Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

DoNICzka z BYŁym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:45, 28 Sty 2015    Temat postu:

sza napisał:
vitzia napisał:
Bardzo ładna donica na byłego
Teraz opowiedz jak się zaczęło i jak skończyło Razz


Vitziu, a dlaczego twierdzisz, że bardzo ładna donica?
...
bo śmierć na 5
nie spotkałam się by pokazało związek"docelowy"
To zawsze zwiazki z konkretnym szlusem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Śro 16:47, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:09, 28 Sty 2015    Temat postu:

vil73 napisał:
Aura napisał:
moja ulubiona to poz. 6 we wspólnych...
6 i środki do misji to koła ratunkowe w doniczkach....jak nie mamy pomysłu jak "ratować" naszą wspólną doniczkę posiłkujmy się 6 i 8 Smile

blackruby napisał:
Ja też się "przekonałam" do pozycji 6 jako szczególnych darów. Zauważam, że nawet trudne karty takie jak np. kapłanka czy pustelnik potrafią tutaj (oprócz trudniejszego aspektu karty) pokazać się jako pozytyw, coś co chroni i wspiera, "tajemniczy wytrych" Wink

hmmm ja tez przeważnie traktuję 6 jako coś w rodzaju 'anioła stróża', 'ducha przewodniego' danej relacji, niemniej są sytuacje które musze inaczej rozpatrywać.
Zdarza sie w donicach że owa 6 jest odwrócona, występuje podwójnie
i wtedy - z tego co widzę - działa raczej jak pech i klątwa, niż błogosławienstwo i droga ewakuacyjna,
wygląda to tak jakby szczęście się od tych ludzi odwracało... Sad jakby sam Los nie sprzyjał, po prostu
sama mialam par takich sytu

w takich syt. szukam w donicy kart 'niepowtarzalnych' (tzn. nie pochodzących ani od 1 os ani od 2giej),
niby mówi się że to 'obca energia' z którą ludzie ci nie potrafią sobie radzić, i musieliby przeskoczyć samych siebie by coś z tym zrobic,
ale gdy nawet anioł stróż odwraca się d...pą, to czasem jedyną drogą jest odwrócić się samemu, i zacząć szukać całkiem nowych dróg

tak zerknęłam ostatnio na te donice co wrzucałam w wątku obok, tę 'pikną', oni tam maja mnostwo powtórzeń rzeźnickich kart, i u siebie i wspólnie,
jak bde miec troch czasu to rozkminię i to, choć to sieka niezla

Sza powodzenia Smile jak oboje jesteście wolni i nikogo nie krzywdzicie to korzystaj, a czemu nie Smile


ale chyba sa takie karty któe na 6 pozx raczej szczescia nie daja.. wieza, smeirc, pustelnik?
ja mam z exem cesarzową na 3 i jakos szczególnych darów nie zauwazyłam, no chyba ze ta do której on odszedł to ma byc ta cesarzowa a to dar jakis moze w dalszej perspektywie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:16, 28 Sty 2015    Temat postu:

a od kiedy poz.3 to dar losu??? ja myślała że to finał - albo żyli długo i szczęścliwie, albo wręcz przeciwnie...
mówiłam o poz.6

co do neg. kart na 6, to niestety nie spotkalam się, wiec nie mialam szans zaobserwowac jak to się przekłada,
obserwowalam natomiast pozytywne odwrócone na 6 (np. 2 słońca, jedno na 6 a drugie na 3), stąd mój powyższy wpis i przypuszczenie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:17, 28 Sty 2015    Temat postu:

na 6 miało byc:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:18, 28 Sty 2015    Temat postu:

a ciekawe jak w indywisdualnych sie to przejawia.. bo ja mam na 6 ppoz w indywidualnej sprawiedliwosc, ale neistety jest odwórcona bo jest tez na 1...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:19, 28 Sty 2015    Temat postu:

przelatuję z tym do twego wątq żeby Sza nie śmiecić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:22, 28 Sty 2015    Temat postu:

.... urde gdzie masz swój wątek??? nie mogę znalezc?...
pojedynczy czy tam związkowy, bez różnicy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:24, 28 Sty 2015    Temat postu:

jasmina44 napisał:
a ciekawe jak w indywisdualnych sie to przejawia.. bo ja mam na 6 ppoz w indywidualnej sprawiedliwosc, ale neistety jest odwórcona bo jest tez na 1...

mam na 6 i na 1 dwa Światy,
i pechowiec.
Niestety w indywidualnych też obserwuję Zły Los, a 'anioł stróż' zmienia się w smętnego pierzastego odwracającego się upą mameję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:55, 28 Sty 2015    Temat postu:

sza napisał:
vitzia napisał:
Bardzo ładna donica na byłego;)
Teraz opowiedz jak się zaczęło i jak skończyło Razz


Vitziu, a dlaczego twierdzisz, że bardzo ładna donica?



P>S. Myślicie, że z tego może coś jeszcze być na stałe?

Przyznam, że obudził we mnie emocje na nowo .... i chyba to w dwie strony zadziałało ...


Moim zdaniem nie, tak wygląda z doniczki. A na pewno nie w formie związku normalnego, co najwyżej to może być taki męczący kontakt, którego nie da się tak prosto zerwać ale też nie wiadomo co to jest.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Śro 18:59, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:57, 28 Sty 2015    Temat postu:

vil73 napisał:

hmmm ja tez przeważnie traktuję 6 jako coś w rodzaju 'anioła stróża', 'ducha przewodniego' danej relacji, niemniej są sytuacje które musze inaczej rozpatrywać.
Zdarza sie w donicach że owa 6 jest odwrócona, występuje podwójnie
i wtedy - z tego co widzę - działa raczej jak pech i klątwa, niż błogosławienstwo i droga ewakuacyjna
,
wygląda to tak jakby szczęście się od tych ludzi odwracało... Sad jakby sam Los nie sprzyjał, po prostu


Bardzo trafne spostrzeżenie, bo i takie relacje są. I nie każdą da się przepracować pozytywnie, czasem się po prostu za coś "płaci".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:31, 28 Sty 2015    Temat postu:

blackruby napisał:
vil73 napisał:

hmmm ja tez przeważnie traktuję 6 jako coś w rodzaju 'anioła stróża', 'ducha przewodniego' danej relacji, niemniej są sytuacje które musze inaczej rozpatrywać.
Zdarza sie w donicach że owa 6 jest odwrócona, występuje podwójnie
i wtedy - z tego co widzę - działa raczej jak pech i klątwa, niż błogosławienstwo i droga ewakuacyjna
,
wygląda to tak jakby szczęście się od tych ludzi odwracało... Sad jakby sam Los nie sprzyjał, po prostu


Bardzo trafne spostrzeżenie, bo i takie relacje są. I nie każdą da się przepracować pozytywnie, czasem się po prostu za coś "płaci".


No bo sa zwiazki bez perspektyww na trwanie. A nawet - bez perspektyw na zawiazanie sie znajomosci w zwiazek. I tyle :-) I wtedy nie musi byc ze sa jakies dary czy kola ratunkowe. Po prostu los/przeznaczenie czy tym podobne mowia ze "z tej maki chleba nie bedzie" :-)))))) Dlatego moim zdaniem jak na 6 sa niedobre karty typu: Diabel, Wieza, Smierc... to zwyczajnie nie ma kola ratunkwowego. Nie zawsze musi byc :-)))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:36, 28 Sty 2015    Temat postu:

bo to nie są błogosławieństwa na przyszłość żadne,
dla mnie taki układ (tzn. z odwróconą 6, taki właśnie 'przeklęty') wskazuje raczej, że to rozliczenia z przeszłości aby domknąć sprawę,
niż nadzieja na rozwój w tym układzie
... tak i w indywidualnych
o jak Koło -
krąg się domyka, zaległości które były, muszą zostać spłacone, podpisane przez obie strony i pozostawione za sobą, by można bylo iść dalej. Bez naleciałości


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:58, 28 Sty 2015    Temat postu:

Bel napisał:
Dlatego moim zdaniem jak na 6 sa niedobre karty typu: Diabel, Wieza, Smierc... to zwyczajnie nie ma kola ratunkwowego. Nie zawsze musi byc :-)))))


Być może a może i nie Wink Ja nie rozpatruję pozytywu relacji pod kątem tego czy przerodzi się w związek uczuciowy, damsko-męski czy inny "najważniejszy na świecie". Są także inne wartościowe relacje między ludźmi, które dużo wnoszą do rozwoju indywidualnego jednej osoby lub obu, są ważnym doświadczeniem samym w sobie i wtedy nawet taki diabeł a na pewno śmierć (która jak dla mnie przy "wartościowych" kartach naprawdę często jest pozytywna) potrafią pokazać swój pozytyw. Ja osobiście mam dużą słabość do śmierci szczególnie (prostej, w pozytywie), ona nie daje o sobie zapomnieć, zawsze wnosi silną energię transformującą, generuje zaangażowanie, zmienia mentalność, wynosi na wyższy poziom. Mogłabym jeszcze dużo wymieniać, ale obserwuję też, że śmierć nie każdy jest w stanie docenić i stąd nie każdy wyniesie z niej pozytyw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:07, 28 Sty 2015    Temat postu:

vil73 napisał:
bo to nie są błogosławieństwa na przyszłość żadne,
dla mnie taki układ (tzn. z odwróconą 6, taki właśnie 'przeklęty') wskazuje raczej, że to rozliczenia z przeszłości aby domknąć sprawę,
niż nadzieja na rozwój w tym układzie
... tak i w indywidualnych
o jak Koło -
krąg się domyka, zaległości które były, muszą zostać spłacone, podpisane przez obie strony i pozostawione za sobą, by można bylo iść dalej. Bez naleciałości


Z kołem (w negatywie) to naleciałości niestety też się często tworzy. Jako 'właścicielka' koła w misji i środkach mam silne poczucie/odczucie odrabiania ale i tworzenia karmy z ludźmi; jak tylko coś uda mi się zakończyć, pozytywnie naprawić/przerobić to za jakiś czas spotykam osobę, z którą na bank tworzę coś na przyszłość (niekoniecznie pozytywnego a na pewno niejednoznacznego). I nic nie daje opieranie się, tego nie sposób zatrzymać, uniknąć, przeskoczyć. I jak przy kole, to są takie wymienne cykle w moim życiu. Prawie, że na przemian Wink Rolling Eyes Charakterystyczne jest silne odczucie tej energii, świadomość że tak się dzieje, nic na 'znieczuleniu'.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Śro 20:08, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:15, 28 Sty 2015    Temat postu:

blackruby napisał:
Bel napisał:
Dlatego moim zdaniem jak na 6 sa niedobre karty typu: Diabel, Wieza, Smierc... to zwyczajnie nie ma kola ratunkwowego. Nie zawsze musi byc :-)))))


Być może a może i nie Wink Ja nie rozpatruję pozytywu relacji pod kątem tego czy przerodzi się w związek uczuciowy, damsko-męski czy inny "najważniejszy na świecie". Są także inne wartościowe relacje między ludźmi, które dużo wnoszą do rozwoju indywidualnego jednej osoby lub obu, są ważnym doświadczeniem samym w sobie i wtedy nawet taki diabeł a na pewno śmierć (która jak dla mnie przy "wartościowych" kartach naprawdę często jest pozytywna) potrafią pokazać swój pozytyw. Ja osobiście mam dużą słabość do śmierci szczególnie (prostej, w pozytywie), ona nie daje o sobie zapomnieć, zawsze wnosi silną energię transformującą, generuje zaangażowanie, zmienia mentalność, wynosi na wyższy poziom. Mogłabym jeszcze dużo wymieniać, ale obserwuję też, że śmierć nie każdy jest w stanie docenić i stąd nie każdy wyniesie z niej pozytyw.


Oczywiscie :-) To tak jak z Diablem w moim portrecie - ja osobiscie nie ma do niego awersji :-) Bo on jest moj i oswojony. Nawet go lubie i uwazam, ze mi sluzy korzystnie. Ale wiem ze we wspolnych donicach jak ludzie nie maja Diabla indywidualnie to on rzadko nie szkodzi. Zazwyczaj do zazdrosc, zdrada, manipulacja, jednostronne: uczucie i chore przywiazanie itp. (bo jeszcze z Diablem nie widzialam obustronnego zaangazowania), w najlepszym razie jakies wspolne sprawki zawodowo-finansowe. Ale mnie osobiscie on nie przeszkadza :-) Natomiast Smierc to silna bardzo, ale obca mi energia i jak ja mam z kims we wspolnej donicy (mam tu na mysli donice damsko-meskie, romantyczne a nie kolezenskie) to wiadomo, ze sie urwie. I z niej pozytywu nie wynosze :-))))) Bo nie umiem zwyczajnie :-) Itp. itd.

Tak czy siak - jak slusznie zauwazylas - nie kazda relacja ma byc zwiazkiem i sa one roznorakie. :-))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin