Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wibracja karmiczna 26
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 79, 80, 81  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Liczby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
toja
Na psa urok



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:52, 04 Mar 2013    Temat postu:

ev, ja nie musze sie cofac i czytac na nowo, bo specyfike milosci 26 znam, a czego nie wiedzialam, to sie usilowalam dopytac m.in. u ciebie, bo 26 masz w swoim portrecie. Bo dla mnie milosc 26 powinna byc tak wyjatkowa, ze nie ma miejsca w niej inne osoby- przynajmniej tak ja pojmowalam do tej pory, jako taka szczegolna i rzadka. Pokazalas mi, ze niekoniecznie tak musi byc.

i nigdzie nie mowilam, ze kogos nienawidzisz, czy nie lubisz, bo gdybs sie tym kierowala, to wywalilabys stad polowe ludkow Laughing
a ta ekspresja w tobie to chyba rzeczywiscie z gwiazd pochodzi, nie z numerkow, bo wszystkie 8 ktore znam nie reaguja az tak jak ty.

witka, avka widze, brzydki jest wyjatkowo Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hedonism
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:55, 04 Mar 2013    Temat postu:

Jeżeli Któraś z Was kocha miłością 26 jakiegoś faceta, z ktrórym z jakiś powodów nie moze być w związku to dobrze niech kocha ale niechaj nie traci czasu i niech ta miłość nie przesłania jej wszystkiego w tym starań i dbania o siebie i własne sprawy. Bo zapewniam Was, Ci miłowani przez Was faceci czasu nie tracą tylko wchodza w nowe związki, budują przyszłosć z innymi kobietami, rozwijaja swoje kariery i gdy by sie tak stało, ze po latach znów sie spotkacie, to bedzecie w zupełnie innych miejscach - on fajny facet, rozwiniety, zadbany z osiągnieciami, a ona zapuszczona kobieta, bo o nic nie dbała tylko kultywowała miłosc do niego. Kochajcie ale dbajcie o siebie, swoje sprawy, swoje kariery, przyszłość, nie zatracajcie sie tylko tęsknocie i miłości za facetami. Bo z tych historii wyłania sie niemal schemat, kocham miłoscia 26 ale on....... jest z inna kobietą. No i kochajcie najmocniej jak potraficie, nie ma w tym nic złego ale tez nie zapominajcie o sobie i swoich sprawach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 13:15, 04 Mar 2013    Temat postu:

toja nie rozumiesz ..wcale nie chodzi o wyjatkowosc milosci 26 .. przeciez to jest KARMA Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation ... CZY WY ROZUMIECIE CO TO KARMA Exclamation .TOC TO D;UG .. KARMA TO JAKIS PROBLEM .A NIE NAGRODA ... A ZE TO JEST KARMNA MILOSCI TO SIE WSZYSCY BUNTUJA ..BO MILOSC JEST SENSEM I TRESCIA ZYCIA WSZYSTKICH LUDZI I KAZDY JA PRZEZYWA NA SWOJ SPOSB I KAZDY ODNOTOWUJE MILOSCI I ZAUROCZENIA ..


ZAPEWNIAM CIE TOJA .. ZE MOJE KOLEZANKI KTORE ZNAM I Z KTORYMI MIALAM STYCZNOSC ..NIE MIA;Y TAK JAK JA I NIE MIALY TAKIEGO PODEJSCIA CZY ROZUMIENIA I TAK BY NIE POSTEPOWALY ..

i caps mi sie wlaczyl ,to nie krzyk ..

i jeszcze raz mowie i pisze ..


26 w milosci daje specyfike Exclamation ..i wcale nie dotyczy wszystkich relacji,bo 26 w milosci jest taka ,ze moze dac 1dna milosc lub 2 lub w ogole i to bardzo dlugo ..stad ludzie z ta wibracja moga dlugo byc samotni i moga byc postrzegani jako ci co nie kochaja lub nie umieja ..bo tak jest ..bo takie osoby albo kochaja albo nie ..

i to jak juz pozniej w zyciu sie rozumuje to jedno ,a jak jest kiedy sie przezywa milosc 26 to jest drugie .. i tego z boku ktos -zapewniam wiedziec nie musi ..stad 26 mowi o emocjonalnych "cierpieniach "i niespelnieniach " Exclamation Idea

i nie wiem czemu taki to bunt budzi i ludzie przychodza i podwazaja twierdzac ze to nieprawda poniewaz oni te nie majac 26 np byli niespelnieni czy kochali pomimo ... Exclamation


no i co w zwiazku z tym .. toc to ze milosc rozna sie zdarza kazdemu to jest norma ..natomiast jak sie ma 26 to specyfika tej milosci jest taka a nie inna -i o tym pisze sie caly czas ..i nie wiem z czym tu polemizowac ...

i toju bladzisz .. bo to ze kontakty ktos ma z innymi kochajac miloscia 26 nie wynika z 26 tylko z innych wiobracji ,to jak relacja 26 przebiega rowniez -to juz jest specyfikacja ..natomiast wspoilnym jest to ,ze to 26 kocha pomimo i musi sie liczyc z tym ,ze musi stanac w kolejce po swoje spelnienie i nie jest jej DANE od razu I NIGDY ...

I NAWET CI CO MAJA 26 MOGA TAK NAWET ODBIERAC I CZUC WEWNETRZNIE ,PODOBNIE JAK CI Z 13 - ZE I TAK SIE NIE UDA,ZE I TAK NIE BEDZIE OD RAZU .. ITD ..

JESLI WIDZISZ UKALEKI 26 -TO SIE NIE DZIWISZ ..ALE TO NIE ZNACZY ZE JKALEKA NIE MOZE BYC KTOS KTO 26 NIE MA

Exclamation

I O TYM PISZEMY .

I PO UJ Z TYM POLEMIKE UPRAWIAC TO NIE WIEM Rolling Eyes

tak jak by ktos mial kawalek chleba z tego by sobie przyjsc i wymyslac tu ...


26 jest karmiczna wibracja ..i jest karmiczna na 100procent .chocby z tego tytulu ze 13ka jest karmiczna i jest dlugiem dlugow ..a 26 to podwojna 13ka -do tego 8ka ,a 8ka sama w sobie jest najbardziej karmiczna wibracja z podstawowych w znaczeniu tym ,ze mowi w swym znaczeniu podstawowym o przyczynie i o skutku o konsekwencjach i o plonie .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 13:19, 04 Mar 2013    Temat postu:

toja napisał:
ev, ja nie musze sie cofac i czytac na nowo, bo specyfike milosci 26 znam, a czego nie wiedzialam, to sie usilowalam dopytac m.in. u ciebie, bo 26 masz w swoim portrecie. Bo dla mnie milosc 26 powinna byc tak wyjatkowa, ze nie ma miejsca w niej inne osoby- przynajmniej tak ja pojmowalam do tej pory, jako taka szczegolna i rzadka. Pokazalas mi, ze niekoniecznie tak musi byc.

i nigdzie nie mowilam, ze kogos nienawidzisz, czy nie lubisz, bo gdybs sie tym kierowala, to wywalilabys stad polowe ludkow Laughing
a ta ekspresja w tobie to chyba rzeczywiscie z gwiazd pochodzi, nie z numerkow, bo wszystkie 8 ktore znam nie reaguja az tak jak ty.

witka, avka widze, brzydki jest wyjatkowo Wink


jesli uwazasz ze np sex na trawniku z osoba , ktorej twarzy sie nie pamieta i imienia i ktorej sie na oczy wiecej nie widzi i ktora sie traktuje instrumentalnie z wzajemnoscia to jest "miejsce na inne osoby " -no to mysle ze bladzisz ... bo uwierz ..zadnego miejsca ta osoba nie zajela nigdzie i nigdy .. Laughing

a to ze takie rzeczy maja miejsce czy tez nie to juz nie zalezy od 26 tylko od innych wibracji i charakteru czlowieka raczej ...

a szczegolnosc 26 to chyba to ze jest to niespelenienie i nierozumienie czemu milosc ktora sie tak czuje i ktora tak krzyczy i dominuje cale zycie sie nie realizuje ...i czemu jej nie ma ..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 13:23, 04 Mar 2013    Temat postu:

hedonism79 napisał:
Jeżeli Któraś z Was kocha miłością 26 jakiegoś faceta, z ktrórym z jakiś powodów nie moze być w związku to dobrze niech kocha ale niechaj nie traci czasu i niech ta miłość nie przesłania jej wszystkiego w tym starań i dbania o siebie i własne sprawy. Bo zapewniam Was, Ci miłowani przez Was faceci czasu nie tracą tylko wchodza w nowe związki, budują przyszłosć z innymi kobietami, rozwijaja swoje kariery i gdy by sie tak stało, ze po latach znów sie spotkacie, to bedzecie w zupełnie innych miejscach i wtedy zwiazek tym bardziej bedzie mało prawdopodobny. Kochajcie ale dbajcie o siebie, swoje sprawy, swoje kariery, przyszłość, nie zatracajcie sie tylko tęsknocie i miłości za facetami. Bo z tych historii wyłania sie niemal schemat, kocham miłoscia 26 ale on....... jest z inna kobietą. No i kochajcie najmocniej jak potraficie, nie ma w tym nic złego ale tez nie zapominajcie o sobie i swoich sprawach.


tak hed .. to prawda .. i tez to wiem juz .. i kazdej kobiecie mowie to ..ktora czeka ...zeby zyla i nie zawieszala zycia na kolku ..bo jak facet przyjdzie to nie bedzie szczerosci .. i znow sie urwie ..bo co powiedziec ,ze sie cierpiaklo i czekalo tyle i sie nic nie robilo ...to powstaje podswiadomy zal i pretensja ..ktora jest nieuzasadniona w gruncie rzeczy ..bo czesto jest tak ,.ze przy 26 duzo rzeczy jest ,ale jest niewypowiedziane .. stad ja mowie ..ta milosc jest pierwsza niz jej swiadomosc i jej ponazywanie ..to jest taki spozniony zaplon ... Wink



dlatego to jrest roznica .. bo 26 mowi o milosci ktora wymaga by zrobic pod nia grunt ...a czesto w normalnym biegu rzeczy jest tak ,ze ludzie sie soba zauraczaja i robia grunt i tak powstaje milosc ..

a tu jest milosc pierwsza ..i wcale ta milosc ze swiadomym wyborwem czy zgoda ma niewiele wspolnego .


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 13:26, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:27, 04 Mar 2013    Temat postu:

Cytat:
jesli uwazasz ze np sex na trawniku z osoba , ktorej twarzy sie nie pamieta i imienia i ktorej sie na oczy wiecej nie widzi i ktora sie traktuje instrumentalnie z wzajemnoscia to jest "miejsce na inne osoby " -no to mysle ze bladzisz ... bo uwierz ..zadnego miejsca ta osoba nie zajela nigdzie i nigdy .. Laughing

a to ze takie rzeczy maja miejsce czy tez nie to juz nie zalezy od 26 tylko od innych wibracji i charakteru czlowieka raczej ...

no dokładnie...seks a miłosc to sa dwie rozne rzeczy
sa kobiety ktore potrafia uprawiac seks bez miłosci a dla zwykłej przyjemnosci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hedonism
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:31, 04 Mar 2013    Temat postu:

paskudziarz napisał:


tak hed .. to prawda .. i tez to wiem juz .. i kazdej kobiecie mowie to ..ktora czeka ...zeby zyla i nie zawieszala zycia na kolku ..bo jak facet przyjdzie to nie bedzie szczerosci .. i znow sie urwie ..bo co powiedziec ,ze sie cierpiaklo i czekalo tyle i sie nic nie robilo ...to powstaje podswiadomy zal i pretensja ..ktora jest nieuzasadniona w gruncie rzeczy ..bo czesto jest tak ,.ze przy 26 duzo rzeczy jest ,ale jest niewypowiedziane .. stad ja mowie ..ta milosc jest pierwsza niz jej swiadomosc i jej ponazywanie ..to jest taki spozniony zaplon ... Wink



dlatego to jrest roznica .. bo 26 mowi o milosci ktora wymaga by zrobic pod nia grunt ...a czesto w normalnym biegu rzeczy jest tak ,ze ludzie sie soba zauraczaja i robia grunt i tak powstaje milosc ..

a tu jest milosc pierwsza ..i wcale ta milosc ze swiadomym wyborwem czy zgoda ma niewiele wspolnego .



Łazariew by powiedział, ze nie mozna nikogo kochac bardziej niż Boga, stad te osoby nie mogą byc razem. A im większa agresja swiadoma czy podswiadoma, tym bardziej czlowiek choruje stad karma miłosci = karma ciała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Pon 13:33, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 13:55, 04 Mar 2013    Temat postu:

ale hed ja nie powiedzialabym ze miosc 26 jest miloscia =fiksacji ..bo wrecz przeciwnie ..to jest milosc taka ze .... niech on bedzie z tamta ,bo ona bedzie go lepiej umiala kochac niz ja i ona mu moze wiecej dac tego co potrzebuje itp itd glupoty !!!!!-to absolutnie nie jest milosc -ja musze go miec ,bede knuc ,bede lazic,czy wybudze w nim milosc !!-wrecz przeciwnie ..jest sie uczciwym przed soba az w glupim stylu ... np nie mowi sie czegos milego ,zeby kogos nie obciazac emo czy nie komplikowac mu sytuacji przypadkiem ...chce sie tego by to ktpos tez wiwedzial i zeby byl swiadomy i zeby sam zrozumial -to jest taka dziwna kompletnie swiadomosc ..samemu chyba sie sprawdza to .. bo to nie jest milosc niezwajemna .. Razz Cool


ja taka milosc niezwajemna niby to mialam z m pierwsza ..gdzie go rozkochiwalam z premedytacja !

a tu wrecz ptrzeciwnie..robi sie za malo .. nic .. zostawia ..bo moze samemu sie nie dowierza .. ona jest tak duza i determinuje ci kilka lat na pewno takiego bijania sie Very Happy

a jak sie z piotrkiem kochalam i jego penis byl we mnie to panienka 11.11 Very Happy STALA POD JEGO DOMEM I Z MATKA WYDZWANIALY ZEBY PRZYJECHAL ...A JEGO KUTAS CHYBA GO PROWADZIL DOBRZE Very Happy

i ja jeszcze raz pisze ..jest to milosc ze wszech miar szlachetnia ,bo jest pomimo tego ,ze normalnie raczej nikt by nie kochal bo niby po co ?


i nie [isze sie o tym ..i wiem ,ze wiele osob nie pisze ,nie opisuje bo wlasnie moze nawet i wstyd Laughing Laughing Laughing Laughing .. bo ta milosc jest glupota w tym sensie ze jest kompletnie nieracjonalna ..i nie jest to absolutnie zakochanie ..bo wrecz mozna obiektywnie umiec sytuacje widziec i sobie tlumaczyc i wcale partner obiekt nie musi sie PODOBAC JAKOS SPECJALNIE I MOZE BYC ZUPELNIE INNY NIZ NP MA SIE W TYPIE WLASNYM Exclamation ...STAD JA MOWIE ..ZE TA MILOSC JEST PIERWSZA .. JA SIE ZAPRZECZA I ONA TYM ZE NIE MIJA A WZRASTA JAK GLUPIA POWODUJE ZE CZLOWIEK NIE MA WYJSCIA JAK SIE DO TEGO PRZYZNAC I TO PRZED SOBA ...I TO NAZWAC ..ONA JEST OD RAZU ..I TO ONA JEST Z ZEWNATRZ .. JAKBY CZLOWIEK BYL NIA UKARANY CZY SKAZANY NA NIA Exclamation


poczatej mojej relacji to byl romans .. w pierwszym tygodniu pierwszy cios w samo serce Very Happy

i poimyslalam idac - no tak czego mialam sie spodziewac Very Happy mktos powie ze to z innych wibracji ..tak pewnie tak -bo to specyfikacja ..natomiast to ,ze rozmawialam z bogiem jezdzac pociagiem po uj daje mi takie uczucia i tyle milosci i to takiej szlachetnej skoro ona pio nic nie jest ...i cala psychologie i swiadomosc karmy mialam nie wiedzac jeszcze nic o numerologi chocby itd ..


i nie bede mowie jeszcze raz opisywac szczegolow .. ale nie klamie i nie wymyslam bo niby po uj ..a bylo to determinujace i obciazajace wrecz mnie doswiadczenie i transformujace niewatpliwie .. i ta milosc nie wynikala na pewno z innych wibracji ..bo z innych wibracji to wynikala co najwyzej specyfika i przebieg czy charakter kontaktow ,a nie to co ja czulam i co a raczej czym to bylo ...a ja mialam swiadomosc milosci przez duzr M ...I TO KARMICZNEJ ..

I TO SIE Z CZASEMTYLKO UGRONTOWYWALO I WRECZ NAKAZYWALO COS Z TYM ROBIC Exclamation


TO JEST GLOS WEWNETRZNY CZY ZEWNETRZNY KTORY CI MOWI I NIE USTAJE .. TL;UMACZY I Z KTORYM SIE KLOCISZ ..


I WIEM DZIS ZE JU CZEGOS TAKIEGO NIE BEDZIE Very Happy


ALE JAK TO BYLO TO SIE TO UMIEJSZA BO JEST SIE GLU[IM CZLOWIEKIEM

A TA MILOSC TO JEST TEST I LEKCJA ,KTORA TRZEBA ZDAC I PRZEJSC A NIE NAGRODA JAK NIEKTORZY SE MYSLA Exclamation


DLAYEGO TO JEST KARMA MILOSCI ...

ale teraz to juz ja mam, swiadomosc ..wtredy tez mialam ale sobie nigdy nie wierze wbre pozorom zwlaszcza w tego typu kwestiach ...


i trzeba duzo porzadku zrobic ze soba by moc ta milosc zrealizowac i moc ja dotykac ... bo .. bo nie jest mozliwe realizowanie jej z pozycji np dziewczynkki ktora sobie cos kompensuje czy manipuluje ...

nie jest to mozliwe .. bo ta miosc daje taka swiadomosc ,ze to co bylo w sensie dziecinstwo czy doswiadczenia wczesniejsze absolutnie nie determinuja czlowieka ..bo jest tak duza swiadomosc wszystkiego ... i rowniez tego jak powinno byc i co nalezy zrobic ..i gdy sie nie robi tego to ma sie swiadomosc ,ze cos zlego bedzie za kare ..i ja tak mialam... i kawalka chleba nie ma z tego by robic z siebie nawiedzona czy klamac Exclamation

i jak mowie .. dla mnie 26 mowi o karmicznych relacjach i ona predestynuje do spotkania sie z karmiczna miloscia ... i ja taka spotkalam ..

wczesniej kochalam ale to nie byla karmiczna milosc ...to byl ktos ..nie wiem ..moze moj syn -ten co w nim bylam zakochana przed p .. a piotra ja kochalam ..a najmniej mu chyba dalam


bo jak jest tak wielka milosc to czlowiek moze nie robic nic ...bo sprawdza ..lub wie ,ze nie musi robic nic a i tak bedzie ..i sie traci czas ...


i ja nie uwazam ze to milosci sa niewzajemne .. bo te milosci sa wzajemne ..bo mi zarowno jeden jak i drugi .. wyznawal milosc i to w taki sposob ..ze bym nie byla wczesniej w ogole zdolna sobie wyobrazic ze facet tak potrafi Rolling Eyes

a ze ja glupia bylam i mloda i niedojrzala to np ..jak p do mnie dzwonil i przyjezdal i chcial sie spotkac (ten pierwszy co w nim zakochana bylam ) to ja rzucalam telefonem i uciekalam do kolezanki na 4te pietrro i siedzialam na pufce i kazalam mowoc ze mnie nie ma Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing


I NIE TWIERDZE ZE TAK MA KAZDY .. bo pewnie nie .. natomiast u mnie to co pisze na pierwszej stronie jest w punkt Idea

dlaytego budzi we mnie bunt jak ktos np to podwaza czy z takim niedowierzaniem sie do tego odnosi lub insynuuje ze ktos sie zasugerowal ...


Wink


i jeszcze raz mowie .. 26 samo daje to ,ze relacje zwlaszcza emocjonalne sa karmicznymi w tym wzgledzie ze sie cos "splaca " czy trzeba wyrownac zanim mozna normalnie i harmonijnie byc ze soba .. i to dzis wiem na 100 procent ..


i ta milosc wcale nie jest nagroda bo ja sie odbiera jak "kare " bo swiadomosc sie kloci i nie zgadza ..bo nikt w roli drugoplanowej czy podrzednej byc nie chce ..a tu w sercu uczucia kompletnie nieuzasadnione i nie pt ..chce cie uju .. tylko milosc pt .. nie gniewam sie ,rozuniem , wybaczam ,cierliwa jestem .. musisz jeszcze doswiadczyc by zromiec cos .. poczekam itd itp Exclamation


o tym sie nie mowi ..bo jakby sie powiedzialo to ktos by sie w glowe postukal i powiedzial pierdolnieta jestes ...bo tak wlasnie jest


dlatego tyle razy pisze ze to milosc pomimo


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:16, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:08, 04 Mar 2013    Temat postu:

ano Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Rolling Eyes .. bo ta milosc to ona juz jest ..to nie jest wlasna decyzja ..i stad czlowiek jest jak pierdzielniety..a do tego dochodza jeszcze osobiste cechy charakteru i to jest specyfikacja ..



ja hed nigdy w zyciu chocby nie zadzwonilam pierwsza ani do jednego ,ani do drugiego..nigdy za facetem nie biegalam ..nigdy .. no moze za tym pierwszym m .. ale to nie byla milosc a toksyczna relacja z przemoca gdzie wlasnie uczylam sie siebie przede wszystkim ,a raczej tego kim nie jestem i jaka nie jestem .


no ..i ktos faktycznie moglby pomyslec ze moze i nawet mi nie zalezy patrzac z boku ... Razz

wiec wiem ,ze to co piszecie o 26 jako cechy to jest nieprawda ..znaczy to jest polprawdy bo to jest skomplikowany temat .. bo to ze sie nie okazuje nie zawsze znaczy ze nie ma ..a zwlaszcza w przypadku 26 Idea


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:12, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hedonism
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:18, 04 Mar 2013    Temat postu:

Ja tam nic nie pisałam na temat biegania za kims. Mi chodziło o to, ze pisząc ogólnie i pomijajac Twój osobisty przypadek, bo Piotr nie zyje, to chodziło mi o to by kobiety, które kochaja na sposób 26 facetów, którzy sa w zwiazkach z innymi kobietami, nie zawieszłay życia na kołku jak to ujełaś, tylko żyły, dbały o siebie, swoje sprawy, bo potem gdy pojawi sie okazja do spotkania, to moze być wstyd samej siebie, bo on fajny rozwinięty facet, z rodzina, z sukcesami, zadbany, a ona przez te lata nie robiła nic wkoło siebie tylko kochała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Pon 14:19, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:23, 04 Mar 2013    Temat postu:

ale to o tym ja wiem ..i kazdy kto przezyl tez wie .. bo ta milosc daje taka swiadomosc hed ze jest sie oswieconym czlowiekiem w tych sprawach -przynajmniej to daje .. nawet jak sie zle ja zrealizuje ..


to rzecz pierwsza ..a rzecz druga ..to to ,ze to jest istotne hed ..czy sie lata czy nie ,bo jak sie lata to sie wylata i nie ma wtedy nic dziwnego ze cos jest -bo moje kolezanki lataly chocby i to za kazdym razym i sie podlizywaly i rozkociwaly czy przybieraly specyficzne milosne stricte postawy .. i te postawy potrafily zmieniac co do osoby np dwa razy w roku .. bo dwoch chlopakow bylo ... wiec dlatego uwazam ,ze 26 jest nieporownywalnym uczuciem i tyle .


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:24, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hedonism
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:26, 04 Mar 2013    Temat postu:

Ano. Np. Bel ma 26 i nie lata, a tylko karty stawia i nie dziwne, ze sie nic nie realizuje, a by mogło. A karmiczne wibracje w przeciwieństwie do mistrzowskich mają to do siebie, ze trzeba działać by odwrocić negatywne tendencje, a zazwyczaj nie ma ku temu ochoty, stad nie dziwi marazm w jaki popadają na lata kobiety z 26.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Pon 14:33, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
toja
Na psa urok



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:34, 04 Mar 2013    Temat postu:

Ev, ale z tego co ty piszesz, to ja rozumiem, ze to ty nie pozwalalas sie kochac, ty robilas pod gorke temu uczuciu, mimo, ze wiedzialas, ze ono w tobie jest. I to Piotrek cie kochal pomimo, ze uciekalas przed nim itp. numery.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:36, 04 Mar 2013    Temat postu:

ano .. i jest az w tym denerwujaca ..ale ja rozumiem co przezywa Rolling Eyes Laughing


tyle ,ze jak mowie .. ja juz mam swiadomosc jak mozna robic lub jak nie robic .. tyle ze to moze byc i9naczej jak sie tego aktualnie nie przezywa i jak nie czuje sie tych watpliwosci i uczuc .. Wink

i dlatego ta milosc jest pozbawiona egoizmu ..typu ..bo ja chce ..tylko to jest takie co on czuje .. co on chce .. co dla niego dobre ,ja narzucac sie nie chce ,ja wle zeby on sam uswiadomil sobie i zrobil itd .. byc moze to wynika z tego ze sie chce dowodu ze to jest milosc a nie np urojenie jak pisalas i sie walczy i robi sobie pod gorke Question Laughing

na zasadzie ..jesli milosc cos znaczy to musi dac znac i sie zamanifestowac Laughing


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:37, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hedonism
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:43, 04 Mar 2013    Temat postu:

Jedyny sposób by dowiedziec sie czy to miłość czy to urojenie to jest zadziałać i np. Bel kupuje wino i jedzie do tego, którego tak miłuje i po pierwszych 3 minutach i jego reakcji wie co jest czym. A tak to karty se moze stawiać jeszcze przez kolejnych 20 lat. Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana Wink No ale ja tez bym sie chyba na jej miejscu nie odważyła, a wiem, ze wiele kobiet ma na tyle tupetu, ze sięga po tych najfajniejszych facetów jakich i potem mają fajnych meżów, a cykory takie jak my czekaja tylko jak coś im skapnie ze stołu pańskiego i tym sie zadowalaja lub często wolą być same.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Liczby Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 79, 80, 81  Następny
Strona 67 z 81

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin