Noweezo

hedonism

Amen!

(co znaczy - niech tak sie stanie! )

Gość

napisz o pikantnych szczegolach hed plis Laughing

blackruby

przestań

Gość

czytac szybko bo kasuje Laughing

dawaj hed opisuj .. Laughing

te pokraki

roxii

...tiriir:)

blackruby

ja już naprawdę nie mogę <leży>

roxii

zanim jak byliśmy to tak
ale potme to zaczał powadzic zdrowy tryb życia = on duzo ćwiczy i jezdzi na rowerku

aa i ten to lubiał w dupke też - lubiał gmeranie i wsadzanie palców, no lubiał jak się mu w sadzało

Gość

no mowie ze 11ki sa ebniete Laughing

hedonism

11 to niby Moc, czyli kobieca karta i lepiej realizuje sie u kobiet.

Gość

NIE WIAFDOMO CZY ONI MIEC MIELI ... moc w realizacji to u facetow powinna byc sila -- no pudzioan ma .. nie porownuj numero z kartami bo to jednak inna troche bajka Wink

Neilia

Widze, ze ominely mnie pikantne szczegoly Smile

Gość

a wlasnie hed .. jak bys opisala ten zwiazek pod wzglewdem problemow tam gdzie byl diabel ..ciekawi mnie to ??

co to ten diabel znaczy .. no wskazywaloby na toxyke duza przede wszystkim .. ???

mi tam diabel wcale z sexem sie nie kojarzy -wspolny ,a ze zdradami .. toksyka ,zazdroscia ,przemoca .. zwiazkiem typu pan -niewolnik ..ciekawi mnie to bo taki jeden uklad mam ,z jakimis ukladami finansowymi ,zyskami ,stratami??

blackruby

No ja napiszę od siebie, miałam z jednym facetem diabła na poz 2-ej, nawet nie był "problematyczny" bo pojedynczy, doniczka wspólna dokładnie taka:

umiar-------diabeł--------wieża
-------rydwan------pustelnik--
--------------wieża--------------

misja: mag
środki do real. misji: pustelnik

I tutaj diabeł właśnie dokładnie tak się objawił jako brak seksu jako konkretne ograniczenia, tu dodatkowo problematyczny rydwan (bo ja traktowałam go jako przyjaciela a nie jako faceta swojego do końca, bardzo dziwny to był związek), przeszkody by związek zrealizował się w pełni, podstawą był brak miłości z mojej strony (co już mówi początkowy umiar być może..), to był taki plaster na moje rany, ale on chciał się ze mną zaręczać.. gadał już o dzieciach wspólnych.. Ja byłam wtedy w kim innym zakochana, z kim związek nie był możliwy...
Ten diabeł też paradoksalnie długo trzymał go przy mnie, pomimo że niejeden facet zostawił by laskę co mu nie dała Wink

Ale w końcu się rozpadło, nie było innego wyjścia, dużo tu pustelnika, wydzielałam mu czas dosłownie, tak to wyglądało.. Tylko ta misja mag mnie tu zastanawia.

ps. pan-niewolnik też by tu pasowało, może nie dosłownie, ale jednak... za bardzo się poświęcał, robił z siebie podnóżek wręcz.. Confused

Gość

ha ..no widzisz ... wlasnie ..bo mi ten diabel jako niby sex niewiadomo jaki nijak pasuje .. mi to mowi najwyzej o chorej milosci i to zwlaszcza jednej strony ... a tu sa wieze ..brak podstaw do tego by byl zwiazek .. pustelnik ..itd Wink

czyli tu wcale diabel zadnym sexem tylko jego brakiem, sie objawil .. dzieki ..

a co ciekawe jak jest w problemie ...

radek majdan ma diabla w preoblemie i doda narzekala ,ze on babiarz i ze ja zdradzal ..tak z innej beczki ,ze swiat pilkarzy zepsuty ..materializm i niunie ..ale co sie dziwic ..

blackruby