Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozważania numerologiczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 48, 49, 50  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Ogólnie o numerologii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:09, 21 Sie 2012    Temat postu:

nie widzsialam twego posta .. no zgadzam sie z nim .. ja odpisalam do klebeter Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:13, 21 Sie 2012    Temat postu:

Laughing spoko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klebeter
Wieża DiabeL



Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podhale
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:29, 21 Sie 2012    Temat postu:

teraz już jestem świadoma Smile kilka lat temu nie byłam...

ale właśnie zastanawiałam się nad tym pierwszym punktem zwrotnym...mam teraz bliższą koleżankę, która ma go w 3, wokół niej zawsze pełno ludzi, ona sama chyba też potrzebuje tego, jak równiez adoracji, szczególnie płci brzydkiej, jak mi opowiada o dzieciństwie to mimo że jej rodzina się rozpadła gdy miała 7 lat to wszyscy dookoła zapewniali jej rozrywki, jeździła na różne wyjazdy, kolonie, ktoś się nią ciagle zajmował...a ja dostałam zabawki do łóżeczka bo rodzice pracowali i nie miał się mną kto zajmować a potem mama zrzuciła na mnie obowiązki prowadzenia domu bo ona "musiała" do firmy...ta koleżanka ciągle miała różnych chłopaków, miłości a ja gruba i zakompleksiona siedziałam w domu, wszystkiego się przy okazji obawiając bo mama wyrobiła we mnie jakieś głupie lęki na zasadzie nie rób, nie idz bo Ci się coś stanie...więc siłą rzeczy sama sie zabierałam do nauki, potem samorozwoju, na podróże póki co mnie nie stać, choć wewnętrznie mnie nosi (połaczenie bliźniaka, strzelca i lwa kontra byk)...nie zrzucam winy na 1PZ ale los zsyła mi takich facetów, że nie da się z nimi stworzyć trwałego związku, choć możliwe, że to ja poprostu się do tego nie nadaje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:23, 22 Sie 2012    Temat postu:

Ciężko przerobić pozytywnie I pz 16, bo taka osoba nie umie się skutecznie odciąć od złych wspomnień i porażek z dzieciństwa i młodości, cały czas do nich wraca i analizuje, że działo się to i to, uporczywie się trzyma tej "krzywdy" w ten czy inny sposób, praktycznie wszystkie swoje uczuciowe niepowodzenia tłumaczy tym co się stało, swoim negatywnymi doświadczeniami, koncentruje się przesadnie na tym co było a nie na tym co można z tym zrobić. To wieża tarotowa, także następuje jakby automatyczne torpedowanie samych myśli nawet, że znajdzie się odpowiedniego partnera, leci się schematami często, np. "bo wokół mnie są tylko tacy i tacy", albo ostatecznie, że "ja jestem skazana na samotność"... Tutaj jedynym rozwiązaniem by tą skłonność do zamykania się we własnym poczuciu "niezrozumienia przez otoczenie" jest tylko radykalne odcięcie się od tego co było kiedyś, całkowite przemodelowanie myślenia, nastawienia i przekonań - ta temat własny i związków w ogóle... Mogą pomóc w tym medytacja, afirmacje - jeśli ta osoba nie ma z takim podejściem do życia problemów, może pomóc terapia zwykła także, ale u kogoś mądrego - jeśli ktoś nie wierzy w to, że sam umie sobie pomóc... Z założenia osoba taka ma za zadanie nauczyć się budować trwałych, zdrowych związków międzyludzkich, zaufać losowi, nie tkwić w "bezpiecznych" ale destrukcyjnych formach myślowych, które mają swoje źródło w przeszłości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klebeter
Wieża DiabeL



Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podhale
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:31, 22 Sie 2012    Temat postu:

ja nie mam 16, mam 25 Smile stad tez nie mam rodziny, bo pewnie ta 16tka by mnie jakoś probowala oduczyć ego w stosunku do rodziny wlasnie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:55, 22 Sie 2012    Temat postu:

hmmm.. Wink być może, ale co 7 to 7, zawsze jest jakiś element wspólny, znam osobę z 16 w Ipz, niby rodzinę miała, ale za mąż wyszła bez miłości... Ty jak masz tam 25 to masz cesarzową na poz 4, czyli problem z akceptacją siebie, swojej kobiecości, aczkolwiek znam kobietę z takim I pz i rodzinę normalnie założyła, może nawet szczęśliwszą niż ta z wieżą, z tym, że szczęśliwą w pełni słowa na pewno nie, mąż ją umniejszał całe życie... no bo co w nas, to znajduje potwierdzenie/odzwierciedlenie na zewnątrz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klebeter
Wieża DiabeL



Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podhale
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:22, 22 Sie 2012    Temat postu:

no a ze ja asc we lwie to sobie nie pozwole umniejszać...stąd męża brak...jak na zewnątrz jestem odbierana jako cesarz to zebym jak starala sie byc kobieca to i tak ta meska sila ze mnie na zewnatrz przemawia...a wsrodku kochanki miekkie no i jak tu sobie poradzic ... Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 6:42, 23 Sie 2012    Temat postu:

ja zauwazyłam ze lwice maja problemy w zwiazkach...sa takie głupio dumne czesto
czytałam pamietnik tesciowej...i ona miała zawyzone mniemanie o sobie, nierealne oczekiwania jesli chodzi o zycie...skonczyła jako alkoholiczka z takim podejsciem do swiata


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klebeter
Wieża DiabeL



Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podhale
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:43, 23 Sie 2012    Temat postu:

dzięki Koli Smile już wiem co mnie czeka... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:24, 23 Sie 2012    Temat postu:

Laughing Laughing moze nie bedzie tak zle Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 18:16, 25 Sie 2012    Temat postu:

blackgirl napisał:
Ciężko przerobić pozytywnie I pz 16, bo taka osoba nie umie się skutecznie odciąć od złych wspomnień i porażek z dzieciństwa i młodości, cały czas do nich wraca i analizuje, że działo się to i to, uporczywie się trzyma tej "krzywdy" w ten czy inny sposób, praktycznie wszystkie swoje uczuciowe niepowodzenia tłumaczy tym co się stało, swoim negatywnymi doświadczeniami, koncentruje się przesadnie na tym co było a nie na tym co można z tym zrobić. To wieża tarotowa, także następuje jakby automatyczne torpedowanie samych myśli nawet, że znajdzie się odpowiedniego partnera, leci się schematami często, np. "bo wokół mnie są tylko tacy i tacy", albo ostatecznie, że "ja jestem skazana na samotność"... Tutaj jedynym rozwiązaniem by tą skłonność do zamykania się we własnym poczuciu "niezrozumienia przez otoczenie" jest tylko radykalne odcięcie się od tego co było kiedyś, całkowite przemodelowanie myślenia, nastawienia i przekonań - ta temat własny i związków w ogóle... Mogą pomóc w tym medytacja, afirmacje - jeśli ta osoba nie ma z takim podejściem do życia problemów, może pomóc terapia zwykła także, ale u kogoś mądrego - jeśli ktoś nie wierzy w to, że sam umie sobie pomóc... Z założenia osoba taka ma za zadanie nauczyć się budować trwałych, zdrowych związków międzyludzkich, zaufać losowi, nie tkwić w "bezpiecznych" ale destrukcyjnych formach myślowych, które mają swoje źródło w przeszłości.


tak ....


wieza w problemie lub 16 to jest tez OBWINIANIE INNYCH za swoje porazki czy problemy .. i nerwowosc ,sklonnosc do zalaman czy zrywow .. jakas nieodpowiedzialnosc za innych ...duzy egocentryzm wbrew pozorom ..taki czlowiek nie widzi w sobie winy .. i czuje sie "ukrzywdzony " gdy ktos inny cos od niego oczekuje czy wymaga ..i nie jest sklonny do "poswiecen" tzw.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:41, 25 Sie 2012    Temat postu:

niestety..., a że znam kilka takich osób to widzę jak trudno takiej osobie jest to w ogóle zauważyć - ten problem w nich i to nie jest lajtowy problemik Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:04, 25 Sie 2012    Temat postu:

a gdy idzie nie po ich mysli ..to zrywaja i jeszcze czuja sie pokrzywdzeni .. i nastepny zwiazek .. zwlaszcza jak przy takiej 16 sa 6ki czy 11/2 itp wibracje wskazujace na potrzebe "milosci " ... to taka osoba moze miec jednego ..pozniej drugiego ,pozniej trzeciego ...itd ..
i za kazdym razem wchodzi niby cala soba w cos I DOSC SZYBKO JEST ROZWOJ AKCJI =P[T ZAMIESZKANIE ,"WSPOLNE ZYCIE " I ODGRYWANIE PARTNERSTWA PELNA PARA ..ZABAWA W "ZAKOCHANYCH " do momentu gdy od niej czegos sie nie oczekuje LUB KTOS NIE OKAZE SIE ,ZE MA JAKIES WADY -I ZASKOCZENIE PT "OO ON KUPE ROBI "
.. 16 daje przede wszystkim falszywe oczekiwania ,zle oczekiwanie ..takie osoby czesto maja zaburzony ,a raczej zly system, wartosci ,stad dokonuja zlych wyborowi i stad spotykaja ich kryzysy ,bo to na czym buduja relacje w momencie kryzysu czesto sie okazuje zadnym fundamentem ... ooo .. i takie posoby sa sklonne takze do odgrywania rol i poz pewnego rodzaju w w relacjach z innymi ..a nie sa soba .. bo 16 w pierwszym daje silne dazenie do tego by byc "jakims " .. jakies wzorowanie sie na kims na czyms -czesto np na piosenkarzach itd itd ..

silne "INSPIRACJE " ..

I TAKA OSOBA SILNIE ZAINSPIRIWANA ZWYCZAJNIE MOZE TWORZYC NIEPRAWDZIWE ZWIAZKI ..,KTORE NIE ZDAJA PROBY


TO JEST OCZYWISCIE NIE PRZEPRACOWYWANIE 16KI POZYTYWNE .. TO CO JA PISZE .. JA ZNAM OSOBY ,KTORE DOBRZE16KI NIE PRZEPRACOWUJE TYLKO WLASNIE JAK WYZEJ ... dodam tez ze te osoby ,ktore znam ,z 16kami silnie sa "materia;listycznie " nastawuione ,choc nie tak wprost ,ale na pewno lubuja sie w luksusach ...i zycie przecietniaka to nie dla nich Laughing


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:09, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:16, 25 Sie 2012    Temat postu:

Ja znam trzy osoby z 16 w Ipz i wszystkie są/były nieszczęśliwe "związkowo", jedna ma już koło 60-tki to w młodości zły wzorzec z domu rodzinnego wyniosła, zakochiwała się potem w nieodpowiednich osobach (i tu dokładnie jak piszesz, brak podstaw z tego co mówiła) a potem stwierdziła, że miłość to nie dla niej i wyszła za mąż z rozsądku, teraz jest wdową i też nie ma żadnego chłopa ale też narzeka oczywiście w tym temacie. Tamci dwaj młodzi też nie mają szczęścia w miłości, bo "obstawiają" nie te partnerki co trzeba, wchodzą w coś co już na początku źle rokuje (bo jak przykładowo można być w związku z osobą, która mówi wyraźnie że nie kocha? Rolling Eyes dla mnie to nieporozumienie), a drugi zrywał z kolejną dziewczyną bo dziwnym trafem każda okazywała się materialistką Laughing a prawda taka, że on to skąpiec do potęgi Rolling Eyes Confused
Wydaje mi się, że takie zachowania świadczą tak naprawdę o dużym strachu przed miłością, przed prawdziwym zaangażowaniem, właśnie duży egoizm, zakrywany użalaniem się i szukaniem zawsze winy po tej drugiej stronie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Sob 19:18, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:22, 25 Sie 2012    Temat postu:

no .. 16 rzadko daje samotnosc pod tytulem brak partnerow .. znaczy jeskli tak jest to czlowiek czuje sie nieszczescliwy ,bo dla niego jest wazne BY MIEC FACETA /KOBIETA ... no a problem ci ludzie maja by byc zona /mezem dla tego swego partnera..i czesto nie rozumieja ,ze "posiadanie " partnera od nich tak samo wymaga bycie dla kogos partnerem -tak samo ..

dla mnie 16ka to taki wplyw ,ktory daje cos na zasadzie ,ze ktos MA meza chce meza (wsparcia ,milosci itd ) ,a sam nie rozumie i nie jest ZONA ...

to jest po prostu bycie ujowym partnerem ..nie sprawdzajacym sioe i zawadzacym zwl w kryzysach ..

16 daje zwiazki nioerownych postaw -dawcy i biorcy-stad kwestia czasu jest ze ktos poczuje sie nieszczesliwy pt -ze tylko daje ,a nic nie dostaje ,a nie moze liczyc na to samo itd ... a w zdrowej relacji powinno byc dawanie i branie po dwoch stronach ..


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:28, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Ogólnie o numerologii Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 48, 49, 50  Następny
Strona 30 z 50

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin