|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:14, 08 Paź 2014 Temat postu: boladz roznerski/fabijanski |
|
|
Olga Boladz(29-02-1984) i ROzerski(06-12-1983) - para aktorska
...smierc...umiarkowanie...swiat
.............kaplan........smierc
..........................ksiezyc
m: cesarz
sr: kolo
h: umiar
wn: umiark
zew: sprawka
Miłość Olgi Bołądź i Mikołaja Roznerskiego rozwijała się w trudnych warunkach. Kiedy poznali się na próbach do spektaklu Chopin musi umrzeć, aktor był jeszcze w związku z Martą Juras, z którą ma 4-letnią córkę Antosię. Boładź zaś samotnie wychowuje półtorarocznego Bruna z nieudanego związku z mężczyzną, którego tożsamość utrzymuje w tajemnicy. Wspólne próby i przedstawienia zacieśniły znajomość Olgi i Mikołaja.
Podczas gościnnych występów w Londynie zbliżyli się do siebie tak bardzo, że po powrocie zdecydowali, że chcą być razem. Dla Olgi Roznerski porzucił partnerkę.
lubie jak doniczka wypelnia sie klasycznie
smierc na 1 i znow zwiazek ktorego poczatek zaciesnia sie z koncem innego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Sob 12:11, 21 Paź 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:31, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
niestety daty uro tej Juras nie widze w necie
tlyko ze 1986r, czyli na poz3 mieli maga..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:31, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Nie wiem ile ze soba sa, ale z tym Swiatem na 3 oraz Smiercia na 5 i Ksiezycem na 6 to raczej chyba nie bedzie zwiazek do starosci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:49, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
tu smierc jest podwojna...wiec inaczej sie to czyta
a ksiezyc na poz6 [nie pierwszy raz juz] pasuje na pare aktorską
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:52, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
to są ich "oswojone" karty z indywidualnych doniczek, więc kto wie...
no i mają sporo własnych kart we wspólnej doniczce, więc może im się poszczęścić, jeśli się postarają troszkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:07, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
vitzia napisał: | tu smierc jest podwojna...wiec inaczej sie to czyta
a ksiezyc na poz6 [nie pierwszy raz juz] pasuje na pare aktorską |
No nie wiem... 6 poz to ani okolicznosci poznania, ani faza znajomosci, ani nawet oficjalny obraz pary (jak ew. moze byc z poz 5). Wiec nie wiem co ma do zawodu :-) Ja tam Ksiezyca we wspolnych nie lubie. :-) I moim zdaniem na 6 on nie mowi ze to para aktorow :-) No chyba ze w sensie ze to jakies wspolne "podskórne" dążenia sa. :-)
A Smierc podwojna to jak sie czyta Twoim zdaniem? Ze pozytywna??? :-) Smierc to Smierc - ile by jej nie bylo... pozytywnego ładunku nie ma tak czy tak. Aczkolwiek i tak lepiej na 5 niz na 2, lub 3 ale i tak 4 liter nie urywa.. Jedynie na jedynce nie "kaleczy" zwiazku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:10, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
inaczej w takim sensie ze...wlasnie moga byc razem b.dluugo
malo razy juz byl ten temat poruszany ze trzeba jeszcze raz?
przeciez nieraz bylo o podwojnych smierciach w dlugoletnich relacjach
co do pozycji 6 to racja, nigdy sie nie naucze co to jest
co nie zmienia faktu ze w artystycznych parach b.czesto jest ksiezyc
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Śro 19:19, 08 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:23, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
vitzia napisał: | inaczej w takim sensie ze to wcale nie koniec tylko trwanie pomimo
malo razy juz byl ten temat poruszany ze trzeba jeszcze raz?
przeciez nieraz bylo o podwojnych smierciach w dlugoletnich relacjach |
Nie trzeba. Po prostu Ty masz swoje zdanie a ja swoje :-) Na temat Smierci, Wiezy i Ksiezyca mam takie zdanie a nie inne :-) Dla mnie to sa niedobre karty niezaleznie od ich liczby w donicy. Zareagowlam bo stwierdzilas ze inaczej sie czyta - jakby to pewnik byl :-) A moim zdaniem nie jest. Z calym szacunkiem oczywiscie :-))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:24, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
vitzia napisał: | co do pozycji 6 to racja, nigdy sie nie naucze co to jest
co nie zmienia faktu ze w artystycznych parach b.czesto jest ksiezyc |
karta nadświadomości, i ja to rozumiem trochę jak przeznaczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:31, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
tylko to tak roznie sie wypelnia
moi rodzice maja moc moze moo-ze pasuje to pod poczatkowe lata relacji
kolezanka z ex juz mezem ma diabla na poz6 i on sie wypelnil tak naprawde na koniec.. ostatnie miesiace malzenstwa i czas po
o i jeszcze jeden zwiazek [juz nieistniejacy] z ksiezycem na poz6... ksiezyc pasuje na obecna od poczatku do konca pomrocznosc alkoholową
wiec dla mnie to ciezka pozycja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Śro 19:37, 08 Paź 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:39, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
no pewnie, że różnie się wypełnia, przecie karty są wieloznaczne, i połączenia mają znaczenia, i co kto wnosi do związku, itd.
a skąd wiesz, że diabeł tylko na koniec?
może seks mieli udany, do czasu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:45, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
rozumiem ze to jak sie cos wypelni zalezy od karty
ale ze pozycja czasem manifestuje sie w pierwszej fazie..czasem w drugiej
a czasem tak naprawde caly czas przewodzi relacji
to - w momencie kiedy mowimy o nowej relacji, ktorej nie mozemy jeszczePODSUMOWAC- nadstrecza jakiejs trudnosci dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:48, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: | no pewnie, że różnie się wypełnia, przecie karty są wieloznaczne, i połączenia mają znaczenia, i co kto wnosi do związku, itd.
a skąd wiesz, że diabeł tylko na koniec?
może seks mieli udany, do czasu... |
No ja bym nie przesadzala w tym seksem w Diable :-)))) Mialam w kilku wlasnych donicach i tylko w jednej byl seks a reszta to byli panowie zainteresowani mna bez wzajemnosci (ja tam nie wiem moze nimi ten Diabel szarpal, ale z mojej strony nic) :-)))) Mialam tez w donicach, gdzie w ogole nie o ten typ relacji chodzilo.
Tzn. oczywiscie jak juz jest para i ze sobą zyje to masz Marynko racje jak najbardziej.
Ale czesto w relacjach takich ot - jeszcze nie jako para to Diabel w ogole seksu moze nie dac :-)))) I nie mam tu na mysli relacji rodzinnych tylko powiedzmy rokujace ze sie moze rozwina - a tu nic :-)))) Bo czasami ktos robi donice awansem - bo mu sie ktos podoba, Diabla zobaczy i juz sobie wyobraza nie wiedziec co i jekie sekscesy... tymczasem druga strona moze byc niezainteresowana i z "igraszek z diabłem" nici :-))))
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bel dnia Śro 19:50, 08 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryna
Wybraniec fortuny
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:59, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
No pewnie, że tak, masz rację.
Przecież jak kogoś poznajemy, to nie wiadomo co z tego będzie, i robienie sobie wspólnej doniczki jest zupełnie bez sensu, jak dla mnie.
Ja kiedyś miałam z facetem Kochanków na poz.1, któremu tak się podobałam, że żenić się ze mną chciał, i żadnego szału ciał nie było, wprost przeciwnie, i relacja rumieńców nie nabrała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:08, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Maryna napisał: | No pewnie, że tak, masz rację.
Przecież jak kogoś poznajemy, to nie wiadomo co z tego będzie, i robienie sobie wspólnej doniczki jest zupełnie bez sensu, jak dla mnie.
Ja kiedyś miałam z facetem Kochanków na poz.1, któremu tak się podobałam, że żenić się ze mną chciał, i żadnego szału ciał nie było, wprost przeciwnie, i relacja rumieńców nie nabrała. |
No właśnie - stara prawda - "bo w tym cały jest ambaras.." :-))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|