Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

luzne rozmowy o kartach ,datach i nasze spostrzezenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 43, 44, 45  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota / znaczenie kart w "doniczce"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aura
Znak lepszych czasów



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:05, 07 Lip 2013    Temat postu:

Moja ulubiona, oprócz Sądu i Pustelnika Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aura dnia Nie 12:05, 07 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:06, 07 Lip 2013    Temat postu:

Question Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aura
Znak lepszych czasów



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:30, 07 Lip 2013    Temat postu:

bo ja normalna nie jestem Very Happy Very Happy

Bo to bardzo głębokie i mądre karty Very Happy

Pustelnik jest dla mnie uosobieniem najwyższego stanu jaki może osiągnąć przeciętny Kowalski (oczywiście jeśli mu się w ogóle uda, bo większość osób zatrzymuje się na etapie Papieża Very Happy Very Happy)
Pustelnik w ogóle nie wzbudza we mnie trwogi, bardzo cenię sobie samotność i to czego można za jej pośrednictwem doświadczyć. Będąc "na etapie" Pustelnika, tylko wtedy możemy doświadczyć prawdziwej bliskości z Bogiem, tylko pozbywając się wszystkiego co na codzien nam towarzyszy, nie uzurpując sobie wiecznego pragnienia by "mieć", możemy otrzymać to co najistotniejsze Very Happy Dzięki stanu Pustelniczego możemy dostrzec to "światło, które tkwi w nas"... dla mnie wyjątkowy stan...
Natomiast jeśli chodzi o Wisielca, to z racji tego iż w systemie odróconym jest połaczony z Pustelnikiem, ma tak naprawdę wiele z niego, jednakże jest jeszcze wyższą jego formą... Dla mnie to uosobienie człowieka w ujęciu emocjonalnym. To sedno nawet duszy, gdy na zewnątrz nie ma nic, zero działania, ale od środka wszystko pracuje na najwyższych obrotach. W życiu codzinnym tylko do zaznania w podczas medytacji tudziez u osób, które mają dary jasnowidzenia/słyszenie, telepatie a także u osób które dużo pracują nad swoją świadmością. To niezwykła głębia. Ja nie obawiam się stanów zawieszenia dla mnie są potrzebne jak tlen, natomiast słabo sobie radzę np. z Rydwanem...Very Happy
Bardzo sobie cenię stany samotności, chyba mogłabym żyć bez ludzi Very Happy Very Happy
Wisoł wiele mówi o uczuciach...

Sąd to samo sedno życia człowieka... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:55, 07 Lip 2013    Temat postu:

Tak, to wszystko prawda... do czasu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pon 15:06, 08 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aura
Znak lepszych czasów



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:13, 07 Lip 2013    Temat postu:

Ano byłam, baaaardzo długo, nie przesadzę jak powiem, że ładnych parę lat... Bo to że człowiek żyje w społeczeństwie i mija codziennie na ulicy panią Halinkę lub pana Zenka lub mieszka z kimś, powoduje że NIE JEST SIĘ SAMEMU... Samotności doświadcza się w środku i albo się ją "lubi" albo "nie" - oczywiście większość ludzi nie wyobraża sobie życia bez innych, ja sobie wyobrażam.
Gdybym nie musiała pracować a kasa sama z nie wiadomo jakiego źródła wpływała mi na konto i miałabym z czego żyć chętnie przeprowadziłabym się do bardzo osamotnionego miejsca ( z resztą na 5 tyg w roku zawsze tak robię i zawsze odczuwam niedosyt)... Nawet praca jaką mam jest niemalże "samotnicza" Very Happy
Ja generalnie nie jestem rodzinna, od rodziców mieszkam 1 dom dalej a widzę się z nimi raz na ok. 3 miesiące, znajomi na krótką metę sa fajni, potem jest zmęczenie, a facet, gdyby teraz doszło do rozstania z pełną odpowiedzialnościa nie weszłabym w żaden związek, męczy mnie to...
Są ludzie zdolni do samotności i wcale nie jest to jakaś forma bólu, po prostu tak jest i tyle...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:45, 07 Lip 2013    Temat postu:

Mimo wszystko mówimy chyba trochę o czymś innym Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aura
Znak lepszych czasów



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:58, 07 Lip 2013    Temat postu:

O tak, chyba się rozmijamy w odniesieniach Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:56, 08 Lip 2013    Temat postu:

wisielec mowi O POSWIECANIU SIE przede wszystkim .. jesli chodzi o charakter .. o postawach znoszacych cos w tajemnicy w imie czzegos ... poswiecaniu ..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 18:03, 08 Lip 2013    Temat postu:

na etapie pustelnika to sie doswiadcza SIEBIE a nie boga .,ma sie kontakt ze soba. boga doswiadcza sie na etapie wisielca .. i wiem co mowie bo znam te karty ... dla niektorytch puste;lnik przerazajacy .. bo przeraza ich kontak ze soba .. lub z ta pustka gdy nie za wiele jest w srodku ...

a bog i inne stany i syntetyczne post5zeganie itd to wisielec .. pustelnik to jest analiza i wnioski ..zastanawianie sie nad SOBA I INNYMI ITD .. ale tu sie boga niwe odczuwa ,tego czegos ..tej fazy brak.. to jest przy wisuelcu ..ze z bogiem est .. pustelnik tylko sprzyjac moze konbraktowi ..ale kontakt jest w wisielcu


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:04, 08 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:20, 08 Lip 2013    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
na etapie pustelnika to sie doswiadcza SIEBIE a nie boga .,ma sie kontakt ze soba. boga doswiadcza sie na etapie wisielca ..

Ja też tak uważam, i to bardzo boleśnie się siebie doświadcza w pustelu. Dlatego dla mnie wisielec dużo "lajtowszy" od pustelnika. Bo pustelnik, pomijając to czy jest pustka czy nie w człowieku, zmusi by ta pustka się pojawiła...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pon 18:23, 08 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 18:47, 08 Lip 2013    Temat postu:

samotny to jest kazdy .. od poczatku az po kres ..tylko ze idac obok czy wraz z innymi przez jakis czas -czy bedac w "towarzystwie" projektuje sie siebie i przenosi uwage na zewnatrz czy na innych czy na kogos lub skupia sie na kims czy na czyms i dzieki temu mozna miec iluzje rozmaite Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 18:51, 08 Lip 2013    Temat postu:

Bel napisał:
No wlasnie, czesto sie mowi o uzleznieniach... Ja mam Wisielca w indywidualnym portrecie i z uzaleznień to tylko fajki. Ale od niczego co zmienia "stany świadomości", alkohol, dragi wszelakie, nigdy sie nie uzależniłam. Alkohol oczywiscie pije, ale towarzysko wylacznie i sie raczej nie upijam, kontroluje ze tak powiem temat ani tez nie mam potrzeby. A trawke oczywiscie kilka razy sprobowalam, ale zupelnie mi do niczego nie jest potrzeban i mnie ani do niej ani do innych dragow nie ciągnęło i nie ciągnie. Ja nawet śrdki znieczukające rzadko biore... No kompletna impregnacja i brak podatności na takie uzaleznienia. :-)

A we wspolnej - tez w nawiazaniu do tego co sie pisze - takze nie bylo problemu uzaleznienia, ani problemu wstydu partnera/za partnera/za to jak jest w partnerstwie czy jakiegos tam upokarzania tez nie. A podwojny byl.

No, ale jak pisalam, wszystko pewnie zalezy od calosci, calej donicy

a jaki byl problem w takim razie ? i czy bylo partnerstwo takie jakie poowinno byc .,. ....

wisielec to dystans emocjonalny czyli zamkniecie wew. //nie mowienie o tym co boli czego pragne ..i poswiecenie siebie ,wybaczenie...niedipieszczenie ego w jakims sensie ..KARA .. poczucie krzywdy w jakims sensie ... w kazdym razie nie nagrody .. zwl podwojny

tam gdziewisielce tam czesto ktos kocha bardzioej -"pomimo" ..ze nie "jest tak jak trzeba "


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:54, 08 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:05, 08 Lip 2013    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
samotny to jest kazdy .. od poczatku az po kres ..tylko ze idac obok czy wraz z innymi przez jakis czas -czy bedac w "towarzystwie" projektuje sie siebie i przenosi uwage na zewnatrz czy na innych czy na kogos lub skupia sie na kims czy na czyms i dzieki temu mozna miec iluzje rozmaite Laughing

Tak, ja to dobrze wiem, ale powiedz to takiemu co przykładowo siedzi rok (czy ileś tam) w więzieniu, w izolatce do tego... jego to nie będzie interesować, bo człowiek jest mimo to zwierzęciem stadnym i generalnie cierpi w oddzieleniu, bo dusza nie jest przyzwyczajona do oddzielenia, to jest nam narzucone tu, na ziemi, a pustelnik zmusza człowieka do totalnego oddzielenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pon 19:13, 08 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:16, 08 Lip 2013    Temat postu:

bo pustelnik to niezadnasamotnosc w tlumie ...i poczucie innosci .. tylko wlasnie samotnosc pod tytulem brak innych osovb wokol. bliskich
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:29, 08 Lip 2013    Temat postu:

no np.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota / znaczenie kart w "doniczce" Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 40 z 45

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin