Noweezo

noname1

bo cierpienie wcale nie uszlachetnia , duszy pewnie tez nie ^^

koliber.

stany chorobowe i ich doswiadczanie to jest tez doswiadczenie dla duszy!
w odniesieniu doi duszy ma sie nijak rozumienie czegokolwiek w kategoriach dobra czy zła
pewnie dusza ma tez i czasem doswiadczyc prób leczenia...i czasem odstepstwa od zamiaru samobójhczego....ale taka dusza ktora miała tego doswiadczyc
a nie taka ktora ma SKUTECZNIE popełnic samobójstwo

Wasniewska miała doswiadczyc takiego wyboru i jego konsekwencji
rozwala mnie stawianie siebie i swojego widzenia swiata...i tego co ktos "powinien" w twoim mniemaniu ponad dusze (w liczbie mnogiej)
dusze maja przezyc to do czego darza i co je rozwija (bo daje im doswiadczenie roznych stanow i emocji, badz ich braku)
choc twoja zapewne ma doswiadczyc takiego zaparcia sie w ziemskich prawach i racjach ... i moze TYLKO tyle ma doswiadczyc... Laughing

Tereska19

No i znów piszesz o mnie i mnie oceniasz, a twierdzisz że nie Laughing

Jak tak, to zadam Tobie pytanie, po co się starasz poprawić jakość życia, czy też zdrowia swojego Synka ? Może taki był wybór jego duszy, więc nie modyfikuj Go, a właśnie To Ty w innej dyskusji grzmiałaś, że człowiek może wszystko zrobić ze swoim życiem, więc jak, może wszystko, czy musi poddać się karmie ? Kończę dyskusje, bo nie mam ochoty bić piany. Nie zgadzasz się ze mną i ja to szanuję, zostań ze swoimi poglądami, a ja ze swoimi. Baj

Yakamoz · Gość

Tak tylko nasranie w gacie o którym mowilas to może conajwyzej poskutkowac brudną bielizną a morderstwo z zimną krwią i sprawa w która zaangażowane było tylu ludzi, tyle emocji to nie jest tylko "miało się wypełnić". Te konsekwencje są szeroko idące....bo emocje i uczucia mają potężną moc.....emocje tylu ludzi....tyle wspolczucia.
Ty tak piszesz Koli jakby to nie miało żadnego znaczenia co się stało, ze ona dziecko zamordowała. Mordować nie trzeba jak się nie chce dziecka.

Gość

ForgetMeNot

ForgetMeNot

koliber.

koliber.

koliber.

Tereska19

Tak więc widzisz życie to wybór, o tym pisałam...

Dla mnie jest jasne jedno, że jak dziecko rodzi się z wadą serca, a medycyna może pomóc, to się serce operuje by dziecko żyło, a nie twierdzi, że to wybór jego duszy, bo przyszło na chwilę na ten świat i pozwólmy mu umrzeć i tak samo analogicznie, gdy ktoś cierpi na depresję i pogrąża się w niej aż do stanów samobójczych, to nie tłumaczmy tego potrzebą jego duszy i niech się wiesz\a, tylko uświadommy mu, że depresja, to choroba, lub jednostka chorobowa jak każda inna i pozwólmy mu się z niej wyleczyć i dać mu żyć dalej... to jest moje stanowisko i to jest moje zdanie na temat samobójstw. Wiem, że największy procent samobójstw jest wśród dzieci i młodzieży, tak podaje Światowa Organizacja Zdrowia i nie mogę się zgodzić z Twoim stwierdzeniem, że jak się chcą zabijać to niech się zabijają, bo tak chce ich dusza.

Poza tym skąd Ty wiesz czy jest coś takiego jak dusza, być może, że jest, a być może nie, skąd wiesz, że jest coś takiego jak wędrówka dusz i reinkarnacja, być może jest, a być może nie, tak samo jak to, że być może istnieje bóg, a być może nie.

Oczywiście tu prowokuję, bo to już jest kwestia wiary, więc zahaczamy o światopogląd, a więc nasza dyskusja jest stricte filozoficzna, ezoteryka to też filozofia, medycyna zaś to nauka i ona uznaje depresję za chorobę.

Pozostańmy przy swoich zdaniach, ani ja Ciebie, ani Ty mnie nie przekonasz do swoich racji w tym temacie.

rademenes

Tereska ale widocznie to dziecko miało zostać wyleczone.. Idea

bo jak wytłumaczyć fakt, ze czasem na tą samą chorobę jedni umierają i czasem błyskawicznie a inni zostają podleczeni..i żyją jeszcze wiele lat np
..nic nie dzieje się bez przyczyny Wink

Tereska19

Zgoda, dlatego Rademenes nie można machać ręką i zwalać na potrzebę duszy, tylko należy pomagać, bo a nuż to dziecko miało być właśnie wyleczone.

noname1

a kto wie jakie dusza ma potrzeby ?

Tereska19

O widzisz, dobre pytanie Laughing

Numerolog wskaże na I pz w portrecie, a odstępując od numerologii, to ja nie wiem Laughing