Noweezo

Audrey

A mnie się praktycznie nie sprawdza, bo mam VII dom pusty, ale w Kozie, czyli powinni być faceci starsi, a moja pierwsza love, to chłopak młodszy o dwa lata. Teraz jestem w związku z facetem starszym o rok.
No nie wiem, może że próg V domu mam w Pannie (Merkury). I ogólnie trafiam w zasadzie na same Panny, jak o facetów chodzi. Nigdy natomiast na Kozy, a VII dom mam w Kozie,ale też w VIII domu.
Zdecydowaną większość V domu mam w Wadze, a nie znoszę facetów, spod tego znaku Razz

.

vil73

niom

ale obie babskie (w tym władczynię V) też masz w pannie... a merkury w koń ze słonkiem Very Happy

Audrey

Nio, ale ponoć Merkurego mam spalonego. I w kwadraturze z Saturnem, co pewnie też mam znaczenie.
Najlepsze, że ja się super dogaduje z osobami z września, a w donicach mam z nimi na II Wieżę, bo ja z lipca Wink

.

vil73

hmmm spójrzmy...
wrzesień u ciebie wpada w dom IV śliczniutko, czyli celują ci w babskie planety, pewnie to to Smile

no i owiście w IC czyli twą duszę, najgłębsze najcieplejsze strony

u mnie to samo, też z września Very Happy

tylko że celują mi w AS wtedy i w Id. Nom ma meeegalove też z września, też panna. A jeszcze jestem skazana widać na osoby celujące mi w AS (zwłaszcza baby w rodzie Wink

), bo mama panna, córa panna, wnusia panna
i na ogół sierpień - wrzesień to takie ważne przełomowe 'sprawy' mi się dzieją... np. urodzenie córy

a propos podobnych syndromów do twego (u ciebie ładne wen-księżyc w pannie w IV - choć niby pognębione ale jednak ciepłe i osobiste bo w duszy),
u mnie ładny układ wen-kón-jow w wodniku w V
i 3ech waażnych (z 5-ciu) celowało mi swymi dobrościami (zestawy wenusek, jowków, słońc, księżycy) dokładnie naprzeciwko - tzn. we Lwie mieli (oooo aaa widzę że jeszcze w 2 przyp. Lilki tam mają Wink

)
na logikę, idąc taką drogą - powinno cię też ciągnąć (i ciepłe fajne układy by były) do ludzi mających dobrości w Rypkach (twój dX)

Audrey

A ciągnie mnie do Ryb, nio Kochem mam próg X w Rybach, a Plackiem w Wodniku, ale jak pisałam gdzieś, to bardziej adekwatny w moim przypadku jest Koch.
A że Waga faceci to nie moja baja, to może dlatego, że Sata i Plutona w V, w Wadze i mi robią kwadratury do planet w Raku, w tym Słońca, Marsa itd.