Noweezo

JustKejt

1.
kaplanka moc cesarzowa
śmierć umiarkowanie
kaplan

wieza
wieza

2.
ksiezyc kaplanka slonce
sad świat
słońce

gwiazda
świat

wspolna:

sąd śmierć głupiec
moc śmierc
kapłanka

moc
diabeł

Co myślicie? wielkiego love to tu raczej nie widać Rolling Eyes

blackruby

Czy ja wiem, już przy samym sądzie może się uczucie zdarzyć, ale tutaj jest jakiś aspekt przemocy (moc na poz 4), trudnych zdarzeń co podbija dodatkowo podwójna śmierć, która uwielbia wnosić prawdziwe dramaty a ludziom ciężko się z takiej relacji uwolnić, często robią to dopiero jak są już na skraju wytrzymałości (jeśli się zabrnęło za daleko i nie ucięło relacji zanim się tak naprawdę zaczęła). No i to wszystko stoi przy kapłance, niestety główna poszkodowana to kobieta (zwł. że ta kapłanka idzie od Ciebie, to Twój bezpośredni sygnyfikator bo poz 1). W każdym razie nie wydaje się to być jakąś ostateczną relacją bo układ wieńczy głupiec. Także przejedzie czołg, ale potem powstaniesz Wink

JustKejt

no własnie zastanawiala mnie ta moc na poz. 4, ale przemoc w naszym przypadku to kompletna abstrakcja,ani ja ani on agresorami nie jestesmy Smile

w ogole ta moc to ode mnie raczej bo mam ja na poz.2 czyli niby ja bym go lała Laughing

w ogole tu jest masa cięzkich doświadczeń po jego i mojej stronie...on 1,5 roku temu rozwiodl się ma 4-letniącórkę, ale w rozmowie z nim czuje się ja ciągle go to boli. Ksiezyc i kapłanka u niego w doniczce też nie przyniosły mu nic dobrego

Rolling Eyes

blackruby

Ja często używam słów haseł, także nie odbieraj tej przemocy dosłownie Wink

czasem jest to po prostu taka szarpana negatywna energia miedzy ludźmi, to wystarczy by zmęczyć psychicznie, choć zazwyczaj jakieś zdarzenia też idą w parze - ale tu nikt nikogo bić nie musi. Czasem są to nawet zdarzenia pozornie zewnętrzne. No i ta moc na początku może być atrakcyjna mimo wszystko, może Was tak czy owak do siebie ciągnąć. No i ta podwójna śmierć - potwierdza to co piszesz - ciężkie klimaty, on już przeżył jakieś osobiste tragedie i to wnosi w znajomość.

e: Też mam takiego młodszego kolegę z księżycem na poz 1, co on mnie psychicznie umęczył swoimi dramatami to głowa mała Rolling Eyes

W końcu zerwałam tą relację bo jak dostał palec to chciał całą rękę - czytaj: myślał, że sobie niańkę znalazł Evil or Very Mad

JustKejt

W sumie pan X dużo się zwierzał, ale wszystko w granicach przyzwoitości Wink

facet naprawdę fajny, tylko ten bagaż zyciowy trochę mnie przeraża i mam wrazenie, że jakby eksowej się odmieniło i chciała do niego wrócic to nie jestem w 100% pewna, że by odmówił Rolling Eyes

kolejnym problemem jest odległość jaka nas dzieli, tzn dla niego to nie problem Laughing

ale dla mnie trochę Rolling Eyes

On jest artystą, gra w zespole, a wchodząc w relacje z artystą to różnie się na tym wychodzi Laughing

Blacky mnie nawet ta negatywna energia nie pasuje to jest taki typ faceta,który daje się rządzić kobiecie raczej może nie jest pantoflem,ale raczej unika konfliktów a nie ich szuka...no chyba,ze znów uaktywniłaby się moja wrednia skorpioniasta natura i to ja bym dawała do wiwatu Twisted Evil

blackruby

Chyba krótko się znacie, etap sądu jest zawsze pozytywny i bardzo fajny, z tym kolegą jak byłam parę pierwszych lat w sądzie to też było super, tym bardziej że poznaliśmy się w młodych latach, dopiero potem te tragedie zaliczył on, zaliczyłam ja (i nie byłam już taka odporna na czyjeś biadolenie), on w międzyczasie stał się alkoholikiem i ćpunem i jego towarzystwo było już tylko negatywne dla mnie, telefony w ciągu nocy to taki wyrywek z tego. Znajomość stała się toksyczna, choć nie było ani agresji ani konfliktów. Podaję tylko przykład, bo ciąg dalszy doniczki miałam inny, tyle że jeden fajny etap to nie żadna gwarancja, tym bardziej przy takich kartach jak Wy macie.

JustKejt

No to prawda znamy się bardzo krótko...a co będzie dalej czas pokaże Wink

chociaz mam nadzieje,ze ani cpunem ani alkoholikiem nie jest Rolling Eyes

avitka

blackruby

Oczywiście, kilka lat może być nawet kilkanaście niewykluczone - doniczki nie określają dokładnych ram czasowych. Jednak w większości przypadków te układy, które wieńczy głupiec lub mag nie są tymi do deski grobowej i najczęściej przechodzi się przez nie w coś nowego/innego/docelowego/właściwego/szuka dalej itp. itd. Nic nie skreślam ani nie umniejszam, tyle że piszę o całości.

JustKejt

a jeszcze mam taką :

1.

kaplanka moc cesarzowa
smierc umiar
kaplan

wieza
wieza

2.

glupek kaplan cesarzowa
kaplan sprawka
smierc

sprawka
ksiezyc

wspolna:
kapłanka wieza kochanki
ksiezyc głupek
ksiezyc

kaplanka
wisiol

Kurczę podwojny ksiezyc niedobrze Rolling Eyes

wieza na 2 czyli jednak rozpad i pewnie inne osoby sie pojawią bo kochanki na 3 Rolling Eyes

a ta kapłanka podwojna to co moze oznaczac?

blackruby

A daj spokój, tego to omijaj szerokim łukiem. Tutaj to się może okazać, że on babę ma.

Mili

Ja znam taka partnerska
Kaplanka-------:Gwiazda--::-::--:-:---Świat
---:----------Słońce:-----:-----Wieża
---:----------------------Śmierć
Misja : Księżyc
Środki: Sprawka
Tutaj baba była starsza od faceta i mężatka. Najpierw był romans w tajemnicy jej mąż za granicą pracował a ona się puszczala. Później rozeszyla się z mężem dla tego młodego. Gzili się u niej w chacie.
A teraz już z nim nie jest i wróciła znów do meza. Sprzedała mieszkanie i wyjechała do męża za granice

blackruby

No i wszystko pasuje jak w pysk strzelił Twisted Evil

Mili

No pasuje mega Very Happy

JustKejt