aura

Arkana

wow, to u mnie pluton nadupca aż miło :hamster_furious:

Chyba najważniejszy u mnie jest Laughing

Coś w tym męczeniu jest, bo się leczyłam z nerwicy :/ Do teraz często mam tzw. ''złe'' myśli. Chodzę znerwicowana Laughing

A co do innych...Wydaje mi się,że ludzie raczej mnie lubią i miło im się spędza ze mną czas. W końcu numerologiczna 3 :hamster_evillaugh:

Mili255 · Gość

blackruby

Ja miałam tylko raz faceta z księżycem w kozie też w kwadracie do saturna Confused

Się tak zakochałam bo to był słoneczny lew, moja wenuska strzelcowa tak mnie w maliny wpuściła. Tego 3 z dż co z nim miałam sumę dróg 8, mojego "pierwszego". Mieliśmy moc w problemie. Jak ten kur_ski saturn jego (oprócz mojego) mi kwadracił mojego biednego księżycka to ledwo to przeżyłam... Bardzo nieprzyjemne to były przeżycia, dużo gorsze niż jakby to był pluton, ten chłód i ta wrogość pogłębiająca się z czasem, tego się nie da nawet opisać. I nic nie było w stanie tego przełamać. Ani jego mars w opo do mojego księzyca, ani kon mój mars - jego wenus, ani jego wenus w pannie w trygonie do mojego ksieżyca, ani jego jowisz w moim 4 domu (zresztą kon jowisza z saturnem). Ale pierwsze pół roku było bajkowe prawie Wink

Gość

dla mnie to toksycznosc relacji ...

a co do asc i wenus .. jak ktos ma na asc moim wenus ..tyle ze ja mam i tam saturna to co to .. ze temu komus sie podobam czy mi ten ktos ..bo mi sie podoba

Aura

blackruby