|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JustKejt
Gorzkie ziółko
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:06, 18 Cze 2014 Temat postu: ona+ dziwny on=? |
|
|
ona
kapłanka----moc-----cesarzowa
śmierć ----umiar
papież
wieża
wieża
on
rydwan----sprawka-----mag
diabeł---------eremita
kapłanka
wieża
koło fortuny
Wspolna
eremita----słońce----cesarz
kochanki------------mag
rydwan
koło fortuny
cesarz
jak to widzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:54, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Coś może z tego wyjść konstruktywnego po początkowych trudnościach. Tam jest różnica wieku?
edit: tyle, że niekoniecznie związek, może tylko przyjaźń.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Śro 13:55, 18 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JustKejt
Gorzkie ziółko
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:14, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
róznica wieku niewielka 2 lata, ja jestem skorpionem on jest lwem i jak na razie strasznie mnie irytuje jego władczość, ale jednocześnie jest bardzo intrygujący i tajemniczy, nie moge go rozgryźć ...
hmm...czyli tylko przyjaźń?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:25, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Niekoniecznie tylko przyjaźń, coś "po drodze" może być, ale mam takie wrażenie po tej doniczce, że raczej to nie docelowy związek, jako taki sam w sobie, choć może trwać i kilka lat. Czas tu podaję przykładowo.
Je też jestem skorpionem, na dodatek z tego samego co Ty dnia (o ile jesteś z 2-go) moja pierwsza wielka miłość to również był lew, i mogę powiedzieć tylko tyle, że te znaki na dłuższą metę się zwalczają niestety i to dość skutecznie :/ ,im ściślejsza kwadratura między słońcami tym gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JustKejt
Gorzkie ziółko
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:38, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
No właśnie to zauważyłam, oboje lubimy dominować i czasem są delikatne spięcia ...tylko właśnie u mnie jest to,że ja pewnie powinnam sobie szukać jakiegoś spokojnego faceta, biorąc pod uwagę mój charakter, jednak podobają mi się właśnie panowie o takim władczym usposobieniu
Chociaż im robie się starsza tym bardziej łagodnieje bo kiedyś to bez kija nie podchodź
Też jestem z drugiego:)
Zastanawia mnie u niego ten diabeł w problemie...jeszcze jak nie znałam jego daty urodzenia zaobserwowałam jego duuże zainteresowanie płcią przeciwną i tak przemkneło mi przez myśl czy czasem nie materiał na zdradzacza no i ten diabeł chyba daje mu skłonności do zdrad, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:02, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Między innymi, lwy wiernością ogólnie nie grzeszą, taki jest na ich temat stereotyp.
No i macie pustelnika na poz 1, który także niestety skutecznie ochładza i wprowadza wrogość, zwłaszcza jak pierwsza fascynacja minie. Kapłankę drażni rydwan, to jest dla niej za agresywna i obca energia, wprowadza duży dysonans (nawet taką kapłankę ze śmiercią na poz 4 ).
I z tą przyjaźnią w sumie źle się wyraziłam, nie tyle przyjaźń co raczej jakaś nieokreślona, choć trzymająca w dziwny sposób relacja. Ale wydaje mi się, że koniec końców będzie w tym wypadków po prostu inny facet.
Od skłonności do władczych i dominujących raczej się nie uwolnisz, tak podejrzewam. Także wiesz, może doniczką się nie kieruj tak bardzo, bo tak czy owak skorpion choć raz w życiu musi trafić na lwa, lub lew na skorpiona Pasujesz do jego portretu, bo on również ma kapłankę, czyli taki typ kobiety jak Ty na pewno go pociąga.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Czw 8:27, 19 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JustKejt
Gorzkie ziółko
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:18, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ruby więc kto jest idealnym partnerem dla skorpiona? tylko nie wymieniaj raka proszę :p bo tą relacje juz przerobiłam w 6-letnim mega toksycznym związku ...
właśnie, idealnie to ujęłaś "nieokreślona ale dziwnie trzymająca" do tego jeszcze strasznie męcząca przez to ... chociaż nie wiem jakby to było na codzień, ale teraz jak dochodzi do lekkich zgrzytów to mu odpuszczam bo go po prostu lubię, ale tak jak mówię nie wiem jakby to było jakby codziennie dochodziło do takich zgrzytów
Pracujemy w tym samym zawodzie, ja od niego dużo się uczę, lubię go słuchać i korzystać z jego rad, bo na prawdę jest świetny w tym co robi, szanuję go bardzo więc nawet jak mnie coś irytuje to się powstrzymuję i nie wybucham, co było np niemożliwe przy moim eks bo to był idealny przykład na to,że jakby głupota potrafiła latać to on by już dawno szybował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:32, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nie no, tradycyjnie wg astrologii to byk mnie też wodne słońca u facetów męczą ale tak generalnie to patrz gdzie masz wenus i jowisza, one kochają najbardziej i co za tym idzie, najwięcej potrafią wybaczyć No i jeszcze domifikacja - dom 4 i 7.
edit: no właśnie i wyjaśniło się skąd pustelnik, na mentora w pracy to jeszcze ok, ale prywatnie... ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Czw 8:37, 19 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:38, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Nie no, tradycyjnie wg astrologii to byk
Mnie Byki w ogole nie krecą
mnie też wodne słońca u facetów męczą ale tak generalnie to patrz gdzie masz wenus i jowisza, one kochają najbardziej i co za tym idzie, najwięcej potrafią wybaczyć
edit: no właśnie i wyjaśniło się skąd pustelnik, na mentora w pracy to jeszcze ok, ale prywatnie... ciężko.
To samo pomylalam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:45, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Mnie też byki nie kręcą, ale w sumie lubię jak facet ma coś w ziemi, choćby ze względu na mój kozi księżyc Tyle, że właśnie to mi jest potrzebne do dobrego samopoczucia, nie do miłości No ale Bel, nie mamy wenus ani jowisza w byku, to co się dziwić. I jeszcze domifikacja ważna, korzystnie jak się pokrywa z "zapędami" wenus i jowisza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:00, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: |
Mnie też byki nie kręcą, ale w sumie lubię jak facet ma coś w ziemi, choćby ze względu na mój kozi księżyc Tyle, że właśnie to mi jest potrzebne do dobrego samopoczucia, nie do miłości No ale Bel, nie mamy wenus ani jowisza w byku, to co się dziwić. I jeszcze domifikacja ważna, korzystnie jak się pokrywa z "zapędami" wenus i jowisza. |
No tak ))) Ja tez lubie Ziemie bo mi jej kompletnie brakuje w Radixie, stad mnie do Kozilokow ciagnie Z drugiej strony Wenus i Jowisza mam w Ogniu i rzeczywiscie jedna z moich najwiekszych milosci, mlodzienczych to Baran byl. Jednak jak pisalam mnie do Ziemi najbardziej ciagnie, a konkretnie do Kozlow bo mi czesto wpadaja Sloncem do I domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:39, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
No ale i męża miałaś raka, no nie? I tutaj "wygrała" domifikacja jednak taka klasyczna
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Czw 9:39, 19 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:56, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ctj domifikacja, władcy domów?
U mnie wen, jow w powietrzu
Wiec jestem na POW skazana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:56, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Justkejt, spojrzałam na Twój horoskop, masz jowisza w baranie, także ogień jak najbardziej odpowiada Twojemu wyobrażeniu męża, czyli lwy jak najbardziej ale dużo bezpieczniejsze będą dla Ciebie barany (dom 4 i jowisz tam - idealne połączenie, albo wagi ze względu na opozycję i to, że również masz tam marsa i merkurego). Pod kątem domu 7 mógłby być bliźniak, ale jakoś tak dziwnie się składa w przypadku asc strzelcowego, że zazwyczaj są to raki, do których zresztą ciągnie Twoja wenus, ale to właśnie aktywuje takie typowo toksyczne związki, bo wenus w skorpionie normalności nie lubi a już taka 12 domowa to na pewno
Także reasumując: baran z wenus w rybach, na Twoim księżycu, to byłaby bardzo fajna sprawa lub baran z wenus w byku, raz że trafiałaby ta wenus do twojego 5 domu miłości a dwa, robiłaby opozycję do Twojego słońca - same pozytywy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:59, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
vitzia napisał: | Ctj domifikacja, władcy domów?
U mnie wen, jow w powietrzu
Wiec jestem na POW skazana |
Nie, chodzi o korzystne domy pod kątem małżeństwa - czyli 7 i 4, już kiedyś pisałyśmy, że dla Ciebie powietrze wybitnie (jowisz, wenus i dom 4), oczywiście z wpływami raka (dom 7) Także możesz spać spokojnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Czw 10:00, 19 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|