Noweezo

onaaa90

Czy moglabym prosic o pomoc w ulozeniu, wyliczeniu piramidki, ja 11.10.1990 kobieta, on 01.11.1987 ? Probowalam sama ale tego nie lapie:( bylabym wdzieczna

Maryna

tu jest przepis:
http://www.noweezo.fora.pl/interpretacje-numerologiczne,12/jak-obliczyc-piramidke,18197.html

onaaa90

Wiem ze tam jest przepis bo probowalam sama wedlug niego ale dla mnie to czarna magia. Nie umiem tego sama zrobic i nie wiem co liczy ktore wyjda oznaczaja prosze o pomoc

koliber.

..................2/11,29
..........................6/51
............3/21...................3/30
1/10...................2/11...................1/19 = 4/40
...........1..........................1
.....................0

ale "podliczby" moga byc inne bo ja nie wiem jak sie oblicza wibracje roku (ja dodałam wzystkie pojedyncze cyferki roku)

Maryna

Koli, wibrację roku policzyłaś dobrze, Ipz też, ale już w kolejnych pz-ach wyszło ci za dużo liczb, np. skąd 12 w IIpz?
2+1=3 i 11+19=30, i to przecie już wszystko w tym pz Smile

koliber.

bo z przyzwyczajenia na krzyz policzyłam Laughing

poprawie

Maryna

no to jeśli na krzyż, to za mało ci wyszło Very Happy

koliber.

bo to był krzyz jednostronnie przekrzywiony Wink

Maryna

onaaa90

Dziekuje wam. A jak moge ja zinterpretowac?

Maryna

całkiem zwyczajnie Smile

trzeba tylko zapoznać się z wiedzą o liczbach, cyklach, punktach zwrotnych i wyzwaniach Smile

onaaa90

Aha:-( spoko eh, po prostu chcialabym wiedziec czy karty lub liczby wroza nam wspolna przyszlosc? Ja mam kogos innego, meza, on tez ma partnerke,a dotarlo do mnie po latach ze tak naprawde w kazdym szukalam jego, nie wiem czy moge miec jakakolwiek nadzieje

onaaa90

Jestem tu nowa w ogole nie znam sie na numerologii i kartach i bardzo prosilabym o czyjas pomoc, jak to odczytac, zalezy mi na tym mezczyznie,kiedys sie z nim sptykalam,ale nie byl moim partnerem ( choc na to liczylam i czekalam) i poddalam sie, urwalam z nim kontakt, poznalam innego za ktorego wyszlam a teraz pluje sobie w twarz,mysl o tamtym ciagle do mnie wraca,nie umiem sie od tego uwolnic,3lata dzien w dzien powraca to ze moglam czekac,wierzyc,ze bedziemy razem:(((

Maryna

ciekawe, skąd ja wiedziałam, że tak to się skończy ta lekcja numerologii...

Onaaa, a jaki to sens zastanawiać się teraz, co by było, gdyby było,
przecież to trochę tak, jak byś rozmyślała o tym, jak by ci smakowało to mleko, co to dawno temu już wykipiało, a garnek był już myty wielokrotnie od tamtej pory Smile

to, co piszesz, jest przykładem, jak nie należy układać sobie życia,
zawsze mówię, i jeszcze raz powtórzę: w życiu nie należy kierować się ani numerkami, ani kalkulacją, tylko miłością Smile

koliber.

nie ma sensu grzebac w numerkach czy kartach jsli ty nic nie robisz/ nie zrobiłas jeszcze w kierunku bycia z nim...
czy on wie o tym co tu nam piszesz?
to strata energii jest takie rozwazanie co by było gdyby babcia miała wasy