Noweezo

klebeter

ja to już się boję mówić zdania typu "nigdy", bo jeszcze dobrze nie skończę czegos mówić to juz los mi tak poprzestawia wszystko, chyba żebym zrozumiała, że lepiej się nie zarzekać... Wink

wiem już teraz że wszystko jest możliwe, że o tym jak się zachowamy w danej sytuacji wychodzi dopiero w momencie jak czegoś osobiście doświadczamy...

koliber.

a ja czesto mowie, i bede to robic "co ja bym", lub "ja nigdy bym"
bo po pierwsze znam siebie i jestem totalna egoistka...a jakby co zaden problem zmienic zdanie Laughing

zycie jest dla mnie a nie ja dla zycia Razz

klebeter

u mnie połaczenie 5 z cyklu formujacego a więc nieprzewidziane okoloczności w których trzeba się umiec odnaleźć i 2 z dnia urodzenia jako konieczność podporządkowania, współpracy, trudno zrobić coś, dokonac samemu...a więc "ja" i tupanie nózkami jest jakby nie moje...mam 3Pz w 1, więc moze wtedy się naucze stawiac na swoim Wink

Neilia

koliber.

nie wierz nigdy kobiecie...dfobra rade ci dam...lalala Laughing

ja tam do złych rzeczy pierwsza Twisted Evil

a zdrada jest taaaak przyjemna

blackruby

Gość

dok;adnie

...chop mojej mamy prowadzi firme ..ma 2ki .. i umie sie awanturowac ,ale smiesznie to robi i wzbudza to moj smiech i mojej matki Laughing

bo my 8ki

<turla sie>

klebeter jak ty masz 1ke to ty sie jej "uczyc " nie musisz " tobie sie moze wydawac ..

no blaki ale nie zaprzeczysz ze jestes sympatyczna i mila .. za taka cie maja .. bpo ty suie dobra musisz taka wydawac Smile

przez te 2ki

klebeter

może mi się i wydaje Rolling Eyes

tylko jesli mi się wydaje to czemu zawsze to ja sie dopasowuje? Shocked

chyba że ktoś jest mniej zdecydowany ode mnie, to wtedy ja przejmuje ster Smile

ze mną w życiu jak w tańcu, jak ktoś dobrze prowadzi to robi ze mną co chce ale jak nie wie w którą strone mnie obrócić no to ja zaczynam prowadzić...

ale odkąd pamietam zwsze jak sobie coś zaplanowałam to i tak ktoś inny pozmieniał mi plany a ja się musiałam dostosować (oczywiście nie twierdze ze z usmiechem na twarzy)...

blackruby

Gość

tu robi roznice nie tyle 11 co skorpion ..wg mnie znaki sa wazne tez Idea

...
a skorpiony lubia" prawde "miedzy oczy przyfasolic ,czy byc zlosliwe czy sarkastyczne ,bywaja i tez msciwe ..nie twierdze ,ze to xzlo ..ale skorpion daje bardzo intensywne emocje na pewno ..a nierzadko palace Wink

ale tak ..uwazam ,ze jeses dobra Smile

lilac

Gość

jestes przede wszystkim szczera ,a to dla mnie jest ogromny plus ..juz na tym etapie zycia na ktorym jestem ..

ze szczeroscia to jest tak ,ze nie kazdy jest na nia gotow ..i nie kazdy lubi "prawde"

jeszcze co innego byc szczerym a co innego byc bezposrednim ..to jest tez mylone ..
ty jestes szczera ..nawet w postach ..nie cukrujesz ,piszesz co myslisz ,nie ukladasz sie do kogos ..nie to ze jestes jak nastolatek na przekor ,ale wlasnie widac ze tak szczerze piszesz co uwazasz ..

pisze w cudzyslowie bo mam, na mysli prawde czyjas .. czyli taka szczerosc w byciu .. dla mnie to duzy plus ..

blackruby

No szczera jestem niewątpliwie, ale mało osób tak naprawdę to ceni, większość uważa raczej za wadę Laughing

Ja to od jakiegoś czasu się dyplomacji uczę, bo czasem zdarzyło się, że wyszłam na tej mojej szczerości... Wink

Ewa 11 też ma znaczenie, w końcu skorpion nie bez powodu jest w listopadzie a i w październiku też 1-ka Wink

Jest to istotne bo tacy ludzie np. z 2.2 to moim zdaniem dadzą sobie wejść na głowę, a mnie na szczęście ta 11-ka hamuje, w tym sensie że to dwie 1-ki a jedynka to jednak egoizm Wink