|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:52, 01 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Vil a moze on ma 13 w wyzwaniu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:45, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
on ma
WW1 - 3; WW2 - 3; WG - 0; WD - 6
i chyba dż 3
więcej nie pamiętam, ale ja słaba w numero
trójki to rozproszenie i chyba ryzykanctwo...
a 0 że wszystko jest wyzwaniem?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:23, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Najwidoczniej nie jego czas był...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:47, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
O no właśnie, może...
to jest to zdarzenie, znaczy się wypadek (jak zw. klepnąć w to, coby rozwinąć normalny obrazek):
[link widoczny dla zalogowanych]
tak mnie to trachnęło w głowie, raz że to przyjaciel
dwa, że okoliczności wypadku b. podobne, ta sama pora roku i dnia, pobliskie uliczki, mogłam sobie pooglądać jakby siebie samą sprzed 30 lat
trzy że wspominając nasze wypadki mieliśmy podobne wrażenia z chwili 'zajrzenia za zasłonę wieczności' he he
widać tu coś? ja ciemna jestem, widzę że z szybkich wenus i księżyc lezą przez ASC...
a tak naprawdę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:57, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Kurka trzymajcie mnie bo zacznę tłuc Raki po kolei od mojej współpracownicy poczynając!!!
Jakie to uwstecznione, klapki na oczy normalnie
jak ma się zapoznać z czymś nowym to biadoli jak płaczka żydowska, jakby jej Los osobisty afront czynił
a wszyscy jedziemy na tym samym wózku
i nie dociera do bidnego uwstecznionego mózgu że bez dostosowania się do zmian i klienta cała firma z torbami pójdzie, w tym kryzysie
każdy nowy choćby drobiazg (albo lekka odmienność od tego co się do tej pory robiło) - to normalnie osobista tragedia dla niej
kurna, średniowiecze
grrrrrr....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:36, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A ja myślę ze ten Chiron w opo do Urana może mieć znaczenie. Ev ma książkę Piotrowskiego o Chironie może Wam coś podpowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:16, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Hahah teraz dopiro się połapałam - ty jesteś '81 rocznik, yea? starsza jesteś 2 miechy od niego, heh no i oczywiście inny AS
to o ten koń Jowisza z Saturnem pytałam w Twoim temacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:47, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:20, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
O proszę, stan aktualny. Nie lubię Neptuna
[link widoczny dla zalogowanych]
dziś szłam do pracy, zwykle wszystko w porządeczku z rana mam poustawiane, bom mało przytomna nim kawa zadziała i zostawiłam na biurku telefon fajki i zapalnicę, i trza było wracać bo dziś nic bym nie kupiła na mym zapupiu. Normalnie Neptun
Przy okazji dyskusji o asp. Neptka i Wenus wynikło, forwarduję z privów. Szło o to czemu się mnie Neptuny czepiają... albo ja ich
vil73 napisał: | to zarówno marzyciele, artyści, jak i... mistycy, 'prorocy', odleciani, totalni idealiści, ale też i (niestety) pijaki i ćpuny - wszyscy ci którzy w jakiś sposób uciekają od rzeczywistości lub bujają głową w chmurach coś jak Ryby, którymi Neptun włada
Jedno z drugim się łączy, trafiamy na takich i przyciągamy - może po prostu podświadomie sobie takich wybieramy... ja akurat przybieram tu opiekuńczą postawę, może ze wzgl. na niezałatwione sprawy karmiczne z ojcem (nie żyje od 25 lat), który pił i uwielbiał mnie dręczyć psych., a próbuję to odrobić wyciągając z szamba takich samych wykolejeńców... dobrze że po tylu latach zdaję sobie z tego sprawę
nawet mnie ktoś kiedyś określił per 'matka teresa z kalkuty' |
Cytat: | Myślisz?Tzw psychologiczny przymus powtarzania czy karmiczne długi- jak zwał tak zwał,mój ojciec też aniołkiem nie był,a ja stronię od jemu podobnych,choć też trafiam na takich. (...) Nigdy nie trafiłaś na"normalnego" cokolwiek to znaczy? |
vil73 napisał: | przemyśliwałam to przez lata
- i psychologicznie się to tłumaczy (dziecko toksycznego rodzica który zmarł nie uregulowawszy stosunków, wyszukuje sobie jemu podobnych by w ten sposób 'podświadomie' je uregulować, pokazać bezpośrednio partnerom/ pośrednio rodzicowi - że zasługuje na dobre traktowanie)
- i karmicznie też (tox. rodzice często właśnie karmę odbijają na dzieciach, podświadomie wyłażą krzywdy, urazy z dawna... i tak się przeplata w rodzinie póki ktoś nie przerwie i nie spróbuje odpracować. (...) czy nie zemszczę się za dawne urazy, czy potrafię obrócić zło w cierpliwość.
- być może 'normalni' o których pytasz podświadomie nie byli dla mnie wyzwaniem, więc mnie mniej interesowali... ja mam marsa w baranie w domu 8, więc się tam strasznie rządzi. Co niestety sprawia (zauważyłam) że tzw. typowi 'męscy mężczyźni' (tarotowy cesarz) traktują mnie jak kumpla (i to od dzieciństwa, od etapu łażenia po drzewach i kopania w gałę), ci 'normalni' trochę się mnie boją (tak jakbym przerastała ich w 'męskości', jeden nawet kiedyś powiedział że 'kastruję psychicznie facetów' !) a ja od lat pracuję nad swoją gwałtownością
lgną do mnie na ogół rozmamłane c...py wołowe z kompleksem edypa co wiedzą że mamuśka się nimi zaopiekuje
tyle że nieźle zakamuflowane, potem to wyłazi przy bliższych stos. |
Cytat: | Musisz być cholernie silną i niezależną babą!(w pozytywnym tego slowa znaczeniu) A co masz w VII domu? |
vil73 napisał: | niestety, prawie cały VII domek w baranie, choć początek w rybach - a siedzi mi w nim ledwie biedniutki chiron |
Cytat: | Zajmujesz się sztuką,ale byłabyś pewnie świetnym psychologiem to co sama przerabiasz związkowo pomogłoby innym np.w terapiach małżeńskich.Choć z drugiej strony pewnie też sama potrzebujesz terapii-"szewc bez butów chodzi"! |
vil73 napisał: | Taa, ja i drążenie w psychologii właśnie ten mars nigdy mi nie dawał długo biadolić nad problemem tylko od razu szukać rozwiązania jakbym tak siadła i drążyła wgłąb cofając się do przeszłości (jak dajmy na to czasem Raki), to bym się z miejsca nie ruszyła a praca córa dom i takie tam zobowiązywały, więc trza było długo nie użalać się nad sobą tylko iść do przodu:) |
Cytat: | Zerknij dokładniej na swojego Chironka tym bardziej,że on w VII domku |
temu odważnemu po bliższym poznaniu powiedziałam, - zbijałeś się ze mnie, że matka Teresa z Kalkuty, czemu teraz przybierasz postawę biedaka z Kalkuty?
ale to nie takie zabawne Mars w Baranie w VIII u baby to trudna sprawa ostatnio z przyjacielem byliśmy na wycieczce rowerowej, zakupki i do mnie potem
wchodząc dałam mu klucze i powiedziałam 'rozpakuj zakupy, wstawię rowery do garażu'
a on 'co ty facet jesteś? dawaj te rowery'
dopiero się wtedy zastanowiłam nad w sumie głupiością sytuacji
faktycznie od tylu lat przyzwyczajonam do samodzielności że czasem mi to bokiem wyłazi
a z tym leczniczym chironem w VII muszę też obadać sprawę, zlewałam go trochę bo malućki on... to ja mam służyć jako lekarstwo dla pociapciańców, w których się angażuję???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
indro
Na psa urok
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:36, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | O proszę, stan aktualny. Nie lubię Neptuna
[link widoczny dla zalogowanych]
dziś szłam do pracy, zwykle wszystko w porządeczku z rana mam poustawiane, bom mało przytomna nim kawa zadziała i zostawiłam na biurku telefon fajki i zapalnicę, i trza było wracać bo dziś nic bym nie kupiła na mym zapupiu. Normalnie Neptun |
Normalnie to koniunkcja tranzytowego Merkusia do urodzeniowego Marsia (niecierpliwośc,porywczość,zapalczywość,lekkie poddenerwowanie)...tak że nie dziwne że sie "boguduchawinnemu" Neptusiowi oberwało ....dobrze że na "zadupiu" mieszkasz , to nie miałaś na kim wyładować podejrzeń i rewizji przeprowadzać ...w mieście to byś sie na całą ulice udarła , coby Ci fajki oddali ...a przynajmniej zapalnicę
Od rana Merkur w Bliźniakach urzęduje , to tym bardziej "rozkojarzony"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:42, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
hahahaha ja mam tak co dzień ostatnio
pędzle leżą sobie grzecznie, gitara pokrywa się kurzem
mieszają mi się godz. otwarcia urzędów
zapominam sprawdzić terminy opłat i muszę sprawdzać ponownie
mieszają mi się listy zakupów bieżących i dłuższoterminowych
i sprawy do zrobienia na już i na potem
i takie tam
no normalnie mgła z której się wyłania i chowa i plącze
jak nic robota tego rozmemłańca
a nie co dzień koń merkura z marsem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aura
Znak lepszych czasów
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:49, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
spoko ja mam tak całe życie...
- potrafie umówić się z kimś na placu Dąbrowskiego a jadę na ulicę Dąbrowskiego...
- umawiam się z kimś w kinie, czekam pod kasą, po czym 20 minut przed seansem dzwonię i mam prestensje że tej osoby nie ma a okazuje się, że nie w tym kinie jestem co powinnam być
- potrafię wsiąść w pociąg i jechać nie w tym kierunku gdzie trzeba
- mam np. 3 Kamile w telefonie i sobie radośnie dzwonię do jednej a po 10 minutach pytlowania okazuje się, że to nie ta Kamila
- potrafię komuś zgarnąć płaszcz np. z krzesła obok (raz był męski ) zamiast swojego
- muszę się uczyć nazw ulic na pamięć (w swoim mieście, w którym mieszkam od dziecka) bo normalnie nie pamiętam
ooooo i tak dalej.... nie ma jak roztargnienie Neptunka ja po prostu do takich rzeczy nie mam głowy.... dlatego mam Koziorożca w domu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aura dnia Śro 20:50, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
indro
Na psa urok
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:25, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | hahahaha ja mam tak co dzień ostatnio
pędzle leżą sobie grzecznie, gitara pokrywa się kurzem
mieszają mi się godz. otwarcia urzędów
zapominam sprawdzić terminy opłat i muszę sprawdzać ponownie
mieszają mi się listy zakupów bieżących i dłuższoterminowych
i sprawy do zrobienia na już i na potem
i takie tam
no normalnie mgła z której się wyłania i chowa i plącze
jak nic robota tego rozmemłańca
a nie co dzień koń merkura z marsem |
No to pozostaje wiek ...a to działka Saturna ....Neptusia mi zostaw w spokoju , bo mam go w 1 domu , a nic mi się "miesza" ....jeszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 5:15, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
indro napisał: | Neptusia mi zostaw w spokoju , bo mam go w 1 domu , a nic mi się "miesza" ....jeszcze |
hehe on w Rybach teraz jest czyli się rządzi strasznie?...
w domku I natala go masz powiadasz?... a rzuca ci się na twój wizerunek w oczach innych?
Cytat: | Neptun jest w I Domu. Kiedy napotykasz nowe sytuacje lub ludzi, najważniejszą sprawą jest postępowanie zgodnie z natchnieniem chwili. Rozsądek ma niewielki wpływ na twe reakcje. Wolisz zostawić swej intuicji decyzję ku czemu się przychylić, zgodnie ze swoimi najskrytszymi przekonaniami - i niekiedy mętnymi chwilowymi odczuciami. Dlatego swych odkryć możesz doświadczać w niemal cudowny sposób; jednak twoje przekonania czasem przekształcają się w miraże lub złudzenia. |
(wg [link widoczny dla zalogowanych])
a Sat mi zawsze pod tym względem pomagał, tzn. robiłam porządne spisy rzeczy do zrobienia po kolei, z datami adresami telefonami itd.
teraz pałętają mi się po torebce 3 kartki z wymieszanymi 'kategoriami' (np. zakupy, urzędy, prywatne, bieżące i długoterminowe razem) i nie do końca kojarzę która kartka aktualna bo na każdej część poodkreślana a część nie
no metoda Saturnowa nie sprawdza mi się już, muszę wymyślić nową
a no i za dużo 'filozuję' normalnie na co dzień. W pracy dłubiąc nad robótką rozwijam w dyńce ciekawe teorie do przemyśleń... albo jak znajomi zajrzą i gadają o pierdołkach, a ja się zamyślam nad sensem życia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Czw 7:42, 02 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
indro
Na psa urok
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:17, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | w domku I natala go masz powiadasz?... a rzuca ci się na twój wizerunek w oczach innych? |
Rzuca się ...choć nie tak "agresywnie" jak Burek na łańcuchu ...mam go włączonego w "Latawca" gdzie Saturn za smycz trzyma trygonem , a Jowisz ją "luzuje" kolejnym
Za Stachniewiczem
" Neptun w Skorpionie - Zamiłowania i uzdolnienia do pracy naukowo-badawczej, odkrywczej. Zainteresowanie sprawami tajemniczymi, ukrytymi, nieodkrytymi, naukami tajemnymi, parapsychologią, zagadnieniami ezoterycznymi czy mistycznymi. Bezpośredni wgląd w tajemnice ludzi i świata. Ujemne wpływy - życie emocjonalne narażone na zbyt duże napięcia, które mogą się wymknąć z pod kontroli umysłu by zaowocować natychmiastowym rozładowaniem. namiętności i pasje trudne do opanowania i zaspokojenia, zmysłowość, rozwiązłość, agresja. Taniec pomiędzy niebem i piekłem, mistycyzmem i brutalnością, miłością i śmiercią. Pragnienia silne, potężne, pełne napięcia prowadzą do działań egoistycznych i do nieliczenia się z nikim i niczym. Potrzeba niezwykłych wrażeń skłania do narkomani, alkoholizmu. Koniec życia zazwyczaj dziwaczny. Uzdolnienia parapsychiczne wykorzystywane do celów egoistycznych, uprawianie czarnej magii.
Neptun w I domu - Niezwykła wrażliwość, receptywność, wyczucie, zrozumienie spraw, ludzi i sytuacji życiowych. Natchnienie połączone ze zdolnościami artystycznymi wysokiej klasy. Możliwy dar jasnowidzenia lub mistycyzm. Ujemny wpływ - Lenistwo, niestałość. Oszustwa, zwodniczość, chaos życiowy, całkowite oderwanie się od realnego świata. Skłonność do narkotyków, alkoholu, lekomanii.
vil73 napisał: | a Sat mi zawsze pod tym względem pomagał, tzn. robiłam porządne spisy rzeczy do zrobienia po kolei, z datami adresami telefonami itd.teraz pałętają mi się po torebce 3 kartki z wymieszanymi 'kategoriami' (np. zakupy, urzędy, prywatne, bieżące i długoterminowe razem) i nie do końca kojarzę która kartka aktualna bo na każdej część poodkreślana a część nie
no metoda Saturnowa nie sprawdza mi się już, muszę wymyślić nową
|
Na kolorowych kartkach sobie zapisuj w/g priorytetów ....czerwone to ALARM ! (do natychmiastowego załatwienia) typu wezwać pogotowie 112 itd ,.... na pomarańczowych(ważne ,ale mogące poczekać) zapisz sobie podstawę piramidy Masłowa (czynnośći fizologiczne ,jedzenie , spanie, sex, schronienie,itd) , a na zielonych zapisz sobie te mogące poczekać z załatwieniem (dłużnicy , urzędy, podatki itd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|