Noweezo

Gość

moj dziadek ..

pustelnik ............cesarz ............glupiec

..............smierc ................cesarz

,.........................gwiazda

misja smierc
srodki swiat

jego druga kobieta

sprawiedliwosc .........cesarzowa .............umiarkowanie

...........................moc ...................gwiazda

.................................kochankowie

misja :cesarzowa
srodki :pustelnik

wspolna :

gwiadza ...........rydwan ...umiarkowanie

.................kaplanka ...swiat
.........................mag

misja :wieza
srodki :sprawiedliwosc

kurde .. ja nie wiem .. te doniczki sa niesamowite bo w nich widac po pristu wszystko ..nie tylko potencjal a;le i sytuacje .. czyli to by znaczylo ze no kurde jakby wszystko bylo zdeterminowane czy jaki uj

to byla milosc od pierwszego wejrzenia .. fascynacja .. dziadek sie tak zakocxhal ,ze walil glowa w podloge i plakal w nocy .. - babcia oowiadala Shocked

.. i to przezywala ..

obydwoje zeby ze soba byc wzieli rozwody .. po dwudziestu latach malzenstwa i majac dzieci .. na poczatku ona byla jego kochanka .. - ale sie nie kryli jezdzili wszedzie .. a babci ludzie donosili ,ze on tamta wozi i se jezdza po kawiarniach .. babcia go sledzila i plakala (moja babcia z tymi cesarzowymi podwojnymi Laughing

)

te znajomosci gwiazda zaczete to jest cos ala strzal .. i no to jest ta fascynacja chyba wlasnie .. tez mialam z piotrem od gwiazdy ...i tak bylo .. tyle ze my mieliosmy hjeszcze na poz 6- no spotkalim sioe w sklepie i po giodzinie bylismy w lozku - wszystko sie stalo praktycznie bez slow .. no tyle ze my podwojnych mielismy i moce i gwiazdy wiec szybko zaczely byc "problemy i przeszkody "

tylko raz takie cos przezylam .. i wiem ze wiecej sie nie zdarzy Sad

no chyba ze spotkam kogos z kim bede miec pierwsza gwiade <modli sie >
a teraz juz bym umiala sioe lepiej zachowywac i umiala bym docenic co mi sie przytrafia ..

a to bylo mega Very Happy

Angie

a jak tu wieze interpretujesz ewcia na misji ich?

Ina

moze wieza to się wiąże z tym ze musieli zbuzyc dotychczasowe coś....no rozwody

Chelsea

Evunia kiedys pisalas ze wieza to brak podstaw do budowania zwiazku wiec w tej misji to bedzie wlasnie przezwyciezenie tego, i pieknie spelnili misje Smile

blackruby

Gość

no w misji wieza .. .. maja zwiazek tez spod .16/7ki .. bo oni sa 8kami ..
nie maja slubu..moze to i dobrze .. zyja juz 30 lat razem .. dwie przeprowadzki ..

mysle,ze to ich te rozwody ze musieli wziac ta wieza zawiera w sobie ..zrobic przewartosciowanie ..

Gość

blackruby

No właśnie, ale kornelka śmierć na 1-ej przerobiła pozytywnie, bo ja zauważyłam że paradoksalnie przy śmierci emocje między ludźmi bardzo duże są...
Poza tym śmierć w tarocie to transformacja (często na bardzo pozytywne zdarzenia w życiu także wypada, bo to zawsze jest postęp jakby nie było - musi umrzeć stare by się urodziło nowe, lepsze), a wieża to zburzenie istniejącego i budowanie nowego, hmm... Rolling Eyes

Gość

no przerobila pozytywnie .. ale w jakim sensie .. musiala ta smierc energie opuszczenia ,rozstania przebilec .. on byl z inna ..nie kazdy by to "wytrzymal "

smierci nie da sie przerobic ja trzeba PRZEZYC Wink

blackruby

przeżyć to i przerobić jak na moje odczucia, "umieram po to by rodzić się znowu..."

Angie

no musialam to przebolec a jak moja 1ka musiala sie źle czuć taka porzucona i przeklnac gorycz ze sie inna "lepsza" okazała , bo on z now do swojej ex wrocil a pozniej ja zostawil dla mnie Laughing

no ale przerobiona zostala a pozniej juz moglam warunki stawiac

i musze powiedziec ze te karty sa bardzo adekwatne...

jestem tylko ciekawa jak to jest jak sie od gwiazdy zaczyna to musi byc grom z jasnego nieba jak twoj dziadek plakal i walil glowa to musi byc odlot dopiero wow Shocked

blackruby

Gość

Gość

smierc to zmiana formy a wieza to destrukcja
smierc to dlugi proces a wieza...pach i zgliszcza

a twoja babcia jest 11?
donice sa fascynujace dla mnie takze....

wieza to brak wiezow, brak slubu takze

blackruby