Noweezo

lena

Ale 6 dzial tez negatywnie w sumie nie wiem od czego to zalezy,mozezwziasc rozwod odkochac sie jakies straty emocjonalne poniesc Twisted Evil

toja

jesli sie rozwiode to płakać nie będę Wink

no zobaczymy co bedzie, a przecież niebo znajdę wszędzie Laughing

Pixi

a jak wygląda sytuacja jak jest się w 5 ( 2 PZ) i wchodzę w rok osobisty i num. 3/5, czy ta piatka może jakoś mocniej się manifestować np. w negatywie.
Jak sądzicie

lena

pewnie sporo zmian bedzie w twoim zyciu Very Happy

Pixi

cały czas mam pełno zmian, normalnie gdybym nie miała "petardy" pod ogonem i wszędobylstwo nie było moim drugim ja to chyba padłabym. Już następną mam przeprowadzkę Twisted Evil

na karku, po głowie łazi zmiana pracy.

ann11

jak jesteś 5 to Cię trochę nosi ale trudno powiedzieć, czy dopalaczem nie są czsami inne wibracje z Twojej piramidki
w roku 3/5 nie będziesz się nudzić...dużo się będzie działo rownież sprzyjać będzie kontaktom towarzyskim...rok osobisty 5 jest również dobry na zmianę pracy, wiec powodzenia Very Happy

koliber.

tak sie zastanawiam...czy 6 rok ktory jest rokiem np rozwodow/ rozstan (jak i poczatkow zwiazkow oczywiscie ale nie to moje mysli zaprzata) wyklucza czy nie wyklucza rozstania z powodu smierci wspołmałzonka?
czy ktos komu zmarł partner ma takie doswiadczenia...czy był w 6 roku osobistym
Riwa w ktorym twoim roku zmarł twoj maz?

obliczyłam ze np maz mojej matce zmarł w jej 8 (liczenie dz+ rok kalendarzowy) i 4/13

sansimila

mojemu dziadziowi żona (babcia) zmarła jak był w 7 (dż + rok) i 8

ja już czuje mix 7 i 9 roku Rolling Eyes

lena

ja sie zgadzam jw czasem w 5 ale to tragiczne ja mialam dziedka w 5 i babcie w 7
I diw drastycne zmiany w zyciu,podzadku dostalam wymarzona prace i zaczelo mi sie dobrze dzac apo babci powrod do polski i w sumie do tej pory zycie nieulozone

martah

sansimila

Marta, 9 z wrzesniowego liczenia, a 7 z urodzin? jeju tak czuje w kościach, że to będzie ciężki rok Rolling Eyes

dzieki za ostrzeżenie z alkoholem Very Happy

:*

martah

7 z września a 9 z urodzin u mnie taka kombinacja była Rolling Eyes

mam nadzieję że u Ciebie nie będzie tak hmm...odpływowo Wink

poza tym mi dooopa niesamowicie urosła Confused

sansimila

a to inaczej troche. byłam juz w 7 z wrzesnia i to był rok strat, wtedy tez przytyłam. teraz mam nadzieje, ze juz tak sie nie będzie Wink

ann11

u mnie, gdy byłam w 9 od urodzin i w 6 od września było rozstanie z córcią w sensie, że wyszła za mąż i jeszcze później zmarła mi babcia...

Marionka

ja weszłam w 2 i 4-własną ( od dnia ur.)
Tak mnie gęsia nastawiła na te dwójczynę, że strach sie bać Laughing

.
W jedynce nic się wielkiego nie wydarzyło.

Mój ślubny całę dwójkę i jeszcze pół 1-ki przesiedział u lekarzy i co miesiąc w szpitalu, nadeszła trójka- lepsze wyniki i szpital na razie nie grozi.
Chociaż w tej chorobie to w każdej chwili może coś się zmienić.
I to prawda , że zdrowotnie 2-ka- nereczki, jak nic Evil or Very Mad