Noweezo

hedonism

Nie tyle licza na pomoc innych co wykorzystują innych ale tak delikatnie np.robiąc z siebie kogoś nieporadnego, zagubionego, wysługują sie nimi by zgarniac dla siebie, swojej rodziny. Silne skupienie na sobie, swoich potrzebach, dbanie o to, zagarnianie dla siebie, umiejętność urządzenia sie w zyciu. Warto mieć ta wibracje bo to jest taka umiejętność dbania o swój własny dobrze rozumiany interes, o własny tyłek.

Nie mam nigdzie tej wibracji i nie posiadam takich umiejętności ale odkąd dwa lata temu dodałam sobie jedną lit o wibracji 6 do podpisu, to wszystko inaczej zaczęło sie układać, już nie macham ręką, tylko pilnuje własnych interesów i kombinuje tam by mi było wygodnie.

Mam siostre 8 z dż i ma w Ipz i IIp 6 i super sie w życiu ustawiła, mało pracuje, spóźnia sie, wychodzi wcześniej z pracy (budżetówka), mąż w domu dużo robi, nawet kwiatki sadzi, rodzina ciągle pomaga finansowo, a ona jak ta kokoszka bez wysiłku własnego czas spędza tak jak lubi czyli w pieleszach domowych. Tak sobie potrafi wszystko ustawić, ze inni wiele za nią robią i nawet sami tego chcą, potem sie na siebie złoszczą, ze sie dają wykorzystywać ale i tak robia.

Moja przyjaciółka też 6 z dż i ma inne 6 i tak samo. Podziwiam tą umiejętność 6tek by tak wszystkich delikatnie i łagodnie poustawiać, ten silny instynkt dbania o własne interesy, te skupienie na sobie i swoich potrzebach, ze, a nie np. tak jak ja, ze wszystko i wszyscy ważniejsi, a na końcu dopiero ja.

Np. 6 odmówi zrobienia dla kogoś jakiegoś drobiazgu, chociaż nie wymaga wysiłku bo np. powie, ze zmęczona czy chce serial oglądać. O chociażby nasza Lena z forum często pisze tu innym by jej na forum coś znalexli czy linka dali bo jej sie nie chce swojego czasu marnowac na szukanie czy włośenie wysiłku, jak inni mogą to za nią zrobić. wIELOKROTNIE TO TU NA FORUM WIDZIAŁAM I SIE ZAWSZE SMIAŁAM, CO ZA LENIWA 6
Very Happy

hedonism

Np. mój były z którym byłam ponad 5 lat - 17.07.1978r. (rak) - dwie silne 6, to go utrzymywałam, dawałam mu kase, robiłam za niego, a ten by tylko leżał całymi dniami i sie kochał, a mi oczy z orbit wyłaziły ze zmęczenia. Potem go rzuciłam jak juz było ponad moje siły, a ja wiele potrafie znieść trudnych i cieżkich warunków, to sie ożenił w rok po naszym rozstaniu, chociaz mnie nachodził i straszył, ze sie powiesi jak do niego nie wróce i jego nowa żona też go utrzymywała, mieszkali u teściów, potem teść postawił im dom i jak przyszło tam dziecko na swiat, a ten dalej oczekiwał wsparcie finansowego niczym dzidziuś, a miał 195 cm wzrostu, wielki zdrowy byk, to go teściu wypierdolił z chałupy (teścia znałam, bo był klientem firmy, w której wtedy pracowałam i ten sie żalił na ziencia pasożyta). Rok temu przypadkiem na niego trafiłam w miescie i on mnie witał coś do mnie gadał, to tak uciekałam i za rogiem zwymiotowałam, takie mam obrzydzenie do tamtego okresu zycia.

lena

Hedo az tak zle ze mna hhhhe Very Happy

ja mam tez 4 i 8 tez co mnie na ziemi trzymaja, i jak weszlam w cykl 4 to zaczely mnie denerwowac 6.

Mojego meza siostra 6 z 11 w 1pz a mianowicie dba o rodzine ale dzwoniac po innych i sie nimi wyslugujac , ostatnio mnie w nerwila i powiedzialam jej co mysle,hhhe Very Happy

No i tez kolega meza byly mam nadzieje pasozyt straszny 6 z drogi zycia mam w stanach zawsze synka utrzymywala, a on omotal ja ze biznes otwiera i dom na niego przepisala, swego czasu codziennie dzwonil bo mu cos bylo potrzeba a jak cos od niego chcesz to on nie ma czasu hhe

Ja aktualnie troche nudna i praktyczna 4 sie czuje korzenie zapuszczam :wink:Pozbywam sie 6 z zycia

avitka

17,7,1978......
09,04,1979..........

z ciekawosci looklam (bo raaju jaka historia)

cesarz, moc, rydwan
......diabel, ksiezyc
..............moc

misja: glupiec
sro: glupiec

opal · Gość

avitka

jakos nie mam takich obserwacji nt ludzi z 6,
fakt nie znam 6 z dż, zadnej kolezanki takiej nie mialam, ani faceta w otoczeniu nawet
ale z dnia, 1pz, serca, parasola

moze "prostowaly" ja inne wibracje u tych osob Wink

oo,
znalazlam kolesia z 6 (w parasolu), ktory pasuje pod Twoj opis;
nie pracuje juz rok i jest na utrzymaniu kobity i tesciow (brawo)
11 z dż.

lena

jasmina44

jestem 6/33 z drogi życia i musze przynacze mam sporo szczęscia do ludzi jak tego potrzebuje, ale to sie tak jakos samo naturalnie wydarza, zwłaszcza w sferze finansów. po prostu jak bardzo mis ie cos zaczyna psuc i potrzebuje pomocy to ona przychodzi.. ale nei siedze na niczyim garnuszku, mam mieszkanie, prace.. ale tez i duza pomoc rodziców, otoczenia. na to nie narzekam:)

avitka

moze to wynika z tego ze 6 sa lubiane
daja sie lubic
wiec chetnie sie wycoaga reke by im pomoc

jak ktos jest zamknietym w sobie mrukiem, to takiej sympatii nie wzbudza i nie kazdy ost koszule zgredowi odda Laughing

lena

no wlasnie jasmine 6 wydaje sie ze samo przychodzia niestety tak nie jest jako 4 wiem ze nic w zyciu niedzieje sie darmo wszystko z czegos wynika

jasmina44

ja tez wiem ze to wynika, ale nie staram sie o to jakos przesadnie nei zabiegam, w sensie bez wysiłku wiekszego - w sferze fiansów no i bez wielkich rewelacji ale wystarczajaco:)
gdyby tak mogło byc w sferze uczuciowej to sie zamieniam od razu bierzecie to powodzenie finansowe ja chce uczuciowe:)

blackruby

hedonism

Witaj Blackgirl! Very Happy

Gdzieś Ty była? Podobno miałaś sporo zmian w życiu Smile

blackruby

Hej Hedo

mnie w sumie ciągle nie ma... Pozdrawiam.

hedonism