 |
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Pon 10:13, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
myszka a sprawy uczuc jak u ciebie wygladaly?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszka
Dług karmiczny
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:18, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
do baniiiiiiiiiiii malzenstwo sie rozpadlo i transformacja zmiana m-ca zamieszkania, pracy, (wszystko budowalam od nowa- chociaz nie dzieci zostaly ) ale zawsze z ta liczba jest pod gorke niestety i nie ma co liczyc na nadmiar piniedzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Pon 12:26, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
to fajnie, ja tez mam 4/13 tez zadnych slubow juz mi sie nie chce brac ,chyba ze mnie przyszly partner porwie i zaprowadzi do urzedu, bo a dzien dzisiejszy tylko taki slub biore pod uwage.
kurde wlasni uczucia u mnie sa do bani jakies 3 lata ponad. a jeden zwiazek trwal 5 lat i faktycznie w jeden dzien zerwalam i do szpitala rafilam bo zdrowie bardzo siadlo i nagle taka zmiana i jeszcze w 9 roku bylam wtedy
kurde z ta kasa tez tak podobnie, chociaz odpukac jakos idzie, ale zauazylam ze kombinowac umiem skad wziasc pieniadze, ale to chyba nie zasluga 13 tylko znaku zodiaku i planet jakie mam a moze to ze 1 numerologiczna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszka
Dług karmiczny
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:56, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
z kasa u mnie jest tak ze zawsze kiedy jest mi na cos ekstra potrzebna to sie cudownie znajduje (biedy nigdy nie bylo- 4 sa zapobiegliwe, zawsze musi byc cos odlozone "na czarna godzine" hehehehehe
co do zwiazku u mnie znalazl sie taki wlasnie co mnie porwal, wywiozl w Polske 25 lat temu i o tej pory jest moim "aniolem opiekunczym"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wenus
Gość
|
Wysłany: Pon 12:58, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
a no widzisz ja tez mam tak z kasa wlasnie, zawsze jakos sie znajduje cos ekstra
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ruszhoffa_wiedźma
Fthurny analfabetyzm
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzieś blisko morza... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:38, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
myszka napisał: | do baniiiiiiiiiiii malzenstwo sie rozpadlo i transformacja zmiana m-ca zamieszkania, pracy, (wszystko budowalam od nowa- chociaz nie dzieci zostaly ) ale zawsze z ta liczba jest pod gorke niestety i nie ma co liczyc na nadmiar piniedzy  |
Mam w dż 13 i z I PZ, jestem teraz na etapie zmiany miejsca zamieszkania (wyprowadzka we wrześniu do partnera który mieszka 200 km ode mnie) i szukania nowej pracy. Oby lepiej płatnej od tej z której zrezygnowałam... Kasa zawsze na tyle żeby przeżyć, chociaż 2,3 lata temu miałam sporo kasy bo kupiłam garaż i motocykl a potem przyszedł kryzys i się skończyło, ale głodem nie przymieram na szczęście, pewnie ta oszczędność 4-ki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszka
Dług karmiczny
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:13, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
no to wszystko sie zgadza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sansimila
Gorzkie ziółko
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:30, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
u mnie w drodze życia, więc całe życie będę miec takie transformacje; jedną już mam za sobą albo jestem w trakcie. a było tak pięknie już poukładane w moim życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ruszhoffa_wiedźma
Fthurny analfabetyzm
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzieś blisko morza... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:01, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Sansi, u mnie też było pięknie i odeszłam po 12 latach z firmy, rozstałam się z ex mężem po 16 latach bycia razem, wszystko od nowa, nowe miasto, nowy mężczyzna i nowa praca...
Mam nadzieję, że będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:07, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ruszofa .. nie masz 13ki w pierwszym pkt ..jesli jestes 11 11 .. masz 22 ..
13 ki tu nie ma ..nawet jesli skracac ,czego sie nie robi przy mistrzowskich to jest 4ka ,nie 13ka .. jest zasadnicza roznica jednak miedzy 4ka a 13ka ..
bo 13ka to karmiczna wibracja ,co oznacza ,ze pewne rzeczy musza byc spelnione by wibracja podstawowo mogla wibrac dopiero .. wibracje karmiczne to sa uwarunkowania jakby .. cos jest" pod warunkiem" dopiero..
13ka dobrze przerabiana to jest praca i najlepiej fizyczna .. takie 8 den .. wtedy ona owocuje .. ona o zaskorniakach nie mowi sama z siewbie ..ona mowi o biedzie predzej .. ale to zalezy od calej piramidy .. przy 13ce nalezy pracowac
to jest dlug dlugow .. najbardziej karmiczna bo dotyka kazdej sfery ..to jest praca i nad soba takze ..zmuszajaca do transformacji zyciowych ..
rwie relacje ,znajomosci i przyjaznie czesto ,z roznych powodow ..tu jest wysilek potrzebny ..ten przyslowiowy pot na czole..podejmowanie wyzwan i aktywnosc ,wtedy to jest dobre przerabianie 13..o to w 13ce chodzi ..
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:35, 30 Sie 2011, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ruszhoffa_wiedźma
Fthurny analfabetyzm
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzieś blisko morza... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:37, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ev, jeśli nie ma jej w I PZ, który i tak już za mną to jest w dż, prawda?
13 przerabiam od 18 roku życia, bo pracuję od wtedy a bez pracy byłam może pół roku max, więc chyba nie jest źle. Nad sobą też cały czas pracuję, więc mam nadzieję, że do końca życia uda mi się tą 13 karmiczną przepracować
Mówisz, że mistrzowskie "ułatwiają" realizację? Hm... ciekawe, czyli co, ułatwają mi np. znalezienie pracy a dają po emocjach, czy jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:45, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
nie masz jej w pkt na pewno .. w drodze moze i masz ...
ulatwiaja jest w cudzyslowie .. chodzi o to .. tak na wyobraznie ..
karmiczna wibracja to jest uwarunkowanie ,czyli trzeba zrealizowac pewne aspekty by dopiero ta podstawowa wibracja mogla prawidlowo dzialac ..
a mistrzowska to jest nadmiar jednej wibracji .. np 11ka to sa dwie az 1ki ..a 1ka to slonce i ego ,stad 11ki sa czesto takie "medialne ...
a w przypadku 13ki to jest karma ,bo to jest 4 ,ale zeby byla 4ka trzeba sie wykazac samodzielna1 kreatywnoscia3 .. dopiero sie uruchamia 4ke ,ktora i tak nic nie daje za free ...
a mistrzowskie wibracje to podwojene wibracje podstawowe juz ..
a karmiczne to wibracje ,do ktorych dostep jest uwarunkowany ..trzeba dopiero uruchomic ich podstawowe wibrowanie..trzeba jakby "zasluzyc "
przy mistrzowskich swobodnie sie siega do podstawowych juz wibracji ,problemem moze byc ich nadmiar ..stad czesto w przypadku mistrzowskich jest ta dwuplaszczyznowosc ..i zalezy od rodzaju wibracji ,bo to daje spoecyfike .. jedne beda trudniejsze od innych ..
zeby pracowac to w dzisiejszych czasach trzeba i miec w sobie kreatywnosci duzo a i na pomoc zyczliwych ludzi nieraz trzeba liczyc .. mistrzowskie ulatwiaja to ,ze sie spotka zyczliwych ,ktorzy dadza szanse ..niz karmiczne ..ktore zmuszaja do wiekszego wysilku czesto zanim sie cos osiagnie ..mistrzowskie sprawiaja ,ze czlowiek moze byc "lubiany" ,a przynajmniej wrazenie takie pierwsze .. wiesz co mam na mysli ..przy karmicznych moze byc trudniej wlasniej z tym ;D
to tylko tak bardzo ogolnie ..
przy karmicznej 13ce czlowiek czesto ma uczucie przycisniecia losem ..zalezy od reszty piramidy -uogolniam ..czesto jest uczucie ,ze trzeba sie "przemoc" do czegos ..
przy mistrzowskich ..nie ma takiego odczucia ..bo "wibracje podstawowe =podwojene ,nie sa uwarunkowane i mozna po nie siegac "..problemem moze byc ich prawidlowe wykorzystywanie .. mistrzowskie daje potencjal duzy..przy karmicznych trzeba najpierw wykonac pewne specyficzne czynnosci ,charakterystyczne dla danej karmicznej wibracji by uzyskac dostep do podstawowej wibracji ,ktora wcale nie jest "nagroda ,a podstawowym dopiero potencjalem
karmiczne wibracje daja utrudnienia .. a mistrzowskie daja LEKCJE czlowiekowi ..to jest roznica ...choc moze to byc odczuwane podobnie ..zwlaszcze jak nierozumiane .. ale to sa roznice
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 20:02, 30 Sie 2011, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
suri
Koszmar minionego lata
Dołączył: 27 Sie 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MARSA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:41, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja 13 z dnia i zgadzam sie z tym ,ze jak pierdyknie to wszystko naraz,praca i zwiazek rownoczesnie Kasa to nie był u mnie nigdy slaby punkt,w tamtym roku 9 numerologicznym miałam zastoj,ale tez nie było katastrofy,ponownie mam dobra i dobrze platną prace...
Jeszcze jedno co zauwazyłam to to wlasnie ze jak mi praca i zwiazek legnie w gruzach to mam zawsze jakąs przerwe pomiedzy tak jakbym od losu dostwała taki czas na transformacje,czyli nigdzie wsparcia.
Odkąd weszlam w cykl 13 zauwazylam ,ze jakas ostrzejsza jestem i jest mi łatwiej z czegos zrezyknowac ,zrobic gwałtowne ciach....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez suri dnia Wto 19:44, 06 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agulek79
Gorzkie ziółko
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:14, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Odkąd weszlam w cykl 13 zauwazylam ,ze jakas ostrzejsza jestem i jest mi łatwiej z czegos zrezyknowac ,zrobic gwałtowne ciach.... |
Mam identycznie,ale my obie13 z dnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nadzieja_aa
Czarna dziura
Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:12, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
to i ja cos dodam
13
- mówi o przemianach zawodowych , które czynią nas bardziej atrakcyjnymi.
- to wielka transformacja a w zdrowiu może być konieczność usuwania- daje radykalne usunięcie czegoś z organizmu.
- karma pracy, która transformuje nasze życie zawodowe poprzez decyzje dotyczące życia uczuciowego. W odniesieniu do tarota 13 to Śmierć –karta wielkiej przemiany, karta wielkiej transformacji, karta odcięcia się od tego co jest naszym balastem, co jest naszym ograniczeniem.
13 – transformacja zawodowa i uczuciowa. Osoba musi się przekwalifikować. Nie powinna szukać po wypowiedzeniu z pracy zawodu, który jest kontynuacją zawodu do tej pory wykonywanego. 13 wprowadza nowy początek bez możliwości kontynuacji zdobytych zdolności, umiejętności z przeszłości. Mówi o przeoraniu naszego życia i tej naszej struktury zawodowej, przebudowaniu totalnym i dopiero wtedy mamy szansę na sukces.
13/58 – osoba bardzo często przemieszcza się co w efekcie końcowym tez przynosi bezpieczeństwo rodzinie.
[/b]
13 z dnia urodzenia
- ma trochę problemy z okazywaniem uczuć, szybciej będzie obrazowała czynem , dbałością, konkretem, dotrzymywaniem słów czyli minimum słów maksimum muzyki.
13 z dnia urodzenia
karma pracy – nie jest to wcale prosta wibracja jesli chodzi o życie uczuciowe , bo zycie uczuciowe transformuje przestrzeń zawodową a to znaczy, że nieobojętne są pewne zdarzenia emocjonalne w życiu osoby , które jest życiem o wymiarze materialnym. Jest to wibracja mówiąca o przetransformowywaniu swojego wnetrza , dochodzeniu do czegos praca u podstaw. Czyli niekoniecznie od razu w życiu osoby wszystko sie realizuje na takim poziomie na jakim by chciała . Jest to okupione pewnego rodzaju potem.
( opr. na podstawie programów Pani Danuty)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nadzieja_aa dnia Wto 22:19, 06 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|