 |
Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mordka
Brak fazy
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Nie 23:01, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dziekuje Ci bardzo :-)mi duzo rzeczy ktore on robi nieodpowiada, mowie mu o tym ale nie wiem czy to dobrze? On zawsze chce poprawiac swoje zachowanie. Ja wlasnie aama nie wiem co mam robic :/ jaka decyzje podjac. Meczy mnie to wszystko. Wszystko sie zgadza co napisalas. Przez te dwa slonca on moze czuc sie niespelniony w tej relacji? Wkurza mnie to ze on jest dla kazdego taki mily i dobry... To moze byc z odwroconego cesarza? Ze on takie troxhe cieple kluchy?
Moglabys jeszcze o nim cos powiedziec? Jak do niego dotrzec, co oznscza podwojny sad u niego? I jak czytac reszte kart?
On jest zakolkowany wiec chyba lepiej sie odnajduje w tej relacji (kolo na 5 nasza wspolna) niz ja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mordka
Brak fazy
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 23:04, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Napisalas ze on nie potrafi stawic czola znajomosci na odlrglosc. Co mialas na mysli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lunadari
Brak fazy
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 783
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 23:51, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
| mordka napisał: | mi duzo rzeczy ktore on robi nieodpowiada, mowie mu o tym ale nie wiem czy to dobrze?
cenną rzeczą jest mówić wprost o tym czego nie ma się zamiaru tolerować. niemniej ważne jest w jaki sposób się to robi (nie mam zamiaru robić Ci lekcji o asertywności - poczytaj sobie).
On zawsze chce poprawiac swoje zachowanie.
ma Cesarza na czwartej, w związku z tym brakuje mu właściwego wzorca zachowań. Cesarz w świadomości natomiast stara się samcze wartości kultywować. pojawia się dysonans między tym jakim świadomie chce być, a tym co z niego wyłazi. Sprawiedliwość powstała z dwóch konkurujących w nim Cesarzy nakazuje 'poprawiać' swoje zachowanie..
Ja wlasnie aama nie wiem co mam robic :/ jaka decyzje podjac.
no bo masz tych podwójnych  . złóż ich do kupy, a zdobędziesz właściwości Wisielca, czyli zamiast się szamotać w rozterce, popatrzysz na swój problem z innej perspektywy..
Meczy mnie to wszystko. Przez te dwa slonca on moze czuc sie niespelniony w tej relacji?
przez te dwa Słońca żadne z Was nie czuje się spełnione w tej relacji.. jest sympatia, a nie ma satysfakcji..
jego problemem jest brak autentycznego wzorca męskiego lub co najmniej jego wypaczenie, a to prowadzi do niewiary w siebie i nieumiejętności ponoszenia konsekwencji być może z przekonania, iż i tak nic od niego nie zależy - Kółko wewnątrz i na zewnątrz.
Wkurza mnie to ze on jest dla kazdego taki mily i dobry... To moze byc z odwroconego cesarza? Ze on takie troxhe cieple kluchy?
prędzej z Sądu na pierwszej pozycji, aczkolwiek odwrócony Cesarz też swoje robi
Moglabys jeszcze o nim cos powiedziec? Jak do niego dotrzec, co oznscza podwojny sad u niego? I jak czytac reszte kart?
jak do niego dotrzeć? Mordka - tylko sercem! poprzednio Ci napisałam: serdeczność, otwartość, naturalna akceptacja itd. nikt nikogo nie może zmienić, bo tak chce. tak samo z jego strony - chciałabyś aby on szukał jakiegoś skrótu do Ciebie?
a wracając do podwójnego Sądu - to ogólnie trudność w przyswajaniu sobie nowych sytuacji życiowych, to jakieś kurczowe trzymanie się przestarzałych poglądów, to skomplikowane relacje rodzinne lub kompleksy na tle rodzinnym itp.
zauważ, że w Twojej donicy na 4tej pozycji jest Kapłan, który też lubi mędzić zatwardziałym konserwatyzmem. być może Wasza relacja ma za zadanie zmierzenia się w/w problemami?
On jest zakolkowany wiec chyba lepiej sie odnajduje w tej relacji (kolo na 5 nasza wspolna) niz ja?
nie wiem czy 'lepiej'. moim zdaniem dla niego jest ważna, właśnie przez to Koło (jego), bo sprawdzająca jego nawyki, wyobrażenia i wartości jakie wyniósł z domu.
oboje macie się czegoś nauczyć z Wisielca i Słońca - jak pracować nad rozwojem własnym, a nie nad drugą osobą? Pustelnik to mądrość płynąca z doświadczeń 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lunadari
Brak fazy
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 783
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 23:59, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
| mordka napisał: | | Napisalas ze on nie potrafi stawic czola znajomosci na odlrglosc. Co mialas na mysli? |
sama pisałaś, że dzieli Was odległość i gdyby nie jego kontaktowanie się, to byś zrezygnowała z tej znajomości. jesteście raczej w wieku poza przedszkolnym, zatem chcąc kontynuować relację z daleka, należałoby poczynić jakieś kroki co do określenia jej przyszłości? Ty do niego czy on do Ciebie?
Sąd z pierwszej pozycji to ciapa. dwa Sądy w donicy to kurczowe trzymanie się, a pomiędzy nimi niezdecydowani Kochankowie. dalej Cesarz i nieCesarz, nad którymi góruje święta Sprawiedliwość, bo nie chce nikogo urazić. chłopak chce zjeść ciastko i mieć ciastko.
na marginesie mówiąc, to wierzę w związki na odległość, lecz w takich związkach nie ma miejsca na wątpliwości 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mordka
Brak fazy
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 22:24, 21 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Jestesmy razem, kochamy sie. Duzo bylo problemow, klotni, nie umielismy sie dogadywac, otwierac przed soba ale powoli zaczelo to wszystko wychodzic... Tzn salej sie spinamy ale staramy sie obydwoje i zobaczymy co bedziie dalej. Mamy plan aby zamieszkac razem (teraz widziny sie jeszcze czesciej on sobie zalatwia dni wolne aby przyjechac. Duzo w naszej relacji rozczarowania ale jakos to sie ciagnie juz dluzszy czas. Dobrze napisalas Lunadari aby dzialac bardziej spontanicznie itp to duzo nam pomaga. Mam nadzieje ze to przetrwa dluzej, wkrecilan sie.. pustel chyba tutwj najbardzieh bruzdzi mam badzieje ze nas "nie rozdzieli" zastanawiq mnie co tak nas trzyma patrzac na ta doniczke...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mordka
Brak fazy
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 17:56, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
CZy jezeli zamieszkamy razem to mozliwe, ze ten pustelnik gorzej zadziala? czy po czesci moze zostac przepracowany poprzez to, ze bedziemy razem na codzien? bo teraz jestesmy na odleglosc ale sa plany wspolnego zamieszkania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Audrey
Wschodząca gwiazda
Dołączył: 14 Lut 2014
Posty: 6832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 20:08, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
A to ten facet, co wrzucałaś synastrię i interpretowałyśmy z Vil?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Audrey
Wschodząca gwiazda
Dołączył: 14 Lut 2014
Posty: 6832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 20:24, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Oki, nie ma edycji, już wiem, że to ten  .
To mimo wszystko w synastrii widać dużo różnic między Wami. Spróbować zawsze możesz .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mordka
Brak fazy
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 20:45, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
tak to ten. czyli lipa z tego wyjdzie wedlug was?(patrzac na synastr ie). duzo jest roznic to prawda,ale juz sie troche dotarlismy i chodzimy na kompromisy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Audrey
Wschodząca gwiazda
Dołączył: 14 Lut 2014
Posty: 6832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 20:48, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mordka, przecież od Was przede wszystkim zależy, a nie od doniczki, czy synastrii .
Znasz Wasze słabości, jak i dobre strony, to dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
