|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:08, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
vitzia napisał: | blackruby napisał: | Ja jak najbardziej zaobserwowałam, tak w swoim przypadku jak i w wielu innych.
W moim przypadku, z końcem mojego Ipz 13 przetransformowało mi się 90% życia. | ale chyba nie mialas jeszcze przejscia
36- 5z dz= 31rok zycia
ale musisz byc w 1 numero
a w 31 roku zycia bylas w 2 numero
akurat interesowal mnie ten przyklad - to wtedy Marynko mozna cofnac ze to bylo w 30rz???
czy faktycznie trzeba czekac do kolejnego 1roku
czyli to bewdzie w 39roku zycia dopiero??? |
u Blacky zmiana Ipz na II. nastąpiła w końcu 2011r., czyli o rok wcześniej, niż teoretycznie, bo zaczęła wchodzić w swój pierwszy rok numerologiczny (dż5+ r.uniwersalny 2012)
do kolejnego pierwszego roku by trzeba było czekać, gdy z sumowania roku urodzenia z liczbą 31 (przy dż5) wyszłaby cyferka większa niż 5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:12, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
o, widziesz
zawsze mnie to interesowalo
to u mojego brata bylo analogicznie, czyli jest juz w pz2=6
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:16, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
i co się tak cieszysz?
bratowej nie lubisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:30, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
nie ma bratowej wiec licze ze sie znajdzie i bratowa i braciątka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:31, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: | blackruby napisał: | Maryna napisał: | vitzia napisał: | dlaczego forumowy?
w numerologii nie ma czeos takieo jak kulminacja pz? |
a zaobserwowałaś w życiu coś takiego?
bo ja nie
i nigdy o tym nigdzie nie czytałam, poza forum |
Ja jak najbardziej zaobserwowałam, tak w swoim przypadku jak i w wielu innych.
W moim przypadku, z końcem mojego Ipz 13 przetransformowało mi się 90% życia. |
a co to znaczy "przetransformowało mi się"?
żyłaś sobie jako ta ptaszyna co to nie sieje i nie orze, i nagle zrozumiałaś, że tylko wysiłkiem i pracą ludzie się bogacą, i to zmieniło twój stosunek do życia o 90%?
jeśli tak, no to faktycznie, można powiedzieć, że transformowałaś 13-kowo,
i lepiej późno niż wcale |
Zmieniło mi się całkowicie życie - realnie i namacalnie, czego skutkiem były głębokie zmiany wewnętrzne. Wiadomo, że zmiana, transformacja - jak zwał tak zwał, nie dzieje się nagle i z niczego ale ptaszyną, o której piszesz nigdy nie byłam. Nie będę szczegółowo opisywać swojego życia, bo nie mam takiej potrzeby ale zmiany te były spowodowane głównie okolicznościami zewnętrznymi. Ja musiałam "tylko" się odnieść i podjąć decyzje - bo nie była to jedna decyzja. Nie opierałam się tym zmianom, nie poszłam na łatwiznę i dziś nie żałuję, choć przyjemnego w tym nic nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:38, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
od razu pociagne temat cykli
czy tu kulminacja tez nie istnieje?
i od razu dla przypomnienia, z cyklami nie ma czeos takiego ze to musi byc 1.rok, nie?
tu to sie pokrywa z powrotaMI SATUrna na poz.urodzeniowa [obieg trwa ok 29lat]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:43, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Tak jest generalnie ale bezpieczniej nie mieszać numerologii z astrologią, bo jest duże prawdopodobieństwo, że ktoś się przyczepi No i cały czas trzeba pamiętać, że te przejścia są płynne, nic nie dzieje się z dnia na dzień, bo życie to proces.
Uważam, że cykle też mają swoją kulminację, np. w moim przypadku była to śmierć ojca i trwająca 2 lata żałoba - pierwszy cykl 2/11.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:48, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Zmieniło mi się całkowicie życie - realnie i namacalnie, czego skutkiem były głębokie zmiany wewnętrzne. Wiadomo, że zmiana, transformacja - jak zwał tak zwał, nie dzieje się nagle i z niczego ale ptaszyną, o której piszesz nigdy nie byłam. Nie będę szczegółowo opisywać swojego życia, bo nie mam takiej potrzeby ale zmiany te były spowodowane głównie okolicznościami zewnętrznymi. Ja musiałam "tylko" się odnieść i podjąć decyzje - bo nie była to jedna decyzja. Nie opierałam się tym zmianom, nie poszłam na łatwiznę i dziś nie żałuję, choć przyjemnego w tym nic nie było. |
to być może
i zmiana z 4-ki na 3-kę nie może nie dać się zauważyć,
a podejmowanie decyzji i porządkowanie zycia jest nieuniknione, bo to się wiąże ze sprzątaniem, charakterystycznym dla 9.go roku osobistego
ja też miałam 13 w Ipz, i u mnie największa transformacja nastąpiła w wieku 14 i pół roku, bo wtedy podjęłam decyzję, która diametralnie wpłynęła na zmianę mojego losu, i zaczęłam realizować krok po kroku, samodzielnie, pracowicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:59, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ze szczątkowych informacji, które czasem zdarzy Ci się podać wnioskuję, że miałaś w Ipz przede wszystkim 4/31, także tej 13 tak naprawdę tam nie ma. Nie dziwi więc, że i nie miała swojej kulminacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:19, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
mój Ipz to jest 4/13/31, i ta 13-ka jest równie mocna jak 31,
ale nawet jeśli przyjąć twój sposób liczenia, że 13-ki u mnie nie ma, to powinna zamanifestować się kulminacja 31-ki, albo 4-ki, a potem kolejne kulminacje kolejnych punktów zwrotnych, nie mówiąc już o cyklach...
ja to tylko kulminacji IVpz się spodziewam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maryna dnia Nie 10:28, 21 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:37, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
w moim odczuciui kulminacja mojej 11 w cf tez miala miejsce jak bylam nastolatką
teraz powinnam odczuwac zmiane w cp
ale nie odczuwam/ nie odczulam jej
co najwyzej ja sie czuje coraz bardziej 7demkowa
ale zeby wplywy otoczenia mi sie jakos zmienily
no chyba ze podpiac pod to moment kiedy zaczelam pracowac w tej miedzynarodowej korpo czlowiek sie czuje jakby siedzial zagranicą
no ale 7 to bardziej nauka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:37, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
vitzia napisał: | od razu pociagne temat cykli
czy tu kulminacja tez nie istnieje?
i od razu dla przypomnienia, z cyklami nie ma czeos takiego ze to musi byc 1.rok, nie?
tu to sie pokrywa z powrotaMI SATUrna na poz.urodzeniowa [obieg trwa ok 29lat] |
dla cykli numerolodzy wymyslili baaardzo skomplikowany sposób liczenia, rozłożony na lata, ale wg mnie też ten wpływ zmiany najsilniej zaznacza się w pierwszym roku, liczonym jak do punktów zwrotnych
i o ile dobrze pamietam, to cykle mają coś tam wspólnego z obiegiem Saturna,
zresztą to odejmowanie określonych liczb od roku urodzenia, w zależności od drogi życia, też z astrologii zaczerpnięte zostało,
i mnie to wcale nie dziwi, bo numerologia ma wiele wspólnego z astrologią, a szczególnie widoczne jest to w numerologii kabalistycznej, w której interpretacja poszczególnych liczb właśnie na planetach jest oparta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:39, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
ale np tata na kulminacji 3pz=6 sie rozwiodl a scislej fizycznie przestalismy wtedy razem mieszkac jako rodzina
u mamy poniekad bylo analogicznie, tyle ze 3pz=11
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:46, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
a wyliczyłaś to porządnie, czy programem Szoda?
ja myślę, że takie rzeczy mogą się zdarzać, ale nie jest to jakaś reguła,
związki się rozpadają przy 6 i przy 11, zwłaszcza jak jedno ma 6, a drugie 11, i może to nastąpić w czasie całego cyklu, a że się któreś wyprowadza ostatecznie pod koniec cyklu może wynikać z wpływu 9.go roku osobistego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:50, 21 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
nie mam programu zandego, licze sobie w glowie sp.Marynki
czyli 36- dż = x
i sprawdzam czy x+rok urodzenia jest mniejszy od dż
jak wiekszy to... do kolejnego 1wszego roku
czyli dobry sp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|