|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koliber.
Pełny odlot
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z raju :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:31, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | mi chodzi głównie o winienie ofiary... otoczenie często nie wychodzi naprzeciw by pomoc poszkodowanym między innymi poprzez takie stanowisko....tworzy się błędne kolo gdyż ofiary przypisują winę sobie i przez to poddają się woli tyrana...jak mają ten proces przerwać skoro szerzy się przekonanie że skoro są winne to na to zasłużyły. |
nie...to ze ktos jest winny nie znaczy ze na to zasłuzył...
nigdy nie postawiłam takiej tezy
to znaczy jedynie ze jest winny przed samym soba...
zreszta słowo "zasługiwac" tez jest dla mnie takim słowotworem nieakceptowalnym...
nie ma nic za "zasługi"
ma sie to co sie przyjmie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:32, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
no ..to zdobede wiedza jak o raz wpierdol za mocno dostana ..
wszystko trwa do czasu ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasjanova
Dług karmiczny
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:34, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | no ..to zdobede wiedza jak o raz wpierdol za mocno dostana ..
wszystko trwa do czasu .. |
znowu brak empatii...a jak ten facet je zabije, zanim zdobędą wiedzę...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koliber.
Pełny odlot
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z raju :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:36, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
jak sa tepe i duzo lekcji musza przyjac to zadna strata dla swiata
oj ja bym sz\ybko delikwentki wyciagała z uzaleznienia od przemocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasjanova
Dług karmiczny
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:37, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jest mi trudno zrozumieć jak kobieta często wykształcona, inteligentna może tkwić w sytuacji przemocy na przykład 20 lat, jak widać Ev u niej proces zdobywania wiedzy trwa bardzo długooooo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kasjanova dnia Pią 13:38, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koliber.
Pełny odlot
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z raju :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:39, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
wykształcenie a wiedza o SOBIE, mądrosc zyciowa to sa dwie kompletnie rozne rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:54, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
mam wrazenie wrecz przeciwne .. ze to ty * nie solisz ..i nawet nie wiesz co ..
to ze ty uwazasz ofiary za "dobre" .. to twoj blad i nie wmawiaj mi braku empatii .. ..co do zjawiska mam miec empatie ?..
a nawet jesli nie mam to co ?
nigdy nie pojmiesz niczego jesli bedziesz podchodzic emocjonalnie .
i pierdzielisz takie glupoty ze szok .. czego niby" nie wie " ofiara ..nie wie jak dostanie wpierdol i na oko nie widzi .. ??
ona dokladnie wie ,ze sie zle stalo .. tyle ze sama jest zla ,tak o sobie mysli i o chlopu swoim ze jest jeszcze gorszy od niej ..i tak sobie trwaja we wlasnym sosie ...
myslisz ze taka "ofiara " to przemocy wobeckata nie uzywa ? ..uzywa tylko psychiczna ,rozna .. dlatego zwiazek trwa ..
taka ofiara buduje swoj zwiazek na zasadzie .. zobacz jaki jestes zly,zobacz ze mi krzywde robisz ...bo dzieki temu taki ktos jest cos jej winny ..tworzy sie wiez ..
ofiara tak jaki i kat to jest jeden uj... jednego bezdrugiego nie ma .. obydwie manipuluja i obydwie sa toksyczne ..
praca nad soba jest najtrudniejsza ..azwlaszcza uswiadomienie sobie ,a raczej przyznanie sie alez ja bylam glupia i zla ... i weryfikacja tego i odpowiedzialne zycie ..
lepiej taksie zloczyc z kims i na kogos wine zwalac .. jasne ..
jak juz pisalam ..prezemoc jest raz dopuszczalna .. ale jesli ktos tkwi w zwiazku takim to dlatefgo ze jest przede wszystkim glupi i potrzebuje dostac porzadnie wpierdol by sie ocknal .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili255
Gość
|
Wysłany: Pią 16:19, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
tutaj nie chodzi o wykształcenie, nie chodzi o mądrość, tylko o dobro i zło....
jeśli ktoś leje kogoś to jest zły, a osoba która z nią przebywa i daje się lać też jest zła, bo gdyby była dobra to nie dałaby rady w tym wytrzymać...
mówi się lubisz to suko - to pasuje do przemocy właśnie, bo one to muszę lubić skoro płaczą i wracają....
ja mieszkałam z facetem i mieliśmy się hajtać, jestem impulsywna, wyzwłam go raz o pierdołę, a ten bidny nie umiał odpyskować i skoczył do mnie z łapami, na szczęście nie trafił i wiecie co zrobiłam - rozkręciłam łóżko, rozdzieliłam materace i spałam osobno na podłodze, a na drugi dzień już mnie tam nie było. Nie ma że boli, nie można dać się zwariować....
A wiecie co mi mój ojciec w domu powiedział jak wróciłam? Że widocznie sobie na to zasłużyłam, że do mnie podskoczył A wiecie czemu tak zareagował? Bo jest pantoflarzem mojej mamy, dostaje regularne opierdole i nie raz w łeb szmatą zarobi, jest patologiczny po prostu...
Chodzi o dobro i zło, człowiek kochający siebie nie zrani drugiej osoby, bo ma tyle miłości dla siebie, że starczy i dla drugiej osoby.... Człowiek zły będzie upokarzał, wyzywał, bił bo nie kocha sam siebie, a ta osoba która to przyjmuje to jest chyba jeszcze gorsza, bo pozwala na to i ba często patrzą na to dzieci...
Znam taki przykład czteroosobowej rodziny, mąż traktował żonę okropnie, jak popychadło, jak gó..no zwykłe, ona taka zabidzona, chuda że kości na wierzchu, nieuczesana, niepomalowana, w łachach zawsze, zawsze głowa nisko, nawet na ludzi nie patrzy jak dzień dobry jej się powie, to tak jakby ona chciała być niewidzialna, każdy się polituje nad taką ciucha da, buta da, powie - ona taka dobra kobieta, a takie ciężkie życie ma, ona spokojna tra la la itd. etc. - a on oczywiście zły, a teraz najlepsze - jak jego nie ma to to dobra kobieta do swoich córek mówi jak do najgorszego gówna, traktuje jak psy, zero w niej miłości, empatii jakiejkolwiek, one niedowartościowane z tego powodu, czują się byle jakie, poniewiera nimi, wyśmiewa ich wygląd, zachowanie, potrafi powiedzieć, że są do dupy....
Także nie żałujmy tak tych kobiet bitych i poniżanych bo to Zło jest i zło rozsiewa dalej zło.......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
noname1
Znak lepszych czasów
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:01, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
jak wy łatwo oceniacie innych ludzi nie wiedzac co sie tak naprawde w ich glowach dzieje , oceniacie z pozycji obserwatora
ktora z was byla bita/maltretowana przez kilkanascie lat?
moze takie osoby dopuśćmy do głosu
czasami po prostu taka osoba nie ma pomocy i tyle, nie ma kto ręki podać a sama się boi bo ma wiele strachu w sobie
gdyby pewne osoby nie pojawily sie w moim zyciu dalej bym sie uzalala nad swoim losem bo mnie mamusia z domu wywalila, a tatus nie chcial, i wiele mysli by mi do łba nie przyszło bo po prostu nikt mi nie powiedzial wielu waznych rzeczy, moze za kilka/kilkanascie lat bym do tego doszla
zamiast oceniac ze ofiara jest zla moze warto podac reke.. i nie dac sobie jej uciac z tytulu pomocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:47, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
ale czy ktos tu mowi ze pomoc sie nie nalazy i czy ktos pisze ze reki by nie podal ,czy nie zainterweniowal gdyby widzial...?
owszem jest zla -pod tym wzgledem ,ze pozwala na zlo i zlo tworzy i w nim trwa.
kilkanascie lat -to jest za duze stanowczo-i swiadczy o osobie - ze jest "zla" ,ze sie z tym utozsamila ,w zaklamaniu trwa i generuje kal ...
jesli uczen jest gotowy to mistrz sie znajduje ..
ja nikogo nie oceniam ,stwierdzam fakt .. bylam w takim zwiazku z przemoca i dokladnie wiem jakie mechanizm,y tam rzadza ...
i to wcale nie jest tak ,ze "ofiara" jest taka niewinna i nieswiadoma -bzdura ...
natomiast faktem jest ze w 90 procentach przypadkow facet jest silniejszy fizycznie od kobiety .
NIGDY osoba nietoksyczna nie zwiaze sie z osoba toksyczna ..nigdy ,,,
dostajemy ,a raczej sobie wybieramy partnerow na nasza miara..
oddajacych nasz stosunek do siebie,po to by moc go zweryfikowac i zaprzeczyc mu ...a nie by w nim trwac ..!
Tylko debil trwa w czyms takim ,debil badz czlowiek ktory jest "zly".
edit :
ja pomijam przypadki wiezienia kogos itd ..
zazwyczaj kazdy zaczyna rozumiec ,ze tak juz nie moze byc- jak za mocno wpierdol dostanie ..tylko kazdy ten prog ma inny ...natomiast to nie jest tak na pewno ,ze osoba jest nieswiadoma co sie dzieje ...
ona jest swiadoma i "podoba " jej sie ta atmosfera bo to daje poczucie wiezi ...rozne sa niuanse..
taka osoba nie umie kochac prawidlowo ,w ogole kochac nie umie stad wybiera sobie takiego partnera ...
bo sama jest patologiczna .....
no jak kobieta moze pozwolic sie szmacic .... jest szmata to jest traktowana jak szmata ..az do momenty gdy sie twardo z tym nie zgodzi i zwyczajnie sytuacja przestanie byc dla niej atrakcyjno aktualna
im predzej tym lepiej ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rademenes
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z PRZEZNACZENIA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:08, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rademenes dnia Sob 2:04, 23 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:16, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Czemu niby miałoby służyć ocenianie tego w kategorii dobry/zły...lepszy/gorszy....mądry/głupi....
życie nie jest czarno białe a empatia nie służy glaskaniu po łepku ale powoduje że poprzez umiejętność spojrzenia na sprawę z perspektywy danej osoby i zdolność odczuwania jej stanów emocjonalnych jesteśmy w stanie zrozumieć ja. Osoby które mają niski poziom empatii mogą mieć problem z obiektywna ocena sytuacji bo nie rozumieja sytuacji z punktu widzenia osób w niej ufzestniczacych. Empatia nie jest jednoznaczna z utozeamianiem się z kimś.
Żeby komuś pomoc to trzeba najpierw mieć zrobiony porządek że sobą. W udzielaniu pomocy nie chodzi tylko o ogłaszanie po.łepku ale umiejętności ukierunkowania osoby na to by tak naprawdę pomogła sobie sama.
Natomiast to co uderza wtej dyskusji to to że zarzucanie komuś stosunek emocjonalny a same używanie słów o zabarwieniu pejoratywnym który świadczy o uprzedzeniach...wynikających z żywienia negatywnych emocji w ststosunku do. To w jaki sposób piszecie wcale nie świadczy o dystansie...a uznawaniu jedynie swoich racji za słuszne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:48, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
a wlasnie ze jest ...
ZWLASZCZA TEGO TYPU SYTUACJE ... I OTYM KAZDY WIE
NO WYBACZ ,ZE JA DOSTANIESZ KOPA PRZY LUDZIACH I KTOA CI NA PLUJE W TWARZI WYZWIE POD * TO TU SA ODCIENIE SYTUACJI.. NIE MA ODCIENI ..TRU JEST CENTRELNE CZUCIE ,ORGANIZM CALY KRZYCZY,LZY SIE NIBY SKad pojawiaja ...no ale jak ktosa zaczyna polemizowac z oczywistosciami ..to pozniej - czemus biednys bos glupi...i tak naprawde to najtrudniejsze jest zmierzenie sie z prawda o sobie i wybaczenie sobie wlasnej glupoty ..i to dopiero poczatek.. bo niekiedy i obrzydzenia mozna nabrac do samej siebie rowniez za to CO SIE WYPRAWIALO.
SO DOBRE POSTAWY I ZLE
WSZYSTKO CO POWODUJE ,ZE CZLOWIEK SIE "DOBRY CZUJE" JEST DOBRY /.WSZYSTKO CO SPRAWIA ZE CZUJEMY SIE ZLE ,,NIEPRZYJEMNIE ,NIEMILO ITDITP JEST ZLE ..TO JEST BARDZO PROSTE .
DOBRE I ZLE JA UZYWAM JAKO OKRESLENIE POZYTYWNE UKIERUNKOWANIE I NEGATYWNE UKIERUNKOWANIE..
NEGATYWNE UKIERUNKOWANIE ZAWSZE PROWADZI DO KATASTROFY .
bardzo wazne by dowiedziec sie i nauczyc sie siebie i by nie bladzic miedzy dobrem a zlem ...
edit: dla mnie ta rozmowa tu o empatii -ZUPELNIE JEST OD CZAPY.. a co my tu omawiamy przypadki jakies konkretne ? komu mam niby okazywac empatie i niby na czym to ma polegac -na wklejaniu serduszek na koncu zdania .. ??
JA DOSKONALE WIEM O CZYM MOWIE .I NIE TYLKO ZE SWEGO DOSWIADCZENIA .
I N O WLASNIE widac rozni sa ludzie ,rozne potrzeby i spojrzenie na temat ,a wiec takie pitolenie //ze "ofiarOM SIE NIE POMOZE W TEN SPOSOB "
OWSZEM ,NIEKTORYM POMAGA TERAPIA WSTRZOSOWA ..ZRESZTA JA JESTEM ZDANIA ZE SIE NIKOMU NIE DA POMOC...POMOC MOZNA OSOBIWE KTORA TEJ POMOCY CHCE ,WTEDY NAWET MOZEMY BYC NIESWIADOMI ,ZE KOMUS POMAGAMY ,A DANA OSOBA WEZMIE DLA SIEBIE CO POTRZEBUJE .
tyle
kto zla nie karze ,kaze je czynic .
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:13, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:21, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Teraz Twoja wypowiedź ma zupełnie inny wydźwięk Ev i mogę się pod wieloma słowami podpisać.
Najtrudniej zmierzyć się że sobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasjanova
Dług karmiczny
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:48, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ev - widzę, że trudno ci przyjąć krytykę, wkurzasz się, denerwujesz, ciekawe dlaczego jak ktoś ma inne zdanie i "ośmieli się" cię skrytykować od razu tak reagujesz Jeśli jestesmy przekonani o swojej racji to zwykle reagujemy spokojnie. Jednak ty zwykle jesteś bardzo emocjonalna.
Nie przekonuje mnie to co napisałaś, nie uważam ofiar przemocy ani za złe i ani za dobre. Po prostu uważam, że są to osoby, które niejednokrotnie potrzebują pomocy z zewnątrz, aby wyjść z tosycznego kręgu.
Natomiast z twoich i nie tylko twoich wypowiedzi odnoszę wrażenie, że ofiary są same sobie winne, są głupie itd. To co mi się nie podoba to bardzo silne osądzanie tych osób.
Czytałam pierwszy tom Łazariewa, gdzie pisał, że jedną z przyczyn negatywnej karmy jest osądzanie, obmawianie.
Poza tym mam wrażenie, że się nie rozumiemy, ty przypisujesz mi coś, pewnie robisz jakąś projekcję, co nijak do mnie nie pasuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|