Noweezo

Aura

On

XIII...III...XXI
....XVI....II
.....XVIII...

7. XV
8. XXI

12. XIV

Moja:

I....IX(o)...XXII
..X.....IX(o)
....XIX

7.X
8.VI

12. XVI

A wspólna moja i jego:

XIV...XII...XXI
...IV....XI..
...XV...

7. III
8. V

Hehheeh widać, że tutaj nic się nie klei Smile

i zapewne on odejdzie do innej pracy...widać jak mu Pustelnikiem na II wprowadzam oddalenie a on z Cesarzowej wychodzi - chce wzrostu relacji...będzie się kleił Rolling Eyes

ale ja go tutaj przystopuję...
Hhehe widać że Cesarz na IV, jest inna relacja stała, w tym wypadku każdy ma swojego partnera...

Głupio mi pytać ale on chyba miał problemy ze zdrowiem i w domu rodzinnym też nie najlepiej...
żona go trzyma krótko Very Happy

i widac potem jak lata Smile

avitka

ładny diabeł na6 na wystepnosc relacji:P
Widziałam juz take

Ale moc na5 to moze mu dasz Laughing

avitka

Moja koleżanka
Przy pod 4-6
Jak tu
Cessarz moc diabeł
Dala:P (mimo męża Twisted Evil

No i finalnie związała się z njunenem

avitka

No ale umiar wisiol swiat juz nie wygląda tak rozowo:P (jak romansowy układ 4-6

Aura

Hehhehee nic mu nie planuję dać Twisted Evil

no mnie Dabeł kompletnie nie energetyzuje w doniczkach, wprost przeciwnie wprowadza silne ograniczenia... Smile

Moc składa się z jego Kapłanki i mojego Pustela, tutaj nie mówi ona o seksie, tylko o tym, że najprawdopodobniej nigdy nie powiemy sobie "prawdy" o tym co myślimy, czyli on że na mnie leci a ja mu żeby się bujał...w Pustelniku się robi zwrot do tyłu a w Kapłance jest milczące przyzwolenie..Energia w Mocy w tym wypdku to stłumienie... Smile

z resztą cały pierwszy plan jest ewidentnie na znajomość przelotną Smile

avitka

Wnętrze moc Evil or Very Mad

Aura

no ja wnętrza i zewn. w partnerskich nie określam, jedynie w indywidualnych... Smile

Bel

Dla mnie ten Diabel tu mówi o niewzajemności najprędzej. I ze chlopine wzięło. Ja mialam Diabla w kilku donicach (albo 1-3 albo 5 lub 6) i tylko raz odwzajemnialam i mnie tez wzieło (no ale tam byl podowojny Diabel: na poz 2 i 3 a na 1 Cesarz) . Pozostali panowie kompletnie mnie nie krecili, ja ich za to baaaardzo... I ogromnie za mna chodzili i to zazwyczaj dlugo dosyc zanim rezygnowali... Dodam, ze ani razu nie chodzilo o wystepną relacje bo zawsze obie strony byly wolne :-)))) A Moc mowi o tym ze Aurusia go mocno kreci (podobnie jak czasami Rydwan). Ale tak po poz. 1 - 3 to najpierw sie zawiesi a potam rozejdzie sie po kościach, ze tak to ujme.

Bel

squeed

Cesarzowa od niego - chce wzrostu relacji. Ojjj coś wiem o tym jak Cesarzowa ciśnie, żeby kombinować jakby się przebić przez Pustelnika. Przerobiłam.

Świat na końcu zdarzył mi się dwa razy. Raz w krótkiej znajomości. Drugi i boleśniejszy w długoletnim związku. Oddzielenie, zero kontaktu. Sina dal, w którą ktoś odchodzi. Dla mnie (ale podkreślam dla mnie osobiście) to bardziej karta na odejście niż wieża. Najbardziej rozdzielająca. No może jeszcze Głupiec. Ale Głupiec to takie rozejście po kościach bez żalu albo przejście w inną formę relacji np romans w przyjaźń (dwa przykłady z życia).

Moc jest dziwna. Z obserwacji widzę, że Moc bierze swą moc seksualną (hahahahah Wink

) z kart składowych i jeśli jest np z Kapłanki czy Papieża to jest inna Moc niż taka np z Cesarzowej. Dziwne to, bo u mnie Moc jak się zdarza, to wyciąga najmocniejsze cechy z kart składowych. Także tutaj to ja bym tę Moc widziała, że facet podziwia Aurę seksualnie, pociąga go ale jednocześnie onieśmiela. Coś w nim to blokuje. Aura to dla niego taka Matka Boska. Ale Moc zawsze daje pozytyw. Na chwilę choćby, ale daje.

Aura

dziękuję dziewczynki...

no przez mojego Pustelnika się nie przebije..nie ma siły...
Pustelnika nie interesuje energia Cesarzowej...są skrajnie inne...

echhh chłop ma żonę a takie flirty mu w głowie Sad

blackruby