|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:35, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | problem jest tez we mnie, | wiem i dlatego napisalam bys nad soba pracowala .. bo sie zniszczysz sama .
ze skrajnosci w skrajnosc .. ja nie twierdze ze ktos cie nie chce .. to ty tak rozumujesz ..
czyli nie chcialabys "milosci" tylko wolisz sie dupczyc z gronem kolegow bez zobowiazan ,jak zadzwonia ??
i nie zestawiaj zwiazku z osoba ,ktora cie nie pociaga w opozycji do zycia towarzyskiego ..
nikt nie chce byc z kims kto nie jest pociagajacy ..ale na pociag to sie wiecej sklada trzeba poznac sie tez .. ty nie dajesz chyba sobie szansy ,aklbo tobie nie jest dawana ..
na pewno robisz zle ,bo robisz tak samo jak zawsze i skutki masz te same .
zachowujesz sie dla mnie jak kompletnie niedojrzala kobieta ..
bo nire nazytwasz rzeczy po imieniu .. rozbudowane zycie erotyczne .. daj spokoj -tego jest jedna nazwa .. i mowie to bez emocji ..
nie wierze ze to daje szczescie to jest krzyk i substytut .. nie wierze tez ze osoba z rozbudowanym zyciem nie uzywa innych srodkow .. nie da rady na trzezwo i sie je*ac bez zobowiazan w kolko z innymi lub brez zobowiazan
rozumiem takie podejscie u 15latki -GLUPIEJ ,20 STOLATKI -POSZUKUJACEJ .. U 30STOLATKI JEST TO SUBSTYTUT ..
I OSZUKIWANIE SIE ..
nikt nikomu nie kaze wcodzic w zwiazki ,dla mnie mozesz nawet sobie w lep palnac ,twoja sprawa ..co nie zmienia faktu ze bede pisac co mysle .zawsze w takich sprawach ..takie postepowanie to jest rownia pochyla ...
dla mnie osobiscie ktos tak postepujacy jak ty - ja bym nie chciala z toba byc i miec ciebie za partnera ,bo uwazam takie podejscie za oznake jakichs duzych problemow ,niedorozwoju a na pewno na plaszczyznie tej duchowej .. co mnie dziwi bo przeciez niby sie interesujesz takimi tematami ..
chcialabys byc z osoba taka jak ty ?
ja nie potepiam dziwek - jak chca tak zarabiac -ok -co nie zmienia faktu ,ze jest to zle dla nich samych .. co innego byc zmuszanym a co innego z wlasnej woli dla kasy ,bo sie chce wiecej -taki czlowioek skazuje sie na brak milosci .. rzadko takie kobiety sa szczesliwe .. rzadko tez sobie zycie ukladaja
wiadomo ,ze parujemy sie z ludzmi godnymi siebie jakkolwiek to brzmi ..
dla mnie powinnas swoje problemy najpierw rozwiklac i odnalezc siebie a nie poszukiwac i soba szastac ..
bezpieczenstwo masz znalezc w sobie i oparcie a nie w kolejnych bezsensownych relacjach ...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 23:57, 24 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ina
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:52, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
no wlasnie więc ja wole póki co sama niż na siłę :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ina
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:36, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | Cytat: | problem jest tez we mnie, | wiem i dlatego napisalam bys nad soba pracowala .. bo sie zniszczysz sama .
ze skrajnosci w skrajnosc .. ja nie twierdze ze ktos cie nie chce .. to ty tak rozumujesz ..
czyli nie chcialabys "milosci" tylko wolisz sie dupczyc z gronem kolegow bez zobowiazan ,jak zadzwonia ??
|
jak ja zadzwonię
ja nie twierdzę, tylko staram się Tobie opisać sytuację moją, zycie moje w pigułkę spakować
miłość bym chciała, ale o nia trudno jesli odjąć rozsądek, przyzwyczajenie, ja nigdy dla żadnego nie zrezygnuje z siebie samej, ja mam swoje minusy....nie chcę slubu, dzieci zbytnio też....mam swoje dziwactwa, szukam osoby uległej raczej lub która będzie jak ja, czy też poprzez innosc uzupełni mnie a nie wyjdzie na przeciw
evuniaj8 napisał: |
chcialabys byc z osoba taka jak ty ?
|
tak oczywiście, wtedy się zaakceptować można, bez przeciagania liny na swoje, bez szarpania
podobny tok myslenia to podstawa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ina dnia Czw 0:41, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:39, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
to prawda .. o milosc trudno i nie kazdemu jest dana
ale to jest w twym przypadku nie tyle problem z miloscia co nieumiejetnosc bycia w zwiazku ..a raczej nie rozumienie tego ,zle rozumienie .. i uciekanie od bliskosci .. bo ty z tworzeniem relacji problemow nie masz ,ty masz problem z ich prowadzeniem
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 0:41, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ina
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:53, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | [
ja nie potepiam dziwek - jak chca tak zarabiac -ok -co nie zmienia faktu ,ze jest to zle dla nich samych .. co innego byc zmuszanym a co innego z wlasnej woli dla kasy ,bo sie chce wiecej -taki czlowioek skazuje sie na brak milosci .. rzadko takie kobiety sa szczesliwe .. rzadko tez sobie zycie ukladaja
|
ja nie wiem czy to aluzja w moja strone czy jak, nie wiem jak to odebrac i co ci napisać zasadniczo bo sie tym nie zajmuje ale znam osoby ktore zyją tak i sa szczęśliwe w swoich związkach
podam Ci przykład tzw cuckold czyli rogacz, znam facetów których kręci kiedy są rogaczami, to się zalicza do praktyk bdsm. Znam takie pary, gdzie facet specjalnie szukał sobie osoby, która będzie chciała go zdradzać czasem na jego oczach nawet. Na co dzień osoby na wysokich stanowiskach i bardzo szczęśliwe.
Znam dziewczyny, które robią to nie dla kasy, al dlatego bo to lubią i nie wyobrażają sobie ograniczenia siebie sexualnie i robia to za darmo. A jednoczesnie nie przeszkadza im to w byciu mężatka i wychowywaniu dzieci, ale z rozmów jasno wynika że ona nie potrafi być z jednym, jak to opisała ( i coś w tym jest, że nie a dwóch takich samych kochanków) mąż dobrze się kocha ale jej kochanek jak ja liże to az traci przytomnosć. A co najlepsze jej maż wie, on tez skacze w bok i może bez szczegółów ale wiedzą o tym, zyja bo się kochają
Uważasz, że to ułomnosć? Bo innosc musi być ułomnością? Musi być niedorozwojem ? Często osoby bardzo kształcone i uduchowione maja bardzo nietypowe preferencje, nietypowe sexualne zamiłowania.
Większość ludzi zdradza, tyle że o tym się głosno nie mówi, ludzie się oszukują i to juz jest OK, bo nie wiedzieć jest Ok a wiedzieć i akceptować jest be ? Nie sądzę. To tak przy okazji tego jak poruszyłaś kwestie kiedyś mojego związku z exem, że się zdradzaliśmy.
Znam rózne inne dziwactwa, wiem, że są amatorzy takich cudów jak pissing i scat....to akurat nie wymaga zdrad, skoków w bok ale wymaga zdecydowanie podobnych preferencji partnera i też może dawac poczucie nieszczęśliwości.
Mnogość partnerów nie musi wyrażać pustki wewnętrznej i smutku, jednak brak blizniaczej duszy zdecydowanie.
Monogamia w żaden sposób nie predysponuje do poczucia wyższej godności i lepszego startu w szczęśliwość.
Tu nie kwestia trzymania się wzorców ale SWÓJ NA SWEGO musi najść :-)
ja sobą nie szastam, szastałabym gdyby co noc powiedzmy wracała z innym, uważam że jakas tam lużna relacja o niczym nie świadczy i nie przesądza o szastaniu :-)
a miłosć to zostawiam sobie na prawdziwą okazję, nie widzę w tym nic złego że miałam dwa poważne związki a w miedzyczasie spotykałam się z wieloma, cóż gorzej bym się czuła mając tylko tych dwóch
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ina dnia Czw 1:05, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:21, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Wybacz, ale piszesz o patologii, z której na siłę chcesz zrobić normę. Takie mam wrażenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ina
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:35, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, dla Ciebie może być to patologia a inni tak zyją i odnajdują szczęście
Uważam, że to co robi się w alkowie nie powinno odnosić się do oceny danej jednostki, bo często ludzie zajmjacy wysokie stanowiska, kształceni, zdolni są po prostu zboczeńcami w oczach większości.
ostatnio poznałam faceta bi, chciałby być z kobietą, mieszkać z nią ale raz na jakiś czas ma potrzebę bycia z facetem ewentualnie trójkąty, jego marzeniem jest kobieta która zaakceptuje te skłonności
na codzień fajny facet, studia robi, prace ma, nie żadna patologia, dobry dom koleś z ambicjami jakie realizuje, masa tematów do rozmów, nic mu to nie umniejsza, ze jest bi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ina dnia Czw 8:35, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:46, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
A niech sobie każdy robi w alkowie co chce. Jak jest dorosły i nikogo nie krzywdzi to jego sprawa. Mnie to wisi. Co nie zmienia faktu, ze to jest margines. A ty starasz się moim zdaniem wmówić, sobie i innym, ze to norma, wiec znakomite usprawiedliwienie na wszystko. Bo wiekszosc tak robi... itp A to obłuda.. Nie, nie wiekszosc i to nie jest norma. Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bel dnia Czw 8:49, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:48, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ty nie rozumiesz o czym pisze ...
dla mnie studia o niczym nie swiadcza ,zwl w dzisiejszym swiecie..
jak trzeba byc plytkim czlowiekiem by swe "marzenia " sprowadzac do mozliwosci zaspokojenia potrzeb sex.. bo przez "byc " z kims ty rozumiesz dupczyc sie ..
no to ze sa tacy musi byc dla rownowagi ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:50, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | ty nie rozumiesz o czym pisze ...
dla mnie studia o niczym nie swiadcza ,zwl w dzisiejszym swiecie..
jak trzeba byc plytkim czlowiekiem by swe "marzenia " sprowadzac do mozliwosci zaspokojenia potrzeb sex.. bo przez "byc " z kims ty rozumiesz dupczyc sie ..
no to ze sa tacy musi byc dla rownowagi .. |
Dokładnie tak :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ina
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:50, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
no są
ja odważnie powiem, że mnie to akurat nie brzydzi i nie widze przeszkód w takim związku
własnie rozumiem coś zupełnie odwrotnego, można dupczyć się z wieloma, wspolnie czy osobno itp. a być ze sobą i nie odejść od siebie cały czas o tym piszę, jednak nie oszukujmy się udane życie erotyczne potrafi dośc dobrze zespoić związek
tylko ja uważam, ze o tym można mówić, nie trzeba robić skoków w bok, mozna zyc w taki a nie innym związku
marzenia sa różne, ja tu pisałam o marzeniach erotycznych, związkowych....
a nię zyciowych....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ina dnia Czw 8:52, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:04, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
czyli chcialabys partnera takiego samego jak ty jestes ??
ja w zyciu z takim * bym byc nie chciala .. co go pewnym w ogole z klucza nie mozna byc ,bo jest zaburzony
dla mnie ktos kto jest z kims ,a dupczy sie z innymi .. to jest ze zwyczajnej wygody .. zreszta kto by chcial byc z taka /takim kims .. tylko podobny mu ,a raczej tez nie ...stad tacy ludzie musza klamac czesto by ktos chcial z nimi byc .. i klamia ..
tu nie chodzi o zadne obrzydzenie .. kompoletnie nie mam tego uczycia .. tu chodzi o brak powaznego traktowania jako partnera i zwyczajny brak szacunku w jakims sensie i brak checi powierzania sie komus tak cynicznie i plytko podchodzacemu do drugiej osoby ..taki ktos nie jest i nie bedzie nigdy oparciem ..
takie chore i destrukcyjne postawy skads wynikaja ..i przyczyne nalezy leczyc ,a nie pograzac sie w sposoboie przezycia ..
dla mnie nieumiejetmnosc zapanowania nad soba to ubytki umyslowe i szukanie akceptacji i krzyk rozpaczy ..
ale nazywaj sobie to jak chcesz ...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 9:05, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ina
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:06, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
szacunkiem jest oszukiwanie partnera i dupczenie ale tak, żeby nie wiedział jak zapewne wali w rogi się 80 % społeczeństwa
wierzysz w wiernosć do końca, juz na zawsze...?
brak powaznego traktowania partnera to co innego, zlewanie go, wyłaczony telefon i inne ......a nie ze się ktoś sexi z innyi :-)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ina dnia Czw 9:07, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:13, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ja nie wierze .. ja wiem ,ze mozna .. jak sie chce i ma szacunek do kogos.. jak sie jest powaznym czlowiekiem co siebie zna i co ma szacunek do innych ..
czyli twoje zachowanie wynika jak juz ustalilismy -nie dam sie zranic -sama tak bede roibic by uprzedzac fakty ..to jest wyparcie i udawanie ze jest dobrze ,wmawianie sobie .
ty masz podejscie do zycia jak 15-20 stolatka ..ja wiele razy pisalam ... ja w pewnych okresach rozumiem takie postepowanie ..
bo zwyczajnie wynika z wieku .. mloda osoba nie ma nic do zaoferowania oprocz ciala tak naprawde i to normalne ze tak moze postepowac ,zwl taka co nie wychodza jej zwiazki ..
kobiety rozwiazle sa zazwyczaj z patologicznych domow ,po trudnych przejsciach .. czyli takie ze zwichrowana psychika
jak czlowiek sie nie zna kompletnie i ma wszystko nie pod kontrola to jest taki zezwierzecaly tylko ..
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 9:15, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ina
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:16, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | ja nie wierze .. ja wiem ,ze mozna .. jak sie chce .. .. |
ty bedziesz chciała a on niezbyt tylko ci nie powie i jak się poczujesz
??
dlatego ja stawiam siebie na 1wszym miejscu i robie to na co ja mam ochotę, a nie ze mozna się opanowac, można w imię miłości itp....a po co. Rób to na co masz ochotę Ty, bo Ty jestes najwazniejsza dla siebie i nie czyń nigdy czegoś bardziej dla niego niż siebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|