|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neilia
Znak lepszych czasów
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:10, 01 Cze 2013 Temat postu: Donica z pewnym Panem... |
|
|
.........Kochankowie.......Moc.......Glupek.......
.................Gwiazda...............Moc...............
..........................Kochankowie....................
Misja: Gwiazda
Srodki: Gwiazda
Podwojni Kochankowie oraz Moc. Gwiazda w problemie, misji i srodkach
Jaki wedlug Was byl tutaj przebieg znajomosci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:57, 01 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No ale jaki to rodzaj relacji? Bo co innego rodzina, co innego zwiazek milosny, co innego kolezenstwo. I jaka plec obojga? Inaczej sie wtedy czyta taka donice. No i przdały by sie skladowe
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bel dnia Sob 9:03, 01 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neilia
Znak lepszych czasów
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:57, 01 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Bel napisał: | No ale jaki to rodzaj relacji? Bo co innego rodzina, co innego zwiazek milosny, co innego kolezenstwo. I jaka plec obojga? Inaczej sie wtedy czyta taka donice. No i przdały by sie skladowe |
To donica z moim kolega. Spedzalismy duzo czasu razem wraz z moim kochankiem(on nie wiedzial, ze sypialismy razem). Czesto wykorzystywal okazje, zeby zostac ze mna sam na sam w nocy i czulam, ze czegos chce, dlatego jak tylko moglam to wymigiwalam sie, mowilam, ze jestem zmeczona Zdaje sie, ze jednym z jego ulubionych zajec bylo dokuczanie mi oraz krytykowanie mnie. Momentami byl tak zlosliwy, ze pomyslalam sobie, ze cos musi stac za tym jego droczeniem sie ze mna. Wyszlo to na jaw, jak byl kiedys wstawiony. Zaczal prawic mi komplementy i mowil, ze moj chlopak jest palantem, skoro mnie tak zostawia i ze on musi sie powstrzymywac od tego, zeby sie na mnie nie rzucic:) Na nastepny dzien nie byl w stanie spojrzec mi w oczy, ale od tamtej pory nie byl juz zlosliwy dla mnie Ja wtedy bylam zafascynowana 11kiem, wiec inni faceci dookola nie liczyli sie. Bardzo go lubilam i czasem spojrzalam sie na niego i pomyslalam sobie: on nawet przystojny jest, ale i tak nie bylam nim zainteresowana. Ma powodzenie u dziewczyn, bo to typ takiego troche bezczelnego amanta. Kobiety to same sie prosza o seks z nim. Nie chcialabym faceta, ktory tyle ich mial w swoim lozku Niemniej jednak nasza donica nie jest taka zla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|