 |
Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Czw 17:01, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| Face napisał: | | Maryna napisał: | w swoim otoczeniu mam ludzi, którzy są z sobą od 15-lat i tworzą szczęśliwą rodzinę, choć też mają wspólną wibrację 4/13,
i to, co jest dla nich charakterystyczne, to dużo pracują i mają tego efekty |
a ja właśnie już nie chcę nad naszym związkiem pracować, bo według mnie nie ma już nad czym... jak się nie uwolnię to nigdy psychicznie nie odżyję. Nasz związek jest związkiem czysto karmicznym i nic niestety poza tym jak się okazało, choć kiedyś byłam zapatrzona w niego i tylko jego chciałam na ojca swoich dzieci |
receptą na udany związek jest właśnie tworzenie go wciąż, codziennie, każdego dnia 
zaś ci, o których pisałam wyżej pracują dużo zawodowo, co też jest charakterystyczne dla 4-ki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 17:12, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| vitzia napisał: | | Maryna napisał: | Face, Vitzia napisała: | Cytat: | | moi rodzice, 5 z 8 i nie bylo problemu z rozwodem |
bo rodzice się nie rozwodzili |
y?
napisalam tak,
bo sie rozwiedli 
w tym kontekscie wlasnie  |
no to, Vitzia, ja z tobą chyba przez tłumacza muszę rozmawiać 
gdyby nie Face, to bym nie wiedziała, że rodzice ci się rozwiedli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 17:25, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| vitzia napisał: | | Face napisał: | | Razem długo to my rzeczywiście chyba będziemy żyć, bo mam wrażenie, że jestem już na niego skazana, zupełnie tak jakbym dostała dożywocie, |
moi rodzice, 5 z 8 i nie bylo problemu z rozwodem |
ne widac z kontekstu? 
zawsze mozna zwalic na moje -7-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 17:33, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
no właśnie widać z kontekstu... że się nie rozwiedli
na 7 zwalać niczego nie będę, bo mnie się 7 podobają,
a ty - jak tam sobie chcesz, to twoje 7
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 17:49, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
"no problem" to jak cos gladko pojdzie
Face sugerowala ze bylyby problemy 
ne wazne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Eliotta
Fthurny analfabetyzm
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 10:27, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Czy to ma sens,kobieta 7,facet 4...?dwa lata spojrzeń,przypadkowych spotkań,a po poznaniu emocje sięgają zenitu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
dwadziesciaszesc26
Czarna dziura
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 11:04, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
| Eliotta napisał: | | Czy to ma sens,kobieta 7,facet 4...?dwa lata spojrzeń,przypadkowych spotkań,a po poznaniu emocje sięgają zenitu... |
Jeżeli związek obłożony jest wibracją 11 to jest to związek skazany na porażkę w wymiarze ludzkim, bo my jako ludzie mamy ten system przywiązywania się do tego co posiadamy i bardzo trudno przychodzi nam zrozumienie dlaczego coś ma się nam nie udać skoro zostało nam to już raz dane. A przecież nic w życiu nie zostało nam dane na zawsze.
Nie jest w naszym życiu z niczym tak, że dostajemy i możemy przestać o to dbać i to już zawsze, zawsze będzie do nas należało.
Jeżeli uznamy, że coś jest nasze, że mamy do tego prawa własności i nie musimy już o to dbać to mentalne mole to napoczną i zjedzą i tak właśnie ta 11 jest informacją o pewnym rozdźwięku, o sytuacji, gdzie dwie osoby nie są do końca w stanie zaakceptować swojego indywidualizmu. Niestety 11 niesie te utraty, więc tu czasami jest taka informacja, że jest to związek obłożony doświadczeniem np. wdowieństwa jednej ze stron. Przy tym oczywiście w piramidzie życia również takie przesłania muszą się pojawić, bo tu trzeba brać pod uwagę wszystkie składowe i zanim coś się zdeterminuje w ludzkim wymiarze porażką to trzeba naprawdę uważać, żeby kogoś nie zaprogramować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Eliotta
Fthurny analfabetyzm
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 11:28, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Teoria teorią,a ja pytam o życie i doświadczenie.
Nie wierzę,że wszystkie związki o wibracji 11 to porażka w wymiarze ludzkim.Numerologia to tylko wpływy i możliwości,a człowiek ma wolną wolę,przemyslenia,odczucia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
dwadziesciaszesc26
Czarna dziura
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 11:58, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
No niby teoria teorią.. pewnie żeby sprawdzić dokładnie to trzeba date ur i twoja i jego szczegółowo sprawdzić. Ale z obserwacji moge powiedzieć że chyba jakaś prawda w tym jest
bo tak moja kolezanka z pracy 3 facet 8 rozpadło się, moja mama 6 facet 5 rozpadło się, przyjaciel 5 jego wielka milosc 6 też się rozpadło, mój brat 4 jego była też z reszta wielka milosc rozpadło się.
Ja 8 pierwszy poważniejszy zwiazek z 3 też się rozpadło.
Napewno są jakieś szczęsliwe zwiazki pod 11 tym bardziej na moje oko ogolnie 7 z 4 to dobre polączenie, wrzuć może gdzieś wasze daty bo oprócz liczb są też znaki a to też ważne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 13:15, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
| Eliotta napisał: | Teoria teorią,a ja pytam o życie i doświadczenie.
Nie wierzę,że wszystkie związki o wibracji 11 to porażka w wymiarze ludzkim.Numerologia to tylko wpływy i możliwości,a człowiek ma wolną wolę,przemyslenia,odczucia... |
Z jednym z najlepszych kumpli tworzę relację 2/11. Jakieś 20 lat. No ale to kumpel a nie mąż  Widzę też po innych przypadkach, że w koleżeństwie i przyjaźniach ta suma dróg może się spokojnie sprawdzać, tyle że są czasowe zawieszenia/rozłamy relacji. Np. mieliśmy takie i 2, 3 letnie ale potem znowu reaktywowaliśmy relację i było jak dawniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Eliotta
Fthurny analfabetyzm
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 13:22, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Blacky,
ja mam 11 w pz,więc przyciągam 11 ludków jak muchy.
A teraz pan 17.05.1953
ja6.05.1976
Rzuciłybyście okiem?
U niego niestety nie znam godziny,więc astro analiza odpada.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eliotta dnia Czw 13:37, 23 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
dwadziesciaszesc26
Czarna dziura
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 13:35, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
przepraszam ze się wtrące ale z daty 17.06.1953 wychodzi 5 a nie 4 :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Eliotta
Fthurny analfabetyzm
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 13:39, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Poprawiłam jego datę.O z maja tak jak ja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Szynszyl
Koszmar minionego lata
Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 20:14, 06 Paź 2015 Temat postu: Prośba o interpretację |
|
|
Interesuje się trochę numerologią. Ale jest coś czego do końca nie rozumiem i będę bardzo wdzięczna za wyjaśnienie trochę
O ile np. Brzoza pisze, ze połączenie dróg życia 9 i 7 w związku jest dobre i dla 9 i dla 7, to w wielu miejscach znajduję, ze wibracja związku 7 jest bardzo trudna i w zasadzie skazana na niepowodzenia.
Właśnie rozstałam się z siodemką (16.10.1988), ja (19.04.1984). Było dużo kłótni i nieporozumień, faktycznie jakieś oddalenie, ale z drugiej strony bliskość i głęboka przyjaźń. Dlatego zastanawia mnie bardzo ten paradoks. Z jednej strony głębokie dopasowanie, numerologiczne tych wibracji, a z drugiej bardzo negatywny opis tej relacji. I teraz, z relacji 7:9 i 9:7 wynika wzajemnie w miare dobry wpływ.
Będę Wam bardzo wdzięczna, za jakąś dodatkową interpretację, która troche lepiej pozwoli mi zrozumieć co poszło nie tak. I dlaczego. Strasznie mnie to boli i dużo o tym myślę.
Dzięki!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Eliotta
Fthurny analfabetyzm
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 11:45, 06 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
| blackruby napisał: | | Bo 11 to jest związek mocno emocjonalny, wiele zależy od tego jakie wibracje go współtworzą... |
Coś w tym jest ,11 związki są mocno emocjonalne,burzliwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
