|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ForgetMeNot
nekrofilskie żądze
Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:20, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Moja matka ma 13 z dnia,to tytan pracy mówię wam i jeszcze mnie w to wciąga. Dziś mnie wywlokła w pole już o 8 rano,a ja mam karmę miłości,a nie pracy... chociaż 26 na pół to 13
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:24, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ale to dobrze bo 26 potrzebuje ruchu :idea:26 yto tez karma ciala
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 14:25, 06 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:15, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
silne doswiadczenia emocjonalne - traumy ,ktore moga powodowac ze czlowiek transformuje w strone tzw "staropanienstwa " ..tarocistka danuta ..
zamrozenie emocjonalne .. silne zranienie duszy -13ka ..
samotnosc zafundowana sobie ..nie przez 2 czy 5 lat ..ale nawet 15 lat .. tyle transformowac mozna
prawda
dziura w sercu ,w umysle -13ka w pkt zwrotnbym ..
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 12:17, 21 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:26, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zamrożenie emocjonalne to bardzo trafne określenie. To juz chyba sie nie da by być znów tak samo ufnym i bezbronnym jak przed tymi silnie doświadczonymi traumami. Ja w relacjach czuje sie jakby za jakaś szybą, niby wszystko widać ale dostępu do nie ma i dobrze mi z tym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Pią 19:28, 21 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:58, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ano ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Pią 20:58, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | silne doswiadczenia emocjonalne - traumy ,ktore moga powodowac ze czlowiek transformuje w strone tzw "staropanienstwa " ..tarocistka danuta ..
zamrozenie emocjonalne .. silne zranienie duszy -13ka ..
s. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:21, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
mi tam wcale nie do smiechu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Sob 9:40, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ale jakie trafne..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:31, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
hedonism79 napisał: | Zamrożenie emocjonalne to bardzo trafne określenie. To juz chyba sie nie da by być znów tak samo ufnym i bezbronnym jak przed tymi silnie doświadczonymi traumami. Ja w relacjach czuje sie jakby za jakaś szybą, niby wszystko widać ale dostępu do nie ma i dobrze mi z tym. |
Ja tego nie czuję (a miałabym po czym czuć..), myślę że to chyba zdecydowanie bardziej z Waszych -5 w pierwszym. Dla mnie jest niemożliwe by spotkało mnie coś takiego jak zamrożenie emocjonalne... Chyba że po jakiejś nie wiem jak wielkiej tragedii, typu pomór na raz całej rodziny...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Sob 10:40, 22 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Sob 10:59, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ja nie mam minus 5 w 1 minusie a odczuwam to tak jak jest napisane..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:11, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm, a ja nie... wątpię by to było z 13-ki. Za to z -5 jak najbardziej możliwe zjawisko. Jeszcze zależy co kto rozumie pod pojęciem zamrożenie emocjonalne, bo wiarygodne jest to (jak dla mnie) u Hed, przynajmniej z tego co pisze o swoim podejściu do facetów i jej niechęci do wchodzenia w związki... i jak to pisze.
Poza tym Wenus Ty masz 31 a nie 13 niby drobna różnica, ale jest... Bo w doniczce to będzie pustel na poz 4 a nie śmierć... z tego pustela to bardziej możliwe.
13-ka to są buzujące emocje, uruchamiane zwłaszcza pod wpływem kryzysów, miłości etc...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Sob 11:16, 22 Wrz 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:37, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ja nie uwazam ,ze to z minus 5 samego ..
a z 13 ... tyle ze transformacja to nie jest rok ,ani dwa tylko lat np 10 ,15-gdy sie juz zacznie ..na tym polega owe "zamrozenie " i nie chodzi tu o brak uczuc czy emocji ..tylko swoiste umarcie jakby i niezycie ..to jest przymus odbudowania osobowosci ..calkiem nowej ..
13ka nie dziala caly czas pod tym wzgledem ,ale jesli juz zadziala to jest rozklad osobowosci .. to jest wyałtowanie z zycie na dlugie lata .. i nie mam na mysli 2latek ..javascript:emoticon('')
do tego ytendencja 4ki jest yto ,ze sie pograza i zasklepia i moze "przywyknac "
nie u kazdego tak 13kla moze byc drastyczna pod tym wzgledem bo to zalezy od reszty ..ale ona zawsze muwi o rozpadzie ,o rozkladzie ,o bycie na dnie przyslowiowym .. a czasem zanim na dno sie spadnie i na nim czas spedzi i od niego odbije to dlugo mija..
a czasem juz sie nie odbija ..tylko tak sie trwa ,..
13ka moze dawac takie przezycia ,ktore po prostu zabijaja w nas to co potrzebne przy budowaniu .. a mianowicie szczera CHEC I WIARE /..
JAK MOWIE ..13 KA NIGDY NIE DZIALA -JAK JUZ SIE UROCHOMI NA DOBRE ROK ,2LATKA CZY 3 .. TYLKO TO IDZIE W LATA TO JEST OKRES OKOLO DEKADY JAKJ NIE LEPIEJ NA PRZEMIANY .. i to okres gdzie nie ma tak ,ze dzis jest zle to jutro lepiej .. tylko dzis jest ujowo ,jutro tak siobie ,pojutrzo bardzo ujowo ..po pojutrzu ujowiej .. itd itp ..
uruchomiona 13ka zabija w czlowieku jego samego .. w zwiazku z czym czlowiek nie ma do czego sie odwolywac tak naprawde ..
5ka tu jedynie moze wspierac i batrdziej traumatyzowac i zniechecac ,gdyz 5ka to jest tumiwisizm i brak celu realnego czesto i niechec stanilizacji ..uciekanie od zycia .
tarocistka danuta ,a ja uwazam ja za super numerologa i wioele od niej sie nauczylam tak wlasnie mowila o tych wibracjach przy okazji patrzenia wdate jakiejs osoby ,gdzie te 13ki byly silne .
tak sie nie musi objawiac az drastycznie ale moze ..
13ka daje buzujace emocje ,ale NEGATYWNE , a nie pozytywne .. i to nigdy nie sa emocje ZACHECAJACE ..
poza tym 13ka daje duzy prpoblem z tozsamoscioa ..bo ja sie zatraca .
a przy budowaniu relacji emocjonalnych wazne jest poczucie i wczucie sie w role ..
13ka nigdy nie mowi o budowaniu ..nawet gdy czlowiek cos tworzy to 13 sygnifikuje moment gdy to sie rozpierdziela a raczej umiera ..
13ka to po prostu momenty zaloby i to umierania i to sensu stricte .. to nie jest odbudowa .. to jest moment rozkladu .. i tam gdzie ktos ma 13ke tam te momenty rozkladu beda mocno mu sie dawac we znaki .. nawet bez wzgledu na realne obiektywne warunki .
poza tym 13ka niehonoruje swego wlasciciela i sama 13ka juz zwlaszcza w pkt ..tro jest orka na ugorze .
starasz starasz a to gowno daje i nic nie przynosi i jeszcze jestes stratna .. i ta strate to se uswiadamiasz nie od razu tylko z czasem ..a tro zniecheca bo rodzi brak zaufania do siebie i zycia ..
dlatego lekcja 13ki jest praca dla pracy bez patrzenia na efekty
dlatego przy 13 trzeba funkcjonowac caly czas ,po prostu nie zatrzymywac sie i nie liczyc zyskow czy strat bo wtedy sie w dol popada i mozna sie zamrozic .. na tym polega niezamrozenie ..na tym by dzialac przy 13 .. przy 13 nic nikomu nie da jak sie obrazi na zycie i focha se strzeli .. to wtedy jeszcze trudniej bedzie mu powrocic do zywych ..bo tak to jest ze zycie plynie ,a kto staje to sie cofa ..i o to chodzi przy 13cie ..isc ciagle isc w strone slonce nie liczac strat i nie liczac na zysk ..jak karma to karma
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:58, 22 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:12, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
to zamrozenie moze byc rozne ..ale ja widze np u hed mruka saturna na ksiezycu i to w upierdliwej pannie - no to bardzo pasi ..
u ciebie ksiezyc w kozie ..analogia do saturna na ksiezycu hed
mruki to sa..to sa blokady uczuciowe ..,
saturn do swiatel to jest po prostu nieszczesliwosc .. do slonca to nawet smierc wczesna .. tragedie ..
blokady ,opoznienia ,leki ..
ksiezyc w kozie jest rownie nieszczesliwy bo on jest ciezki emocjonalnie - nie jest zdolny do ustepstw i kompromisow ,ciezko wybacza i nie umie okazywac uczuc czesto,jest klotliwy i ma kompleksy ..i nie wierzy w siebie
dlatego jak sa ksiezyce w kozie zwlaszcza u dwojki ludzi ,partnerow to to nie rokuje dobrego pozycia i rozstanie ..pomimo ,ze normalnie to zgodnosc ksiezycow wskazywalaby na to ze ludzie dobrze powinni sie ze soba czuc ..
ja mam saturna na asc - wielkie nieszczescie to jest saturn i tak zaczynam swoj horoskop
ksiezycek mam mega uczuciowy i on nie jest poblokowany i pieknisty bo w raku (no ale ma kwadrat do slonca -ale to jednak aspekt rozwpjowy coby nie gadac i kwadrat do plutona w 12 -tu sa te gwalty,ale sa tez ladne takie jak piekny trygon do wenus i do marsa ,czyli ja wspaniala jestem jak juz ktos sie na mnie skusi ,bardzo ladnie kocham i sie kocham i glaskam po glowce ) .. ale ale urodzilam sie w pustym biegu ksiezyca
jak to do 26 i 13 pasuje -nieefektywnosc dzialan
i mam plejady cholerne na chironie .. tagedia w zyciu -plejady .. na chironie - uzdrowienie poprzez cierpienie
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 12:17, 22 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:14, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | ja nie uwazam ,ze to z minus 5 samego ..
a z 13 ... tyle ze transformacja to nie jest rok ,ani dwa tylko lat np 10 ,15-gdy sie juz zacznie ..na tym polega owe "zamrozenie " i nie chodzi tu o brak uczuc czy emocji ..tylko swoiste umarcie jakby i niezycie ..to jest przymus odbudowania osobowosci ..calkiem nowej ..
|
Z tym się zgadzam jak najbardziej, tyle że dla mnie to nie jest w żaden sposób pojęcie zamrożenia emocjonalnego...
O byciu na dnie emocjonalnym to ja coś wiem I to na pewno jest 13-ka, bo to ekstrema doznań... Tyle, że dalej nie ma to dla mnie nic wspólnego z zamrożeniem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Sob 12:18, 22 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|