Noweezo

Audrey

Ja mam 8 w 3 PZ, to może też dawać coś takiego, że ruch potrzebny? Ja początkująca w numero Wink

. Z tym że u mnie to też 5 CP

vera

3 pkt to wydarzenia osiągnięcia potrzeby predyspozycje czyli nasza podświadomoć, to jak masz 8, a CP 5, to będzie się działo, to silna liczba realizacji, tak mi się wydaje.
Ja miałam 8 w drugim PZ, przy 4 w cp, i u mnie mnie dużo się działo,tyle że nie koniecznie zawsze dobrego, tak na przemian, ale ogólnie było dynamicznie, wszystko na wysokich obrotach.

Audrey

No ogólnie ja jestem numero 6 i teraz miałam 5 rok, to w sumie same zmiany, nie zawsze złe całe szczęście, ale strata dwóch bardzo bliskich osób.
I pokręciłam, ja mam 8 w II PZ, a 2 w III PZ, 1 w IV PZ

vera

no to tak jak ja, 8 miałam w II pz dużo się dzieło przede wszystkim ruch, a straty bliskich 3 osób miałam tragicznie miałam koniec 8pz początek 4/13

blackruby

vera

zresztą z tymi ósemkami to jest różnie, zależy od całości piramidy, dostajemy to co nieuniknione, nie zawsze miłe, ale ogólnie 8 trzeba realizować i nie bać się, ja mam przykłady dwóch koleżanek takich jedna wspięła się wysoko, druga pomimo 8 z dnia 8 z m-ca i 8 z dż, w piramidzie miała 7 na minusie / nałogów nie miała/, a na górze też 7 z 9, żyła w chmurach tylko plany, ale nic z tym nie robiła, obecnie zmaga się z bardzo poważną chorobą / w parasolu ma 9 w żniwnym 1

vera

Blackruby no własnie masz rację, dobrze to ujęłaś ona ogóle nie rozładowała tej energii , którą miała w dacie ur i z dż, choć ma do tego podstawy, wykształcona ma dużo dodatkowych fakultetów , dyplomów etc, jest zdolna bardzo uzdolniona, ale zawsze się bała przebić, a przede wszystkim za dużo kalkulowała i zawsze rezygnowała

Audrey

Mam koleżankę z 26 kwietnia i ona ogólnie ma trudne życie i moja babcia była z 26 maja i tyle przeżyła, że matkooo. Także uważam, że na pewno takie osoby mają dużo siły, żeby przejść przez niekiedy bardzo traumatyczne doświadczenia.
I ta koleżanka z 26 kwietnia nie ma właśnie jak do tej pory szczęścia w miłości, skupiona na karierze jest Wink

blackruby

vera

dwadziesciaszesc26

Ja zauwazyłam że 8 jest bardzo karmiczna w tym sensie że szybko karma wraca, że jesli sie nie postepuje własciwie to praktycznie odrazu wraca to w postaci negatywnej i tak samo jak robi się coś dobrego to błyskawicznie wraca.
A tak na marginesie i ogólnie , sama jestem 8 (26) i co do tego zycia uczuciowego 8 wydaje mi się że 8 są same dlatego że mało kto potrafi je zrozumieć i dotrzymać im kroku, po latach zauwazylam też że nikt tak nie zrozumie 8 jak druga 8 ale co z tego jak zwiazek dwoch 8 to już cieżla sprawa Very Happy

8 w uczuciach daje dużo z siebie ale i tego samego oczekuje żadnych półśrodków wszystko albo nic , czarne albo białe , miłość przez duże M. Mam kolege 8 ze skorpionem w ksiezycu, ma ogromny talent jest muzykiem, ale na tym talencie się konczy , ani pieniedzy ani milosci, zamkniety w sobie chyba przez tego skorpiona broni swojej prywatnosci cięzko do niego dotrzeć a sam ludzie przeswietla jak rentgen.
Ja źle wibruje z tą swoja 8 nie potrafie nad nią zapanować, albo wielka bieda albo tyle dobrego że nie wiadomo co z tym zrobić zero równowagi , jak ,,boli'' w zyciu to tak że umieram i jak co dobrego to tak dobre że człowiek nieba dotyka.

blackruby

blackruby

dwadziesciaszesc26

dwadziesciaszesc26