|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:15, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
jakie teorie?
i już widać, Polpotko, że ani jednej jego ksiązki nie przeczytałaś
a co najwyżej parę fragmentów na forum
Łazariew żadnych teorii nie tworzy,
on jest badaczem i do każdego tematu podchodzi w sposób naukowy
wczoraj popatrzyłam sobie na jego numerologię...
ma człowiek naturę badacza, jest bardzo dociekliwy, pracowity, a do tego potrafi władać energią i ma dar jasnowidzenia,
i dlatego jego książki są naprawdę wartościowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:51, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: |
Łazariew żadnych teorii nie tworzy,
on jest badaczem i do każdego tematu podchodzi w sposób naukowy
|
Teoria jest zbiorem twierdzeń dotyczących określonej dziedziny. Twierdzenia te są rezultatem działalności czysto badawczej. Obejmuje dane założenie i wyprowadzone z tego założenia wnioski i twierdzenia.
Co więc tworzy Lazariew? jeśli nie teorie
Ilość przeczytanych książek nie ma nic wspólnego z używaniem odpowiednich określeń.
BTW nie wszystko co widać jest tym na co wygląda.................
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 11:23, 19 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:46, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Polpotka napisał: | Maryna napisał: |
Łazariew żadnych teorii nie tworzy,
on jest badaczem i do każdego tematu podchodzi w sposób naukowy
|
Teoria jest zbiorem twierdzeń dotyczących określonej dziedziny. Twierdzenia te są rezultatem działalności czysto badawczej. Obejmuje dane założenie i wyprowadzone z tego założenia wnioski i twierdzenia.
Co więc tworzy Lazariew? jeśli nie teorie
Ilość przeczytanych książek nie ma nic wspólnego z używaniem odpowiednich określeń.
BTW nie wszystko co widać jest tym na co wygląda................. |
Może nie wyraziłam się poprawnie językowo, ale to nie jest przecież forum naukowe
w języku potocznym, gdy mowa o teoriach, to zazwyczaj jest jasne dla wszystkich, że chodzi o twierdzenia nie poparte dowodami
Łazariew jest praktykiem i każdy jego wniosek jest oparty na doświadczeniu własnym i osób z nim współpracujących, oraz na setkach uzdrowionych ludzi, a to już chyba coś znaczy, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
noname1
Znak lepszych czasów
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:30, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
ale przeciez kazdy doswiadcza zycia tak jak jest mu dane, lazariew widzi swiat na swoj sposob, kowalski na swoj sposob, no nie ma jednej prawdy w tym zyciu , wiec ja nie rozumiem wpychania nauk lazariewa pod pretekstem ,, nie umiesz zajrzeć w siebie" . Przyznam na poczatku czytalo się fajnie, moze i ma racje, tego nie neguje, ale przeroslo mnie jego stwierdzenie ze widzial siebie jako jakas rosline, a kto wie czy nie ma urojeń , co mu we łbie siedzi .. na tym zakonczylam lekture, bo dla mnie to byla bzdura, moze jak jak sama doswiadcze to uwierze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:23, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No niestety ja też czytałam książkę i oglądałam filmy ale przestalam. I narazie dalej nie zamierzam i z całym szacunkiem ale do olowianych lbow nie należę. Nie pprzemawia do mnie to co pozostawia zbyt wiele wątpliwości i rodzi pytania bez odpowiedzi lub takie na które odpowiedź brzmi "na podstawie kilku przypadków wysnulem wnioski".
Natomiast trzeba mu oddać to że jest bardzo charyzmatyczny poza tym jeśli ma 4,7 to potrafi zapewne doskonale analizować ludzi i przewidywać kierunek ich sposobu funkcjonowania i dążeń...bo takie wibr dają zarówno umiejętność rozumowania logicznego jak i abstrakcyjnego i takie osoby mogą byc dobrymi psychoanalitykami.
I jeszcze raz podkreślenia że nie neguje jego wniosków, bo uważam że chore ciało jest choroba dusży...jednak nie przemawia do mnie jego wytłumaczenie pewnych zjawisk i pewne twierdzenia co nie znaczy że nie uważam kilka założeń że słuszne i zgodne z tym jak postrzegani świat. Każdy ma prawo do osobistych wniosków.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 18:38, 19 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:34, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
[quote="Maryna"] Polpotka napisał: | Maryna napisał: |
Łazariew żadnych teorii nie tworzy,
on jest badaczem i do każdego tematu podchodzi w sposób naukowy
|
Może nie wyraziłam się poprawnie językowo, ale to nie jest przecież forum naukowe
w języku potocznym, gdy mowa o teoriach, to zazwyczaj jest jasne dla wszystkich, że chodzi o twierdzenia nie poparte dowodami
Łazariew jest praktykiem i każdy jego wniosek jest oparty na doświadczeniu własnym i osób z nim współpracujących, oraz na setkach uzdrowionych ludzi, a to już chyba coś znaczy, prawda? |
Jeśli chodzi o twierdzenia które nie są podparte dowodami to są to teorie hipotetyczne- hipotezy.
I dla mnie to jasne nie było choćby z tego względu że wiele nieporozumień wynika z braku możliwośc i doprecyzowania wypowiedzi zawsze i wszędzie. Ale to wybika z natury forum między innymi.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:46, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
zajrzałam do encyklopedii,
i przyznaję ci rację, Polpotko
troszkę się dokształciłam dzięki tobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:01, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie musisz się że mną zgadzać... To nie o to chodzi... Wiele nieporozumień czasem wynika nie z niezgody przekonań lecz z percepcji dotyczacej języka mówionego czy pisanego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:10, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
zgadza się
i sama przywiązują dużą wagę do słów, tak pisanych, jak i wypowiadanych,
no ale jak widać, nie zawsze mi to wychodzi dobrze
pocieszam się, że... no cóż, nikt nie jest doskonały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:42, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: |
na wypadek, gdyby ktoś chciał tymi słowy modlić się, to muszę sprostować, że tak dosłownie to nie nalęzy, bo może się to skończyć utratą wzroku
"pierwszy poryw miłości powinien być skierowany do Boga"
na kolejnych stronach Łazariew napisał:
"Później na setkach przykładów widziałem, że miłość skierowana najpierw do tego co ziemskie, a dopiero potem do Boga - zabija" |
Dlatego dla mnie to logiczne, ze karma miłosci = karma ciała, bo gdy ktoś tak bardzo chce i pragnie obiektu swojej miłosci, to będzie ja tracił i będą rózne przeszkody by być razem lub sprowadzi chorobe na siebie lub na tą umiłowaną osobe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Wto 19:42, 19 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:48, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: |
nie ma w tym nic sarkastycznego
takie trójkątne układy nie powstaja przypadkowo, wszystko dzieje sie po coś,
są ludzie, którzy to mają wpisane w swoją numerologię w postaci 3-ek |
Gdy byłam w cyklu 4 i pz 13/4 to wchodziłam w związki, gdzie byłam z kimś formalną parą i potępiałam wszelkiej maści relacje typu kobieta z żonatym, pogardzałam żonatymi facetami i dawałam im to do zrozumienia gdy jakiś do mnie startował, a teraz im słabszy wpływ tych 4, a silniejszy 9 i 3 to juz nie odczuwam ani pogardy do żonatych ani niechęci, czasem nawet rozumiem, ze tak też można żyć i kto wie czy kiedys nie wyląduję w regularnym zwiazku z żonatym na dochodne, co przy moim zapracowanym trybie zycia byłoby nawet dobra opcją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:04, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
kiedy byłam pod wpływem Ipz4/13, to też tak miałam,
no i dużo straciłam przeróżnych okazji, bo u mnie Ipz do 40-ki niemal trwał
ale z drugiej strony, za każdym razem, kiedy idziemy z kimś do łóżka, wiążemy sie karmicznie z tą osobą, z tą duszą, wiec chyba nie ma czego żałować, a poza tym wszelkie takie żałowanie czegoś co mogło być, a nie jest, jest szkodliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:10, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja tam sobie tak tylko dywaguje, bo nie miałam póki co romansu z nikim żonatym, a teraz i tak czasu na to brak i nawet głowy do tego też nie mam, za kilka miesięcy kończe szkołe, kończe praktyki w szpitalu i ośrodku dla niepełnosprawnych, praca jedna, praca druga juz mocno zaniedbana, to nie chce sie rozpraszać jeszcze dodatkowo, tym bardziej, ze związki kojarzą mi sie jeno z szarpaniną, no nie spieszno mi do tego A jeszcze jakby jaka żona miała mi przyłazić do roboty i płakać, ze zabieram żywiciela rodziny lub by mnie goniła z siekierą hehe Wszystko możliwe na tym świecie, a już z moim "szczęściem" do facetów, to scenariusz całkiem realny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Wto 20:13, 19 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:10, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
hedonism79 napisał: | Dlatego dla mnie to logiczne, ze karma miłosci = karma ciała, bo gdy ktoś tak bardzo chce i pragnie obiektu swojej miłosci, to będzie ja tracił i będą rózne przeszkody by być razem lub sprowadzi chorobe na siebie lub na tą umiłowaną osobe. |
dokładnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:25, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: |
ale z drugiej strony, za każdym razem, kiedy idziemy z kimś do łóżka, wiążemy sie karmicznie z tą osobą, z tą duszą, wiec chyba nie ma czego żałować, a poza tym wszelkie takie żałowanie czegoś co mogło być, a nie jest, jest szkodliwe |
Bierzemy też całe szambo tej osoby i jej rodu na siebie.
Gdy kogoś tak bardzo kochamy, jego i tylko jego, to jest to poniekąd idealizacja i absolutyzacja tej osoby, zrobienie z niej lub relacji z nią złotego cielca, a wiadomo jak taki złoty cielec skończył Druga sprawa, to obiekt naszej miłości moze podświadomie odczuwać nasze oczekiwanie wobec niego i tego, by być razem jako ciezar i sie od nas odsuwać, i co jest paradoksem sam moze nie wiedzieć dlaczego, bo nas też kocha i chce, a sie odsuwa, ucieka, oddala fizycznie i uczuciowo i sam nie wie dlaczego, nie rozumie, wplatuje w relacje z innymi. Czyli kocha, a ucieka - te wszystkie historie osób z 26, ze oboje sie kochali, on kochał, a i tak chciała ale sie oddalał. Zwyczajnie tak rozpaczliwie ratował swoją dusze i jej duszę. Silne pragnienie kogoś, lub jakiegoś związku łączy sie z silnym strachem przed tym, ze to stracimy oraz z silną agresja wobec każdego kto mógłby zagrozić lub agresja wobec samego obiektu uczuć, ze chce odejść lub robić cos poza naszą kontrolą i to jest blokowane.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Wto 20:26, 19 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|