Noweezo

anna75 · Wysłany: Sob 15:30, 22 Mar 2014 Temat postu:

mamusia 11, z synkiem i z mezem wychodzi bombowa 5 :-) OD MILOSCI DO NIENAWISCI :-)))

rosalilia26 · Wysłany: Sob 15:39, 22 Mar 2014 Temat postu:

Audrey · Wysłany: Sob 16:03, 22 Mar 2014 Temat postu:

Te dzieci co się rodzą, to teraz często indygo Wink

. Moja bratanica 5.02. 2003, też 3 i też ma 3 w PZ. Nio ona to w ogóle jest oryginalne dziecko, jako Wodnik z ascendentem w Wodniku Very Happy

.

rosalilia26 · Wysłany: Sob 16:09, 22 Mar 2014 Temat postu:

Audrey · Wysłany: Sob 16:12, 22 Mar 2014 Temat postu:

anna75 · Wysłany: Sob 16:14, 22 Mar 2014 Temat postu:

tak od wielkiego romansu-zauroczenia wszystko sie zaczelo:-)) ale czy ta ,,milosc,, ten pociag w lozku wart jest tyle nerwow-emocji, tylko w lozku pasuje w zyciu juz nie, to zycie razem ale kolo siebie ,ciagle akcje,klotnie,chore dyskusje .. :-) 12 lat w zwiazku nr.5 to naprawde bardzo dlugo,to nie milosc to tylko wielkie zauroczenie emocjonalne w lozku,nic wiecej :-) chyba najbardziej niekorzystny zwiazek 5 jest daje duzo przemocy i chorej toksycznej milosci w ktorej nawet do rekoczynow dochodzi naprawde duzo niepotrzebnej akcji!!!
NIE POLECAM TEGO ZWIAZKU na cale zycie ,ale jako odrobienie karmy to ok:-))
______ 8 + 6=14/5_ taki zwiazek to roznica ,6 jest milosna a 8 zorganizowana,daje dosc dobre polaczenie,ale 3 i 2 to katastrofa wierz mi:-) do tego karma 16..

rosalilia26 · Wysłany: Sob 16:15, 22 Mar 2014 Temat postu:

rosalilia26 · Wysłany: Sob 16:23, 22 Mar 2014 Temat postu:

Audrey · Wysłany: Sob 16:23, 22 Mar 2014 Temat postu:

To po zachowaniu można dostrzec Razz

. Dzieci indygo wcale nie są łatwe takie Wink

.
Moja bratanica zawsze ma swoje zdanie, często dyskutuje z nauczycielkami Very Happy

.
Widać też wielką wrażliwość, bardzo lubi zwierzęta, ale ma też swój świat Smile

. Od małego sama mogła się bawić. Taka indywidualistka jest Wink

.

rosalilia26 · Wysłany: Sob 16:29, 22 Mar 2014 Temat postu:

Audrey · Wysłany: Sob 16:35, 22 Mar 2014 Temat postu:

Audrey · Wysłany: Sob 16:37, 22 Mar 2014 Temat postu:

Nio i Księżyc w Raczku, to uczuciowy jest i bardzo rodzinny Smile

.

rosalilia26 · Wysłany: Sob 16:53, 22 Mar 2014 Temat postu:

Nio, bo to nie jest łatwe, ja to jestem mega wrażliwa, jestem 6, w zależności od liczenia, to albo 42, albo 33 Wink

.
Wszystko da się przepracować, jednemu sport pomoże, innemu medytacja, żeby trochę choć nabrać tego dystansu Wink

. Jeszcze innemu malowanie, śpiewanie, pisanie itd Very Happy

.

A tak z ciekawości, a jak u Ciebie z okazywaniem uczuć? Wenus w Skorpionie to trochę skryta taka jest. Nio, ale Ty Strzelec, a one otwarte z drugiej strony Smile

.[/quote]

Skryta w tym sensie ta moja wenus ze jak znajde sie w tlumie obych mi osob to sie pierwsza nie odwaze gadac opowiadac itdale jak kto podejdzie i zagada to zero problemow z czym kolwiek. sa tez sytuacje w ktorych poczuje z kim odrazu taka wiez ze moge cala noc przegadac i zadnego tabu czy skrycia nie ma. wenus w skorpionie to u mnie dziala chyba tak ze jestem bardzo zazdrosna. jesli chodzi o rodzine przyjaciol czy znjaomych to nie mam absolutnie zadnych problemow z okazywaniem uczuc , moj ksiezyc w raku jest taki ze otoczylabym miloscia pierwszego lepszego nieznajomego na ulicy jesli jej potrzebuje. jestem czasem niesmiala i niewirze w siebie ale jesli chodzi o uczucia i ich okazywanie to jestem pierwsza. Jeszcze chyba nie bylo sytuacji zebym sie z kims nie potrafila porozumiec a jesli wystepuje jakies skrycie u mnie to z wrazliwosci albo z raczej potrzeby chronienia swojego domu.

Audrey · Wysłany: Sob 16:59, 22 Mar 2014 Temat postu: