Noweezo

krucha

Hehe, no mój kozioł dużo spokojniejszy i cierpliwszy niż ja, myślę że będzie dobrym ojcem.
wystrzalowa czyli wybuchowa?
ogólnie mam nerwowy charakter, to pewnie dzieci będą mnie z równowagi wyprowadzać. Może mi się urwisy trafią Wink

vil73

nieobliczalna... lub oryginalna, jak uran Wink

dla nich to ty będziesz wzorem i opiekunką. Jaka będziesz dla nich ty (+tatuś), takie kiedyś będą dla swych bliskich
spoko, wyjdzie w praniu po jakichś dwudziestu - dwudziestu paru latach. Wtedy se zweryfikujesz, na ile proces wychowawczy zadziałał Smile

Lady

A może będą chodzić w samopas, bo rodzice z powodu zbyt wielu własnych zainteresowań nie będą mieli dla nich czasu...: Rolling Eyes

krucha

lubię mieć kontrolę nad wszystkim, więc wątpię Wink

choć może i mi się odmieni, obaczym...

vil73

istnieje taka możliwość, z racji 'strzelcowego' wychowania (strzelcowy dV), lub też że dla odmiany dzieci wymykać się będą spod kontroli - i chodzić samopas wbrew rodzicielce Wink

... hmmm tak se myślę że najlepszym/najpozytywniejszym sposobem 'rozładowania' ognistej/wolnościowej energii Domu Dzieci (strzelco, Uran, władca Jowek w Baranie),
a zarazem sposobem na integrację,
może być wspólnie uprawiane sportów na świeżym powietrzu - ogień to lubi Smile

a dV to zarazem Dom gier, zabaw, sportów właśnie
tzn. ty z dzieciakami, a nie że grzejesz se pupkę na leżaczku i oglądasz jak kopią piłę Wink

... albo jakieś inne wysiłkowe zajęcia na powietrzu Very Happy

ale chyba najlepszy sport, turystyka górska... coś w ten deseń Smile

Aura

Ja tam będę tym "złym policjantem" Cool

i będzie mój Kozioł mną straszył to biedne dziecko jak będzie niedobre Twisted Evil

"Bo powiem mamie..." Shame on you

No i będę matką-sroką, na bank będę podrzucać babciom...a że obydwie + 1 dziadek są zafiksowani i mocno zdeklarowani, i na emeryturze, i mieszkają niedaleko to będę to wykorzystywać jak tylko wlezie Very Happy

Już powiedziałam, że grafik ustalę, kto kiedy ma przychodzić..ja tam chce od razu wrócić do pracy...znaczy chce pracować non stop, szybko urodzić i szybko wrócić...Moja firma to już jedno dziecko Very Happy

avitka

Mmm
My nie mamy nikogo w poblizu wiec opcja podrzucanki odpada Crying or Very sad

A bd pewno nadopiekuńcza i niekonsekwentna jak przy piesu Embarassed

Aura

no moją matkę mam w bloku obok siebie a teściową kilka ulic dalej Very Happy

- błogosławieństwo w przypadku dzieci, przekleństwo w przypadku dnia codziennego Very Happy

krucha

u mnie mama i tesciowie pracujacy, wiec raczej nie bede podrzucac.
chyba ze w weekendy Very Happy

mi sie wydaje, ze bede stanowcza,
no i pewnie latwo sie bede dawac wyprowadzac z rownowagi Rolling Eyes

avitka

vil73

vil73

Audrey

Pytanie do astrologa o to, czy jest się w ciąży, jest częste nawet w naszych czasach, kiedy można przecież zrobić szybko tekst ciążowy. Nieraz są jednak sytuacje, kiedy wynik nie jest jednoznaczny lub trzeba kilka dni czekać na wizytę u ginekologa, żeby potwierdzić swoje przypuszczenia. Musimy zawsze dopytać o sytuację, bo inaczej ocenia się sygnifikatory, jeśli osoba pytająca jest w pełni zdrowa i nie ma przeciwwskazań medycznych do posiadania dzieci, a inaczej, kiedy para się leczy i są problemy. W tego typu pytaniach jest też istotny wiek osoby pytającej, szczególnie jeśli jest to kobieta. William Lilly wielokrotnie też podkreślał w Astrologii chrześcijańskiej, że tego typu pytania najlepiej robić razem z analizą horoskopu urodzeniowego, z czym się całkowicie zgadzam. Istotna jest też sytuacja osoby pytającej o dziecko. Jeśli jest to osoba samotna, inaczej interpretujemy horoskop, bo najpierw musimy w nim zaleźć odpowiedź, kiedy dana osoba spotka kogoś, z kim będzie miała dzieci.

W horoskopie pytania dom piąty i jego władca sygnifikuje ciążę i nasze dzieci. Dziecko, które chcemy adoptować, opisuje dom XI, czyli piąty od siódmego. Jest to bowiem cudze dziecko. Jeśli jest to dziecko siostry lub przyjaciół, to wtedy odliczamy piąty dom od trzeciego lub jedenastego domu. Jednak już po po adopcji nasze dzieci, bez względu na to, czy biologiczne czy adoptowane, to V dom.

Ważny przy pytaniu o poczęcie dziecka i jego płeć jest podział znaków na płodne i jałowe oraz męskie i żeńskie:
znaki płodne: Rak, Skorpion, Ryby.
znaki jałowe: Bliźnięta, Lew, Panna.
znaki męskie: Baran, Bliźnięta, Lew, Waga, Strzelec, Wodnik.
znaki żeńskie: Byk, Rak, Panna, Skorpion, Koziorożec, Ryby.

Argumenty za ciążą:
- władca ascendentu lub/i Księżyc w aspekcie z władcą piątego domu lub z benefikiem (Wenus, Jowisz) czy Punktem Fortuny,
- silny Księżyc (w Raku lub Byku, w aspektach z benefikami, kątowy),
- Jowisz lub Wenus w domu piątym lub pierwszym (oznaczającym pytającego).

Pamiętajmy, że w pytaniach o to, czy ktoś już jest w ciąży, szukamy aspektów separacyjnych, które potwierdzą, czy doszło do zapłodnienia.

Izabela Podlaska

krucha

znaki żeńskie i męskie to chodzi o to jaka płeć dziecka będzie tak?
tak patrze i chyba nie mam zadnych argumentów za ciąża... Surprised

Audrey

Znalazłam temat na innym forum o dzieciach i Rushman, ta która napisała książkę radzi, aby patrzeć na próg V domu i ilość aspektów władcy tego domu, to może być ilość dzieci. Trochę naciągane mi się wydaje. No w takim razie ja patrzę na Merkurego, a ten ma 3 pozytywne aspekty. Negatywnych nie uwzględniamy.