|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podwarszawka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:21, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
powiadasz...
mam to na 5,
zatem mam mocną świadomośc tegoż że wszelkie rozliczenia muuuszą być domknięte inaczej niegdzie się nie pojdzie dalej i człek będzie wciąż międlił i przeżuwał stare doświadczenia drepcząc w kółko po swych śladach - i nigdy się nie otworzy na nowe,
niemniej u mnie inna sprawa z 6 jest jak mówilam - mam podwójny Świat, a to zapewniam też nie jest blogoslawieństwem, bo symbolizuje domykanie spraw życia, zamiast rozwijania się życia przed człekiem jak wstęga (poprzez swe odwrócenie), zresztą astro to potwierdza też... ale to temat na inną opowiesc w innym wątku...
... ups, chyba zaśmieciłam u Sza jak ci sie chce, przerzuć do ogólnych rozważań czy jak?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aura
Znak lepszych czasów
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:02, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ja bym tak nie demonizowała Diabła, Wieży, Śmierci czy innej "trudnej" karty na jakiejkolwiek pozycji, jeśli jest ona w pozycji PROSTEJ...
Dla mnie najgorsze "dziadostwo" to podwójna karta w obrębie 1-6 pozycji. Tutaj jest często kulminacja problemów i wtedy jak Vil słusznie zauważyła, zdupcyć może nawet piękną 6 pozycję... nawet 4 nie jest tak problematyczna
Swoją drogą dość czesto podwójna karta w partnerskiej ma wiele wspólnego z poz. 4..są ze sobą skorelowane, bądź tworzą "łańcuszek" danego problemu relacji...
Wszystko trzeba rozpatrywać jako całość, jak będziemy sobie rozrywać na kawałeczki doniczkę to nie utworzy nam się historia... podobnie jak w tarocie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:09, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Aura napisał: | Ja bym tak nie demonizowała Diabła, Wieży, Śmierci czy innej "trudnej" karty na jakiejkolwiek pozycji, jeśli jest ona w pozycji PROSTEJ...
Dla mnie najgorsze "dziadostwo" to podwójna karta w obrębie 1-6 pozycji. Tutaj jest często kulminacja problemów i wtedy jak Vil słusznie zauważyła, zdupcyć może nawet piękną 6 pozycję... nawet 4 nie jest tak problematyczna
Swoją drogą dość czesto podwójna karta w partnerskiej ma wiele wspólnego z poz. 4..są ze sobą skorelowane, bądź tworzą "łańcuszek" danego problemu relacji...
Wszystko trzeba rozpatrywać jako całość, jak będziemy sobie rozrywać na kawałeczki doniczkę to nie utworzy nam się historia... podobnie jak w tarocie |
Oczywiście :-) Calosc sie liczy :-) Swoja droga w swietle tego co piszesz, to jak ta podwojna karta jednoczesnie na jednej z dwoch pozycji jest na czwartej - to dopiero musi byc harcore :-)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:10, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Aura napisał: | Ja bym tak nie demonizowała Diabła, Wieży, Śmierci czy innej "trudnej" karty na jakiejkolwiek pozycji, jeśli jest ona w pozycji PROSTEJ...
Dla mnie najgorsze "dziadostwo" to podwójna karta w obrębie 1-6 pozycji. Tutaj jest często kulminacja problemów i wtedy jak Vil słusznie zauważyła, zdupcyć może nawet piękną 6 pozycję... nawet 4 nie jest tak problematyczna
Swoją drogą dość czesto podwójna karta w partnerskiej ma wiele wspólnego z poz. 4..są ze sobą skorelowane, bądź tworzą "łańcuszek" danego problemu relacji...
Wszystko trzeba rozpatrywać jako całość, jak będziemy sobie rozrywać na kawałeczki doniczkę to nie utworzy nam się historia... podobnie jak w tarocie | ciekawe spostrzezenia
tak se mysle ze np w przypadku moich rodzicow tp ma raczki i nozki
bo przeciez nie bylo tam tego ww "dziadostwa"
a byl podojny kaplan
a jednak byl to b. nieudany chory i toksyczny dla kazdego kto byl w otoczneiu zwiazek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:10, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Bel napisał: | blackruby napisał: | Bel napisał: | Dlatego moim zdaniem jak na 6 sa niedobre karty typu: Diabel, Wieza, Smierc... to zwyczajnie nie ma kola ratunkwowego. Nie zawsze musi byc :-))))) |
Być może a może i nie Ja nie rozpatruję pozytywu relacji pod kątem tego czy przerodzi się w związek uczuciowy, damsko-męski czy inny "najważniejszy na świecie". Są także inne wartościowe relacje między ludźmi, które dużo wnoszą do rozwoju indywidualnego jednej osoby lub obu, są ważnym doświadczeniem samym w sobie i wtedy nawet taki diabeł a na pewno śmierć (która jak dla mnie przy "wartościowych" kartach naprawdę często jest pozytywna) potrafią pokazać swój pozytyw. Ja osobiście mam dużą słabość do śmierci szczególnie (prostej, w pozytywie), ona nie daje o sobie zapomnieć, zawsze wnosi silną energię transformującą, generuje zaangażowanie, zmienia mentalność, wynosi na wyższy poziom. Mogłabym jeszcze dużo wymieniać, ale obserwuję też, że śmierć nie każdy jest w stanie docenić i stąd nie każdy wyniesie z niej pozytyw. |
Oczywiscie :-) To tak jak z Diablem w moim portrecie - ja osobiscie nie ma do niego awersji :-) Bo on jest moj i oswojony. Nawet go lubie i uwazam, ze mi sluzy korzystnie. Ale wiem ze we wspolnych donicach jak ludzie nie maja Diabla indywidualnie to on rzadko nie szkodzi. Zazwyczaj do zazdrosc, zdrada, manipulacja, jednostronne: uczucie i chore przywiazanie itp. (bo jeszcze z Diablem nie widzialam obustronnego zaangazowania), w najlepszym razie jakies wspolne sprawki zawodowo-finansowe. Ale mnie osobiscie on nie przeszkadza :-) Natomiast Smierc to silna bardzo, ale obca mi energia i jak ja mam z kims we wspolnej donicy (mam tu na mysli donice damsko-meskie, romantyczne a nie kolezenskie) to wiadomo, ze sie urwie. I z niej pozytywu nie wynosze :-))))) Bo nie umiem zwyczajnie :-) Itp. itd.
|
No właśnie, wszystko zależy co kto ma "u siebie", grunt to szczerość i wiedza co się uniesie, co komu potrzebne i co się 'lubi'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:14, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
vil73 napisał: | powiadasz...
mam to na 5,
zatem mam mocną świadomośc tegoż że wszelkie rozliczenia muuuszą być domknięte inaczej niegdzie się nie pojdzie dalej i człek będzie wciąż międlił i przeżuwał stare doświadczenia drepcząc w kółko po swych śladach - i nigdy się nie otworzy na nowe,
|
Wierzę. Ja też nigdzie dalej nie idę póki nie pozamykam (nawet jeśli mi się wydaje, że idę ).
Sorry, chwilowo nie mam czasu sprzątać na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sza
Znak lepszych czasów
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:51, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
sza napisał: |
........głupiec.........wisielec......mag..........
...........wisielec...........śmierć...........
---------------cesarzowa...........
Misja: Śmierć
Środki: Diabeł
|
Czy w tym wypadku śmierć można traktować, jako podwójną, a co za tym idzie - pozytywną przesłanką dla związku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:57, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Tj pojedyncza
1-6
Tu badamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sza
Znak lepszych czasów
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:02, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
A w misji, co ta cholera oznacza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:10, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Chce Was złamać, zaorać i zmienic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sza
Znak lepszych czasów
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:23, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
A myslałam, że tak łagodniej .... że nasza misja , to transformacja
oczywiście z happy endem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:26, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Łagodnie przy śmierci?
Nie miałam takiej misji
Wiem z autopsji tylko ze środki są B.bolesne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|