Noweezo

yoda(indomitus)

do swojej dokładam Pe:

słońce
pustel..............................................koło
głupiec................pustel.................mag

i my razem to:
[b]
umiarkowanie
umiarkowanie.........................glupiec
gwiazda................słońce..........cesarzowa [/b]

Gość

hmmm ..jakbyproblemem bylo brak rownowagi ..za duzo powsciagliwosci moze ..przestojow ..nie wiem ..brak spokoju ..wiecej spontanu ,zabawy ,beztroskiego bycia ze soba to sposob na przerpbienie problemu ..

no widac ,ze zaczelo sie ladnie od uczucia ..jakby cos wiecej was laczylo niz tylko fizyka ..z tedgo to nawet dziecko w pozniejszym etapie znajomosci mogloby byc ..

yoda(indomitus)

jest dokładnie tak jak piszesz....to bardzo nierówny związek... raz jest bardzo bliski, raz trzyma mnie na dystans... potrafi mnie pozytywnie zaskoczyć, ale niestety też rozczarować.... może odpowiedź dlaczego tak się dzieje jest w jego "doniczce"... tyle tam pustelników...

Gość

a chrzanowska w problemie umiar moze dawac :
XIV – brak równowagi w związku, partnerzy mają zbyt zróżnicowane temperamenty, by mogli tworzyć harmonijną parę; wpadanie w skrajne stany emocjonalne w stosunku do partnera, ale także nuda i monotonia przyczyną problemów, brak namiętności;

Gość

Gwiazda (XVII) – ta osoba ocenia siebie jako osobę zdolną do głębokich uczuć, życzliwą ludziom i światu, wierną i lojalną w przyjaźni i utalentowaną artystycznie, a przynajmniej obdarzoną jakimiś talentami i zdolnością do kreacji, choć zdarza się jej też uważać siebie za zbyt sentymentalną, przesadnie uczuciową, a posiadany talent uznawać za bardzo mierny.

to o pozycji 13

yoda(indomitus)

jeszcze sobie misje i środki policzyłam...

ja:
misja - VII rydwan
środki - V kapłan

Pe:
misja - X koło
środki - kochankowie

my:
misja - XVII gwiazda
środki - VIII moc

misja związku - gwiazda.... nie wiem czy to dobrze...

yoda(indomitus)