Noweezo

Audrey

Ja mam koleżankę 7, która jest bardzo wierząca, a ezoterykę uważa za zło, okultyzm i te sprawy to dla niej jest zakazane.

Audrey

Dodam, że ona jest z 18 dnia, to może to też ta 9 w powiązaniu z 7 działa

blackruby

18 czasem daje mocherowe berety Wink

avitka

Odkąd jestem pod wpływem cyklu7
bardziej się outsiduje tj nie chce wchodzić w nowe towarzystwo
Tylko otaczać się najblizszymi/z którymi juz będzie soli zjadłam
I często używam słów "to dla mnie obca osoba"
W kontekście nawet znanych mi/lub spokrewnionych osób, z którymi jestem daleko emocjonalnie

I odczuwam wieksza potrzebę skupienia na *ja*
Juz mnie nie bawi bycie w cieniu, przenoszenie skupienia na rozmówcy jako ta wieczna wysluchiwaczka która nie chce/nie potrzebuje uwagi
Kiedyś mi to pasowało, teraz juz nie!
I osoby które w ogóle się nade mną nie pochylają, skupione na swoim ja
Odsiewam stanowczo

avitka

Przykład
Jak rozwozilismy zaproszenia, kuzynka, u której spędziliśmy dobra godz,
Rzuciła, nawet nie spojrzała i ni jednego pytania w kontekście nie zadała
Nic, jakby nie było tematu Rolling Eyes

I ogólnie cala wizytę toczyła monolog ja ja ja, ścisłej opowiadała o sytuacjach z jej pracy, słowem obcych mi ludziach bo nawet jakichś spraw rodzinnych to nie tykalo Rolling Eyes

żeby nawet nie spytać oględnie jak przygotowania, tudzież dopytać o szczegoly Rolling Eyes

ja ja ja

Oczywiście skreslam ja oschle

Dla kontrastu, inna osoba (w tychze samych okolicznosciach przyjmowania zaproszenia)zdobyła me serce pytaniem "jak sie w ogóle poznaliśmy" Surprised

Osoby ciekawe drugiego człowieka absolutnie u mnie wygrywaja

avitka

Nomenomen, se myślę wlasnie ze ów kuzynka musi miec coś we lwie bo nie ma większych egocentrykow
Pacze
Księżyc we lwie, wuala

Kolejna osoba z silnym lwem która wykreslam
Bo jednak ichnie 100procentowe skupienie uwagi na samych sobie jest dla mnie nie do zniesienia

pozostaje otaczać się ludźmi z silnym rakiem i /lub wibr.6 i/lub 2/11
I tak też robie Very Happy

Audrey

Byłam w CF 7, teraz jestem w CP 5 i to trochę takie przejście z introwertyczki w ekstrawertyczkę praktycznie. Jak byłam w 7, to autentycznie byłam lewa z WF- u i powolna, a tu gdzieś od dwóch lat przemiana totalna, potrzeba regularnego sportu, zmian, remontów, wyjazdów i tego typu rzeczy, nie lubię nudy. U mnie to też to, że mam progresywne Słońce we Lwie, a Lew to jednak ekstrawertyk.
No i też, że przez ostatnie dwa solary mam Księżyc w znakach powietrznych, to jest dla mnie nowa energia, bo mam mało w powietrzu. Na pewno dało mi to większą potrzebę po prostu gadania z różnymi osobami, otwarcia się itd. W sumie mam trzy planety w Strzelcu, się coś rozpisałam Razz

Audrey

Sorry, trochę nie na temat napisałam, bo to wątek jednak o 7. To byłam zdecydowanie intro, bardzo skupiona na swoich wewnętrznych przeżyciach, dużo czytałam duchowych książek, jako dziecko 9 letnie czytałam "Wróżki" i pamiętam, że rozkminiałam, o co chodzi z tymi domami w astrologii Razz

.
No i absolutnie nie nudziłam się sama ze sobą, nie lubiłam zmian.

blackruby

dwadziesciaszesc26

A czy ktoś może mi powiedzieć co oznacza brak 7 w portrecie numerologicznym ?
Czy to znaczy że powinnam ,, kłaść większy nacisk'' na duchowość i naukę ?

blackruby

Różne są szkoły i teorie.

Moim zdaniem po prostu w tym wcieleniu nie masz potrzeby korzystania z tej wibracji. Po prostu masz do zrobienia co innego.

Ja nie mam 8 w portrecie i ta energia jest dla mnie całkowicie obca, nie dałabym rady zmusić się do wyrażania energii 8-ki, bo mnie ona totalnie odrzuca.

dwadziesciaszesc26

Zastanawiało mnie to , dzięki za odpowiedz do tej pory byłam święcie przekonana ze brak tej 7 w portrecie to jakis dlug do przerobienia.