|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasmina44
Znak lepszych czasów
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:41, 09 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
a co powiecie o sekstylu?
ja mam sekstyl wenus - mars, zwiezki sa dla mnie wazne, bardzo, tylko to tez moze od wago - raczej perspektywy, mocnos ie angazuje, jak juz sie zaangazuje to po same uszy... i ja potrzebuje zwiazków, nie widze sie samej całe zycie, potrzebuje bliskosci drugiego cżłwoieka, ale sama nie wiem czy mi to przypadkiem nie daje moj asc w raku i mars w raku w 1 domu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:40, 09 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | no ale co masz z tek koniunkcji oprocz tego ze sie sibie podobasz .. NIC ..
Nie tylko sobie, nie tylko :-)))))))))
dobre samopoczucie i zadanie na temat swej urodziwosci
I wielkie lustro w ktore sie wparuje codziennie - zupelnie tak jak Ty . A dobre samopoczucie tez jest sporo warte:-)))))))
a ja napisalam co w praktyce daje jak ktos jest taki niezainteresowany i wymagajacy czy taki ktoremu malo zalezy na zwiazkach .. ..inni sie staraja dotad tylko dokad widza szanse ..a pozniej bardzo czesto sie obracaja o 180 stopni ....w najlepszym razie po prostu znijaja i osoba zostaje sama |
A serio. Co mam? Chocby to ze nie jestem wiecznie zdesperowana zeby przy sobie miec jakakolwiek pare spodni. I nie jestem nieszczesliwa jak jestem sama. A to duzoo, bo wiele kobiet, niezalaeznie od urody, wyksztalcenia i pozycji, jest nieszczesliwych jak sa same. I musza z kim byc czasami nawet za cene tego ze sa zle traktowane i oszukiwane np. I wcale nie napisalas jak to jest w praktyce Bo po pierwsze - co takze pisalam - to nie mnie porzucano. tylko ja znikalam. A po drugie mylisz brak desperacji i parcia z niezainteresowaniem zwiazkiem. Jesli pojawia sie ktos na kim mi zalezy zalezy mi takze na zwiazku z nim. Ja sie tylko nie umartwiam i nie wlaze w kazda relacje tylko dlatego zeby nie byc sama. I nie trzymam sie kurczowo nieudanych zwiazkow. Tyle.
Ev, czasami ciezko z Toba dyskutowac, bo Ty uwazasz ze wiesz lepiej jakie jest czyjes zycie niz on sam. Powtarzam - taka koniunkcja moze i daje samowystarczalnosc ale wcale nie musi znaczyc, ze ktos programowo zwiazkow unika i o nie nie dba jak sa. To jest praktyka bo ja w odroznieniu od Ciebie taka koniunkcje mam i wiem jak sie przejawia i jakie jest moje życie, a nie to co Ty piszesz bo tak sobie przemyslalas. Bez urazy oczywiscie
edit: Przeczytaj sobie co Vil napisala, bo ona bardzo dobrze ujęła temat
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bel dnia Pon 8:50, 09 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:44, 09 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
jasmina44 napisał: | a co powiecie o sekstylu?
ja mam sekstyl wenus - mars, zwiezki sa dla mnie wazne, bardzo, tylko to tez moze od wago - raczej perspektywy, mocnos ie angazuje, jak juz sie zaangazuje to po same uszy... i ja potrzebuje zwiazków, nie widze sie samej całe zycie, potrzebuje bliskosci drugiego cżłwoieka, ale sama nie wiem czy mi to przypadkiem nie daje moj asc w raku i mars w raku w 1 domu.. |
Na pewno te racze wpływy maja tutaj znaczenie :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
opal
Gość
|
Wysłany: Pon 8:56, 09 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
ja znam kogos z koniunkcja mars-wenus i straszny narcyz z niej jest ile ona ma swoich zdjec.. matko codziennie sobie jakies foty strzela, w roznych stylizacjach
i ta koniunkcja w I domu
Ostatnio zmieniony przez opal dnia Pon 8:58, 09 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:06, 09 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
opal napisał: | ja znam kogos z koniunkcja mars-wenus i straszny narcyz z niej jest ile ona ma swoich zdjec.. matko codziennie sobie jakies foty strzela, w roznych stylizacjach
i ta koniunkcja w I domu |
:-))))))) Nooo... to nawet moj narcyzm az taki nie jest :-)))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neilia
Znak lepszych czasów
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:05, 09 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: |
ja mam trygon wenus mars..u u mnie sie zgadza -samowystarczalnosc
|
Tez dochodze do wniosku, ze chyba lepiej mi samej niz w zwiazku. Z pewnoscia nie jestem tak kochliwa jak kolezanki i nie rozpaczam, jak jestem singielka.
Moj ex ma koniunkcje Wenus z Marsem i on byl narcyzem troche, ale odnosilam wrazenie, ze takie zachowania wynikaly z niedowartosciowania. Lubil komplementy, sam sobie ich wiecej prawil niz dostawal ode mnie W jego przypadku zgadzaja sie te wzmianki o atrakcyjnosci dla plci przeciwnej, bo kobiety same do niego przychodzily i wrecz sie prosily
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:46, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Yakamoz napisał: | Węzeł północny w 7 domu |
sam w sobie niekoniecznie, bo przecież oznacza TRUDNĄ naukę tworzenia sprawiedliwych partnerskich głębokich relacji z drugim człowiekiem
a to nie zawsze oznacza zdrady
to może być nieumiejętność tworzenia głębszych kontaktów na różnych płaszczyznach (emocji, komunikacji itp itd)
to może być brak tolerancji dla odmienności 2-go człowieka lub eksponowanie siebie, 'stawianie na swoim' (VII w końcu komplementarny jest do I czyli JA)
to może być ogólnie brak potrzeby 2-go przy sobie, niekoniecznie puszczanie się na prawo i lewo
wiele dopowiada tu znak węzła i aspekty do niego
krótko, węzeł to coś czego nie umiemy a powinniśmy się nauczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:34, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Chyba nie tak do końca nie umiemy, ja mam węzeł północny w domu 1 i umiem być sama, jeśli tak wyjdzie Nigdy nie szukam na siłę. U mnie się bardziej trudność w znaku objawiała, z racji, że mam go w raku, to nie chciałam długo dzieci mieć, myślałam że się w takiej roli nie odnajdę.
Jakiś facet na innym forum pisał (nie pamiętam na jakim bo tylko tak czytałam w przelocie, szukając informacji), że ta "zmiana węzłów" lubi się szybko w jednym momencie objawić, np. ktoś się ocknie po 30-ce (kobiety wcześniej, faceci później, z tego co ja na razie obserwuję) i zaczyna z desperacją dążyć do realizacji swojego węzła północnego. Bo to coś do czego i tak dążymy i w jakiś sposób musimy "przekroczyć" tą strefę komfortu węzła południowego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pią 18:35, 13 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:31, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Chyba nie tak do końca nie umiemy, ja mam węzeł północny w domu 1 i umiem być sama, jeśli tak wyjdzie Wink Nigdy nie szukam na siłę. |
może źle się wyraziłam... szło o to że nie mamy w tej sferze takich doświadczeń jak w sferze węzła płd. Może dlatego nie umiemy podążać drogą którą nie za bardzo znamy
aaah ja kojarzę raczej że północny w I to nie 'nieumiejętność bycia samemu', tylko 'eksponowanie swego ja, dbanie o siebie i swój rozwój' w przeciwieństwie do uzupełniającego VII który jest właśnie 'zadbaniem o tego drugiego, postawieniem go na 1-wszym mscu'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:35, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | Yakamoz napisał: | Węzeł północny w 7 domu |
sam w sobie niekoniecznie, bo przecież oznacza TRUDNĄ naukę tworzenia sprawiedliwych partnerskich głębokich relacji z drugim człowiekiem
a to nie zawsze oznacza zdrady
Slusznie, masz racje. Ja mam w 7 i nigdy nikogo nie zdradzilam
to może być nieumiejętność tworzenia głębszych kontaktów na różnych płaszczyznach (emocji, komunikacji itp itd)
to może być brak tolerancji dla odmienności 2-go człowieka lub eksponowanie siebie, 'stawianie na swoim' (VII w końcu komplementarny jest do I czyli JA)
to może być ogólnie brak potrzeby 2-go przy sobie, niekoniecznie puszczanie się na prawo i lewo
wiele dopowiada tu znak węzła i aspekty do niego
krótko, węzeł to coś czego nie umiemy a powinniśmy się nauczyć |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:41, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Bel napisał: | Slusznie, masz racje. Ja mam w 7 i nigdy nikogo nie zdradzilam |
bo u ciebie to może np. działać tak, że w momencie gdy pojawiają się duże trudności, po prostu mówisz 'dziękuję, do widzenia, miło było' i odchodzisz, bo czujesz się samodzielna i tyle
w takim przypadku oś północny VII - południowy I może oznaczać to, że powinno się próbować przejść od SAMODZIELNOŚCI do WSPÓLNOTY. No normalnie, uczyć się sztuki kompromisów, dogadywania, doceniania drugiej strony... wypleniać w sobie egocentryzm i megalomanię, zosiosamosiowatość itd itp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:50, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | Bel napisał: | Slusznie, masz racje. Ja mam w 7 i nigdy nikogo nie zdradzilam |
bo u ciebie to może np. działać tak, że w momencie gdy pojawiają się duże trudności, po prostu mówisz 'dziękuję, do widzenia, miło było' i odchodzisz, bo czujesz się samodzielna i tyle
w takim przypadku oś północny VII - południowy I może oznaczać to, że powinno się próbować przejść od SAMODZIELNOŚCI do WSPÓLNOTY. No normalnie, uczyć się sztuki kompromisów, dogadywania, doceniania drugiej strony... wypleniać w sobie egocentryzm i megalomanię, zosiosamosiowatość itd itp |
Pewnie masz racje :-) Zdaje sobie sprawe z tego, ze mam w tej materii co nieco do"przerobienia" :-) Wiesz, pewnie to zabrzmi śmiesznie... ale w tej synastrii, ktora swojego czasu interpretowalas to mialam irracjonalne wrażenie, ze on sie pojawil po to wlasnie, zeby mnie nauczyc jak zwiazek tworzyc... te wspolnote o ktorej piszesz. Moze dlatego, ze jestesmy rownolatkami wiec Wezly w koniunkcji mamy, zatem jego Wezel wpada mi do 7 domu a moj jemu do 5, oba w Raku... Ja wiem, ze to troche glupie co pisze, ale tak wlasnie czulam... No, ale sie nie udalo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:43, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | blackruby napisał: | Chyba nie tak do końca nie umiemy, ja mam węzeł północny w domu 1 i umiem być sama, jeśli tak wyjdzie Wink Nigdy nie szukam na siłę. |
może źle się wyraziłam... szło o to że nie mamy w tej sferze takich doświadczeń jak w sferze węzła płd. Może dlatego nie umiemy podążać drogą którą nie za bardzo znamy
aaah ja kojarzę raczej że północny w I to nie 'nieumiejętność bycia samemu', tylko 'eksponowanie swego ja, dbanie o siebie i swój rozwój' w przeciwieństwie do uzupełniającego VII który jest właśnie 'zadbaniem o tego drugiego, postawieniem go na 1-wszym mscu' |
No to jest w ogóle dziwna sprawa, bo mam odwrotnie węzły jak Bel a objawia się z grubsza tak samo Mam takie wrażenie, że znaki dominują jeśli chodzi o "objawienia" węzłów, i to by się zgadzało bo zawsze "łatwo" odnajdywałam się w klimatach koziorożcowych a do raczych dopiero się przymierzam, od niedawna czuję że chciałabym coś zmienić w sobie pod tym kątem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:06, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
a ty masz dużą wylewno - rodzinną rodzinę? czy raczej taką skromną i powściągliwą, typu koziego?
mówię o przodkach itp...
jak masz I w raku a VII w kozie to IC przypada pewnie panna czy waga chyba że b. ukośnie oś MC-IC jest... urde nie pamiętam dokładnie kółka twego, jakoś skośnie były...
a nie, pamiętam, wlk. trygon wodny ze swym skorpem słońce masz, znaczy MC musi być Ryby czyli IC Panna... to pewnie nie bardzo 'raczo' i 'wylewnie uczuciowo' tak?...
no bo przecież znak to potencjał dany z urodzenia, nie?... tzn. u ciebie moze być to nauczenie się tworzenia takich emocjonie raczych więzi we WŁASNEJ rodzinie (rak) gdy już ją będziesz miała?... i bycie tam prawdziwą matczyną (rak) opoką ?... dobrze kombinuję?... jak nie to wywal tego posta
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Sob 14:11, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:24, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, dobrze kombinujesz Właśnie taką kozią mam i miałam rodzinę, to jak mogę być inna w sumie, jeszcze saturn w domu 4
I dobrze pamiętasz, IC w pannie a na dodatek ceres w kon z saturnem (1,5 st.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|