|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
algiz
Podróbka małoszlachetna
Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:36, 29 Lip 2013 Temat postu: dziwny kosmogram |
|
|
Hej czarodziejki.. To kółko kolegi chyba bardzo pokręcone i dziwne.. Nie znam się na astro więc odwiedzięczę się w Runach
Dzięki z góry.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez algiz dnia Pon 18:52, 29 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasirene
Czarna dziura
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:22, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zapomniałeś dodać, że kolega też jest dziwny i pokręcony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:04, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ooo... moja strzelec chyba się zakolegować byłby z tym kolegą
Strzelczyko Koza
wiadro z 2-ma uchwytami (apexami) ma, jak ja
fajnie posadzony Jowek, choć w bojącym Raczku to też w IX domu swoim... no i Strzelcowość bije w oko... kolega lubi się familiarzyć z całym światem???
Księżyc w Baranie w VII... on by chciał bojowej babki na życie
wenuska Kozia, domowa, wierna i solidna... takie go kręcą na chwilę
ale tego Marsa w skorpie bym się obawiała
on może ma trudności z założeniem rodziny, albo osiąściem na stałe w 1 miejscu??? ten Sat na IC przy Jowku na MC...
Mars z Wenuską sex mają on dobrze się dogaduje z obu pciami tak to wygląda
Merkur w swoim domku choć poddany w Szczelcu, nieźle kontaktowy jak to Strzelec
ale te malefiki pokoleniowe tak blisko IC mi się nie podobają... czy on pije albo się odurza??? Zasmarkany Neptuniarz pedałka ma kwadrat do AS...
podobny układ Domów ma jak i ja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Śro 20:37, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Viluś to jak facet ma Księżyc w Skorpie w VII to chciałby chyba taką sucz na żonę nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasirene
Czarna dziura
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:45, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | ooo... moja strzelec chyba się zakolegować byłby z tym kolegą |
W takim razie witam i o zdrowie pytam.
vil73 napisał: | no i Strzelcowość bije w oko... kolega lubi się familiarzyć z całym światem??? |
Owszem. Na studiach nadano mu rolę "spowiednika akademickiego" do którego każdy lgnie, by się wyżalić i wypłakać.
vil73 napisał: | Księżyc w Baranie w VII... on by chciał bojowej babki na życie
wenuska Kozia, domowa, wierna i solidna... takie go kręcą na chwilę
ale tego Marsa w skorpie bym się obawiała |
Z tą babką to tak nie do końca. Reszta się zgadza. A co z tym Marsem jest nie w porządku?
vil73 napisał: | on może ma trudności z założeniem rodziny, albo osiąściem na stałe w 1 miejscu??? ten Sat na IC przy Jowku na MC... |
Woli być sam. Obecnie szuka idealnego miejsca.
vil73 napisał: | Mars z Wenuską sex mają on dobrze się dogaduje z obu pciami tak to wygląda |
Hmm hmm
vil73 napisał: | ale te malefiki pokoleniowe tak blisko IC mi się nie podobają... czy on pije albo się odurza??? Zasmarkany Neptuniarz pedałka ma kwadrat do AS... |
Coś gorszego. Został odurzony przez najgorszy typ człowieka. Terapia nie pomaga.
A gdzie poprawność polityczna wypowiedzi, moje Panie?
Mili255 napisał: | Viluś to jak facet ma Księżyc w Skorpie w VII to chciałby chyba taką sucz na żonę nie? |
Coś w tym jest, oj, coś w tym jest Hmm zdaje mi się, że takie to najbardziej pociągają
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lasirene dnia Śro 23:14, 14 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:07, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
lasirene napisał: | W takim razie witam i o zdrowie pytam. |
tyś w wieku stosownym dla córy mojej aleć ona już mężata i dzieciata... Strzelczyk jesteś, nadałbyś się Arkanie ona twoja rówieśniczka, w dodatku twój Księżyc w Baranie... ARKANA wracaaj! jest tu kolega dla ciebie
(sorry za oftop, była tu taka koleżanka smutna nieco, ona baranica z byczą wenus i ciągotami do strzelców ostatnio zniknęła )
lasirene napisał: | Na studiach nadano mu rolę "spowiednika akademickiego" do którego każdy lgnie, by się wyżalić i wypłakać. |
mam to samo, z czasem zaczęło mnie wkurzać że służę za coś gdzie każdy swoje ścieki wylewa
a no AS waga masz, to i z każdym się dogadasz jak to Waga balansu i równowagi szukasz, więc pogadać można
lasirene napisał: | Z tą babką to tak nie do końca. Reszta się zgadza. A co z tym Marsem jest nie w porządku? |
no to jak nie bojowej, to powiedzmy 'kobieta-konkret'
taka co nie boi się przeszkód i każdemu płotkowi radę da, a nawet to lubi - wyzwania
już kiedyś pisałam
mars-wenus i księżyc-słońce to u facetów-kobietów jest tak:
Faceci:
wenus - jakie babki go kręcą na romans, na chwilę
księżyc - jaką by chciał mieć na życie
mars - jak on rusza 'do boju' a także do podrywu, jak się zachowuje w pierwszej fazie zalotów
słońce - jak on się wobec niej zachowuje w stałce, gdy zaczyna się wspólne życie, poważniejsze decyzje, ślub itp. Inaczej - wzorzec matki ale także i żony
Kobiety:
wenus - jak ona się zachowuje w zalotach, w początkach ew. związku, jak kusi
księżyc - jaka jest w stałym związku wobec niego
mars - jacy ją pociągają 'na romans'
słońce - jakiego partnera 'na życie' by chciała... inaczej wzorzec ojca ale i męża
tu wychodzi że mama twa była kobietą konkretną, co to przeszkód życiowych się nie bała, a może iżeś mocno emocjonalnie z nią związany był... a i gdyby podobna się trafiła to nie byłoby źle, Księżyc w VII lubi emocjonalnie 'stapiać się w jedno' ze wspólnikiem, partnerem...
przy czym masz DS w baranie, to nie jest łatwe ułożenie - patrzysz na nowych ludzi okiem 'obcy - inny - wróg!', to może być branie świata pod kątem 'przeszkód do pokonania', przynajmniej na początku
ja mam w końcówce Ryb, ale cała reszta VII to Baran - więc nie jest to proste. Emocjonalne zmagania z ludźmi ogólnie są po prostu wyczerpujące a w związku, to już w ogóle
z marsem to dla mnie nie tak, ja się obawiam facetów skorpów po prostu... Skorp drąży wgłąb emocji, czasem doprowadza innych na skraj wytrzymałości psych. osobiście nie lubię czegoś takiego ale są babki co lubią
a i mars w II domku, umie zadbać o kasę i mienie, zawalczyć o swoje, o swe interesy
lasirene napisał: | Woli być sam. Obecnie szuka idealnego miejsca. |
nie zdziwiłabym się jakby znalazł gdzieś daleko może zagramanicą, a i późno... Sat lubi opóźniać sprawy, a Jowek włada Strzelcem a w IX siedzi
Saturn przy IC = do Domu trzeba dorosnąć i dojrzeć, czasem poprzez 'ciężkie próby'
lasirene napisał: | Coś gorszego. Został odurzony przez najgorszy typ człowieka. Terapia nie pomaga.
A gdzie poprawność polityczna wypowiedzi, moje Panie? |
aaa nie, to z innego wątq motyw Arkana wymyśliła
jako że Neptun = wyższa oktawa Wenus
a Wenuska to baba, no to Neptun został nazwany pedałką
Neptuna nie lubię bo cały żywot mi zasmarkał, zsyłając różnych pijaków i nierealnych marzycieli (moja Wenus ma z nim ścisły sextyl, to i przyciąga takich)
dlatego podchwyciłam określenie 'pedałka' wobec Neptuna
Nie lubię Neptka, bo rozmamłuje wszystko, lubi bujać od rzeczywistości, odurzać się i odrealniać
Neptun w ścisłych aspektach z osobistymi obiektami dawać skłonność do uzależnień może, oraz niespełnione nierealne iluzje
fakt że empatyczny jest też i artystyczny
ale osobiście dla mnie to najgorsza planeta radixu, władował mi się w stzrelca między osobówki... z chęcią bym oddała swe umiejętności artystyczne byle się go stamtąd pozbyć
u ciebie nie tak źle, bo Neptek w Kozie pada a Saturn włada, więc Sat rządzi Neptunem, za mordę pijaną go trzyma
Mili255 napisał: | Viluś to jak facet ma Księżyc w Skorpie w VII to chciałby chyba taką sucz na żonę nie? |
nooo albo taką tajemniczą, podmroczną... taką głęęęboką...
o albo jak vitzia pisała, taką femme fatale, czarnosukniową nieodgadnioną z pecikiem w szklanej lufce, co to pewnie nie dopuszcza facetów lub ich dręczy psych.
albo też taką miał mamusię
przy czym owo 'chcenie' podświadome, bo w pierwszej kolejności w oko popadnie Wenuska, jak wyżej pisałam
czyli oko zawiesi na takiej co pasuje jego wenusce...
ale przywiąże się do takiej co pasuje jego Księżycowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:55, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Facet z księżycem w baranie miał/ma matkę dominującą i takiej kobiety na życie szuka. Wenus jest w kozie także może być dodatkowe ukierunkowanie na typy oschłe, zdystansowane, ambitne, trudne do zdobycia ale także trudne same w sobie jako partner, bo wenus w kozie często ma kompleksy, które powodują chęć zrekompensowania sobie tego innymi środkami
edit: nie do końca zgodzę się też z tą tezą, że wenus jest tylko na kochankę a księżyc na żonę. Bo wtedy faceci musieli by mieć z założenia inne dziewczyny a żenić się z całkiem kimś innym W synastrii wenus faceta w kon do słońca kobiety jest jednym z najsilniejszych wyznaczników najbardziej dobranych i najbardziej rozumiejących się małżeństw. W końcu wenus jest władczynią domu 7 czyli wprost spółek, małżeństw. Facet weźmie sobie na stałą partnerkę kobietę, która ma cechy i jego wenus i księżyca, bo każdy człowiek inaczej zachowuj się w fazie zalotów a inaczej jak już kogoś pozna i się z nim zżyje. Inaczej w łóżku a inaczej w życiu codziennym, gdy trzeba załatwiać sprawy, ogarniać dom itd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Czw 8:12, 15 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:22, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
black napisał: | nie do końca zgodzę się też z tą tezą, że wenus jest tylko na kochankę a księżyc na żonę. Bo wtedy faceci musieli by mieć z założenia inne dziewczyny a żenić się z całkiem kimś innym |
ale przecież właśnie tak to działa gros rozwodzących się z powodu 'niezgodności charakterów' małżeństw ma w podtekście to, że facet zwiedziony wenuską babki wszedł z nią w codzienne życie i natknął się na jej księżyc i zonk
oraz vice versa, czyli babka oczarowana marsem gościa, związała się z nim a tu w codziennym życiu, jego słońce
obserwuję ten syndrom u siebie i wszystkich znanych mi par
dlatego dobrze jest mieć swe wenus-księżyc w dobrym aspekcie (u facetów marsa-słońce)
... i dlatego preferuję mieszkanie razem zanim ślub, inaczej można się nieźle przejechać
a w parze będącej razem na co dzień, wenuska i mars uruchamiają się przecież też, tyle że w innych syt.
black napisał: | W synastrii wenus faceta w kon do słońca kobiety jest jednym z najsilniejszych wyznaczników najbardziej dobranych i najbardziej rozumiejących się małżeństw. W końcu wenus jest władczynią domu 7 czyli wprost spółek, małżeństw. Facet weźmie sobie na stałą partnerkę kobietę, która ma cechy i jego wenus i księżyca, bo każdy człowiek inaczej zachowuj się w fazie zalotów a inaczej jak już kogoś pozna i się z nim zżyje. Inaczej w łóżku a inaczej w życiu codziennym, gdy trzeba załatwiać sprawy, ogarniać dom itd. |
toteż właśnie o tym mówię ... przy ok. z ciekawości sprawdziłam Las twoją syn. z Arkaną... masz księżyc na jej słońcu... marsa w sexie z jej wenuską... ARKAAANA chodź ino tu strzelec dla tej pani raz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:19, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: |
ale przecież właśnie tak to działa gros rozwodzących się z powodu 'niezgodności charakterów' małżeństw ma w podtekście to, że facet zwiedziony wenuską babki wszedł z nią w codzienne życie i natknął się na jej księżyc i zonk
oraz vice versa, czyli babka oczarowana marsem gościa, związała się z nim a tu w codziennym życiu, jego słońce
obserwuję ten syndrom u siebie i wszystkich znanych mi par
dlatego dobrze jest mieć swe wenus-księżyc w dobrym aspekcie (u facetów marsa-słońce)
... i dlatego preferuję mieszkanie razem zanim ślub, inaczej można się nieźle przejechać
a w parze będącej razem na co dzień, wenuska i mars uruchamiają się przecież też, tyle że w innych syt.
! |
Amen!
Przy okazji Vil, zapytam, czy u kobiety w natalu Ksieżyc opozycja Wenus to duża przeszkoda by być spójną? Czy to takie skrajności? U mnie Wenus rybia, a Ksieżyc panniasty, czyli romantyczna, eteryczna, subtelna marzycielka kontra sprzataczka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Czw 11:25, 15 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:24, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ponoć najgorsza jest kwadratura słońc, wyczytałam że 60% z takich małżeństw się rozwodzi. Wiadomo, że najlepiej mieć dobre aspekty pomiędzy wenus a księżycem. Dlatego napisałam, że musi i wenus pasować i księżyc. Są i tacy (ale to wynika z horoskopu indywidualnego), fakt, że na samą wenuskę "polecą" to ciąg dalszy można przewidzieć.
edit: mieszkałaś razem i tak się przejechałaś, bo taki masz horoskop. Tu nie o mieszkanie i "sprawdzenie" chodzi tylko o to czy związek przetrwa na dłuższą metę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Czw 12:18, 15 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasirene
Czarna dziura
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:35, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | tyś w wieku stosownym dla córy mojej aleć ona już mężata i dzieciata... Strzelczyk jesteś, nadałbyś się Arkanie ona twoja rówieśniczka, w dodatku twój Księżyc w Baranie... ARKANA wracaaj! jest tu kolega dla ciebie |
vil73 napisał: | toteż właśnie o tym mówię Smile ... przy ok. z ciekawości sprawdziłam Las twoją syn. z Arkaną... masz księżyc na jej słońcu... marsa w sexie z jej wenuską... ARKAAANA chodź ino tu Laughing Laughing Laughing strzelec dla tej pani raz! |
To widzę, że jestem rozrywany i za moimi plecami swatki próbują mi ułożyć życie xD Grazie Signora, grazie xD
vil73 napisał: | tu wychodzi że mama twa była kobietą konkretną, co to przeszkód życiowych się nie bała, a może iżeś mocno emocjonalnie z nią związany był... a i gdyby podobna się trafiła to nie byłoby źle, Księżyc w VII lubi emocjonalnie 'stapiać się w jedno' ze wspólnikiem, partnerem... |
black napisał: | Facet z księżycem w baranie miał/ma matkę dominującą i takiej kobiety na życie szuka. Wenus jest w kozie także może być dodatkowe ukierunkowanie na typy oschłe, zdystansowane, ambitne, trudne do zdobycia ale także trudne same w sobie jako partner, bo wenus w kozie często ma kompleksy, które powodują chęć zrekompensowania sobie tego innymi środkami Wink |
Mama przeszła przez rozwód i wiele lat walczyła o alimenty z tym panem co to mnie spłodził, a którego ojcem nie nazwę. I to ją wzmocniło. A emocjonalnie jestem z nią mocno związany, ale na szczęście umiem się odciąć.
Hmm coś mi się zdaje, że taki oschły i wredny typ sobie znalazłem za obiekt uczuć. Oczywiście do zdobycia jest to osoba trudna. Kompleksy? Nie wiem o czym mówisz. Aaa masz na myśli to wszystko, co mi się w sobie nie podoba i co planuję zmienić? To, co moim zdaniem, przeszkadza mi w zdobyciu ukochanej osoby? To masz rację...
vil73 napisał: | nie zdziwiłabym się jakby znalazł gdzieś daleko może zagramanicą, a i późno... Sat lubi opóźniać sprawy, a Jowek włada Strzelcem a w IX siedzi
Saturn przy IC = do Domu trzeba dorosnąć i dojrzeć, czasem poprzez 'ciężkie próby' |
No cóż, taki zawód, że trzeba podróżować. Na chwilę obecną jeszcze studiuję, więc większe wyjazdy się nie szykują.
vil73 napisał: | Neptun w ścisłych aspektach z osobistymi obiektami dawać skłonność do uzależnień może, oraz niespełnione nierealne iluzje
fakt że empatyczny jest też i artystyczny
ale osobiście dla mnie to najgorsza planeta radixu, władował mi się w stzrelca między osobówki... z chęcią bym oddała swe umiejętności artystyczne byle się go stamtąd pozbyć |
A ja bym nie oddał. Przecież z tego mam żyć! Muszę zarabiać ogromne pieniądze, a z ezoteryki nie da się wyżyć. Muszę się wyżalić na scenie i tyle. A widownia ma być tym zachwycona + owacje na stojąco. Dziękuję, dziękuję. Te kwiaty to dla mnie? Ależ nie trzeba było xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:55, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
hedonism79 napisał: | czy u kobiety w natalu Ksieżyc opozycja Wenus to duża przeszkoda by być spójną? Czy to takie skrajności? U mnie Wenus rybia, a Ksieżyc panniasty, czyli romantyczna, eteryczna, subtelna marzycielka kontra sprzataczka |
nie jest tak źle z tymi opo w natalu, gorsze kwadraty są
bo opozycje podobno w późniejszym wieku się harmonizują
kiedyś już Arce pisałam
opozycje wprost się sobie stawiają jak 'jawny wróg', człowiek taki już od początku MUSI sobie z nimi jakoś radzić, uczy się tego i w dojrzałości się wyćwicza - umie je wykorzystywać w sposób ZRÓWNOWAŻONY, jak wahadło, np. u ciebie 'ryby - panna'
kwadraty gorsze, z boku się podgryzają tak że mogą bruździć sobie nawzajem...
przy czym Wenuska przypisywana jest u kobiet wiekowi od ok. 15 do 25 lat (czas kiedy nacisk jest na towarzystwo i układy międzyludzkie, kiedy chcemy się sobie i innym podobać, kiedy osoba 'bawi się' życiem)
a Księżyc to najwcześniejsze dzieciństwo (np. niemowlę, dziecko będące 'przy matce') oraz wiek gdy kobieta wchodzi w rolę partnerki życiowej, żony mężowi, matki dzieciom, potem babci itd... czyli tworzy ciepłą bliską atmosferę, jest ostoją emocjonalną choć ma swe kaprysy
czyli ok powyżej 25 lat (cieszyć się ja bo mój księżyc strzelcowy mniej powalony niż ta wodnicza wenuska )
ale przecież także w małżeństwie, gdy jadziem na urlop wypoczywać , tworzymy coś artystycznego, bawimy się w towarzystwie - włącza się nasza zabawowa wenuska u ciebie hedo, omdlewająca wąchająca kwiatki zapatrzona w niebo rusałka (ryby)
a na co dzień lepiej mieć pannę w domu przynajmniej ogarnięte a nie syf
o albo u faceta w parze mars włącza się gdy trzeba stawić czoło trudnej sytuacji, o coś zawalczyć, podjąć stanowczą decyzję... wtedy pokazuje on swego Marsa który tak się nam na początku podobał
aha! stąd wniosek, że aby takiego Marsa wyzwolić w skapciałym domatorze, trzeba mu rzucać kłody pod nogi
oraz że babki co uwygodniają facetom, hołubią w nich ich Słońce same se pod górkę robią...
dla mnie wenus i mars w życiu 'na co dzień' są do kitu, mars choleryk a wenus leń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Czw 12:23, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
a jak ja mam księżyc w wadze to facet z jakim księżycem do mnie najbardziej pasuje? jaki księżyc najbardziej zaakceptuje mój chłodny, rozważny wagowy Księżyc ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:55, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
lasirene napisał: | To widzę, że jestem rozrywany i za moimi plecami swatki próbują mi ułożyć życie xD |
no jak za plecami, toż jawnie to robię i publicznie na forum wywalam że od razu czytasz i każdy może to widzieć... Jam strzelec jak i ty, ogniste znaki jawne są i się nie piórkują bułkę przez bibułkę, jak coś mają powiedzieć to wywalają kapę na kanapę od razu
lasirene napisał: | Mama przeszła przez rozwód i wiele lat walczyła o alimenty z tym panem co to mnie spłodził, a którego ojcem nie nazwę. I to ją wzmocniło. A emocjonalnie jestem z nią mocno związany, ale na szczęście umiem się odciąć.
Hmm coś mi się zdaje, że taki oschły i wredny typ sobie znalazłem za obiekt uczuć. Oczywiście do zdobycia jest to osoba trudna. Kompleksy? Nie wiem o czym mówisz. Aaa masz na myśli to wszystko, co mi się w sobie nie podoba i co planuję zmienić? To, co moim zdaniem, przeszkadza mi w zdobyciu ukochanej osoby? To masz rację... |
no łądnie. Kolejna osoba z tatusiem (Słońcem) strzelcowym czyli albo pijakiem albo wyrywaczem, albo nierealnym idealistą... albo wszystkim ww. naraz
Las, współczuwać mamie bo wiem jak trudno jest samej wychowywać potomstwo... nadzieja że znając swoją sytuację nie unieszczęśliwisz jakiejś babki dając jej podobny żywot, i że będziesz nieco bardziej odpowiedzialny niż 'tatuś' mój, Mili czy twój... boś strzelec, a te są często predysponowane do idealizmu w sprawach 'wielkich i humanistycznych' oraz nieodpowiedzialności w sprawach codziennych, zwykłych rodzinnych
a black miała też na myśli to że twój upatrzony 'obiekt' może odpowiadać ww. cechom, oraz że za swą 'dominującą' lub 'zimną' postawą może ukrywać kompleksy
tu trzeba by klucza zatem poszukać, jak zedrzeć maskę z wrednej baby
i odkryć pod nią jej prawdziwe ja
chybaś faktycznie upatrzył sobie kozło-baranicę trafiła kosa na kamień
lasirene napisał: | A ja bym nie oddał. Przecież z tego mam żyć! Muszę zarabiać ogromne pieniądze, a z ezoteryki nie da się wyżyć. |
a ze sztuki da się wyżyć? podpowiedz bo próbowałam przez 20 lat...
lasirene napisał: | Muszę się wyżalić na scenie i tyle. A widownia ma być tym zachwycona + owacje na stojąco. |
ahahahah Arkana też próbuje w aktorstwie orać Arka, no chodź!!
Mili255 napisał: | a jak ja mam księżyc w wadze to facet z jakim księżycem do mnie najbardziej pasuje? jaki księżyc najbardziej zaakceptuje mój chłodny, rozważny wagowy Księżyc ? |
wagi szukają kompromisu dobrze się dogadują ze wszystkimi generalnie, dopasowują się - ale gwałtowności nie trawią
więc sporo ognistych odpada; gwałtowność czy dominacja budzi wagi niesmak
ale ty go masz w XII, baardzo skrycie... to mogą problemy być w stałce, w życiu codziennym... skłonność do osamotnienia (XII) w sferze emocjonalnej, odcinania się z emocjami od bliskich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|