|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
transpolmar
Gość
|
Wysłany: Sob 7:29, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | Szkoda ze nikt piramidy niewkleil |
Masz Lenka na spóźnionego Mikołaja
Data urodzenia: 05-09-1972
4PZ--------------------1/10/19/28---------------------4PZ
3PZ------------------2/11/20/29/38--------------------3PZ
1PZ----------5/14---------------------6/15/24---------2PZ
C--------9------------------5---------------1/10/19-----C = 6/15/24/33
1WW------------4-----------------------4 v 8----------2WW
WG------------------------0 v 4------------------------WG
Cykl formujący do: 05.01.2001
Cykl produktywny: 01.01.2003 - 05.05.2029
Cykl żniwny po: 01.01.2030
Pierwszy punkt zwrotny: 2002 - 2002
Drugi punkt zwrotny: 2011 - 2011
Trzeci punkt zwrotny: 2020 - 2020
Czwarty punkt zwrotny: 2029 - 2029
Lata pustki: 1984-85, 1996-97, 2008-09, 2020-21, 2032-33,
2044-45, 2056-57, 2068-69, 2080-81, 2092-93
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lena
Znak lepszych czasów
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:55, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
transpolmar dzieki
Moim zdaniem masz problem z kończeniem spraw,mozesz być lekko haotyczna ,dazenie do zalozonego celu tez może być problemem. W tym cyklu od nowa wszystko musisz zaczynać wiec sama nie wiem nowa praca facet, potencjal na rodzine jak najbardziej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lena dnia Sob 8:59, 08 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:14, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
ona nie ma problemu z konczeniem spraw ..wrecz przeciwnie -.. co najwyzej moze miec problem z doprowadzaniem swych pomyslow do konca na skutek tezgo ze zwyczajnie szybko sie nudzi i moze nie byc specjalnie wytrwala i nie jest stworzona d zmudnych zadan i moze jej sie zmieniac .. ale i tu mam watpliwosci ..bo ja uwazam ,ze 5ki i 1ki potrafia zadbac o siebie rowniez i osiagnac swe cele
nie potrafia" konczyc " to 13ki ,4ki i 6ki ,2ki... w takim sensie ,ze jak sie uczepia czegos to potrafia cale lata trwac w destrukcji tylko dlatego ze brak im wizji i pomyslu co dalej i nie za bardzo chca zmian ...
a 5ka to jest zrywanie ,konczenie i zmiana
niestabilny charakter ja widze i sklonnosc do uzywek ,ale to na marginesie .
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:19, 08 Gru 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lui
Czarna dziura
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:36, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
33 czyli liczba mistrzowska? Wiem tylko tyle, co moge wyczytac z ogolnych regulek
z netu.. Ale to tlumaczyloby to moja potrzebe pomagania innym. Zawsze przyciagalam
ludzi z problemami, ktorzy wyplakiwali mi sie na ramieniu i zawsze staralam sie jakos im pomoc..
Z tym rozstaniem to powiedziane zostalo pare m-cy temu, jednak mentalnie myslalam
juz o odejsciu wlasnie tak lata temu, zwlaszcza, ze potem to zrobil sie zwiazek na odleglosc
i nawet widzielismy sie coraz rzadziej..
Potem pojawily sie okolicznosci, ktore pomogly mi postawic kropke nad i.
Teraz jestesmy przyjaciolmi. Zreszta z wszystkimi bylymi staram sie byc na stopie
przyjacielskiej.
A z tym dzieckiem, to nie tak, ze ja sie odzegnuje rekoma i nogami.
Tyle tylko, ze nie mialam nigdy na to takiego parcia, takiej potrzeby macierzynskiej
i na dodatek nie spotkalam odpowiedniego faceta, z ktorym czulabym sie bezpiecznie
zeby zdecydowac sie na dziecko. Przeciez to bardzo odpowiedzialan decyzja..
Wlasnie moj ostatni facet chcial ze mna miec dziecko, co mnie tez totalnie wystraszylo, bo jest on bardzo nieodpowiedzialna osoba. A teraz tak sobie mysle
ze skoro mam juz 40 na karku, mimo ze nie wygladam na swoj wiek, to jednak
organizm ma swoje lata i co tu myslec o dziecku.
Ale podejrzewam, ze gdyby pojawily
sie sprzyjajace okolicznosci, kto wie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:47, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
pomaganie to z 9ki ...6ka to pomaga ale tylko swoim najblizszym to jest rodzinie ... 9ka jest dosc bezinteresowna ...nieodpowiednich p[rzyciagalas ..co masz na mysli .. ale ty takich wybieralas .. bo ty sama szalona potrafisz byc choc mozesz na poukladana czy spokojna wygladac to wsrodku wrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lui
Czarna dziura
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:53, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Evunia zgadza sie, z konczniem juz teraz nie mam problemow..
Ale faktycznie jestem nieco chaotyczna, robie pare rzeczy naraz,
czasem cos rzucam, bo akurat przypomni mi sie cos innego. Przyznaje, chaos jest
i wielu rzeczy nie koncze.. Ale jest tez tak, ze czest mam mnostwo pomyslow.
Wlasnie moj ostatni facet zarzucal mi, ze ciagle cos wymyslam.
A ja szukajac pomyslu na zycie rozwazalam rozne opcje.
Uwazam, ze lepiej miec 100 pomysly, z ktorych wyjdzie tylko jeden niz zadnego..
I jestem elastyczna jezeli chodzi o zmiany, potrafie sie tez dostosowac do roznych warunkow..
Charakter faktycznie niestabilny, czesto miewam hustawke nastrojow,
albo nie potrafie na cos zdecydowac. Uzywki juz nie, moze kiedys przesadzalam
troche z alkoholem. Ale teraz jak juz sie troche wyciszylam, odeszla mi potzreba
uzywek.
Na pzryklad papierosy odstawilam samoistnie bez konkretnych planow
ich rzucania, po zmianie trybu zycia, po wyjezdze, po prostu przestaly mi smakowac
i przestalam palic z dnia na dzien..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lui
Czarna dziura
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:59, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
zgadza sie w 100% wygladam na bardzo spokojna i tak kazdy mnie odbiera,
tak tez sie zachwowuj na codzien.. Jednak faktycznie mam w sobie jakiegos diabla..
Jak sie pojawi jakis katalizator to to wszyskto wybucha, zarowno w kierunku
zabawy jak i jakies choleryczne wybuchy miewam.
Kiedys czesto, teraz pracuje nad soba i juz coraz mniej rzeczy jest mnie
w stanie wyprowadzic z rownowagi.. jednak jak juz sie zapali czerwona lampka,
to jest jak lawina, nie moge tego zatrzymac, a potem przewaznie zaluje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lui
Czarna dziura
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:07, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
szalona byc potrafie i faktycznie najbarzdziej mnie przyciagaja raczej
rozrywkowe osoby.. a to czesto idzie w parze z brakiem odpowiedzialnosci..
Tylko, ze ja oprocz tego swojego "szalenstaw" jestem bardzo odpowiedzialna,
tak zostalam wychowana..Moze to jak mnie wychowano, kloci sie z moja natura
i dlatego taka rozdarta jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lui
Czarna dziura
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:52, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
a czy mozna sprawdzic czy cos z tego bedzie, z osoba z data 22.03.1977?
Poznalismy sie dawno temu, jednak tylko jako znajomi z pracy. Potem zalowalam,
ze nie bylam bardziej otwarta na niego, jednak wtedy mialam inne zawirowania
osobiste.. Przez lata siedzial mi sie tak "w glowie", dzieki netowi znalazlam go,
nawet sie odezwalam. Mieszka daleko ode mnie, z tym, ze ja w tej chwili mam taka prace,
ze w zasadzie nie jestem zwiazana miejscem i moglabym ja robic niemaql wszedzie,
co daje mi duze pole manewru.. I tak sie teraz zastanawiam czy poprostu to sobie wszystko
wymyslilam, czy moze jednak cos jest na rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:12, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
lui napisał: | szalona byc potrafie i faktycznie najbarzdziej mnie przyciagaja raczej
rozrywkowe osoby.. a to czesto idzie w parze z brakiem odpowiedzialnosci..
Tylko, ze ja oprocz tego swojego "szalenstaw" jestem bardzo odpowiedzialna,
tak zostalam wychowana..Moze to jak mnie wychowano, kloci sie z moja natura
i dlatego taka rozdarta jestem |
no tak .. 11ka o tym rozdarciu mowi ..
papa....................pustelnik.....................slonce
............umiar........................kochankowie
..........................sad...................
misja:moc
srodki : rydwan
h: ksiezyc
22.03.1977
glupiec .............cesarzowa ..............kaplanka
..............cesarzowa .....................papa
............................spr
m:papa
sr:moc
h :wieza
papa................wisiol ....................swiat
............gwiazda .............moc
...................kochanki
m:wieza
sr:ksiezyc
h: wisiol
no moze i cos by moglo byc ..ale czy on baby nie ma
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 12:16, 08 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lena
Znak lepszych czasów
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:36, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
no 11 nie jest dobrym materialem na meza, ale coz chyba już miał kobiete która średnio z nim wytrzymala widze w jego numerologii rozstanie. Ale macie relacje karmiczna sygnowana liczba 44
I tak se mysle jako 33 bylabys fajna macocha,bo swojego dziecka mieć nie musisz ,ale i tak fajna bys matka byla .
A mogę się zapytać czym się zajmujesz zawodowo??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lui
Czarna dziura
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:01, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ma synka to wiem na pewno... moze 7 letniego, dokladnie nie wiem.
A babe to mial na pewno i to nawet narzeczona, ale to niekoniecznie matka jego dziecka. I do niedawna byli razem albo nadal sa..
Tylko mi sie wydaje, ze jednak nie..
Swoja nikla wiedze wysnuwam z obserwacji jego probilu na fb, z komentarzy, statusow.
Pewnie glupie to z mojej strony i moze sie myle, ale czesto tego typu "sledztwa",
potwierdzaly jakies moje przypuszczenia
Lena tą 11 to ja gdzies mam, wiec to ze mnie kiepski material
on chyba nie, kurcze gubie sie w tym, bo zielona jestem,
chociaz mnie bardzo takie rzeczy zawsze ciagnely i inetersuje mnie kazda
dziedzina zwiazana z rozwojem osobistym. Moze w koncu cos ze soba zrobie w tej dziedzinie i zrozumiem wiecej rzeczy
Zawodowo...hmm, powinnam isc w jakims kierunku artystycznym, co chcialam zrobic
,jednak rodzice mnie przymusili do nauk scislych. Wyszla z tego totalna klapa.
Po wielkiej szarpaninie psychicznej w wielu firmach na stanowiskach jakichs
analitykow statystycznych, rzucilam wszystko w diably i w tej chwili prowadze
sprzedaz w necie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lui
Czarna dziura
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:02, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
....a co oznacza ta relacja karmiczna z liczba 44?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neilia
Znak lepszych czasów
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:15, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
44 czyli 8 po zsumowaniu liczb, a mowi sie ze 8 daje stabilnosc. Podobno wibracja 44 ma ogromna sile sprawcza.
evuniaj8 napisał: |
nie potrafia" konczyc " to 13ki ,4ki i 6ki ,2ki... w takim sensie ,ze jak sie uczepia czegos to potrafia cale lata trwac w destrukcji tylko dlatego ze brak im wizji i pomyslu co dalej i nie za bardzo chca zmian ...
|
To tylko o DZ chodzi czy o PZ, cykle i wyzwania tez?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:21, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
chodzi ogolnie o te wibracje .. jak jest ich duzo zwlaszcza lub jak takie wystepuja to na to wskazuja ...
11ka jest wibracja partnerska i sie zle realuizuje bez partnerstwa .. laknie zwiazkow ..co innego jaka juz jest w partnerstwie .. jej klopotliwosc wcale nie jest jawna .....11ka sporzyja partnerstwu .. natomiast nie oznacza ze jest partnerem idealnym ,bo jest czesto problematyczna ...ale malo kiedy zwiazki tworza ludzie idealni
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|