Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

luzne rozmowy o kartach ,datach i nasze spostrzezenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 43, 44, 45  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota / znaczenie kart w "doniczce"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:02, 08 Wrz 2012    Temat postu:

blackgirl napisał:
Co do metody "Lunadari" (piszę w " bo nie jestem pewna czy to jej metoda czy skądś zaczerpnięta) w przypadku sumowania poz 1 i poz 4, myślę że warto liczyć to także w doniczkach związkowych. Przeanalizowałam sobie i ma to pokrycie, odnośnie tego co połączyło/łączy osoby, jaki charakter ma relacja etc.


Więc jak wychodzi Wisielec to co? Połączyło ludzi i łączy ich ze sobą stan zawieszenia?
A Cesarz na przykład - zdrady?
Jakos mam problemy z interpretacja w tym wypadku, przy takich kartach... Bo żeby Kochankowie czy Księżcy to zrozumiałe, ale te dwie wyżej...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:09, 08 Wrz 2012    Temat postu:

a dlaczego cesarz to zdrady .. predzej diabel .. zreszta ta karta to nie co laczy tylko raczej charakter zapoznania czy relacji .. pewne cechy .. wisielec to nie tyle zawieszenie ,znaczy zawieszenie tak ,ale co sie laczy z zawieszeniem ..niespelnienie jakies .. platonicznosc ,czekanie ,dojrzewanie uczucia ..

ta karta to taka dodatkowa cecha ukryta .. np jak wychodzi mag to wiadomo ,ze ktos tu ostro czarowal ,oczrowac probowal itd .. Smile zabiegal by byc ukochanym bysie spodobac ..

np masz w indywidualnej

pustelnik ...cesarz .. glupiec
smierc cesaez
gwiazda

misja smierc
sr swiat

z sumowania mamy dodatkolwo glupca ..

lunadari mnie tak nazwala .. samotny (bo pustelnik ) wedrowiec (bo ten glupiec zsumowany ) z przymusem doswiadczenia bolesnej transformacji (bo smierc )
bardzo trafnie ..to taka dodatkowa ukryta cecha


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:13, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:51, 08 Wrz 2012    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
zreszta ta karta to nie co laczy tylko raczej charakter zapoznania czy relacji .. pewne cechy ..


a jak w sumowaniu wychodzi Świat, to charakter zapoznania - za granicą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:57, 08 Wrz 2012    Temat postu:

nie wiem .. a tak bylo ??? jak bylo .. ktos moze juz swoj swioat mial ..nie mam pojecia
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:13, 08 Wrz 2012    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
nie wiem .. a tak bylo ??? jak bylo .. ktos moze juz swoj swioat mial ..nie mam pojecia


było... poznali się w świecie, poza krajem. a swój świat czy ktoś miał - też...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:18, 08 Wrz 2012    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
a dlaczego cesarz to zdrady .. predzej diabel .. zreszta ta karta to nie co laczy tylko raczej charakter zapoznania czy relacji .. pewne cechy .. wisielec to nie tyle zawieszenie ,znaczy zawieszenie tak ,ale co sie laczy z zawieszeniem ..niespelnienie jakies .. platonicznosc ,czekanie ,dojrzewanie uczucia ..

ta karta to taka dodatkowa cecha ukryta .. np jak wychodzi mag to wiadomo ,ze ktos tu ostro czarowal ,oczrowac probowal itd .. Smile zabiegal by byc ukochanym bysie spodobac ..

np masz w indywidualnej

pustelnik ...cesarz .. glupiec
smierc cesaez
gwiazda

misja smierc
sr swiat

z sumowania mamy dodatkolwo glupca ..

lunadari mnie tak nazwala .. samotny (bo pustelnik ) wedrowiec (bo ten glupiec zsumowany ) z przymusem doswiadczenia bolesnej transformacji (bo smierc )
bardzo trafnie ..to taka dodatkowa ukryta cecha


Oki, rozumiem, dzieki :-) nooo ten dodatkowy Wisielec to nie bardzo ukryty jest raczej podkresla pierwszego na 2 i drugiego na 4, czyli w tym wypadku juz trzeci jest do kolekcji, czyli mega utrudnienie chyba dla relacji w sumie. Ech...

A o Cesarzu napisalam w nawiązaniu do tego jak go interpretuje Chrzanwska na 4 we wspolnej donicy, ale po Twoim wyjaśnieniu rozumiem, ze moze chodzic o jaks męska dominacje w relacji np.

Co do indywidualnej - ciekawa sprawa, ja mam Slonce :-) Cokolwiek to znaczy :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:37, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Tak jak Ewa pisze, czy zapoznanie - samo w sobie raczej nie, ale na pewno mówi o tym co zadziałało/działa na początku relacji ale co może też wpłynąć na to jak ta relacja dalej się potoczy i jakie będzie mieć podstawy na przyszłość, z tego co zaobserwowałam a starałam się patrzeć na doniczki związków świeżych jak i "starych". Ale zazwyczaj pozycja ta zaczyna działać szybko, co nie znaczy że u wszystkich od pierwszego miesiąca poznania, czasem po roku - ale to też jest szybko w stosunku do wieczności Wink

Bel, ale na tą pozycję nie patrzy się jak na poz 4 Exclamation to nie jest problematyczna pozycja, to jakieś warunki i tyle. Ale wisioł może podkreślać inne wisioły (czyli zamknięcie się w swoim świecie emocji), jeśli są już w doniczce, dziwne żeby nie podkreślał. Ale to Ty jesteś w tym związku i to Ty najlepiej wiesz, nikt Ci tego nie powie, bo to jest to co już najpewniej jest i powinnaś to czuć Rolling Eyes

Cesarz to dla mnie jakaś formalizacja, może być praca (ale w sumie na pracę wspólną, jakieś interesy to najczęściej sprawka wypada, z poz 1 b. często też) ale cesarz to tez inny facet, a także ograniczenia jakieś. Cesarz to także rywalizacja...Dla mnie np. w związku "spod cesarza" to zawsze, prędzej czy później wyjdzie jakaś sztywność i zapora, najczęściej ze strony faceta, ale nie tylko (jeszcze zależy od rodzaju związku)... I ta zapora lubi rosnąć, aż już nie da się jej przeskoczyć...

Lilak, też mam z kilkoma osobami świat z tego sumowania i wszystkich poznałam jak wyjechałam na studia Laughing , dodatkowo relacje te charakteryzowały się dużą dozą akceptacji u stron, dużą otwartością na poglądy, bardzo dobrze się czułam w towarzystwie tych osób Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 8:38, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:54, 09 Wrz 2012    Temat postu:

blackgirl napisał:
Tak jak Ewa pisze, czy zapoznanie - samo w sobie raczej nie, ale na pewno mówi o tym co zadziałało/działa na początku relacji ale co może też wpłynąć na to jak ta relacja dalej się potoczy i jakie będzie mieć podstawy na przyszłość, z tego co zaobserwowałam a starałam się patrzeć na doniczki związków świeżych jak i "starych". Ale zazwyczaj pozycja ta zaczyna działać szybko, co nie znaczy że u wszystkich od pierwszego miesiąca poznania, czasem po roku - ale to też jest szybko w stosunku do wieczności Wink

Bel, ale na tą pozycję nie patrzy się jak na poz 4 Exclamation to nie jest problematyczna pozycja, to jakieś warunki i tyle. Ale wisioł może podkreślać inne wisioły (czyli zamknięcie się w swoim świecie emocji), jeśli są już w doniczce, dziwne żeby nie podkreślał. Ale to Ty jesteś w tym związku i to Ty najlepiej wiesz, nikt Ci tego nie powie, bo to jest to co już najpewniej jest i powinnaś to czuć Rolling Eyes

Cesarz to dla mnie jakaś formalizacja, może być praca (ale w sumie na pracę wspólną, jakieś interesy to najczęściej sprawka wypada, z poz 1 b. często też) ale cesarz to tez inny facet, a także ograniczenia jakieś. Cesarz to także rywalizacja...Dla mnie np. w związku "spod cesarza" to zawsze, prędzej czy później wyjdzie jakaś sztywność i zapora, najczęściej ze strony faceta, ale nie tylko (jeszcze zależy od rodzaju związku)... I ta zapora lubi rosnąć, aż już nie da się jej przeskoczyć...

Lilak, też mam z kilkoma osobami świat z tego sumowania i wszystkich poznałam jak wyjechałam na studia Laughing , dodatkowo relacje te charakteryzowały się dużą dozą akceptacji u stron, dużą otwartością na poglądy, bardzo dobrze się czułam w towarzystwie tych osób Smile


No tak.... parafrazując "skazani na Wisielca" Smile Swoją sroga spotkalam sie gdzies z taką jeszcze ineterpretacja Wisielca, ze tłumacząc na wspołczesne czasy ma zwiazek z porozumiewaniem sie przez internet.
A co do Cesarza - wszystko co napisałaś sie zgadza, bo oni poznali sie w pracy. Ale i dalsza interpretacja, z tą zaporą, bardzo pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:09, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Hmm, mi się świat z netem bardziej kojarzy Wink
Nie miałam za dużo związków ze wspólnym wisielcem, tak naprawdę to jeden z tego co wiem Wink ale za to z podwójnym, i to była kaplica totalna, facet chlał i mały dostęp do niego był, emocjonalnie zamknięty jak za blachą, byliśmy pod swoim dużym wrażeniem i duże przyciąganie, ale to było tak, że ja siedząc w knajpie na kanapie obok niego czułam wręcz fizycznie to jego zamknięcie chociaż się przytulał, tego nawet nie da się wytłumaczyć, jakie to było dziwne uczucie Exclamation Sad On w ogóle bez alko nie funkcjonował, na spotkanie po piwach już przychodził, choć miał mocną głowę, ehh... Smutno mi do tej pory jak o nim myślę, chociaż lata upłynęły...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 9:28, 09 Wrz 2012    Temat postu:

ja mialam zwuiazek z wisielec na PIERWSZEJ .. ten pierwszy .. byl

wisiol .. kochanki ,cesarz
ksiezyc kolo
kochanki

m glupek
srwisielec

i .. on byl pijakiem ,alkoholikiem .. jak juz "zalapal " jego slownictwo .. to byl koniec ,bo juz zadne gadki nie pomagaly i wiedzialam ,ze sama wqracam do domu ..a on dwa dni bedzie chlal .. io smierdzacy przyjdzie .. raz przylazl z rozporkiem otwartym i kwiatami najebany i z czyms bialym p[rzy spodniach ..po sylwestrze z ktorego oddzielnie po bojce wrocilam z nim ./..


Rolling Eyes

przejebane .

a on byl wtedy jeszcze mlody przeciez .. a chclal ..


jak juz ktos jest alkoholikiem to pol litra moze wypic i dopiero zalapuje ..

u nas nie bylo zadnych zawieszen .. czeste zerwania ale powroty na drugi dzien .. takze tu wisiol o zadnych przerwach nie mowil ..

aaa .. no rok na niego czekalam ,znaczy az skoncze 8sma klase ..bo juz w 8smej klasie go chcialam i zaplanowalam ze zs nim bede i straxce dziewictwo .. on mnie nie chcial .. bo bylam za mloda .. 5 lat starszy .. no to skonczylam 8sma klase i zaczelismy chodzic .. ale dziewictwo stracilam z innym ,przed tym jak pojde z nim do lozka chciakam zobaczyc jak to jest by sie wprawic .. no ale on myslal ze ja dziewica Laughing


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 9:33, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:33, 09 Wrz 2012    Temat postu:

blackgirl napisał:
Hmm, mi się świat z netem bardziej kojarzy Wink
Nie miałam za dużo związków ze wspólnym wisielcem, tak naprawdę to jeden z tego co wiem Wink ale za to z podwójnym, i to była kaplica totalna, facet chlał i mały dostęp do niego był, emocjonalnie zamknięty jak za blachą, byliśmy pod swoim dużym wrażeniem i duże przyciąganie, ale to było tak, że ja siedząc w knajpie na kanapie obok niego czułam wręcz fizycznie to jego zamknięcie chociaż się przytulał, tego nawet nie da się wytłumaczyć, jakie to było dziwne uczucie Exclamation Sad On w ogóle bez alko nie funkcjonował, na spotkanie po piwach już przychodził, choć miał mocną głowę, ehh... Smutno mi do tej pory jak o nim myślę, chociaż lata upłynęły...


A to może Koziorożec był? :-) U nas na szczęście nie ma kwestii alkoholu. Ale skłonnośc obojga do emocjonalnego zamykania sie w sobie rzeczywiście jest. Bo ja tez nie jestem specjalnie otwarta. ot, takie dwie samotnicze dosyć natury sie spotkały... Chociaż przyciąganie duze tez jest (Rydwan? Słońce? Gwiazda? cholera wie :-). Tylko rzeczywiście związek ma tendencje do "zawieszania sie", nie wiem kiedy w końcu dojedziemy do tej Gwiazdy i czy w ogóle :-) (chociaz jest tez bardzo duża przyjażń obok uczuć i teraz)

edit: ja parę razy z nim zrywałam juz i wracalam... i tak sie ciągnie bo jakoś nie umiemy sie od siebie skutecznie odizolowac :-)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bel dnia Nie 9:41, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:43, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Nie to był słodki raczek Smile Wink My mieliśmy wisioła na poz 4 i 5 Laughing Laughing Laughing

Ewa, no to niezły hardkor, ten "mój" to był elegancki i czyściutki ochlej Laughing Tak na ulicy to nigdy by go nikt jako człowieka z problemami nie określił (no chyba, że ktoś go widział wprost o 10-ej rano pod parasolkami knajpy siedzącego, jak ja nieraz Laughing ), przystojny jak uj Wink dobrze ubrany (znaczy w swojej kategorii bo on był punkiem ale takim trochę nietypowym, jeśli ktoś wie o co chodzi Wink ), dobrze zbudowany, czarujący uśmiech...


Bel napisał:

edit: ja parę razy z nim zrywałam juz i wracalam... i tak sie ciągnie bo jakoś nie umiemy sie od siebie skutecznie odizolowac :-)

ale musi być też jakaś przyczyna tego zrywania.... jaka? Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 17:52, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:45, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
(no chyba, że ktoś go widział wprost o 10-ej rano pod parasolkami knajpy siedzącego, jak ja nieraz Laughing
Laughing Laughing Laughing Laughing

no wlasnie .. moj byly to samo .. on wychodzil ode mnie o 23 i szedl do baru jak sie dowiedzialam pozniej .. ech .. no tez nie byl fleja -jeszcze wtedy .. teraz nie wiem ..
rano nie pil bo pracowal dzieki bogu .. no 8ka ..

ale raczej nie .. on byl po alko agresywny .. 7ka z dnia ,znaczy 25 ,8ka z drogi i minus 5 w pierwszym ..



edit : no wlasnie .. jakla jest przyczyna belka rozstan .. to sa rozstania ,czy wy nie mozecie na dobre "sie zejsc " w sensie utworzyc cos co ma rece i nogi i strukture konkretna pt "zwiazek "


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 10:47, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:50, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Laughing Ten jak pracował to też nie pił (4-ka Wink ), ale jak przyjeżdżał na zjazd na studia (zaoczne) to częściej o 10 rano pod parasolką niż na uczelni Laughing Laughing Laughing Wink Ale on skubany był, nikt go nigdy zataczającego się nie widział... Shocked Laughing Wink

evuniaj8 napisał:


edit : no wlasnie .. jakla jest przyczyna belka rozstan .. to sa rozstania ,czy wy nie mozecie na dobre "sie zejsc " w sensie utworzyc cos co ma rece i nogi i strukture konkretna pt "zwiazek "

No właśnie.... ? Bo ja z tym powyższym to także nie mogę powiedzieć, że to był związek prawdziwy, bo nie był. Z wisielcami (dwoma to na bank) ciężko w ogóle związek stworzyć, to jest "nie po drodze" - upraszczając... My się tak 2 lata bujaliśmy z wielkimi przerwami, ale ja wiedziałam że nigdy nic z tego nie będzie.. a misję mieliśmy kochanków Laughing Laughing Laughing (chyba z Werony Wink Twisted Evil )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 10:58, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 11:12, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing ..


no z podwojnymi zawsze sa trudnosci ..sa do pokonania ,.ale tu trzeba wtedy zdecydowanie mocno chciec i ego schowac w buty ,a przynajmniejk na czas proby utworzenia zwiazku ..tu zawsze musi byc ktos najpierw madrzejszy ,ze sie tak wyraze
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota / znaczenie kart w "doniczce" Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 28 z 45

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin