Noweezo

Audrey

Byłam wdzięczna, jakby ktoś zechciał spojrzeć na radix mojej ślicznej bratanicy, która ma niezły charakterek Very Happy

.
Chodzi mi głównie o naukę i zainteresowania, ewentualnie o zdrowie.
Ma pewne zdolności, to napiszę potem Razz

.

Audrey

Anka, mogłabyś rzucić okiem? Jak znajdziesz czas oczywista Smile

.

Anka · Wysłany: Sob 14:23, 01 Mar 2014 Temat postu:

dzieci nwej ery to się daje do profesjonalnego astrologa i on ukierunkowuje rodziców jak maja postepować z nimi aby wydobyc to co najwartościowsze. Warto na to wydac ok 200 zł

Audrey · Wysłany: Sob 17:21, 01 Mar 2014 Temat postu:

..............................................

Audrey

Niezłe ziółko z niej będzie, widać że indywidualistka, buntowniczka, większość planet ma po lewej stronie. Jowisz w 7- trochę związków może mieć Razz

. Duży ten dom i ciągnie się przez trzy znaki.
Wierzchołek II domu ma w Baranie, a Marsa w X domu, jakiś sukces może być, tam też Jowisz ma pozytywne aspekty z Marsem i Plutonem w X domu.

Arkana

Słońce na asc o_O Najs..

Ona kasiasta będzie....ten saturn w IV domu mnie martwi.... Sad

Audrey

No ja nie wiem właśnie, co z tym Saturnem, bo ona rozpieszczana jest, zwłaszcza przez mojego brata.Może to, że on dość sporo pracuje, ale nie ma chłodu w domu, a już na pewno rodzice nie są wymagający i surowi.

vil73

neptun/słonko na AS, w dodatku w opo do Jowka na DS - niech uważa jak duża będzie by się w hulaszcze/ towarzyskie rozrywki nie wkręcała, zwłaszcza grupowe (picie, hazard, orgie, dragi) - Jow lubi sobie pofolgować z tym, a Neptunowi w to graj (w odloty Wink

)
Saturn w ostatniej części dIV, może zadziałać w późniejszym wieku i np. sprawić że będzie domatorką której dom nie będzie 'otwarty dla wszystkich', na zasadzie 'my home - my castle'. Ostatnia część dIV to min. kres życia, działalność intelektualna/ duchowość pod koniec (tu ma nieźle, trójkąty do słońce - uran), ostatnia miłość i przywiązanie.

Audrey

A w jakich dziedzinach mogłaby odnieść sukces?
Póki co, to bardzo ładnie rysuje i śpiewa. I interesuję się modą Smile

.
Ona w ogóle wody nie ma, może związku z tym ciągnie ją do wody, często na basen chodzi. Z matmy dobra jak na dziewczynkę, no dużo ma w powietrznych znakach.

vil73

nie wykluczam np. podróży i sportu - wszyscy władcy ziemskich domów 2 - 6 - 10 siedzą w ogniu
pięknego ma marsa, w swoim żywiole, co prawda z Plutkiem ale orb luźny dość (i to może dawać nadpobudliwość, choć nie w takim stopniu jak przy ścisłym) a reszta asp. pozytywna i to do pozytywnych planet (nie liczę Neptka, bo z tą mameją nigdy nic nie wiadomo Razz

),
przy czym najściślejszy, i to obustronnie aplikacyjny asp. ma do Jowka Retro w VII przy DS, we Lwie... może z niej być niezła bywalczyni salonów Very Happy

albo może męża takiego będzie mieć, Jowkowo-Lwiego Very Happy

kto wie?... haha, taki Jow mi się z jakimś dyplomatą, politykiem kojarzy Very Happy

Audrey

No jest ruchliwa Very Happy

, ale na razie taka chudziutka i blada, miała anemię, często chorowała na gardło, zatoki i ogólnie słaba odporność, ale z tym już powoli lepiej od pobytu nad morzem.
Pływać bardzo lubi i szybko biega, kto wie Very Happy

.
Ona jak na wiek, to jest bardzo samodzielna, niezależna, no jak to Wodnik, a ona ma sporo w tym znaku.
No dziecko ery Wodnika, haha, Na tańce chodzić nie będzie, bo pani jest niemiła i pozamiatane Very Happy

.

vil73

domyśliłam się że coś może być na rzeczy z chorowitością, bo Merk to wiek dziecięcy a ten w XII siedzi.
Jeśli idzie o asp. Nept-Mars to tutaj Neptek może marsa łagodzić też, działa ciut jak 'równoważnia' dla podkręcającego Pluta
to samo ma mówisz, co ja... nom, u mnie Kochem próg dVI w wodniku i to mogą być choroby krwi też, min. anemia... u mnie bbb źle z tym było w niemowlęctwie i dzieciństwie, zwłascza jak sat lazł przez X i XII. Też chuda byłam, mając 7 lat - 20 kg Very Happy

Audrey

No najniższa w klasie i najchudsza, choć bardzo zwinna Very Happy

.

Zbyt uczuciowa, to ona nie będzie Razz

. Wenus w Kozie, może być że się ustatkuje dość późno. Otwarta już jest na ludzi, nio wpływ Wodnika. Księżyc w Baranie daje temperament, choć w aspekcie z Saturnem może być pesymizm.

mili255

a ja słuchajcie byłam największa przez pewien czas.... większa byłam od chłopaków nawet tak rosłam mocno, zdrowa jak koń, żadnych chorób nie miałam, chyba tylko węzły chłonne i różyczkę ale to tak lajtowo, no i ja poszłam rok wcześniej do szkoły czyli te dzieci były starsze ode mnie a ja większa od nich wszystkich, jest taki vhs stary jakieś tam występny to ja stoję z tymi dziećmi to o głowę od każdego dzieciaka większa byłam Very Happy

to chyba Jowisz wtedy tak działał

Arkana