Noweezo

Mili

czesc, co może być z takiego związku na dłuższą metę?
on 7.12.1987, ona 27.02.1986

Wisielec------Umiarkowanie------Papież
--------Cesarz-------------Słońce------
-------------------Mag-----------------
środki: Diabeł
misja: Pustelnik

wewnątrz: Gwiazda
zewnątrz: Cesarzowa

Bel

squeed

Pewnie, że nie najgorsza doniczka. z doświadczenia wiem, że słońce daje taką fajność z przebywania w swoim towarzystwie.

Bel

Mili

Bel nie znaliśmy się wcześniej, ale od razu jak się zobaczyliśmy to ja miałam takie wrażenie że się znaliśmy Wink

no i na imprezie poznaliśmy się może ten Wisielec pasuje na imprezę
w synastri partnerskiej on mi wpada swoim Słońcem w mojego Marsa koniunkcją chyba 0*

Bel

Mili

nic tu nie wyszło z tego, facet jest alkoholik, ekshibicjonista, siedzi na kamerach na czatach erotycznych i głupoty gada całymi dniami, uzależniony od wszystkiego co tylko możliwe, do tego zero ambicji jakiejkolwiek ma,,, gra w kasynach, no totalne dno tak naprawdę.... a i jeszcze maniak kontrolowania innych, telefon mi sprawdzał itp
i dziwi mnie Mag na VI pozycji, bo komunikacja słaba była, ja nie mialam za bardzo o czym z nim gadać, chyba że wskazuje tutaj na uwiedzenie i tylko tyle
dla mnie taki typ tzn, charakter jak on ma to jest jakas masakra, jakiś chaos, całkowite poplątanie, współczuć tylko, to tak jakby mózgu nie używał kompletnie

grzybowa

Mag to cwany typ,swoim urokiem, czy innymi sposobami zdobywa uwagę innych, kłamie i kręci, ją maga nie lubię! Mówię tu o magu w rozkładzie partnerskim, intencjach itp..

blackruby

Mili

ja się poznałam z nim na imprezie disco-polo na starówce, poszłam z koleżanką i on był z kolegą, pamiętam że pierwsze wrażenie miałam takie żeby uciekać, bo coś miał takiego hmm z takiego uwodziciela a ja nie lubie takich typów, a później nie chciał się odczepić, polazł za mną... i żałuję bo mogłam od razu intuicji posłuchać i się nie zadawać...