|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koliber.
Pełny odlot
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z raju :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:33, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
a ten zdradza bo ma 1 w I pz przy drodze zycia 5
jakby miał dz 9 to pewnie samo wyszumienie sie by mu wystarczyło
ja do 29 r.z ABSOLUTNIE nie wyobrazałam sobie ze mozna odmowic sobie tych wrazen jakie daje seks z kims nowym
jesli ty z nim zostaniesz to przy jego DRODZE ZYCIA bardzo trudno i tak moze byc
bedziecie musieli znalezc dla niego inna SILNA podniete
bo 5 to jest "film akcji"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez koliber. dnia Czw 16:36, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:49, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
no mowie jak z dzieckiem specjlnej troski ... podniety trzeba szukac komus by z laski swej nie zdradzal .. wspolczuje wszystkim na ktoryvch drodze takie kalekie 5ki staja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angie
Brak fazy
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 17:01, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
mój tata tez jest 5ka z 1 w Ipz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koliber.
Pełny odlot
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z raju :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:03, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
i jak tam
duzo przerzucił towaru?
pewnie nie wiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angie
Brak fazy
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 17:06, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
no ja wiem tylko o mojej mamie
nawet nic nie slyszlaam zeby mial kogos przed mama
moj ojciec to domator
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:08, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
a oj dziadek lubil baby i mialo dxuzo i o nim babki mowia ze lubil to i owo ale to pewno 5ki w minusie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:11, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
no ,a twoja mama top 8ka.... wbverew pozorom wcale nierzadkie sa zwiazki 5k i 8semek ..one wychodza gdy 5ka sie podporzadkuje ..
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:11, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:21, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
a ty pytasz czy to milosc ..no na pewno milosc zwlaszcza ze jest "pomimo" ..zreszta z reguly lepiej sie kocha "zle osoby" dop czasu ..
ale milosc moze na pewno cos takiego vco robi twoj 5tek zniszczyc .,popsuc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:35, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Yakamoz napisał: | On:
........................30/12/3
.......................70/(16)/7
........28/10/1..................42/6
8......................20/2....................22/4........dz 50/14/5
.......12/6......................2 v 14/4
......................10/4 v 2 |
i do tego 3ka w szczycie do tego .. 1ka 5ka 3ka ..i minus 6 ..brak odpowiedzialności za uczucia gego co się oswoi... nadzieja to jest w tej 20ce i 8ce i 6ce ..bo to sprawia ze i chce leczyc się i ze jest ..jsakies elementarne poczucie winy ..jakby tego nie było to byłoby dno ..choć i tak ...cykle to on ma stabilne ..i ten dom to on może i wybudować i zaerabiac tez mpowinien umiec ... i mu zaalezy by malzenstwo utrzymać .. bo ma 8ki i 4ki w drodze zycia jednak ,ale zdradzać może dopoko będzie mogl ..niestety ...alre to gwarancji nikt nie da ze nie będzie ..ale go korciło będzie bo on poszukiwacz
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:37, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:43, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
bez wzgledu na numrki ..kazdy kto kocha chce dac siebie najlepszedgo drugiej osobie..i jesrt wstanie duzo zmienic ..
tylko czy ktos kto notorycznie zdradza to kocha ..wg mnie nie ..bo wg mnie dla osoby kocxhajacej wielkim wyczynem wiernosc nie jest
a jak wygladaja teraz wasze spr lozkowe ?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 20:44, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rademenes
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z PRZEZNACZENIA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:04, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
tu mata fajnego linka o nałogowcach
[link widoczny dla zalogowanych]
ciekawa jestem jaką datkę ma ten uzależniony od gier
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koliber.
Pełny odlot
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z raju :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 5:49, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | wg mnie dla osoby kocxhajacej wielkim wyczynem wiernosc nie jest |
tez tak mysle..i tez tak mam
choc moze u mnie to bardziej wynika ze swiadomej decyzji o małzenstwie w MOMENCIE kiedy juz byłam "wyszalana" i nasycona a nawet przesycona nowosciami
ja DOSWIADCZYŁAM uczucia ze i tak po czasie z kazdym jest tak samo (znaczy mało porywajaco) a sa wazniejsze rzeczy od tego (cudownego nota bene) ognia pożadania jaki w takim natezeniu jakie jest wielce pociagajace jest tylko przy kims nowym (znaczy ja mam tak ze mi robi roznice czy pozadam kogos tak ze oddech trace az czy pozadam tylko zwyczajnie (jak po 1,5 roku zwiazku)
mi sie wydaje ze twoj maz wpadł w ta pułapke własnie...zasmakował na nowo tego ognia ktorego zadnym sposobem 1 nie uzyska w stałym zwiazku...
a 1 przy 5 to musi juz w ogole potrzebowac hardkoru buy stracic oddech
a moze ja sie zestarzałam po prostu..
to moze i twoj maz siw zestarzeje to sie uspokoi
tak czy siak to podziwiam cie ze nie rzuciłas meza zaraz jak o zdradach sie dowiedziałas?
ja bym swojego kopneła za pisanie z kims w necie (znaczy z kobieta)
no własnie...jak wasz seks teraz wyglada?
ty jestes w stanie sie przełamac i pozadac go nadal?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cherubi84
Czarna dziura
Dołączył: 01 Paź 2013
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:24, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Hejka
Wygoniłam męża z domu 3 miesiące temu, jak sie o wszystkim dowiedziałam. Tzn jak się dowiedziałam, że nie skończył wirtualnej znajomości. Potem on mi się przyznał do swojego drugiego świata i powiedział, że mu się zaczynają te dwa światy przenikać. Wtedy już był spakowany.
Jeszcze bardziej się zagubił, mieszkał u swoich rodziców, ja nie dawałam za wygrana postawiłam warunki o leczeniu, ustanowiłam alimenty, kontakty z dzieckiem itp. Wyprowadził się od rodziców i wtedy się zaczęło, nowy kredyt, nowy samochód, umawianie się z panienkami, nie na seks tylko oby się umówić, wiecie takie gonienie za króliczkiem.
Ja nie dałam rady się oderwać i ciągle tak jakbym miała nadzieję, aż do jednego błahego wydarzenia. Kiedy powiedziałam dość.
Seks się zdarzał bo nas do siebie ciągnie. Początkowo nie dałam rady jak się dowiedziałam ale potem jakoś tak mnie omotał no i sama też chciałam. On cały czas ma na mnie ochotę, stara się budować bliskość chce żeby seks był zdrowy i nawet to poczułam. Ale obudziłam sie ostatnio, że ja nie jestem kochanką i nie mam zamiru nia być! Nie chcę takiego seksu ani takiego związku. Albo naprawia albo niech spierdala. Teraz naciska mnie na wspólną terapie, ja nie chciałam się zgodzić bo sensu nie widziałam, ale w końcu odpuściłam, że jeśli nas umówi to pójdę. Co do seksu to obiecałam sobie, że z mojej strony będzie całkowita abstynencja. Zresztą z jego tez powinna być przez jakiś czas jeśli chce z tego wyjść.
Tylko to już nie mój problem.
To prawda, że ja dojrzewam do pewnych decyzji, może temu nie mogę zerwać tego za jednym razem bo nie czuje aby moje serce i rozum były na jednym poziomie. Rozum co innego, serce co innego. Wierzę w cuda i wierzę, że ludzie wychodzą z takich rzeczy i tworzą szczęśliwe związki, ale nie wiem czy on z tego wyjdzie to raz, a dwa to jak zbudować na nowo zaufanie? To jest dopiero wyzwanie, a nie wiem czy mam ochotę na takie coś. Czas pokaże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cherubi84
Czarna dziura
Dołączył: 01 Paź 2013
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:33, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Co mi się jeszcze skojarzyło. Ciężko mi to przez usta przechodzi, ale skoro jest uzależniony to nie można oczekiwać, że skoro kocha to nie będzie praktykował uzależnienia. Bo to tak jak od alkoholika oczekiwać, że skoro kocha to nie będzie pił itp. Tacy ludzie są bezsilni wobec nałogu, zwłaszcza gdy nie widzą że to nałóg. Dopiero świadomość, że jest się uzależnionym pozwala walczyć. Człowiek jest bezsilny, ale nie jest bezradny. Moim zdaniem nie ma na to wpływu, że pojawia się mu chcica w głowie, ale ma wpływ na to co z tą chcicą zrobi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|